problem w pracy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-08-19, 19:10   #1
megiszon16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 6

problem w pracy


Mam prośbę o opinię…
Nie wiem co zrobić. Pracuję z pewnym człowiekiem od jakiś 2 lat. To była jego inicjatywa żeby zacząć. Znałam go wcześniej więc zgodziłam się, to moja pierwsza współpraca a nie praca samodzielna. Mam dziwną specyfikacje w pracy, mogę sobie wybrać czy pracuję w zespole czy nie. Moja praca ma charakter zadaniowy. Ogólnie rozpoczęło się to w miarę dobrze, ale z czasem zaczęło przechodzić w ciężką dla mnie katorgę. Problem polega na tym, że jestem od niego zależna.
Ostatnio praca wygląda na zasadzie że ja wszystko zrobię, przygotuję – on tylko odpisuje na wiadomości, ale z tego odpisywania nic nie wynika. Nie mogę zrobić zebrania żeby ustalić szczegóły, wysyła mi krótkie wiadomości na Messenger lub Instagramie zamiast zebrania. Jak już ustalę jakieś zebranie (pierwsze od roku) to trwa ono 15 minut na zasadzie ja dyktuję co ma zrobić. Ciągle przekłada termin kiedy ma coś przygotować. Wpędza mnie w poczucie winy bo on musi zrobić coś prywatnie, bo jest zajęty, bo ma drugą pracę. Ogólnie to trochę psychicznie już nie wytrzymuję bo mam swoje terminy. On działa na zasadzie pewności siebie, że na pewno z nim zrobię, na pewno przygotuje. Ostatnio mieliśmy prezentacje przed zarządem, którą napisałam przygotowałam i zrobiłam dodatkowe zadania do niej. Byłam przygotowana i nie chciałam żeby w niej uczestniczył, chociaż było tam jego nazwisko. W trakcie prezentacji wbił się przedstawił nas przeczytał spis treści i resztę zostawił mnie. Co w trakcie mnie denerwowało bo zwracał mi uwagę, że czas isę kończy że mam się streszczać itp. W dodatku jest ciągle na mnie zły, naburmuszony. Wysyła mi zdjęcia z naburmuszoną miną (selfie). Ostatnio tez zauważyłam, że zmienia wersje wydarzeń – w jego opisie (jak przedstawiam coś) to wygląda zupełnie inaczej.
Próbowałam rozmowy na spokojnie. On … nawet nie umiem tego wyjaśnić. Czuję się wpędzona w poczucie winy na końcu tej rozmowy. Jakbym była przewrażliwiona, robiła aferę o nic. I że on jest cudowny i pewny tego co robi. Mam taki dysonans między tym co czuję a tym co mówi.
Nie chce zmieniać pracy, uwielbiam ją a jest mało firm oferujących mi to co ta. Nie mam siły przebicia, żeby wygrać jakikolwiek spór. Przez to, że robiłam wszystko na czas – wygląda to idealnie także moje słowo przeciwko jego.
W dodatku krytykuje mnie, że robię literówki w p[ierwszych wersajch prezentacji, których nawet nie musi czytać i nie wysyłam mu ich oficjalnie. Po prostu moje szkice, ale wchodzi na mój komputer i je analizuje. Dodatkowo zwraca uwagę, że źle się ubrałam, że on lubi określone ubranie u kobiet jak wychodzimy gdzieś na spotkanie z klientem i inne. Ogólnie czuję się źle, ale najgorsze jest to, że musze zakończyć pewne projekty. Niestety muszę zrobić to z nim jako wyższym szczeblem. Zresztą on je pootwierał, inaczej stracę inne projekty jako okres karencji rocznej. Mamy taki regulamin w pracy. Staram się to posklejać ale ciężko mi już trochę psychicznie.
Ogólnie nie widziałam tych wszystkich znaków ostrzegawczych wcześniej, zmienił swoje zachowanie w trakcie tego wszystkiego. Jak znałam go z biura to wydawał się sumienny, na początku pracy też zaangażowany.
Staram się też skonfrontować z nim, na spokojnie przytaczam rzeczy które są sprzeczne z tym co mówi, że faktycznie tak nie zrobił itp. Ale ostatecznie zmierza to do tego ze ja go przepraszam. Mówi, że jest moim przyjacielem itp. Kiedy zaprzeczam milczy, aż zmienię temat.
Kiedyś z bezsilności już przytaczanych argumentów i tego że naprawdę wyglądał na wkurzonego. Zapytałam go dlaczego jest na mnie zły, co takiego zrobiłam że teraz neguje całą naszą pracę i kwestionuje raport, który mieliśmy oddać (chociaż raport był dobry byłam pewna). Odpowiedział że nie mam siły żeby sprawdzić żeby był zły. Że mnie to nie dotyczy. Może i nie dotyczy, ale mocno wpływa… ogólnie jak zaczął tak mówić to czuję się nie dość, że gorszym pracownikiem to taka mało ważna w tym zespole. Jakbym nawet nie miała prawa mu przeszkadzać… najlepsze jest to, że jak pracowałam sama byłam mocno pewna siebie. Wygrałam tę pracę w konkursie. Umiem poprowadzić całe projekty, zdobyć klientów, często trudnych do przekonania. Pracuję tez prywatnie we własnej działalności – nie jest duża, ale rozwija się z roku na rok. I nie mam takich problemów jak z nim.
Trochę się rozpisałam, ale ulżyło mi, nawet napisanie na forum.
Jak przetrwać do końca projektów? Czy stawiać terminy? Trochę się boję być mocniej stanowcza niż teraz, że odbije się to na mnie– a mocno lubię swoją pracę. Macie jakieś pomysły?
megiszon16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 19:24   #2
Indecence
nieprzyzwoita
 
