|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Poznałam niedawno faceta, wymieniliśmy się numerami. Ma taką pracę, że może pracować z każdego miejsca na świecie, więc podróżuje po Europie. Chciał zwiedzić moje miasto, więc spontanicznie zaproponowałam, że może przez kilka dni zatrzymać się u mnie. Zgodził się i spędziliśmy razem tydzień, było super. Okazało się, że mamy dużo wspólnego, podobne spojrzenie na życie, relacje itp., dużo się sobie zwierzaliśmy. On jest bardzo miły, serdeczny. Oczywiście doszło do zbliżeń, pod tym względem również wszystko bardzo dobrze grało. Przed jego odjazdem uzgodniliśmy, że na pewno jeszcze się zobaczymy , pisaliśmy codziennie, i rzeczywiście niedawno znowu mnie odwiedził na 3 dni. Mamy też zaplanowaną wspólną podróż w przyszłym tygodniu.
Istotne chyba jest, że dla mnie na początku to miał być tylko romans, nie brałam jego w ogóle pod uwagę jako materiał na coś więcej, jednak okazało się, że miałam pewne błędne informacje o nim, i on sam też okazał się dużo fajniejszy, niż myślałam. Teraz jednak problem w tym, że ja chyba zaczynam lekko coś do niego czuć, a on raczej niezbyt. Mimo że naprawdę świetnie nam się spędza razem czas, to podczas ostatniego wieczoru jego ostatniego pobytu u mnie wyznał mi, że pół roku temu zakochał się w jakiejś dziewczynie, ona niby też, ale jednak wybrała innego, potem w końcu okazało się, że jednak im nie wyszło, i teraz ona chce się spotkać z tym "moim" i mają dogadane spotkanie za jakiś czas po tej naszej wspólnej podróży. Ale że on nie wie, czego ona tak naprawdę chce i że może spotkają się tylko jako przyjaciele. (W ogóle on tę laskę też znał jakoś tak krótko jak mnie, już po tygodniu niby mieli być razem, tylko że ona jednak wybrała innego. Więc jak widac chyba ogolnie jest szybki Bill w tych sprawach.) Oczywiście nie spodobało mi się to, ale starałam się nie dać nic po sobie poznać i oprócz tego, że na początku mnie zatkało (on to zauważył i powiedział tylko "Wiem, że to dużo informacji do przetrawienia"), to potem zbagatelizowałam to i zachowywałam się wobec niego jak wcześniej. Tego wieczoru po raz pierwszy do niczego między nami nie doszło, jedynie spaliśmy przytuleni, a następnego dnia on wyjechał. Myślę więc, że zdecydowanie coś zauważył i jego nastawienie do tej relacji się zmieniło. No i niby ok, normalnie uznałabym, że pozamiatane, jestem laską na przeczekanie, czas to przyjąć do wiadomości i odpowiednio zareagować. Tylko że teraz kilka istotnych informacji: - na samym początku tej znajomości opowiedziałam mu o innym facecie, w którym dawno temu byłam zakochana i z którym się ostatnio znowu spotkałam i nadal pozostajemy w kontakcie. Wtedy jeszcze oczywiście nic nie czułam do tego nowego, po prostu zwierzaliśmy się sobie - on później mi powiedział coś w stylu "skoro ty mi opowiedziałaś o tym facecie, to ja mam zaplanowaną randkę w przyszłym tygodniu" - no i ok, olałam to i byłam z tym spoko, bo tak jak pisałam, nic nie czułam jeszcze - podczas naszego ostatniego spotkania on jeszcze wrócił do tematu tego drugiego faceta i spytał, jak się mają sprawy, więc ja zaczęłam znowu trochę o nim gadać - i tego samego dnia on wyjechał z tym swoim wyznaniem o tamtej dziewczynie. Btw dlaczego tak późno? To też mnie zastanawia. Mam więc dwie hipotezy: - albo mówi prawdę i jestem na przeczekanie i po prostu zdobył się na szczerość, - albo też zaczyna coś do mnie czuć i