|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 1
|
Brak seksu w nowym związku
Proszę o nie przenoszenie wątku na podforum seks.
Mam problem. Jestem w związku od prawie 4 miesięcy, a uprawialiśmy seks tylko raz. Mam zaraz 30 lat, jestem w związku z równolatkiem. Oboje jesteśmy doświadczeni seksualnie, oboje byliśmy w dłuższych i krótszych związkach. Mieszkamy sami, nie ma za ścianą rodziców czy współlokatorów, pracujemy, mamy przyjaciół, prowadzimy normalne życia. Spotykamy się ok. 2 razy w tygodniu Na co dzień facet jest cudowny. Jest troskliwy, traktuje mnie jak księżniczkę, martwi się o mnie, kupuje prezenty, daje kwiaty. Interesuje go co u mnie, jak mi minął dzień. Poznałam jego przyjaciół, mamy mnóstwo wspólnych zainteresowań, podobne poczucie humoru. Jest dla mnie dużym wsparciem. Z nikim do tej pory nie było mi tak dobrze. Facet powiedział, że szuka stałego związku, że chciałby powoli założyć rodzinę. Pojawiły się jakieś nieśmiałe pytania czy chciałabym z nim kiedyś zamieszkać, czy w ogóle biorę to pod uwagę. Powiedział, że mnie kocha. Problemem jest seks, a właściwie jego brak. Ja nie mam olbrzymiego libido, ale chciałabym uprawiać seks chociaż raz na jakiś czas. Nie wiem, chociaż raz na miesiąc, to chyba nie jest dużo? Spotykamy się 4 miesiąc, jakoś tak wyszło, że pod koniec grudnia zostałam u niego na noc, bo sylwester, bo nie chciało mi się wracać po nocy do siebie i właściwie spędzam u niego weekendy, tzn on u mnie też nocuje. No i na przytulaniu i całowaniu się kończy. Na początku stwierdziłąm wow, nie zależy mu tylko na r*chaniu, było to nawet urocze. Pierwszy raz nam nie wyszedł - oboje byliśmy pod wpływem alkoholu (właśnie sylwester), zabraliśmy się do roboty, ale w połowie stracił wzwód. Stwierdził, że stres, że alkohol. Ok, nic się nie stało, zdarza się. Na drugi raz musiałam poczekać kolejne tygodnie, w międzyczasie nie było żadnych inicjacji z jego strony, (ale spędzaliśmy ze sobą każdy weekend, normalnie razem spaliśmy, czułam, że ma wzwód, dotykałam go) aż pewnego dnia zaczęliśmy się całować i do tego seksu doszło - ale było to 30 sekund i koniec, stwierdziłam no dobra (nie uprawiał seksu dłuższy czas, był singlem i nie lubi jednorazowych przygód), teraz już będzie tylko lepiej. No i niestety bardzo się pomyliłam, bo znów posucha. Zaczęłam sama inicjować zbliżenia, dotykać go, całować, ale on nadal zero reakcji. Raz obudziłam go nad ranem, dobieram się do niego, a on do mnie, że musi rano wstać do pracy. W końcu się zebrałam na odwagę, zaczęłam rozmowę, na co on, że się stresuje, bo chce, żeby ten seks był dobry, że z poprzednią dziewczyną też tak miał na początku, ale mu przeszło. Powiedziałam mu, że mi zależy na seksie, jest dla mnie ważny, że to forma wyrażenia uczuć, no i po prostu - podoba mi się jako facet, jestem podniecona. Na co on, że go to stresuje. Ale jeszcze tego samego dnia zainicjował seks, był seks oralny w obie strony i jak już miał wejść... penis opadł. No nie powiem, trochę mnie to sfrustrowało, bo ja nigdy nie miałam takiej sytuacji, nie narzekałam na zainteresowanie facetów, wręcz czasem chciałam po prostu się poprzytulać, a ex od razu startował z rękami. Dlatego zapytałam