kolega

[kasiakatarzyna19]

chciałabym poznać zdanie innych osób, nie mam z kim porozmawiać - stąd post na forum.
Czy możliwe jest koleżeństwo z 20 lat starszym facetem? W sensie, ta różnica wieku. Ostatnio zostało mi zaproponowane, pomimo tego, że nie mamy zbyt wielu wspólnych zainteresowań. Nasze spojrzenie na wiele rzeczy różni się znacząco. i czasami mam wrażenie - że jego sposób mówienia jest zbyt nadający bliskość - częste używanie słowa 'my'; 'jak jest między nami' i inne sformułowania. Dotychczas prowadziłam z nim przez 5 lat stronę internetową około zainteresowań moich. Ale nigdy nie wychodziliśmy poza ten temat... dobrze nam się współpracowało - on odpowiadał za zarządzanie finansami ja za część artystyczną. Traktowałam to jako hobby ale coś się we mnie wypaliło i chciałam zakończyć pracę nad stroną. wyjechać, zacząć podróżować i poszukać miejsca gdzie na świecie otworzyć pensjonat, albo przynajmniej zacząć na początku pracę w jakimś. Mam wrażenie, że to był bodziec rozpoczynający serię trudnych dla mnie rozmów.

po prostu ważę bo lubiłam go przy prowadzeniu strony - jednak coś pokazuje mi czerwoną lampkę nawet na słowo koleżeństwo.

[25b2a07661c38f1fbeb6ed1b51a706f49250c239_6721770231591]

Napisane przez kasiakatarzyna19

chciałabym poznać zdanie innych osób, nie mam z kim porozmawiać - stąd post na forum.
Czy możliwe jest koleżeństwo z 20 lat starszym facetem? W sensie, ta różnica wieku. Ostatnio zostało mi zaproponowane, pomimo tego, że nie mamy zbyt wielu wspólnych zainteresowań. Nasze spojrzenie na wiele rzeczy różni się znacząco. i czasami mam wrażenie - że jego sposób mówienia jest zbyt nadający bliskość - częste używanie słowa 'my'; 'jak jest między nami' i inne sformułowania. Dotychczas prowadziłam z nim przez 5 lat stronę internetową około zainteresowań moich. Ale nigdy nie wychodziliśmy poza ten temat... dobrze nam się współpracowało - on odpowiadał za zarządzanie finansami ja za część artystyczną. Traktowałam to jako hobby ale coś się we mnie wypaliło i chciałam zakończyć pracę nad stroną. wyjechać, zacząć podróżować i poszukać miejsca gdzie na świecie otworzyć pensjonat, albo przynajmniej zacząć na początku pracę w jakimś. Mam wrażenie, że to był bodziec rozpoczynający serię trudnych dla mnie rozmów.

po prostu ważę bo lubiłam go przy prowadzeniu strony - jednak coś pokazuje mi czerwoną lampkę nawet na słowo koleżeństwo.

Możliwe, o ile znajomość jest komfortowa dla obojga.


Nie masz obowiązku kontynuować znajomości jeśli nie chcesz.

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

Jeżeli faktycznie masz 17 lat (tak masz wpisane w profilu) albo nie jesteś wiele starsza, a jakiś prawie 40 letni facet się chce z tobą kolegować to raczej chodzi o grooming albo inną formę wykorzystania. Zwłaszcza, że jak sama zwróciłaś uwagę nie łączą was wspólne pasje. On ma w ogóle jakąś partnerkę obecnie? Czy inicjuje jakieś dwuznaczne sytuacje bądź flirt z tobą?

[Ellen_Ripley]

Ile masz lat?

[Hermiona83]

Jeśli zapala ci się czerwona lampka, facet sprawia, że czujesz się niekomfortowo, a w dodatku niewiele - jak piszesz - was łączy, to... nad czym się tu zastanawiać?

[Ellen_Ripley]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89230429]Jeżeli faktycznie masz 17 lat (tak masz wpisane w profilu) albo nie jesteś wiele starsza, a jakiś prawie 40 letni facet się chce z tobą kolegować to raczej chodzi o grooming albo inną formę wykorzystania. Zwłaszcza, że jak sama zwróciłaś uwagę nie łączą was wspólne pasje. On ma w ogóle jakąś partnerkę obecnie? Czy inicjuje jakieś dwuznaczne sytuacje bądź flirt z tobą?[/QUOTE]

Skoro 5 lat prowadzili jakąś stronę, to raczej ma więcej, ale zgadzam się z Tobą - jeżeli jest w okolicach 20-tki, to jakoś tego kolegowania się z 40-latkiem nie widzę.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez Hermiona83

Jeśli zapala ci się czerwona lampka, facet sprawia, że czujesz się komfortowo, a w dodatku niewiele - jak piszesz - was łączy, to... nad czym się tu zastanawiać?