Avatar Indecence
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 141
Dot.: problem w pracy

bardzo niejasno napisane - pracujecie razem jako równorzedne osoby? on jest przełozonym czy wyżej w hierarchii firmy? w jaki sposób jesteś zależna, skoro możesz wybrać czy pracujesz sama czy w zespole? Czemu odwalasz pracę za niego? Rozumiem, że ukrywasz to odwalanie przed wyższym szczeblem, po co?
Indecence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 19:32   #3
megiszon16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 6
Dot.: problem w pracy

Cytat:
Napisane przez Indecence Pokaż wiadomość
bardzo niejasno napisane - pracujecie razem jako równorzedne osoby? on jest przełozonym czy wyżej w hierarchii firmy? w jaki sposób jesteś zależna, skoro możesz wybrać czy pracujesz sama czy w zespole? Czemu odwalasz pracę za niego? Rozumiem, że ukrywasz to odwalanie przed wyższym szczeblem, po co?
Jest wyższy szczeblem. w momencie podjęcia pracy w zespole stał się przełożonym w tych zadaniach co razem robimy.
Robię zadania, ponieważ mamy termin oddania ich - jestem w tym zespole i nie chcę nawalić, nie chcę żeby mnie obciązono.
Pisałam trochę w emocjach, stąd ten bałagan pewnie
megiszon16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 19:41   #4
Indecence
nieprzyzwoita
 
Avatar Indecence
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 141
Dot.: problem w pracy

zespół to Ty i on? czy więcej osób?
Indecence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 19:45   #5
megiszon16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 6
Dot.: problem w pracy

Cytat:
Napisane przez Indecence Pokaż wiadomość
zespół to Ty i on? czy więcej osób?
tylko my.
megiszon16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 19:51   #6
Indecence
nieprzyzwoita
 
Avatar Indecence
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 141
Dot.: problem w pracy

skoro nie możesz tego zgłosić gdzieś wyżej, to pokończ z nim projekty i zrezygnuj z kolejnych z jego udziałem.
Indecence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 20:16   #7
megiszon16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 6
Dot.: problem w pracy

mam zamiar, tylko że obecne kosztorysy rozpisane są na najbliższe 2 lata. Więc szybko to nie nastapi
megiszon16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-08-19, 20:40   #8
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: problem w pracy

Co masz w umowie? Wzięliście jakieś poważne zaliczki, czy coś, że nie możesz projektu zakończyć przed czasem lub zrezygnować i on sobie weźmie kogoś innego?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 21:15   #9
megiszon16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 6
Dot.: problem w pracy