po jakimś czasie o co chodzi, czy ja mu się nie podobam, czy robię coś nie tak, czy coś mogę zrobić, jakoś pomóc? Zaprzeczył. Zrozumiałam oczywiście, nie chcę nic wymuszać, w dodatku co to za seks o który muszę się prosić? Były walentynki, które oczywiście spędziliśmy wspólnie i kolejne tygodnie bez seksu, ale podczas których normalnie u siebie nocowaliśmy - przestałam nawet wspominać o seksie, bo zaraz odpowiadał "musisz mnie bardziej stresować?", przestałam inicjować. I dziś mamy 26.02. a ja właśnie wróciłam do domu po kolejnej wspólnej nocy. Nocy, w której o 22 położyliśmy się spać, ja co prawda szybko zasnęłam, on jeszcze przede mną, ale obudziłam się o 2 i pomyślałam sobie - albo teraz, albo nigdy. Robię to ostatni raz. No i zaczęłam go budzić, całować, dotykać, a on nic. Czułam, że ma wzwód, ale... coś tam zamruczał i spał dalej. Byłam wściekła! Poszłam do łazienki, posiedziałam chwilę, ochłonęłam, udało mi się zasnąć ok 5. Rano wstał, zrobił mi kawę, a mi stanęły łzy w oczach. Powiedział, że wie, że nie spałam, ale "co on ma z tym zrobić" i "nie obudził się, bo był bardzo zmęczony". Wypiłam szybko, ubrałam się i wyszłam. Nawet nie miałam ochoty po raz kolejny poruszać tego tematu, bo były już 2 rozmowy, z których nic nie wynikło. Jak zobaczył, że się ubieram to w sumie nic nie powiedział, dopiero jak poszłam zakładać buty to wyszedł na korytarz i zapytał "serio?". Rzuciłam tylko "na razie" i wyszłam. Już nie mam ani sił, ani ochoty czekać i czekać. Ja rozumiem, że on na prawdę może się stresować, ale jeśli nie będziemy nic robić w tym kierunku, to przecież nic się samo nie naprawi? Brakuje mi seksu, pożądania, poczucia bycia chcianą, atrakcyjną. Leci nam czwarty miesiąc związku. Co o tym myślicie? Co robić? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Nie szukaj winy w sobie. To na pewno. Facet ma dość typowe problemy z erekcją i pewnie dlatego unika stosunków. Pytanie czy chce i zamierza coś z tym zrobić w najbliższym czasie, czy mu obecny stan rzeczy pasuje. W Drugim przypadku po prostu wymiksowałabym się z tego wciąż dość krótkiego związku. Już jesteś sfrustrowana, a to raczej będzie tylko narastać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 298
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Ewakuacja. Koleś ma 30 lat. Mógł z tym już wcześniej coś robić. Skoro nie robił i pewnie teraz nie robi, to znaczy że mu to pasuje. Tylko się w nerwicę wpędzisz.
Już nie mówiąc o tym, że może problemy ze wzwodem, a może fakt, że seks z dorosłą kobietą lub ogólnie z kobietą to nie to. Nie chciałoby mi się ustalać o co tak naprawdę chodzi w jego przypadku.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2023-02-27 o 09:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 803
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
wzwód ma, a jak ma dojść do stosunku to mu opada - stawiałabym na typową reakcję na stres.
tylko kwestia tego czy zamierza coś z tym zrobić - ja bym postawiła na ostateczną rozmowę, uprzedziła, że rozmawiamy i nie ma zbywania byle czym. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Tak jak dziewczyny piszą - nie chciałoby mi się babrać dla 4-miesięcznego związku.