chciał wybadać teren i zrobił mi shit test, jak zareaguję. (Tzn. myślę, że nie kłamie i jest jakaś laska, ale może nie jest aż tak ważna) Niestety nie wiem, czy odczytał moją reakcję poprawnie, jako rozczarowanie, czy też uwierzył, że mnie to nie obeszło, a wydaje mi się to kluczowe. To, że nie inicjował tego wieczoru zbliżenia oznacza albo, że wyczuł moje zaangażowanie, więc teraz się dystansuje, albo że rozczarował się moją udawaną obojętnością, więc też się dystansuje. Może tak jak ja ma problemy z komunikacją i boi się przyznać do uczuć, więc bada w taki głupi sposób teren? Chociaż zapewne nie i tylko sobie wkręcam taki scenariusz. Jak widzicie pogmatwane to wszystko. Co zamierzam zrobić: Wysłac mu wiadomośc głosową przed tą naszą podróżą w stylu "Słuchaj Zdzisiek, ostatnio jakoś dziwnie było między nami i myślę, że źle zinterpretowałeś moją reakcje na wiadomość o tej dziewczynie. Czy możesz mi powiedziec, jak to odczytałeś, żebym mogła ci wyjaśnic?" I wtedy może się czegos dowiem. Jesli odpowie, że jego zdaniem mnie to nie obeszło, to chyba wyjaśnię, że jednak obeszło, a jesli odpowie, że zauwazył moje rozczarowanie, to wtedy jakoś wykręcę to tak, że bynajmniej nie chodzi tu o żadne uczucia do niego, tylko np. o urażone ego i pewnie odwołam tą całą podróż (on i tak juz jest w tamtym miejscu, ja mam tylko do niego dojechac). Myślicie, że to dobry plan czy lepiej nic nie mowic i jechac tam/odwołac bez żadnych większych wyznan? Jak to wszystko w ogóle widzicie? Myślę jednak, że lepiej to wyjasnic przed wyjazdem, żeby na miejscu nie było kwasów... A może wg was nie ma czego wyjasniać? Wiem, że nie ma tu wróżek, ale może cos oczywistego przegapiłam. Na pewno nie chcę się bawić w jakies wyznania nie będąc pewna, co on czuje. Nie chcę też robic dram, nienawidzę tego. Dodam, bo może to ważne, że on jest z takiej kultury, gdzie ludzie są bardzo friendly i otwarci.
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. Edytowane przez ColourTheSmallOne Czas edycji: 2022-08-31 o 14:16 |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Niepotrzebnie sobie wkręcasz. On mówi jak jest, nigdy tego nie ukrywał, a Ty dorabiasz do tego ideologie, ze robi to specjalnie, bo on tez coś czuje…. Ochłoń trochę i spojrz na to innym okiem..
Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Zapewne masz rację, prawda jest prosta, a ja sobie dorabiam jakies scenariusze. Ech, czas zejsc na ziemię.
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
|
|
|
|
#4 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Po co komplikować sprawę, bawić się w jakieś podchody i testy? Zadasz pytanie jak odebrał rozmowę, on coś powie, a ty zaczniesz dalsze rozkminianie czy czasem nie ma w tym piątego i dziesiątego dna. Nie lepiej postawić na szczerość? Jesteście dorośli, spędzacie razem czas, sypiacie ze sobą, a na szczerą rozmowę o charakterze relacji jakby nie było miejsca - i się zaczyna tworzenie scenariuszy. Rozmawialiście w ogóle o tej znajomości, umawialiscie się na coś? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Ja mam duzy problem z komunikacją i mowieniem o uczuciach, wiem o tym akurat.
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 567
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Dziewczyno, jeśli to rzeczywiście shittest, to sobie go odpuść, bo po co Ci w związku facet, który musi "testować" partnerkę, zamiast zwyczajnie porozmawiać.