To swoją drogą. Po co, na co i dlaczego? Należy słuchać swojej intuicji, a nie cudować z jakimś kolegowaniem się na siłę.

[kennedy]

Nie widze sensu.

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

Napisane przez Hermiona83

Jeśli zapala ci się czerwona lampka, facet sprawia, że czujesz się komfortowo, a w dodatku niewiele - jak piszesz - was łączy, to... nad czym się tu zastanawiać?

Też prawda, jaki właściwie by miał być cel takiego koleżeństwa?

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

jesli juz czujesz sie niekomfortowo z tym pomyslem, to nie bedzie dobra relacja dla Ciebie

[chwast]

Zależy od kontekstu


Sent from my iPhone using Tapatalk

[magdalenaCat]

Jeżeli zapalają ci sie czerwone lampki to odpuść.. Pewnie wcale nie chodzi o koleżeństwo tylko zeby sie do ciebie zbliżyć i … kto wie? Starsi mężczyźni są często napaleni na młodsze kobiety, tez miałam w pracy kiedyś takiego „starszego kolegę” który ciagle szeptał mi na ucho jakieś tajemnice 😒 I nieraz przyłapałam go na tym jak robił do mnie maślane oczy. Żaden to kolega.

[kasiakatarzyna19]

mam 27 lat. Rozważałam tę propozycję bo czułam się dobrze w dotychczasowej relacji. Jednak, coś w tej całej zmianie mi nie odpowiada - ale to tylko przeczucie. Przeczucie na zasadzie: po co? dlaczego? Z innymi znajomymi wychodziło to jakoś normalnie, nie trzeba było tego ogłaszać, nazywać. Z drugiej strony czuję takie rozdwojenie - moja intuicja i ocena oraz jego ciągłe gadanie, które podważa mój osąd... dłatego podjęłam decyzję żeby napisac tutaj. i zobaczyć co ludzie mówią inni...
czy ma kogos? Tak, żonę z którą zapragnął mnie poznać.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez kasiakatarzyna19

mam 27 lat. Rozważałam tę propozycję bo czułam się dobrze w dotychczasowej relacji. Jednak, coś w tej całej zmianie mi nie odpowiada - ale to tylko przeczucie. Przeczucie na zasadzie: po co? dlaczego? Z innymi znajomymi wychodziło to jakoś normalnie, nie trzeba było tego ogłaszać, nazywać. Z drugiej strony czuję takie rozdwojenie - moja intuicja i ocena oraz jego ciągłe gadanie, które podważa mój osąd... dłatego podjęłam decyzję żeby napisac tutaj. i zobaczyć co ludzie mówią inni...
czy ma kogos? Tak, żonę z którą zapragnął mnie poznać.

Nie jest Ci ta relacja do niczego w życiu potrzebna. A swoim przeczuciom ufaj - najczęściej takie podpowiedzi intuicji są słuszne.

[Paprotka_]

A może ma nadzieję, że Cię urobi i nie zamkniesz strony? To możliwe?

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[Marcin89]

Zależy czy lubisz z kimś spędzać czas. Różnica wieku to rzecz względna w przypadku dorosłych osób o wspólnych zainteresowaniach. 10-25 to nic nadzwyczajnego w relacjach towarzyskich. Ludzie mają wspólne zainteresowania typu podróże i takie znajomości są normą.

[kasiakatarzyna19]

Możliwe, chociaż nie jest to jego główne źródło zarobku.

Napisane przez Paprotka_

A może ma nadzieję, że Cię urobi i nie zamkniesz strony? To możliwe?

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[I am Rock]

Napisane przez Ellen_Ripley

Nie jest Ci ta relacja do niczego w życiu potrzebna. A swoim przeczuciom ufaj - najczęściej takie podpowiedzi intuicji są słuszne.

Dokładnie.

Idź swoją drogą, nie oglądając się na tego faceta.
Co niby miałoby ci dać podtrzymywanie tej znajomości?

[ParasolkaMaryPoppins]

Znajomość męsko-damska z dużą różnicą wieku? Tak, jest możliwa.

Ale jeśli nie czujesz się z tym komfortowo - odpuść.

[linaya]

Zazwyczaj jestem przychylna różnicim wieku, ale tutaj, z tego co piszesz, coś mi zgrzyta.
Czy czasem nie jest tak, że on Cię urabia pod romans beż zobowiązań? Pod pretekstem koleżeństwa szeroko rozumianego?

[Mahdab]

Napisane przez linaya

Zazwyczaj jestem przychylna różnicim wieku, ale tutaj, z tego co piszesz, coś mi zgrzyta.
Czy czasem nie jest tak, że on Cię urabia pod romans beż zobowiązań? Pod pretekstem koleżeństwa szeroko rozumianego?

Też bym tak obstawiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz