Psychoterapeuta/psychoterapia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-09, 20:05   #1
Anasteel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
Lightbulb

Psychoterapeuta/psychoterapia


Hej Laski !

Nie wiem gdzie podziać sie z tym wątkiem wiec pisze tutaj. Mam nadzieje ze jak cos jakiś moderator przeniesie go gdzies indziej

Zastanawiam sie nad rozpoczeciem psychoterapii. Nie mam jakiegos wielkiego problemu do rozwiazania (a moze mam ?:P )po prostu powielam wzorzec faceta z mojego domu i chce to przerwac bo wybieram ciaaagle nieodpowiednich TŻ. Plus licze na wiekszy samorozwoj i chce podnieść swoja samoocene bo tez wydaje mi sie to składową przy podświadomym wybieraniu faceta czytaj zakochiwaniu sie. Dlatego licze ze napiszecie czy i ile dała wam taka psychoteriapia i jak dlugo na nią chodziłyście
Do kogo to juz nie bede sie pytac cos bardzo chcialabym wiedziec. Ja jestem z okolic Wrocławia i szukam tam kogos. Najlepiej faceta po 50-tce z ponad 15 letnim doświadczeniem. Wolalabym zeby byl psychologiem-psychoterapeutą niz psychiartą-psychoterapeutą. Ale w sumie mi to obojętne.
Anasteel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 09:10   #2
JustShe
Rozeznanie
 
Avatar JustShe
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

czy w dzisiwjszych czasach ludzie sami sobie juz nie moga radzic z problemami? te psychooterapie takie modne ostatnio.. tu na wizazu tez, ludzie bez przesady
__________________
M. : *
JustShe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 11:09   #3
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

samorozwój? no nie wiem czy na to psychoterapia Ci pomoże. Psychoterapeuta pokaże Ci dlaczego powielasz pewne wzorce, pomoże zrozumieć dlaczego tak się dzieje, ale psychoterapia nie jest magicznym lekiem po którym nagle staniesz się innym człowiekiem. Nie wiem czy masz świadomość, że psychoterapia wiążę się z przykrymi emocjami, często psychika się rozwala na kawałeczki w trakcie, a żeby osiągnąć jakieś rezultaty Ty musisz wykonać ogrom pracy nad sobą. Moje prywatne zdanie jest takie, że na psychoterapie taką poważną, prawdziwą powinien kierować lekarz psychiatra bądź psycholog po rozpoznaniu czy jest Ci to potrzebne.
I zupełnie nie kapuję Twoich kryteriów wyboru psychoterapeuty, ani płeć ani wiek w przypadku fachowca, prawdziwego terapeuty nie mają znaczenia

Edytowane przez zakonna
Czas edycji: 2013-02-10 o 11:10
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 14:04   #4
Anasteel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
I zupełnie nie kapuję Twoich kryteriów wyboru psychoterapeuty, ani płeć ani wiek w przypadku fachowca, prawdziwego terapeuty nie mają znaczenia
Wlasnie ze mają. Jezeli np w mojej rodzinie Ojciec byl tyranem (do niego nalezalo ostateczne zdanie itp) to siłą rzeczy bede juz zle nastawiona do terapeuty. Choc to bedą tylko moje emocje pierwotnie do kogo innego. Wiek tez ma zaczenie bo doswiadczenie przychodzi w wiekiem/iloscia terapii prowadzonych przez terapeute wiec nie moze to byc mloda osoba. Mloda osoba nigdy nie bedzie fachowcem w tej dziedzinie. A to ze ktos mi wskaze dlaczego powielam dany wzorzec to juz bedzie przyspieszenie samorozwoju. Pewni ludzie nie dochodzą do tego szybko lub nawet nigdy.
Anasteel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 14:50   #5
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Nie ma znaczenia płeć terapeuty ani wiek, żeby zostać prawdziwym fachowcem psychoterapeutą troszkę się trzeba uczyć, szczyle po studiach nie zostają psychoterapeutami. I uwierz mi, że dobry terapeuta to taki, który sobie poradzi z Twoim przenoszeniem emocji na niego. Powtórzę też, że warto abyś sobie uświadomiła, że psychoterapia to bolesny proces w który nie należy wchodzić tylko dlatego, że nie można sobie chłopaka znaleźć
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 15:15   #6
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie ma znaczenia płeć terapeuty ani wiek, żeby zostać prawdziwym fachowcem psychoterapeutą troszkę się trzeba uczyć, szczyle po studiach nie zostają psychoterapeutami. I uwierz mi, że dobry terapeuta to taki, który sobie poradzi z Twoim przenoszeniem emocji na niego. Powtórzę też, że warto abyś sobie uświadomiła, że psychoterapia to bolesny proces w który nie należy wchodzić tylko dlatego, że nie można sobie chłopaka znaleźć
A dlaczego nie? Przecież związki , a później rodzina dla większości ludzi to sprawa wręcz fundamentalna. Podobnie jak rozwój zawodowy dla innych (lub tych samych osób). Terapia to nie tylko ból i cierpienie, ale właśnie rozwój emocjonalny w dziedzinach z którymi jednostka sobie nie radziła, a w trakcie tego procesu stara się z nimi zmierzyć, zrozumieć i zmodyfikować swoje podejście.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 15:57   #7
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

żeby się rozwinąć emocjonalnie, trzeba przejść przez proces, który nie jest miłym i lekkim doznaniem. Wydaje mi się, że rozumiecie psychoterapię jako spotkania z kimś kto wam powie "to pani robi cacy, a to be. Proszę robić tak i siak", a prawdziwa psychoterapia na tym nie polega
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-10, 16:07   #8
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Ale jaki rozwój jest tylko łatwy i przyjemny? Psychoterapia nie przynosi tylko bólu i udręki, ale też rozwija umiejętności czerpania satysfakcji z życia (o ile ktoś wcześniej tego nie potrafił). Psychoterapia przynosi zarówno doznania trudne jak i miłe (chociażby wspomniana wyżej umiejętność czerpania radości, życia w zgodzie ze sobą). Większość procesów rozwojowych jest trudnych, ale jaka radość jest później że się dało radę (pierwsze kroki, matura, wymarzona praca, dziecko itp.). Skoro dziewczyna widzi, że podświadomie powiela negatywne wzorce z domu to chyba lepiej, że chce nad tym pracować, a nie schrzanić sobie życie?
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 16:13   #9
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

nie napisałam, że terapia nie jest dla niej. Wydaje mi się, że nie ma jednak autorka pojęcia o tym na czym psychoterapia polega, poza tym osobiście jestem przeciwna nadużywaniu psychoterapii i traktowaniu jej jako magiczny lek poprawiający nam życie, takie czary mary niby
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 16:27   #10
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Ale jakie nadużycie? Zobaczy, sprawdzi, posłuży jej lub nie. Każde poszerzanie horyzontów jest dla ludzi, tak jak nowe języki, wiedza, medytacja czy sport. Niczemu to nie zagraża, a jeśli ma pomóc to czemu nie spróbować?
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 17:19   #11
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

psychoterapia to nie pogaduszki przy kawie. Niczym nie zagraża? zły psychoterapeuta może namieszać w głowie i psychice, poza tym od psychoterapii można się uzależnić.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 18:57   #12
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Obejrzyj sobie serial Bez tajemnic- terapia za darmo
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 19:34   #13
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
psychoterapia to nie pogaduszki przy kawie. Niczym nie zagraża? zły psychoterapeuta może namieszać w głowie i psychice, poza tym od psychoterapii można się uzależnić.
Zły terapeuta, lekarz, trener może narobić szkody, ale od dobrze prowadzonej terapii z dobrym terapeutą dziewczyna krzywdy sobie nie zrobi. A dziewczyna szuka kogoś sprawdzonego.
Kto napisał, że to pogaduszki przy kawie?
Strasznie demonizujesz tą w sumie nie tak niezwykłą formę pracy nad sobą, przy pomocy drugiego, wykształconego w tej dziedzinie człowieka.
Anasteel możesz szukać terapeutów w Twoim mieście zrzeszonych w stowarzyszeniach właściwych dla nurtu w którym pracują.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 19:44   #14
Anasteel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cytat:
Napisane przez paczanga Pokaż wiadomość
Zły terapeuta, lekarz, trener może narobić szkody, ale od dobrze prowadzonej terapii z dobrym terapeutą dziewczyna krzywdy sobie nie zrobi. A dziewczyna szuka kogoś sprawdzonego.
Kto napisał, że to pogaduszki przy kawie?
Strasznie demonizujesz tą w sumie nie tak niezwykłą formę pracy nad sobą, przy pomocy drugiego, wykształconego w tej dziedzinie człowieka.
Anasteel możesz szukać terapeutów w Twoim mieście zrzeszonych w stowarzyszeniach właściwych dla nurtu w którym pracują.
Jestem tego samego zdania co Ty ! Wiem ze terapia to nie 3 spotkania przy kawie i koniec. Duzo rozmawialam z osobami ktore sa w czasie badz po terapii i doskonale wiem ze to trudna i żmudna praca nad sobą ale daje super efekty i przynosi satysfakcje. A jesli ktos ma 4 zwiazki nieudane to znaczy ze cos jest nie tak. I nie zmieni sam z siebie czegos co robi nieswiadomie.
Anasteel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 20:13   #15
shawty19
Wtajemniczenie
 