Po drugie, gość z boku wygląda jak niezły bawidamek. Jedną kocha, z drugą sypia. Nie zdziwiłabym się wcale, gdyby w każdym z odwiedzanych przez siebie miejsc miał kogoś, do kogo może zawsze skoczyć na darmowe mieszkanko z seksem w pakiecie. Po co on w ogóle ma wchodzić w jakąkolwiek bliższą relację czy związek, skoro seks i emocje ma podstawione pod nos? Skąd masz pewność, że jeśli się z Tobą zwiąże, to nie będzie w międzyczasie sypiać z innymi? Bo Ci tak powie? Innym pewnie też mówi. Serio, dziewczyno, odpuść sobie. Dla mnie taka "relacja" byłaby do odstrzału. |
|
|
|
|
#8 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 391
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Tworzenie takich scenariuszy jest bez sensu, bo rzadko kiedy to jest skuteczne - bez względu na to, ile ich sobie ułożysz, reakcja drugiej strony najpewniej nie wpisze się idealnie w którykolwiek z nich. Ot np. on odpowie Ci, że "to nieważne" albo że "nie zastanawiał się nad Twoją reakcją" albo jeszcze coś innego. I co wtedy? Dalej będziesz się domyślać. A nawet jeśli on wpisze się w którąś opcję, nigdy nie będziesz wiedziała czy dobrze to interpretujesz. Przychylam się do odpowiedzi wyżej - najlepszym wyjściem jest po prostu z nim porozmawiać i powiedzieć mu wprost, że chciałabyś czegoś więcej. Tylko wtedy będziesz wiedziała na pewno, co on o tym myśli. Edytowane przez ElBelzebub Czas edycji: 2022-08-31 o 17:50 |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Ech, mam ochotę po prostu odwołać ten wyjazd. Żałuję, że dałam się zaskoczyć tym wyznaniem, no ale chyba nie umiałabym inaczej zareagować, aż tak dobrą aktorką nie jestem. Trzeba było nie pokazywać żadnego zaskoczenia, przynajmniej nie byłoby z tego kwasów, spotkalibyśmy się jeszcze raz na luzie na tym wyjeździe, byłoby miło, a potem zapewne samo by się skończyło naturalnie. Nie zakochałam się jeszcze bynajmniej, potrafiłabym w sobie te zaczątki uczuć zdusic i przynajmniej byłyby miłe wspomnienia. Na pewno się nie przyznam co czuję, co to to nie. Nie chcę wyjść na idiotkę, bo z jego strony na 90% nic nie ma. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
No ale rzeczywiście, teraz widzę, jak to wygląda, dzięki. Jak najbardziej mógł pomyśleć, że taka gadka o innej dziewczynie mi nie będzie przeszkadzać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 518
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Poprzednie wątki na wizażu nauczyły mnie jednego. Albo zakończ tę relację skoro Ci ona nie odpowiada albo ją trzymaj. Nie bądź rozczarowana skoro niczego Ci nie obiecywał i nie było żadnych ustaleń.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#16 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 391
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
To nie jest zrobienie z siebie idiotki, to jest po prostu szczere przedstawienie swojego stanowiska. A swoją drogą... Nawet jeśli dałby Ci kosza to co takiego by się stało? Jak dobrze rozumiem to ten facet jest kimś obcym - nie macie wspólnych znajomych, nie pracujecie razem, nie mieszkacie nawet w tym samym mieście, czyt. nie ma ryzyka, że np. Twoi znajomi czy współpracownicy będą plotkować albo będzie z tego jakaś drama. Ot, w najgorszym razie zakończycie znajomość i pójdziecie swoimi drogami. Jedyne, co się zmieni to to, że jakiś obcy człowiek, z którym pewnie nigdy więcej nie będziesz miała kontaktu, coś sobie o Tobie pomyśli. I pewnie za kilka tygodni oboje o tym zapomnicie, bo macie lepsze rzeczy do roboty niż rozpamiętywanie tej sytuacji. I tego się boisz, ale już tego, że potencjalnie stracisz szansę na fajny związek to nie? Edytowane przez ElBelzebub Czas edycji: 2022-08-31 o 20:28 |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Wyjaśnij to z nim, inaczej będziesz się męczyć. Powiedz mu, że zaczynasz coś do niego czuć i jak on widzi tą relację, czy myśli, że mogłoby między wami być coś więcej niż tylko jakaś luźna znajomość czy romans. Jak nie będzie chciał związku to odwołaj wyjazd, bo to bez sensu. Będziesz się tylko coraz bardziej męczyć, zaczniesz się do niego przywiązywać, po co ci to.
|
|
|
|
|
#19 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
ElBelzebub dobrze ci radzi. Nie ma co się bawić w jakieś podchody, gierki, udawać, że cię to nie rusza skoro rusza. W taki sposób nie zbuduje się żadnej zdrowej relacji.
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89334953]ElBelzebub dobrze ci radzi. Nie ma co się bawić w jakieś podchody, gierki, udawać, że cię to nie rusza skoro rusza. W taki sposób nie zbuduje się żadnej zdrowej relacji.[/QUOTE]+1
I nie myśl w kategorii robienia z siebie idiotki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Poza tym tak zupełnie szczerze, to bywało, że czuł coś do mnie ktoś, kim nie byłam zainteresowana i z kim widziałam znajomość tylko jako koleżeństwo, i nigdy w życiu nie pomyślałam "co za idiota". Napisałaś, że fajnie spędzało Wam się czas, więc chyba facet jest normalny i nie weźmie Cię za idiotkę, bo masz emocje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Ale ja na 100% dostanę kosza, naprawdę myślicie, że jednak mógłby się widzieć w związku ze mną? Ja nie sądzę, teraz uważam, że sobie cały ten scenariusz z testem uroiłam. Zwyczajnie musiał wyczuc, że zaczyna się u mnie jakieś zaangażowanie i natychmiastowo postawił między nami dystans, bo nie tak miała wyglądać ta znajomość.