Może jest kryptogejem, może został wykorzystany seksualnie, może ma problemy fizjologiczne, może to rzeczywiście stres. Facet nic z tym nie robi, to jest problem. Nie samą penetracją człowiek żyje i gdybym miała partnera, który byłby spoko, ale miał tego typu problemy aktywnie pracując nad nimi, to mogłabym poczekać, jeśli facet byłby wartościowy. Ale nabawić się kompleksów i nerwicy przejmując się erekcją faceta bardziej niż on sam nie zamierzam. (Wiadomo, nie jestem za tym, żeby faceta od razu skreślić, bo raz mu nie stanął. Ale tu jest ewidentnie coś głębszego, co ziomek olewa.) EDIT. No i sorry, naprawdę dorosłemu facetowi przez 4 miesiące nie wpadła do głowy inna forma seksu niż waginalny? Chyba z tego powodu bym z nim zerwała, im dłużej o tym myślę, tym bardziej się nadziwić nie mogę. ![]()
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. Edytowane przez Limonka2738 Czas edycji: 2023-02-27 o 10:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 387
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Nawet jakby facet był najwspanialszy w codziennym życiu to nic jeśli w seksie by coś nie grało, ja bym dała sobie spokój, tylko ja akurat mam dość wysokie libido, lubię często więc z takim to tylko jedna wielka frustracja. Sama zdecyduj.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Raz się może zdarzyć taka sytuacja, że facet za pierwszym razem się będzie stresował i seks nie wyjdzie, ale jak tak jest od czterech miesięcy to nie ma co udawać, że nic się nie dzieje, bo faktycznie tylko się wpędzisz w kompleksy przez niego. Powinien iść do lekarza, nie wiem, gdzie właściwie - do seksuologa ? i próbować z tym coś zrobić. Jeśli nie chce to ja bym nie ciągnęła takiego związku. Jakbyście chcieli założyć rodzinę to przecież nawet z tym może być problem, przy takich problemach z potencja i unikaniu stosunku.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
Podpisuję się pod powyższym ![]() Facet ma jakiś problem z seksem. Może ma jakąś niezaleczoną traumę, może w ogóle nowe sytuacje go stresują, może na dodatek ma niskie libido, nie wiemy. Istotne jest to, czy coś ze swoją dysfunkcją próbuje robić. Ano, nie robi, nawet nie próbuje. Zamiata problem pod dywan. W dodatku nie próbuje się zająć tobą inaczej, niż poprzez próby stosunku waginalnego (np. ustami, ręką itp.). Dla mnie to związek bez szans. Choćby był nie wiem jak dobrym człowiekiem.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Najgorsze, że jest z Tobą nieszczery i nie powie wprost co się dzieje. I że nie próbuje tego leczyć tylko zamiata pod dywan. Ja bym porozmawiała szczerze i jeśli spróbuje to zwalczyć to bym została. Inaczej ten związek nie ma sensu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 809
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
Jeśli problem facetowi nie przeszkadza to spoko. Jednocześnie powinien powiedzieć autorce "słuchaj, sprawa wygląda tak i tak", żeby dziewczyna wiedziała na czym stoi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
No, a ja bym dała sobie spokój z tym związkiem. Zbyt mały staż. Facet ma jakieś problemy z seksem o których z Tobą nie rozmawia i raczej się nie zanosi, że chce coś z tym zrobić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Też bym dała sobie spokój. Co innego, gdyby z tobą na ten temat porozmawiał i próbował rozwiązać problem. Ale on chyba problemu nie widzi (nie ma nic złego w niskim czy nawet zerowym libido, ważne żeby partnerzy byli w tym kompatybilni).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Jeju przykro mi, że jesteś w takiej sytuacji, mnie by to chyba mogło podburzyć samoocenę - choć oczywiście to nie ma nic wspólnego z Tobą, to nie Twoja wina, on po prostu ma jakiś problem i miał go zanim w ogóle zaczęliście tworzyć związek.
Rozmawiałaś z nim o tym, czy spełzało to na odpowiedzi z jego strony, że się stresuje? Rozumiem, że można mieć problemy tej natury, ale kurde to nie fair nic z tym nie robić kiedy jest się w związku. Sent from my iPhone using Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 375
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
nie mieszkacie ze sobą? tu mi przychodzi na mysl np. naduzywanie alkoholu, ktore moze wyraznie zmniejszac libido. a jesli z nim nie mieszkasz to sie nie dowiesz czy sobie chlop nie popija drineczka co wieczor.
edit. i w takiej sytuacji ten chlop nie bedzie rozmawial o problemie bo dla niego go nie ma. oczywiscie przyczyn moze być sto. i jezeli taki problem jest juz po 4 miesiacach olalabym ten zwiazek. bo lepiej juz nie bedzie czyt. nie masz seksu teraz to pozniej tym bardziej go nie bedzie. wytrzymasz to? Edytowane przez karamelli Czas edycji: 2023-02-27 o 17:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 82
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Jejku, jakbym czytała o jednym z moich exów... Miałam IDENTYCZNE.