Avatar shawty19
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 592
GG do shawty19
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Tak czytam to co piszecie i się zaczynam zastanawiać nad kontaktem z psychologiem/psychoterapeutą.
W sumie to jak tu na forum jest ktoś na/po studiach w tych kierunkach to prosiłabym o kontakt na priv.
__________________
„Cała sztuka na tym polega, żeby nie gonić za niemożliwym.Musisz wybrać to, na czym ci najbardziej zależy.”
shawty19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 16:26   #16
Anasteel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

tez mialam nadzieje ze ktos sie odezwie albo napisze o swoich doswiadczeniach,ze byl i to i tamto a tu cicho i glucho a temat zszedl na 3strone ;/
Anasteel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-11, 16:30   #17
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Nie zgadzam się, i wiek, i płeć terapeuty MA znaczenie
W moim przypadku było tak, że psychiatra (kobieta) poradziła mi, żebym wybrała psychologa mężczyznę, bo miałam problemy w nawiązywaniu kontaktów z mężczyznami.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-12, 09:26   #18
monimyszek
Zakorzenienie
 
Avatar monimyszek
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Dobrze, to może ja coś napiszę...A więc ja skończyłam terapie 8 miesięczną, miesiąc temu...Co do samej terapii, hmm ja miałam dość duży problem, miałam/miewam stany depresyjno lękowe itp. itd....W trakcie terapii, stany pogłębiły się, wpadłam w całkowitą bezsennośc, ale...przestałam się bać czegoś, czego bałam się całe życie...Wiele sobie poukładałam, ale też trafiłam do psychiatry po leki, bo nie byłam w stanie wogóle spać samodzielnie. Ehh, trudna to była droga, ale na duży plus. Z tym, że nastaw się na róznego rodzaju jazdy, nasilenie objawów i ciężką pracę...Zmienisz się na pewno po terapii, czy na lepsze, tego nie wiem. Ja w terapii schudłam 10 kg, nie jadłam, nie spałam...W terapii także próbowało się wykluć moje zaburzenie osobowości...ale w końcu stanęło na tym, że go nie mam, choć to i tak stoi pod znakiem zapytania
Psychoterapia to poważna sprawa, co do wyboru płci terapeuty, to uważam, że ma to znaczenie. Osoboście polecam Ci terapeutkę kobietę. I tak, od psychoterapii można się uzależnić. To nie są rozmowy przy kawusi, to czasami spotkanie z wrogiem, czasami z przyjacielem....A i uważaj do kogo pójdziesz, bo sporo zwyczajnych szarlatanów się ogłasza. Ja chodziłam prywatnie. Mój terapeuta)) hmmm jest młody, przystojny, wolny i wysportowany.....więcej już może nie będę pisać, bo mąż się czai....

Edytowane przez monimyszek
Czas edycji: 2013-02-12 o 19:29
monimyszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-12, 15:28   #19
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

ja dwa razy przechodziłam psychoterapię, dlatego twierdzę, że to nie jest coś do czego lekko należy podchodzić
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-04, 10:52   #20
sheerbe
Raczkowanie
 