Ja bardzo źle znoszę odrzucenie, pracuję nad tym na terapii, ale jeszcze daleka droga przede mną. I przyznanie się do jakichś uczuć to dla mnie jak przyznanie się do słabości, i jakby pokazanie komuś za dużo o sobie. Jak jakieś odarcie z ubrań prawie :P. Także no na pewno tego w taki sposób nie rozegram, to o wiele za daleko od mojej strefy komfortu. Jeszcze nie wiem, co dokładnie mu powiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
No ale nawet jak dostaniesz kosza, to dalej nie czyni to z Twojego zachowania bycia idiotka. Naprawdę, nie myśl o sobie w takim tonie.
I zgadzam się z Invisible, że w takiej sytuacji jak u Ciebie to na ten moment "letnie romanse" to pakowanie się w kłopoty. Zwłaszcza takie romanse, które wiążą się z intensywnym spędzaniem wspólnie czasu, gdzie łatwo o zaangażowanie emocjonalne Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#25 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Chociaż jak dla mnie to sprawa jest prosta, nie przyszedłby mi do głowy żaden test. Koleś mi zakomunikował, że zauroczył się inną i są umówieni, prosty przekaz, że Ciebie pod uwagę nie bierze. Jakiekolwiek dalsze umawianie się z nim i wmawianie sobie, że 'nie mam z tym problemu' to robienie sobie krzywdy, a już zwłaszcza biorąc pod uwagę Twoje problemy, które rozwiązujesz na terapii, to nie jest dobry pomysł Cytat:
[1=bb877eca5b670ba2fd8b4b0 7a42f711101bde2c0_634f2ff 37f2c0;89334781] Po drugie, gość z boku wygląda jak niezły bawidamek. Jedną kocha, z drugą sypia. Nie zdziwiłabym się wcale, gdyby w każdym z odwiedzanych przez siebie miejsc miał kogoś, do kogo może zawsze skoczyć na darmowe mieszkanko z seksem w pakiecie. Po co on w ogóle ma wchodzić w jakąkolwiek bliższą relację czy związek, skoro seks i emocje ma podstawione pod nos? Skąd masz pewność, że jeśli się z Tobą zwiąże, to nie będzie w międzyczasie sypiać z innymi? Bo Ci tak powie? Innym pewnie też mówi. Serio, dziewczyno, odpuść sobie. Dla mnie taka "relacja" byłaby do odstrzału.[/QUOTE] A to coś złego, że w każdym miejscu umawia się z nową dziewczyną? Przecież od początku nie było deklaracji, wiedziała na czym stoi, koleś jej nie okłamywał, sama chciała romans A czy trzeba wchodzić w bliższą relację czy związek? Czy każdy musi tego chcieć? Czy jest coś złego w luźnym romansowaniu kiedy obie strony chcą? Czemu uważasz, ze osoba, która lubi/uprawiała przygodny seks bez związku z automatu jest nieszczera i będzie zdradzać jak już się umówi z kimś na wyłączność? Po co piszesz, że dla Ciebie ff relacja jest 'do odstrzału', skoro autorka pisała, że w taką relację weszła i nie ma problemu z romansowaniem? Ale czemu miałby Ci to mówić? Czemu miał zakładać, że się zauroczyłaś i na wszelki wypadek informować o jego obecnej sytuacji związkowej, gdybyś może jednak coś czuła. Gadaliście o swoich randkach, no to koleś Ci powiedział jak pojawił się temat. Ty oczekiwałabyś tego, ale mówisz to ze swojej perspektywy - osoby nim zauroczonej, a on zauroczony nie jest i zgodnie z charakterem tej relacji (do teraz, bo nadal nic mu nie wyznałaś) nie widzę sensu informowania o tym na bieżąco czy się zakochał w kimś czy nie |
||
|
|
|
|
#26 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89335092]Po co piszesz, że dla Ciebie ff relacja jest 'do odstrzału', skoro autorka pisała, że w taką relację weszła i nie ma problemu z romansowaniem?[/QUOTE]
Pytanie nie do mnie, no ale proszę cię - jakie "nie ma problemu z romansowaniem"? Czytamy ten sam wątek? Autorka ma problem, nawet nie jeden. Ewidentnie nie może sobie poradzić z sytuacją, wymyśla różne (wg mnie dziecinne) scenariusze postępowania aby rozgryźć co facet miał na myśli (zamiast zapytać wprost), poza tym sama przyznała że ma duże problemy z uczuciem odrzucenia i przerabia to na terapii. Nie ma żadnego problemu, absolutnie