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Co masz w umowie? Wzięliście jakieś poważne zaliczki, czy coś, że nie możesz projektu zakończyć przed czasem lub zrezygnować i on sobie weźmie kogoś innego?
nie możemy, nie ma zaliczek, ale trzeba przez 2 lata postępować według kosztorysu. Zakończenie wcześniej nie jest możliwe, zamiana osoby również nie bo musieliby ściągać z zagranicznych ośrodków kogoś. Myślłam już o tym. Konsekwencje finansowe.
Ostatecznie staram się robić sama. Bo doprowadzić do końca - dam sobie rade z tym. Tylko jakoś nie umiem już poradzić sobie z presją, żeby zdążyć, zrealizować. Mam jeszcze swoje obowiązki i praktycznie każdego dnia jestem przy komputerze po 12-14 godzin.
megiszon16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 21:19   #10
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: problem w pracy

Cytat:
Napisane przez megiszon16 Pokaż wiadomość
nie możemy, nie ma zaliczek, ale trzeba przez 2 lata postępować według kosztorysu. Zakończenie wcześniej nie jest możliwe, zamiana osoby również nie bo musieliby ściągać z zagranicznych ośrodków kogoś. Myślłam już o tym. Konsekwencje finansowe.
Ostatecznie staram się robić sama. Bo doprowadzić do końca - dam sobie rade z tym. Tylko jakoś nie umiem już poradzić sobie z presją, żeby zdążyć, zrealizować. Mam jeszcze swoje obowiązki i praktycznie każdego dnia jestem przy komputerze po 12-14 godzin.
Czyli to jakiś projekt unijny?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-19, 21:24   #11
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: problem w pracy

Cytat:
Napisane przez megiszon16 Pokaż wiadomość
Próbowałam rozmowy na spokojnie. On … nawet nie umiem tego wyjaśnić. Czuję się wpędzona w poczucie winy na końcu tej rozmowy. Jakbym była przewrażliwiona, robiła aferę o nic. I że on jest cudowny i pewny tego co robi. Mam taki dysonans między tym co czuję a tym co mówi.
Poczytaj o gaslightingu i o osobach narcystycznych, zwłaszcza w środowisku pracy. Nie chcę diagnozować ani pisać, że to na pewno to, ale niektóre fragmenty brzmią mi znajomo. Wiesz coś o tym, jak układały się jego poprzednie współprace? Jaką reputację ma w firmie?
W kwestii chamskiego, umniejszającego zachowania u mnie pomogło postawienie wszystkiego na jedną kartę i groźba rzucenia pracy, od razu okazało się, że jednak da się pohamować. W kwestii tego, że ,,praca zespołowa'' nie ma nic wspólnego ze współpracą niestety jest trudniej - jeśli nauczył się, że możesz być na szarym końcu listy priorytetów, co więcej, że wszystko gra i buczy nawet gdy ma wylane na Waszą pracę, to trudno będzie wymusić nagle regularne zebrania i sensowną wymianę informacji.
Jeśli lubisz tę pracę, musisz nauczyć się asertywności, odszczekiwania i niewchodzenia sobie na głowę. Nawet gdy ludzie słuchają. Facet nie ma Twojego dobra na sercu, być może Twój rozwój traktuje jak zagrożenie dla siebie i będzie Cię deptał za każdą literówkę. Jeśli masz jakieś większe ambicje zawodowe, odetnij go jak najszybciej, bierz samodzielne projekty, nie pozwalaj sobie wchodzić w słowo - nie musisz wszczynać awantury, wystarczy kulturalne lub nawet żartobliwe upomnienie, na niektórych ludzi publiczna siara działa magicznie. Jeśli była jakaś prywatna zażyłość między Wami, to i tak już poszła w cholerę lub stanie się to w najbliższym czasie, z własnego doświadczenia polecam dystans, traktowanie tej relacji wyłącznie przez pryzmat zawodowy i wdupiemanie jego humorków, selficzków i problemów.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-08-20, 07:35   #12
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
Dot.: problem w pracy

Te konsekwencje finansowe to dla Ciebie czy dla firmy?