Avatar sheerbe
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 63
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Niedawno rozpoczęłam moją trzecią psychoterapię. Byłam anorektyczką, bulimiczką, dalej mam inne zaburzenia odżywiania, miałam depresję, próby samobójcze, dysfunkcyjną rodzinę...w skrócie: miałam z czym chodzić. A w moim wyobrażeniu przychodziłam z błahostkami i wszyscy, których mijałam w drzwiach "na pewno mieli coś poważniejszego do rozwiązania". Dlatego też Twój prawie-nie-problem wydaje mi się trochę za mały na jakąś poważną psychoterapię, zwłaszcza, że to kosztowna sprawa.
Z drugiej strony, choć rozumiem punkt widzenia JustShe, uważam, że lepiej dmuchać na zimne i jeśli czujesz, że wkrótce może Ci się pogorszyć, czemu miałabyś nie zacząć już teraz?
Wnioskuję, że liczysz bardziej na superwizora ew. psychologa od rozwoju osobistego, w Wawie spotkałam się z takimi ogłoszeniami, ale miałabym wątpliwości pisząc się na coś takiego. Normalnie żaden psychoterapeuta nie powie Ci, jak masz się zachować, co masz robić. Rozgrzebie tylko całe Twoje wnętrze i pozwoli Ci dojść do wszystkiego samej.
Musisz być jednak uważna i przy ewentualnym niepowodzeniu z pierwszym terapeutą nie poddawać się. I raczej nie ma jednolitych kryteriów wyznaczających doskonałego terapeutę. Moja pierwsza terapeutka była bardzo młoda, bardzo brzydka (tak, wiem, że to bez znaczenia, ale podkreśla jej ogólną okropność :P ) i bardzo wredna. Odnosiła się do mnie chamsko, wyrzucała w połowie zdania z sesji, "bo już czas", praktycznie wyrywając mi gotówkę z rąk. I bardzo mi zaszkodziła i na długi czas zniechęciła do leczenia. Moja druga terapeutka była w średnim wieku, doświadczona, niesamowicie inteligentna, można powiedzieć, że "kumplowałyśmy się", a terapia i tak była nieskuteczna, choć bardzo wiele się o sobie dowiedziałam. W pewnym momencie zrezygnowałam, bo poczułam, że jestem za bardzo nietypowym przypadkiem, którego ona nie umie wyleczyć. Ostatnio leczy mnie pan około czterdziestki, bardzo spokojny, o którym wiele nie potrafię jeszcze powiedzieć, ale po raz pierwszy CHCE mi się chodzić na psychoterapię i nawet to lubię.
sheerbe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-04, 11:18   #21
Flor de raim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 15
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Zgadzam się z tym, że od porady psychiatry czy psychoterapeuty naprawdę idzie się uzależnić. Ja ostatnio jestem na wyjątkowo dziwnym zakręcie życiowym i naprawdę zdarza mi się biegać do psychiatry co tydzień. Na szczęście, wspomniany psychiatra okazał się być bardzo mądrym i cierpliwym człowiekiem, a ja zawsze czułam się bardzo uspokojona po wyjściu od niego. I właśnie od tego uczucia uspokojenia można się poważnie uzależnić i zacząć przychodzić do lekarza z byle pierdołą.
Chodzę także na psychoterapię, dopiero od miesiąca, więc o żadnych efektach nie ma jeszcze mowy. Mój terapeuta jest młody, ma dopiero trzydziestkę na karku, ale dochodzi do wartych uwagi konkluzji, więc na razie jestem zdecydowana terapię kontynuować.
Widzę, że wątek jest dość stary, pochodzi z lutego i ciekawa jestem, jaką ostatecznie decyzję podjęła autorka i czy jest z niej zadowolona.
Flor de raim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-04, 11:21   #22
ancooora
Wtajemniczenie
 
Avatar ancooora
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Paris <3
Wiadomości: 2 700
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cytat:
Napisane przez JustShe Pokaż wiadomość
czy w dzisiwjszych czasach ludzie sami sobie juz nie moga radzic z problemami? te psychooterapie takie modne ostatnio.. tu na wizazu tez, ludzie bez przesady

Może nie każdy ma taką twardą psychikę jak Ty ..Ona tylko szuka suchej porady Czy to źle, że kobieta szuka pomocy ? Chyba na razie tylko się czai
__________________
Ł.
Żona
Tatromaniaczka ^^^
Pasjonatka fotografii i przyrody
Kocham zwierzęta a ludzi tylko lub

Edytowane przez ancooora
Czas edycji: 2013-12-04 o 11:27
ancooora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 23:49   #23
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Ja od pół roku jestem zdecydowana pójść na psychoterapię. Może któraś z Was mogłaby mi doradzić kogoś dobrego na Śląsku?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-18, 22:39   #24
sheerbe
Raczkowanie
 
Avatar sheerbe
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 63
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Pan Kotrys, nie pamiętam imienia. Tzn. wiem, że on jest dobry dla dwubiegunówek,nie wiem czy się w tym jakoś specjalizuje. Nie znam go osobiście, ale słyszałam dobre opinie.
sheerbe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-23, 12:40   #25
kamikajja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cytat:
Napisane przez Anasteel Pokaż wiadomość
Hej Laski !

Nie wiem gdzie podziać sie z tym wątkiem wiec pisze tutaj. Mam nadzieje ze jak cos jakiś moderator przeniesie go gdzies indziej