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Chodziło o to, ze ta relacja od początku miała założenia ff, wiec facet de facto nic jej nie zrobił. Jesli wiec relacja do odstrzału to tylko przez to, ze autorka się wkręciła, a on nie. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89335092]A po co chcesz roztrząsać jakieś wymyślone hipotezy? W pierwszej sytuacji masz czarno na białym, ze nie jest zainteresowany związkiem. W drugiej masz do czynienia z jakimś dzieciakiem, który nie potrafi się komunikować w relacjach, ma niezłe zadatki na kręcenie i manipulacje. [/QUOTE]
Tylko że ja też nie potrafię się komunikować, więc chyba pasowalibysmy do siebie ![]() [1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89335092] Jak chcesz mu wyznać przed ochłodzeniem kontaktu powód, czyli Twoje uczucia, to wyznaj, to nie jest idiotyzm czy słabość. Koleś zniknie z Twojego życia, chcesz spróbować - próbuj, ale postaw na szczerość, a nie zachowanie, którego nie powstydziłaby się 15-latka. Nie musisz mu wyznawać nie wiadomo czego, jak w ogóle chcesz to poruszać, to powiedz, że mimo neutralnej relacji teraz się zaangażowałaś i nie chcesz z nim się spotykać. Ale nie musisz mu tłumaczyć czemu tak, możesz po prostu się więcej nie spotykać, a wyjazd odwołać[/QUOTE] Dla mnie to słabość, i nawet krótki komunikat o początkach zaangażowania to za dużo dla mnie. [1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89335092] Ale czemu miałby Ci to mówić? Czemu miał zakładać, że się zauroczyłaś i na wszelki wypadek informować o jego obecnej sytuacji związkowej, gdybyś może jednak coś czuła. Gadaliście o swoich randkach, no to koleś Ci powiedział jak pojawił się temat. Ty oczekiwałabyś tego, ale mówisz to ze swojej perspektywy - osoby nim zauroczonej, a on zauroczony nie jest i zgodnie z charakterem tej relacji (do teraz, bo nadal nic mu nie wyznałaś) nie widzę sensu informowania o tym na bieżąco czy się zakochał w kimś czy nie[/QUOTE] To czemu jednak o tym poinformował? I to nie wtedy, kiedy wypłynął temat, tylko ni z gruchy ni z pietruchy jak chillowalismy dużo później na spokojnie przy winie i skończyliśmy się całować Teraz niby go nie ma już prawie trzeci dzień na WhatsAppie, nie odczytał mojej ostatniej wiadomości, a wcześniej codziennie do mnie pisał. Chociaż niby jeszcze przed tym wszystkim twierdził, że będzie sobie robił detox od telefonu, no ale coś mi się to nie widzi. Jutro mu się nagram, bo ten wyjazd się zbliża, więc trzeba coś postanowić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. Edytowane przez ColourTheSmallOne Czas edycji: 2022-09-02 o 02:33 |
|
|
|
|
#30 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Prawdziwe wyznanie czy shit test? Nietypowa relacja
Cytat:
Cytat:
Btw skoro tak to relacje ff nie są dla Ciebie, dla własnego dobra lepiej w nie nie wchodź, bo jesteś niezła kandydatką na friendzone. Osobiście bym próbowała pozbyć się tego przekonania, bo kurczę, przykro się to czyta jak wstydzisz się swoich emocji, ale na ten moment to nie problem, bo nie musisz mu się tłumaczyć Cytat:
Chociaż na moje oko to tu nie widać zaangażowania z jego strony, no, ale jak ma Cię to męczyć to czemu nie + to Ty z nim spędzałaś czas i możesz to ocenić, może była jakaś chemia i gest, których tu nie przekazałaś. Prawdopodobnie już go na oczy nie zobaczysz, nic się nie stanie jak Ci powie, że tylko ff Cytat:
|
||||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:15.