Moj eks tez mowil, ze on sie stresuje, ze z poprzednimi dziewczynami tez tak miał i jak się ,,oswoił'' to już był ok... tylko u mojego jeszcze jego rozmiar miał znaczenie, bo miał dosyć małego penisa i głównie tym sie stresował. Tylko jak on już się oswoił i zaczęliśmy w miare regularnie (chociaz i tak dużo rzadziej niż z moimi poprzednimi bo to było max 1 na tydzień, albo dwa) to i tak seks był średni. Nie chciał prawie nic próbować, a pozycje były ograniczone przez jego rozmiar. Seks zaczynał i kończył sie praktycznie tak samo cały czas. Z czasem było go coraz mniej i coraz mniej. Nie było szansy na np. 2 razy w ciągu dnia. On albo miał jakieś problemy z seksem albo mega niskie libido. Tak czy inaczej, mega flustrujące, bo czułam że w ogole się mu nie podobam. A też w innych sferach był super. Jednak jego podejscie do seksu całkowicie mnie zniechęciło. Nie miałam siły tłumaczyć prawie 30-letniemu facetowi jak się zabrać do seksu i co się powinno robić. Z perspektywy czasu nie żałuję tej decyzji, bo moje zdrowie psychiczne się polepszyło, a tak jak byłam z nim to cały czas się zastanawiałam czy mam zacząć, czy on chce i czy jestem dla niego atrakcyjna, mimo że mówić że tak, ale się ,,stersuje'' ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 168
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Mój facet też na początku miewał problemy z seksem. Od jego ostatniego związku minęło prawie 5 lat, przelotnych romansów nie miał, czterdziestka na karku. Początkowo też się bardzo stresował (było zresztą po nim widać). Nie miał problemu z erekcją jak np. braliśmy wspólną kąpiel, ale kiedy przychodziło już do typowo łóżkowej sytuacji to robiły się problemy. ALE (!) w czasie tych początkowych trudności dbał o mnie w inny sposób (i to bardzo chętnie), a po pewnym czasie i regularnych próbach jakoś wszystko wróciło do normy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
"Mój facet jest impotentem więc unika seksu". Ty tu za wiele do roboty nie masz, możesz co najwyżej spytać jak planuje powiększyć rodzinę, In Vitro czy adopcja bo dziecko też trzeba jakoś "zrobić". On powinien iść do lekarza, sprawdzić poziom testosteronu albo zacząć brać magiczne tabsy a nie udawać miesiącami, że rozmowa o seksie go stresuje xD |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
Można się stresować pierwszym razem, oczywiście może czasami być jakaś "wtopa", ale jeżeli do 30 latka w zwiazku dobiera się napalona dziewczyna a on mówi, że woli spać albo go to stresuje, to znaczy, że problem ma od dawna i nic z nim nie robi, więc wali ściemy aby unikać zbliżeń. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Dokładnie. Co innego stres związany z pierwszym razem z nową dziewczyna bo wiadomo z każdą jest inaczej. Co innego problem który się przedłuża.
Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Nie, i jeszcze raz nie.
Podziękowałabym za współpracę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Masakra. Podziwiam za cierpliwość i wyrozumiałość. Ja bym mu już dawno podziękowała.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 82
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Cytat:
Jednocześnie nie mówi otwarcie, w czym tkwi problem, może bać się odrzucenia ze względu na "męskie sprawy". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Wyglada na to, ze sie nie dobraliscie albo on ma jakies glebsze problemy. Jesli chcesz dac mu szanse to zaproponuj, zebyscie usiedli i szczerze, otwarcie porozmawiali. Nie baw sie w seks z zaskoczenia, moim zdaniem nie tędy droga (gdyby mnie ktos tak wybudzil to predzej bylabym zła niz napalona, wiec tu bym go nie winiła). Jesli z rozmowy nie wyniknie nic poza "tak mam, cóż" to wydaje mi sie, ze tracisz czas, bedzie cie to coraz bardziej frustrowalo.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Brak seksu w nowym związku
Potraktuj wyjście rano z mieszkania jako wyjście z tego związku. Moim zdaniem tu się nie ma co już bawić w rozmowy. Postawą pokazał, że dla niego rozwiązaniem by było jakbyś się zgodziła na biały związek i udawała, że problemu nie ma, a on będzie udawał, że śpi byle nie doszło między wami do czegoś. Absurd.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:46.