Zastanawiam sie nad rozpoczeciem psychoterapii. Nie mam jakiegos wielkiego problemu do rozwiazania (a moze mam ?:P )po prostu powielam wzorzec faceta z mojego domu i chce to przerwac bo wybieram ciaaagle nieodpowiednich TŻ. Plus licze na wiekszy samorozwoj i chce podnieść swoja samoocene bo tez wydaje mi sie to składową przy podświadomym wybieraniu faceta czytaj zakochiwaniu sie. Dlatego licze ze napiszecie czy i ile dała wam taka psychoteriapia i jak dlugo na nią chodziłyście
Do kogo to juz nie bede sie pytac cos bardzo chcialabym wiedziec. Ja jestem z okolic Wrocławia i szukam tam kogos. Najlepiej faceta po 50-tce z ponad 15 letnim doświadczeniem. Wolalabym zeby byl psychologiem-psychoterapeutą niz psychiartą-psychoterapeutą. Ale w sumie mi to obojętne.
Takie kryteria, jak płeć i wiek terapeuty mają OGROMNE ZNACZENIE, bo wybieramy płeć psychoterapeuty przez skojarzenia z naszym domem rodzinnym - ja np., jak wybierałam terapeutę, to nie poszłam do mężczyzny, bo byłam bardzo źle traktowana przez ojca i brata i po prostu bałam się mężczyzn - ale na terapii u kobiety sobie to uświadomiłam. Wybieramy intuicyjnie i to najlepszy sposób.
Jeśli chodzi o samorozwój, nabranie pewności siebie i problem z powielaniem wzorca mężczyzny - to terapia NADAJE SIĘ IDEALNIE!!! Bardzo ważne jest jednak, by uważać na to, czy terapeuta jest dobrym profesjonalistą, nie nadużywa relacji do własnych celów, to się niestety często zdarza i niestety terapeuci czasem robią to NIEŚWIADOMIE, mimo dobrych intencji.
Polecam darmową książkę do ściągnięcia z netu:
www.psychotekst.pl/pdf/psychoterapia_po_ludzku_P SYCHOTEKST.pdf
- bardzo pomaga w ocenie tego, czy terapeuta nie działa szkodliwie. Bardzo ważne jest, by terapeuta przestrzegał kodeksu etyki zawodu. Można nawet w czasie terapii, gdy coś budzi nasze wątpliwości, skontaktować się z innym psychologiem/terapeutą, są nawet takie jednorazowe porady świadczone przez internet - warto wtedy z nich skorzystać.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Cytat:
Napisane przez sheerbe Pokaż wiadomość
Niedawno rozpoczęłam moją trzecią psychoterapię. Byłam anorektyczką, bulimiczką, dalej mam inne zaburzenia odżywiania, miałam depresję, próby samobójcze, dysfunkcyjną rodzinę...w skrócie: miałam z czym chodzić. A w moim wyobrażeniu przychodziłam z błahostkami i wszyscy, których mijałam w drzwiach "na pewno mieli coś poważniejszego do rozwiązania". Dlatego też Twój prawie-nie-problem wydaje mi się trochę za mały na jakąś poważną psychoterapię, zwłaszcza, że to kosztowna sprawa.
Z drugiej strony, choć rozumiem punkt widzenia JustShe, uważam, że lepiej dmuchać na zimne i jeśli czujesz, że wkrótce może Ci się pogorszyć, czemu miałabyś nie zacząć już teraz?
Wnioskuję, że liczysz bardziej na superwizora ew. psychologa od rozwoju osobistego, w Wawie spotkałam się z takimi ogłoszeniami, ale miałabym wątpliwości pisząc się na coś takiego. Normalnie żaden psychoterapeuta nie powie Ci, jak masz się zachować, co masz robić. Rozgrzebie tylko całe Twoje wnętrze i pozwoli Ci dojść do wszystkiego samej.
Musisz być jednak uważna i przy ewentualnym niepowodzeniu z pierwszym terapeutą nie poddawać się. I raczej nie ma jednolitych kryteriów wyznaczających doskonałego terapeutę. Moja pierwsza terapeutka była bardzo młoda, bardzo brzydka (tak, wiem, że to bez znaczenia, ale podkreśla jej ogólną okropność :P ) i bardzo wredna. Odnosiła się do mnie chamsko, wyrzucała w połowie zdania z sesji, "bo już czas", praktycznie wyrywając mi gotówkę z rąk. I bardzo mi zaszkodziła i na długi czas zniechęciła do leczenia. Moja druga terapeutka była w średnim wieku, doświadczona, niesamowicie inteligentna, można powiedzieć, że "kumplowałyśmy się", a terapia i tak była nieskuteczna, choć bardzo wiele się o sobie dowiedziałam. W pewnym momencie zrezygnowałam, bo poczułam, że jestem za bardzo nietypowym przypadkiem, którego ona nie umie wyleczyć. Ostatnio leczy mnie pan około czterdziestki, bardzo spokojny, o którym wiele nie potrafię jeszcze powiedzieć, ale po raz pierwszy CHCE mi się chodzić na psychoterapię i nawet to lubię.
Ja byłam u dwóch terapeutek, u każdej po pół roku, i mi nie pomogły, potem poszłam do osoby, która mi NAPRAWDĘ POMOGŁA i byłam jej tak wdzięczna i z niektórych rezultatów zadowolona, że przymykałam oko, na to co było w tej terapii złe, na jej nadużycia i potem bardzo tego pożałowałam. Rachunek był na jej niekorzyść, niestety. Potem od razu musiałam pójść do następnej terapeutki, bo nie mogłam się po tamtej terapii pozbierać. I bardzo szybko mi pomogła i zrobiłam z nią największy krok naprzód.
Wiem, że to może wydać się głupie, ale jesli terapeutka ma kompleksy, a osoba, która do niej przyjdzie będzie ładna i będzie miała w życiu coś dzięki tej urodzie, czego terapeutka jej pozazdrości, to może naprawdę się źle skończyć. Trzeba unikać terapeutek złośliwych i zakompleksionych. Jedna moja terapeutka, choć nie uważałam jej za nieatrakcyjną kobietę, chyba była zazdrosna, bo często naśladowała mój ubiór, mój makijaż - śmieszne, ale to świadczy o pewnego rodzaju rywalizacji i braku pewności siebie i może być - jak w moim przypadku - wierzchołkiem góry lodowej innych nadużyć terapeuty i dowodem wykorzystywania klienta do własnych celów.
Moja rada jest taka: 1. jeśli terapia nie pomaga, jeśli po kilku miesiącach nie widać dużych zmian na lepsze - TRZEBA ZMIENIĆ TERAPEUTĘ, 2. jeśli terapia pomaga, uważać na nadużycia terapeuty i nie przymykać na nie oka, 3. osobiście polecam terapię nurtu GESTALT.
I wreszcie ostatnia porada: jeśli terapeuta nie odpowiada na wasze pytania co do metod swojej pracy, jeśli ukrywa motywacje swoich działań, jesli nie chce mówić o tym, co dzieje się na terapii od strony teorii, jesli takie pytania go niecierpliwią i unika odpowiedzi - to b. źle świadczy o "profesjonaliście" i każdemu powinna zapalić się CZERWONA LAMPKA, moim zdaniem najlepiej wtedy terapeutę zmienić. Zresztą oni wtedy sami też mogą dążyć do pozbycia się klienta, bo jesli nie sa pewni tego, co robią, moga poczuc się zagrożeni takimi pytaniami. Mnie cos takiego spotkało. Terapeutka dosłownie wyrzucila mnie z terapii (co jest niedopuszczalne!) i poczęstowała takimi złośliwościami, ze długo nie mogłam się pozbierać i długo odchorowywałam to zdarzenie.