Współczuję. Nawet jak jest możliwość złożenia na niego jakiejś skargi, to jednak on jest starszy stażem i pewnie jemu prędzej uwierzą. A potem on się może mścić.

Pozostaje włączyć tryb podwyższonej asertywności i zacząć mu się stawiać. Jak następnym razem skomentuje Twój ubiór, fuknąć na niego, ze nie jego zasrany interes, jak się ubierasz. Poczuł facet władzę i sobie używa.

Masz możliwość w tej kolejnej prezentacji zrobić swoją część i pozostawiać luki, a na żywo anielskim głosem przy kazdej obwieścić, że tu danych nie masz, ponieważ nie zostały Vi dostarczone przez osobę za to odpowiedzialną?

Trzymam kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-25, 12:42   #13
Trzpiotka91
Raczkowanie
 
Avatar Trzpiotka91
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 183
Dot.: problem w pracy

Dokończ te zadania, ale naucz się odbijać piłeczkę i bronić się na swojej pozycji. Facetowi ewidentnie strzeliło do łba jak dostał kogoś pod sobą.
Trzpiotka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-25, 15:59   #14
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: problem w pracy

po kij sie go pytasz czy jest zly. dlaczego w ogole obchodzi cie jego opinia na jakikolwiek temat.
Jak ci mowi ze mu nie pasuja twoje buty to powiedz ze tobie jego koszula tez sie nie podoba ale jestes w pracy a nie na randce.
Jak jest naburmuszony ignoruj. Jakby mi kolega z pracy wyslal selfie z fochem to pewnie zabilabym smiechem.

Pracujesz na odpowiedzialnym stanowisku- zacznij szanowac siebie, swoj czas, swoja prace. Dajesz sie gnoic jakiemus pajacowi.

Idz do szefa z lista, niewazne ze macie kontrakt, moze mozna sprawic zebyscie pracowali osobno. powiedz ze wspolpraca sie nie uklada, ze on nie wspolpracuje, ze jego uwagi sa nieprofejsonalne i nie na miejscu. Nie placz tylko badz twarda.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-27, 18:16   #15
megiszon16
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 6
Dot.: problem w pracy

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Poczytaj o gaslightingu i o osobach narcystycznych, zwłaszcza w środowisku pracy. Nie chcę diagnozować ani pisać, że to na pewno to, ale niektóre fragmenty brzmią mi znajomo. Wiesz coś o tym, jak układały się jego poprzednie współprace? Jaką reputację ma w firmie?
W kwestii chamskiego, umniejszającego zachowania u mnie pomogło postawienie wszystkiego na jedną kartę i groźba rzucenia pracy, od razu okazało się, że jednak da się pohamować.
Nie mam pojęcia jak wcześniej szły mu współprace. Jestem w stanie obserwowac tylko jedną osobę z która pracował, ale to jego rodzina i pewnie się nie liczy.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Trzpiotka91 Pokaż wiadomość
Dokończ te zadania, ale naucz się odbijać piłeczkę i bronić się na swojej pozycji. Facetowi ewidentnie strzeliło do łba jak dostał kogoś pod sobą.
Chciałabym. Ogólnie nie umiem sobie poradzić z tym, ze nawet jeśli chcę odbić to on to zlewa i milczy. Nie musiałm radzić sobie wcześniej z nikim w podobnej sytuacji, mam małe doświadczenie jeszcze w pracy więc czuję się trochę bezradna.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
po kij sie go pytasz czy jest zly. dlaczego w ogole obchodzi cie jego opinia na jakikolwiek temat.
Jak ci mowi ze mu nie pasuja twoje buty to powiedz ze tobie jego koszula tez sie nie podoba ale jestes w pracy a nie na randce.
Jak jest naburmuszony ignoruj. Jakby mi kolega z pracy wyslal selfie z fochem to pewnie zabilabym smiechem.

Pracujesz na odpowiedzialnym stanowisku- zacznij szanowac siebie, swoj czas, swoja prace. Dajesz sie gnoic jakiemus pajacowi.

