Koleżanka z pracy

Linki21 · 2023-07-06, 21:02

Cześć. Półtora miesięcy temu zaczęła pracować u nas dziewczyna w podobnym do mnie wieku. Na początku była dla mnie miła i otwarta. Po pracy zaprosiła mnie nawet do knajpy aby coś zjeść.

Zaproponowała mi wspólny wyjazd za granicę na jeden dzień taka wycieczka. Pojechałam z nią przez ten czas pisała do mnie sama od siebie, byłyśmy na zakupach. Szybko jakoś nawiązałyśmy kontakt, fajnie nam się gadało. Ona często mi coś proponowała.

Kierownik z pracy to zauważy i zasugerował czy nie uprawiamy seksu. Głupi żart z jego strony ja że chyba zwariował żeby takie głupoty gadać. Opowiedziałam jej to bo pisaliśmy sobie jak tam w pracy jak byłyśmy na różnych zmianach i ona po tej sytuacji miałam wrażenie się zdystansowała jak jej opowiedziałam co kierownik powiedzial. No ale i tak miałyśmy umówiona wycieczkę więc pojechałyśmy na nią. Na wycieczce normalnie gadałyśmy ale było kilka sytuacji gdzie przesadziła ale to zignorowałam i normalnie z nią gadałam. Stwierdziłam że takie ma wady. Po wycieczce nic do mnie nie pisze, w pracy też przestała się do mnie odzywać. Nawet jak mi mówi hej to tak jakby od niechęcia i nie patrzy się w oczy ale przed siebie. Gada przy mnie z kimś innym i mnie jakby nie zauważa i gada tylko z tą osobą, patrzy się na nią. Na mnie nie, nie da się z nią nawet złapać kontaktu wzrokowego. Dziwi mnie to bo na wycieczce się nie pokłóciłyśmy ani nic. Jak myślicie o co może chodzić?

Ogólnie ma taką energię która mnie drażni bo czuje od niej taka niechęć, obraze na mnie i wtedy się duszę w jej towarzystwie. Nie wiem czy rozumiecie o co chodzi?

Jeszcze dodam, że ona mi opowiadała jak to nie ma pecha do dziewczyn. Bo wszystkie obrażają się o byle co, są agresywne dla niej. Ja serio myślałam że może tak trafiała bo nigdy nie była typem imprezowiczki. A zaczęła gadać jak to chłopacy nie są dla niej zawsze mili i tylko dziewczyna odwala.

A teraz sama się zaczęła tak zachowywać w stosunku do mnie. Urazona o nie wiadomo co, nie chce gadać. Jak odpowiada to od niechcenia. Nie zauważyłam jako tako agresji ale jak ona nagle zaczyna mnie tak traktować to mnie to trochę irytuje i może dlatego dziewczyny zaczynały być agresywne bo to wychodziło od niej. Jakaś taka negatywna energia. A na początku mega miła dla mnie była i dziwię się ze tak się mogło zmienić.

**43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065** · 2023-07-08, 17:53

Treść usunięta

2023-07-06, 21:02	#1
Linki21 Przyczajenie Zarejestrowany: 2023-06 Wiadomości: 2	Koleżanka z pracy Cześć. Półtora miesięcy temu zaczęła pracować u nas dziewczyna w podobnym do mnie wieku. Na początku była dla mnie miła i otwarta. Po pracy zaprosiła mnie nawet do knajpy aby coś zjeść. Zaproponowała mi wspólny wyjazd za granicę na jeden dzień taka wycieczka. Pojechałam z nią przez ten czas pisała do mnie sama od siebie, byłyśmy na zakupach. Szybko jakoś nawiązałyśmy kontakt, fajnie nam się gadało. Ona często mi coś proponowała. Kierownik z pracy to zauważy i zasugerował czy nie uprawiamy seksu. Głupi żart z jego strony ja że chyba zwariował żeby takie głupoty gadać. Opowiedziałam jej to bo pisaliśmy sobie jak tam w pracy jak byłyśmy na różnych zmianach i ona po tej sytuacji miałam wrażenie się zdystansowała jak jej opowiedziałam co kierownik powiedzial. No ale i tak miałyśmy umówiona wycieczkę więc pojechałyśmy na nią. Na wycieczce normalnie gadałyśmy ale było kilka sytuacji gdzie przesadziła ale to zignorowałam i normalnie z nią gadałam. Stwierdziłam że takie ma wady. Po wycieczce nic do mnie nie pisze, w pracy też przestała się do mnie odzywać. Nawet jak mi mówi hej to tak jakby od niechęcia i nie patrzy się w oczy ale przed siebie. Gada przy mnie z kimś innym i mnie jakby nie zauważa i gada tylko z tą osobą, patrzy się na nią. Na mnie nie, nie da się z nią nawet złapać kontaktu wzrokowego. Dziwi mnie to bo na wycieczce się nie pokłóciłyśmy ani nic. Jak myślicie o co może chodzić? Ogólnie ma taką energię która mnie drażni bo czuje od niej taka niechęć, obraze na mnie i wtedy się duszę w jej towarzystwie. Nie wiem czy rozumiecie o co chodzi? Jeszcze dodam, że ona mi opowiadała jak to nie ma pecha do dziewczyn. Bo wszystkie obrażają się o byle co, są agresywne dla niej. Ja serio myślałam że może tak trafiała bo nigdy nie była typem imprezowiczki. A zaczęła gadać jak to chłopacy nie są dla niej zawsze mili i tylko dziewczyna odwala. A teraz sama się zaczęła tak zachowywać w stosunku do mnie. Urazona o nie wiadomo co, nie chce gadać. Jak odpowiada to od niechcenia. Nie zauważyłam jako tako agresji ale jak ona nagle zaczyna mnie tak traktować to mnie to trochę irytuje i może dlatego dziewczyny zaczynały być agresywne bo to wychodziło od niej. Jakaś taka negatywna energia. A na początku mega miła dla mnie była i dziwię się ze tak się mogło zmienić.

2023-07-08, 17:53	#2
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Konto usunięte Zarejestrowany: 2020-10 Wiadomości: 7 306	Dot.: Koleżanka z pracy Treść usunięta Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 06:30

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)