Edytowane przez kamikajja
Czas edycji: 2015-02-23 o 12:58
kamikajja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 10:15   #26
annia123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cytat:
Napisane przez kamikajja Pokaż wiadomość
Takie kryteria, jak płeć i wiek terapeuty mają OGROMNE ZNACZENIE, bo wybieramy płeć psychoterapeuty przez skojarzenia z naszym domem rodzinnym - ja np., jak wybierałam terapeutę, to nie poszłam do mężczyzny, bo byłam bardzo źle traktowana przez ojca i brata i po prostu bałam się mężczyzn - ale na terapii u kobiety sobie to uświadomiłam. Wybieramy intuicyjnie i to najlepszy sposób.
Jeśli chodzi o samorozwój, nabranie pewności siebie i problem z powielaniem wzorca mężczyzny - to terapia NADAJE SIĘ IDEALNIE!!! Bardzo ważne jest jednak, by uważać na to, czy terapeuta jest dobrym profesjonalistą, nie nadużywa relacji do własnych celów, to się niestety często zdarza i niestety terapeuci czasem robią to NIEŚWIADOMIE, mimo dobrych intencji.
Polecam darmową książkę do ściągnięcia z netu:
www.psychotekst.pl/pdf/psychoterapia_po_ludzku_P SYCHOTEKST.pdf
- bardzo pomaga w ocenie tego, czy terapeuta nie działa szkodliwie. Bardzo ważne jest, by terapeuta przestrzegał kodeksu etyki zawodu. Można nawet w czasie terapii, gdy coś budzi nasze wątpliwości, skontaktować się z innym psychologiem/terapeutą, są nawet takie jednorazowe porady świadczone przez internet - warto wtedy z nich skorzystać.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------