Idz do szefa z lista, niewazne ze macie kontrakt, moze mozna sprawic zebyscie pracowali osobno. powiedz ze wspolpraca sie nie uklada, ze on nie wspolpracuje, ze jego uwagi sa nieprofejsonalne i nie na miejscu. Nie placz tylko badz twarda.
1. Mam jakoś tak we krwi żeby najpier starać się rozmawiać i naprawić rozmową zaistniałe sytuacjee. Ale też wiem że cięzko jak druga osoba nie chce rozmowy. także poległam.
2. Trochę się obawiam bezpośrendio mu odpowiadać - nadal moje slowo przeciwko jego słowu.
3. Szefem jest jego żona, więc właśnie się obawiam mocno.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

na razie, staram się pracowac tak aby nikt mi niczego nie zarzucił. Robię swoje, wysyłam komunikaty do niego. Uznałam, że jeśli jego część jakaś nie będzie zrobiona wtedy mam korespondencję oficjalną, że komunikowałam. Na co on mi pisze, ze nie musze nic przypominać mu bo on o wszytskim pamięta i mam być go pewna. także taka sytuacja
Mocno się stresuje, więc nie porzucę calego projektu, ale staram się żeby poczucie obowiązku nie wygrywało w tych mniejszych rzeczach i nie kończę za niego ich. Chociaż, tak szczerze to stresuje się tym tak mocno, że myślalam już o rozpoczeciu terpaii.
megiszon16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-31, 09:56   #16
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: problem w pracy

Cytat:
Napisane przez megiszon16 Pokaż wiadomość

Chciałabym. Ogólnie nie umiem sobie poradzić z tym, ze nawet jeśli chcę odbić to on to zlewa i milczy. Nie musiałm radzić sobie wcześniej z nikim w podobnej sytuacji, mam małe doświadczenie jeszcze w pracy więc czuję się trochę bezradna.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------



1. Mam jakoś tak we krwi żeby najpier starać się rozmawiać i naprawić rozmową zaistniałe sytuacjee. Ale też wiem że cięzko jak druga osoba nie chce rozmowy. także poległam.
Mozna rozmawiac kiedy widzisz ze jest powod do rozmowy- bledy, cos do poprawienia. Nie ma o czym dyskutowac z osoba ktora sciaga cie w dol.
2. Trochę się obawiam bezpośrendio mu odpowiadać - nadal moje slowo przeciwko jego słowu.
Ale on jakos sie nie boi? Grzecznie ale stanowczo, bez zlosci: twoja uwaga jest nie na miejscu.
- nie sadze ze twoja uwaga na temat mojeo ubioru ma znaczenie.

3. Szefem jest jego żona, więc właśnie się obawiam mocno.
Jest twoim szefem tez prawda?
Przygotuj sie do rozmowy, spisz konkretne dowody zlego zachowania.




---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

na razie, staram się pracowac tak aby nikt mi niczego nie zarzucił. Robię swoje, wysyłam komunikaty do niego. Uznałam, że jeśli jego część jakaś nie będzie zrobiona wtedy mam korespondencję oficjalną, że komunikowałam. Na co on mi pisze, ze nie musze nic przypominać mu bo on o wszytskim pamięta i mam być go pewna. także taka sytuacja
Mocno się stresuje, więc nie porzucę calego projektu, ale staram się żeby poczucie obowiązku nie wygrywało w tych mniejszych rzeczach i nie kończę za niego ich. Chociaż, tak szczerze to stresuje się tym tak mocno, że myślalam już o rozpoczeciu terpaii.
Powiem tak, nie bedzie ci latwo jesli masz ulegly charakter. ALe wszystko mozna wypracowac.
Sa ludzie z ktorymi ciezko sie wspolpracuje i trzeba nauczyc sie z tym radzic- tak bedzie wygladac twoja przyszlsoc- nie mozna unikac konfrontacji cale zycie.

Jestem w teamie z 3 mezczyznami i jestem jedyna kobieta.
W wiekszym teamie jest jeszcze tylko jedna kobieta i 8 mezczyzn.
Pracuje tak od ponad 3 lat i musialam pewne rzeczy wypracowac, na poczatku czulam sie pomijana, jakby moj glos w ogole sie nie liczyl.
Teraz przychodza do mnie po porady :0
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-08-31 10:56:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.