z innej beczki -- proszek do prania

[aga717]

Mam dość! Właśnie wyjełam pranie z pralki i co?? PLAMY
Dziewczyny w jakich proszkach pierzecie?? i czym usuwacie plamy z dziecinnych ubranek.

[WioletaM]

Ja miałam już różne proszki. Teraz kupuję tylko Bryzę z płatkami mydlanymi. Plamy z ubranek mojej córki usuwam Vanishem, ale nie zawsze pomaga. Po soku Pysio plamy nie chcą schodzić.

[wunia83]

Podbijam wątek, bo... właśnie pokończyły mi się proszki do prania i czeka mnie wyprawa po nowe. I zawsze przed tymi półkami wyładowanymi detergentami zastanawiam się, czy włożyć do koszyka OMO, Ariel czy Dosię bo po prostu nie widzę najmniejszej różnicy w ich działaniu.

Wiem, że to nie będzie tak jak w debilnych reklamach Vanisha ("och jakie czyste/cóż za biel/jaka świeżość"), ale... jakich proszków wy używacie??? Jakie uważacie za dobre???

To nie jest niby forum "Poradnik Domowy", ale może ktoś się jednak odezwie...

[kuki9]

Ja tam kupuje dosie albo jakiś inny proszek z tych tańszychi.Ja róznicy też nie widze.Nie mam małych dzieci w domu i ubrania nie sa uwalane jakoś strasznie.Nie mam problemów z plamami.To po co mam przpłacać?

[wskazówka]

u mnie kiedyś zawsze był ariel (to jest nasz nr 1 ze względu na skuteczność i zapach) - niestety budżet jest skromny to trzeba i na proszku zaoszczędzić teraz zawsze kupuję bryzę z płatkami mydlanymi - równie dobra, tak samo persil - uważam że również dobry, nigdy więcej nie kupię dosi ani rexa. wg mnie nie radzi sobie, i chyba jakieś uczulenie miałam na nie, bo gdy zakładałam ubranie to mnie skóra zaczynała swędzić.

[allicjaa]

Moja Mama zawsze kupuje Persil Jakoś tak się przyjął A co gorsze plamy to Vanish, tylko mam problem z plamami od potu (białe bluzki) i po antyperspirancie Zwłaszcza, że ten mój antyperspirant to się klei do ubrań Ale ten problem już rozwiązałam Tylko co zrobić z białymi plamami na ciemnych bluzkach przebijającymi aż na zewnątrz ? Bo już nie wiem... nic nie działa.

[wunia83]

Napisane przez allicjaa

Tylko co zrobić z białymi plamami na ciemnych bluzkach przebijającymi aż na zewnątrz ? Bo już nie wiem... nic nie działa.

Jeśli bardzo Ci zależy na bluzce, to możesz kupić taką małą tubkę farbki do tkanin (są w Leclerkach, stoją obok odplamiaczy) i po prostu taką białą plamę zafarbować.

Dzięki dziewczyny za odzew A, a jeśli chodzi o Rexa, to ja też go więcej nie kupię - proszek sprawia, że skóra po założeniu upranego w nim ubrania swędzi, może to nie jest aż uczulenie, ale mimo wszystko nie należy to do doznań przyjemnych A żel do prania Rexa okropnie pachnie

[kuki9]

Uczulenie to oddzielna sprawa.Ja akurat na nic nie mam uczulenia więc mam wolny wybór
A jeśli chodzi o zapach.Mama mojego tżta pierze w vizirze.A u nich zawsze te ubrania tak niesamowicie pachnialy.
Tez kupiłam vizir ale u mnie tak nie pachniały...a to dlatego, że ona suszy na swieżym powietrzu a ja w łazience(niestety warunków brak).Tak więc aspekt zapachu też do mnie nie przemawia

[elsi]

Ja ze swej strony nie polecam Bryzy z płatkami mydlanymi. One się nie roztopiły nawet w 90-ciu stopniach! W efekcie miałam na pościeli efekt łuszczącego się brudu, który nie zszedł pomimo ponownego wypłukania (strzepałam go częściowo na sucho). A na czarnych ubraniach zostawiała białe ślady. Brrr, koszmar a nie proszek. Myślałam, że mi sie pralka zepsuła. Ale z żadnym innym ani wcześniej, ani później się to nie zdarzyło.

[magdzia33]

nie polecam Dosi, mialam po niej okropne uczulenie!!! obecnieuzywam proszku wizir do bialego i do kolorow

[wskazówka]

kuki9ja też suszę na świeżym powietrzu. A co do bryzy to u mnie nie ma żadnych problemów z nierozpuszczonymi płatkami. Allicjaa ja już nie mam plam na czarnych bluzkach po antypersp. ani zółtych na białych bluzkach. zamieniłam sztyft rexony na spray ten npwy coś tam rexona teens. żółte nie zostają i białych nie ma (są, ale minimalne, nie to co wcześniej ta jak mówiłaś że przebijały aż na drugą str.) to tak na marginesie

[wunia83]

A może ktoś używał tych takich hmm... "żeli" do prania???

[spray]

ja tam piorę w Arielu, nie ma co oszczędzać na proszkach. A jeśli coś nie zejdzie to polewam spirytusem i schodzi. Ostatnio tak usunęłam uwaga uwaga: plamę z jagód z jasnoróżowego t-shirta. Nie ma śladu!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Omijam proszki z daleka, a fuj!!!
Obecnie kupuję płyn do prania Perwoll, do tkanin kolorowych, i piorę w nim wszystko - ubrania, bielizne, pościel. Pierze super i pięknie pachnie
Proszki jednak zostawiają najczęściej ślady niewypłukane, jakieś białe plamki itp, a z płynem nie ma tego problemu.
No i jeszcze jedna rzecz - piorąc w rękach proszek jest niemmiły w dotyku...

[wunia83]

Napisane przez spray

A jeśli coś nie zejdzie to polewam spirytusem i schodzi. Ostatnio tak usunęłam uwaga uwaga: plamę z jagód z jasnoróżowego t-shirta. Nie ma śladu!

Spirytusem??? Ale takim z apteki czy ze sklepu mono? I tkaniny się nie odbarwiają???

[spray]

Napisane przez wunia83

Spirytusem??? Ale takim z apteki czy ze sklepu mono? I tkaniny się nie odbarwiają???

no taki zwykły spirytus, chyba do picia..ale nie wiem, pewnie apteczny tez może być. Specjalnie napisałam, że na różowej bluzce żeby było wiadomo, ze wszystko poszło cacy. Śladu nie ma żadnego, a na dodatek ta bluzeczka jest z białym napisem i z tego białego tez zeszło
parę dni później mój tata ufaflił koszule truskawkami- zlazło nawet bez zapierania!

[wunia83]

Aha, dzięki. Wypróbuję przy najbliższej okazji...