Ja byłam u dwóch terapeutek, u każdej po pół roku, i mi nie pomogły, potem poszłam do osoby, która mi NAPRAWDĘ POMOGŁA i byłam jej tak wdzięczna i z niektórych rezultatów zadowolona, że przymykałam oko, na to co było w tej terapii złe, na jej nadużycia i potem bardzo tego pożałowałam. Rachunek był na jej niekorzyść, niestety. Potem od razu musiałam pójść do następnej terapeutki, bo nie mogłam się po tamtej terapii pozbierać. I bardzo szybko mi pomogła i zrobiłam z nią największy krok naprzód.
Wiem, że to może wydać się głupie, ale jesli terapeutka ma kompleksy, a osoba, która do niej przyjdzie będzie ładna i będzie miała w życiu coś dzięki tej urodzie, czego terapeutka jej pozazdrości, to może naprawdę się źle skończyć. Trzeba unikać terapeutek złośliwych i zakompleksionych. Jedna moja terapeutka, choć nie uważałam jej za nieatrakcyjną kobietę, chyba była zazdrosna, bo często naśladowała mój ubiór, mój makijaż - śmieszne, ale to świadczy o pewnego rodzaju rywalizacji i braku pewności siebie i może być - jak w moim przypadku - wierzchołkiem góry lodowej innych nadużyć terapeuty i dowodem wykorzystywania klienta do własnych celów.
Moja rada jest taka: 1. jeśli terapia nie pomaga, jeśli po kilku miesiącach nie widać dużych zmian na lepsze - TRZEBA ZMIENIĆ TERAPEUTĘ, 2. jeśli terapia pomaga, uważać na nadużycia terapeuty i nie przymykać na nie oka, 3. osobiście polecam terapię nurtu GESTALT.
I wreszcie ostatnia porada: jeśli terapeuta nie odpowiada na wasze pytania co do metod swojej pracy, jeśli ukrywa motywacje swoich działań, jesli nie chce mówić o tym, co dzieje się na terapii od strony teorii, jesli takie pytania go niecierpliwią i unika odpowiedzi - to b. źle świadczy o "profesjonaliście" i każdemu powinna zapalić się CZERWONA LAMPKA, moim zdaniem najlepiej wtedy terapeutę zmienić. Zresztą oni wtedy sami też mogą dążyć do pozbycia się klienta, bo jesli nie sa pewni tego, co robią, moga poczuc się zagrożeni takimi pytaniami. Mnie cos takiego spotkało. Terapeutka dosłownie wyrzucila mnie z terapii (co jest niedopuszczalne!) i poczęstowała takimi złośliwościami, ze długo nie mogłam się pozbierać i długo odchorowywałam to zdarzenie.
Mam do ciebie ogromną prośbę. Czy mogłabyś polecić mi terapeutę, z którego jesteś naprawdę zadowolona. Dowiedziałam się z innej twojej wiadomości, że chodziłaś do terapeutek w Bielsku. Ja też jestem z Bielska i byłam już na jednej nieudanej terapii. Widzę, że masz duże doświadczenie i polecasz terapię z nurtu Gestalt. Czy terapeutki, które ci nie pomogły, też były z tego nurtu. Ja byłam na terapii psychodynamicznej, ale nic mi to nie dało. Czy terapia z nurtu Gestalt jest naprawdę skuteczna? Daj znać, proszę!
annia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 11:15   #27
Kama_86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 10
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Ja byłam u dwóch terapeutek, u każdej po pół roku, i mi nie pomogły, potem poszłam do osoby, która mi NAPRAWDĘ POMOGŁA i byłam jej tak wdzięczna i z niektórych rezultatów zadowolona, że przymykałam oko, na to co było w tej terapii złe, na jej nadużycia i potem bardzo tego pożałowałam. Rachunek był na jej niekorzyść, niestety. Potem od razu musiałam pójść do następnej terapeutki, bo nie mogłam się po tamtej terapii pozbierać. I bardzo szybko mi pomogła i zrobiłam z nią największy krok naprzód.
Wiem, że to może wydać się głupie, ale jesli terapeutka ma kompleksy, a osoba, która do niej przyjdzie będzie ładna i będzie miała w życiu coś dzięki tej urodzie, czego terapeutka jej pozazdrości, to może naprawdę się źle skończyć. Trzeba unikać terapeutek złośliwych i zakompleksionych. Jedna moja terapeutka, choć nie uważałam jej za nieatrakcyjną kobietę, chyba była zazdrosna, bo często naśladowała mój ubiór, mój makijaż - śmieszne, ale to świadczy o pewnego rodzaju rywalizacji i braku pewności siebie i może być - jak w moim przypadku - wierzchołkiem góry lodowej innych nadużyć terapeuty i dowodem wykorzystywania klienta do własnych celów.
Moja rada jest taka: 1. jeśli terapia nie pomaga, jeśli po kilku miesiącach nie widać dużych zmian na lepsze - TRZEBA ZMIENIĆ TERAPEUTĘ, 2. jeśli terapia pomaga, uważać na nadużycia terapeuty i nie przymykać na nie oka, 3. osobiście polecam terapię nurtu GESTALT.
I wreszcie ostatnia porada: jeśli terapeuta nie odpowiada na wasze pytania co do metod swojej pracy, jeśli ukrywa motywacje swoich działań, jesli nie chce mówić o tym, co dzieje się na terapii od strony teorii, jesli takie pytania go niecierpliwią i unika odpowiedzi - to b. źle świadczy o "profesjonaliście" i każdemu powinna zapalić się CZERWONA LAMPKA, moim zdaniem najlepiej wtedy terapeutę zmienić. Zresztą oni wtedy sami też mogą dążyć do pozbycia się klienta, bo jesli nie sa pewni tego, co robią, moga poczuc się zagrożeni takimi pytaniami. Mnie cos takiego spotkało. Terapeutka dosłownie wyrzucila mnie z terapii (co jest niedopuszczalne!) i poczęstowała takimi złośliwościami, ze długo nie mogłam się pozbierać i długo odchorowywałam to zdarzenie.[/QUOTE]


