Parę kwestii do rozważenia...

[Kejaaa]

Cześć Kobietki
W zasadzie chciałam poruszyć dwie kwestie dotyczące relacji.
1. Czy normalne jest poczucie niepewności co do danej osoby (tzn. nie wiem czy ten ktoś jest odpowiedni, nie wiem czy pojawi się uczucie), ale jednoczesne jednak angażowanie się w jakiś sposób, bo dana osoba zachowuje się w sposób który zawsze szukaliśmy u partnera. Jednym słowem - jak znosicie niepewność, która jest na początku poznawania kogoś? Nigdy nie miałam tak, że wiem od razu/szybko czy to jest to, ale jednocześnie obawiam się ryzyka związanego z szybkim zaangażowaniem, i teraz płynnie przechodzę do kwestii nr 2
2. Co jeśli osoba którą poznajecie jest po długim związku/rozwodzie i nadal w jakiś sposób ma kontakt z byłym/byłą, np. nadal lajkuje jej zdjęcia albo nagle zaczyna śledzić na Instagramie.
Czy wzbudziłoby w was to niepokój?
Jestem ciekawa waszych spostrzeżeń.
Pozdrawiam

[squirrelqa]

1. Normalne do pewnego czasu. Później to już trochę zwodzenie i siebie, i drugiej osoby. Dla jednych ten czas to miesiąc, dla innych rok.
2. Niepokój? Raczej mocne zniechęcenie do tej osoby. Nie widzę powodu, aby śledzić byłego partnera w internecie jeśli to jest zamknięty rozdział i nie utrzymuje się z nim żadnego kontaktu face to face na stopie koleżeńskiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skara]

Niepewność na samym początku jest naturalna. Druga osoba może nie poczuć tego samego albo może wyjść coś co przekreśli szansę na związek. Ale myślę że to kwestia maksymalnie paru miesięcy, przynajmniej jeśli chodzi o intencje drugiej strony.
Co do relacji z byłym partnerem to zależy. Jeśli rozwiedli się spokojnie, są dzieci trzeba się kontaktować, to jakiś lajk na fb jest zrozumiały. Natomiast jeśli było to burzliwe rozstanie to taki kontakt może świadczyć o tym, że ktoś ma to jeszcze nieprzepracowane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bb877eca5b670ba2fd8b4b07a42f711101bde2c0_634f2ff37f2c0]

Tak jak wspomniały koleżanki, niepewność na początku znajomości jest naturalna. Najlepiej jest pozwolić jej się rozwijać spokojnym rytmem i obserwować, czy dana osoba rzeczywiście do nas pasuje, czy też tak nam się jedynie na początku wydawało, kiedy fascynował nas pewien zestaw jej zachowań.

Co do lakowania na FB czy obserwowania na instagramie, nie widziałabym w tym osobiście niczego złego. Sama mam raczej pozytywne stosunki z byłymi i posiadamy siebie w znajomych na FB.

[chwast]

1. Normalne do pewnego etapu, wg mnie to jest w ogóle zdrowe, bo jak ktoś się tak rzuca od razu i jest taki pewny, no to będzie toxic af

2. Jeśli ktoś nie przebolal byłego partnera, no to nie czas na nowy związek. Osobiście dla mnie takie kontakty są niepotrzebne, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i nie chciałabym w niej być. Wiem, ze odpowiedzi pewnie będą podzielone, bo dla wielu nie będzie to nic takiego - ale dla mnie to już jest jakaś granica.
Być może zależy to od tego czy nadal ich cos łączy - no bo jak dzieci to logiczne, ze kontakt będzie i to jest ok - ale jesli nie, a do tego rozstali się dość burzliwie, albo jedno zerwało, a drugie nie chciało - no to inna historia.

Sent from my iPhone using Tapatalk