Mam podobne doswiadczenia.Probowalam kiedys terapii z bardzo mloda,wydawalo mi sie fajna osoba.Myslalam ze jej wiek jest na plus ze lepiej mnie zrozumie,bardzo sie jednak pomylilam.Mysle ze moje problemy ja przerosly i zaczela zachowywac sie wobec mnie niefajnie,a pozniej zwyczajnie mnie unikala.Nie przychodzila na umowione spotkania albo wychodzila po 5 min pod pretekstem waznych spraw rodzinnych itp.Calkiem olala mnie w trudnym dla mnie momencie,rozgrzebala pare spraw i zostawila mnie sama.Tez troche mi zajelo pozbieranie sie po tym i przekonanie sie do terapii.
Kama_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-03, 22:21   #28
kamikajja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Cześć Aniu, wybacz, że odpisuje po długim czasie, ale nie zaglądałam tak długo na forum. Mogę Ci napisać, że zaszkodziła mi pani A. S. z Bielska-Białej. Czy mogę kogoś polecić? - Chyba na 100% nie. To, że nurt Gestalt jest dobry, to moja ocena po tym, co przeczytałam nt. terapii. Słyszałam, że dobry jest też nurt psychodynamiczny, ale dziś myślę, że najwięcej zależy po prostu od osobowości danego terapeuty. Polecam Ci książeczkę "Psychoterapia po ludzku" do pobrania z internetu - tam znajdziesz opisy wszystkich nurów. Bardzo ważne jest, by czuć, że terapia pomaga, że w życiu zmienia się coś na lepsze. Bardzo dużo zależy od problemu, z którym się idzie. Każdy terapeuta w czymś może pomóc, w czymś innym po prostu nie potrafi. Ważne by się nie zrażać i szukać odpowiedniej osoby dla siebie. Mam nadzieję, że Ci pomogłam, a jeśli moje inf. już Ci nie były potrzebne, to że byłaś/jesteś w dobrej relacji z jakimś terapeutą
kamikajja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 01:54   #29
Estellee
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 4
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Nie chce nikogo zniechęcać, bo może ktoś faktycznie potrzebuje, ale mnie psychiatra (przepisujący leki) skierował na terapię, która była kompletną stratą czasu. Terapeutka cały czas próbowała mi wmówić, że mam problemy, których nie mam (np. z rodzicami, brakiem niezależności itp. podczas gdy jest absolutnie przeciwnie), bo sama nie potrafiła dojść do źródła moich (widać były zbyt nieszablonowe - uwaga, zwyczajne zmęczenie pracą...). Z kolei przyjaciółka, która ma wszelkie możliwe zaburzenia i rentę na tle psychicznym, leczy się od 10 lat wszystkimi możliwymi terapiami (grupowa, indywidualna, rodzinna) i totalnie nic jej nie pomogło. Jak twierdzi, 95% rzeczy wiedziała przed terapia, 5% dowiedziała się w trakcie, ale akurat tych rzeczy wolałaby nie wiedzieć, bo i tak nic dobrego jej nie dają, a tylko złego, i teraz tylko przez te wiadomości cierpi. Także zastanówcie się 2 razy, zanim wydacie pieniądze...
Estellee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 07:06   #30
szakszuka
Raczkowanie
 
Avatar szakszuka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: kr
Wiadomości: 383
Dot.: Psychoterapeuta/psychoterapia

Jak chodzi o samorozwój to nie, nabranie pewności siebie to nie. psychoterapia nie nadaje sie idealnie- skorzystaj z wizyty u psychologa lub idz na szkolenie coachingowe.
Problem drugi- powielanie zaczerpniętego z domu wzorca mężczyzny w życiu autorki- cieżko powiedzieć czy jest to temat na terapie, nie wiadomo jaki to wzorzec i co jeszcze kryje sie w tym powielaniu. Plus jest taki ze identyfikujesz swój problem i chces sie z nim uporać, jesteś wiec na drodze do potencjalnie udanej terapii. Jesli nie chce Ci sie rozgrzebywać przeszłości, które prowadzone przez nieodpowiednia osobę moze wyrządzić spustoszenie w psychice na czas trwania długiej terapii, to radzę nie wybierać nurtów psucjodynamicznych a raczej poznawczo- behawioralna. Skupiacie sie na problemie z którym przyjodzisz tu i teraz.
Podsumowując- płeć i wiek to ważne czynniki w doborze terapeuty ale autorko pamiętaj tez, zeby zwrócić uwagę na nurt w którym pracuje terapeuta i czy posiada on akredytacje PTP
szakszuka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-10-04 14:27:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.