Mój syn chce nosić kolczyki

[Rosa78]

Słuchajcie



Od kilku miesięcy mój syn ( 10 lat )prosi mnie, że chciałby mieć przekłute uszy i nosić kolczyki. Od kilku lat jest na etapie fascynacji hiphopem, a jak wiadomo raperzy w stanach noszą kolczyki. Nie wiem jak na to zareagują w szkole, czy go gdzieś nie napadną jacyś kibole..



Sama nie wiem, niby to tylko kolczyki i można zawsze wyjąć, ale się waham. Bo co jak za chwilę wymyśli tatuaż albo inne dziwne pomysły?



Z drugiej strony jak ma przebić sobie samemu jakąś brudną igłą, to już wole pójść z nim do znajomej kosmetyczki..

[Higurashi]

Napisane przez Rosa78

Słuchajcie



Od kilku miesięcy mój syn ( 10 lat )prosi mnie, że chciałby mieć przekłute uszy i nosić kolczyki. Od kilku lat jest na etapie fascynacji hiphopem, a jak wiadomo raperzy w stanach noszą kolczyki. Nie wiem jak na to zareagują w szkole, czy go gdzieś nie napadną jacyś kibole..



Sama nie wiem, niby to tylko kolczyki i można zawsze wyjąć, ale się waham. Bo co jak za chwilę wymyśli tatuaż albo inne dziwne pomysły?



Z drugiej strony jak ma przebić sobie samemu jakąś brudną igłą, to już wole pójść z nim do znajomej kosmetyczki..

Przede wszystkim to nie zabieraj go do kosmetyczki, bo przebijanie uszu pistoletem to bardzo zły pomysł. Uszy (i wszystko inne) powinno się przebijać igłą u piercera. A to, że zgodzisz się na kolczyk nie znaczy, że trzeba od razu rzutem na taśmę zgadzać się na tatuaże - kolczyk można wyjąć i dziurka zarośnie, tatuaż to sprawa na całe życie nie jestem matką więc trudno mi się postawić w tej sytuacji, ale jako dziecko bardzo się ucieszyłam, gdy moja mama wspierała moje małe, nieszkodliwe w gruncie rzeczy "dziwactwa".

Sent from my M2101K6G using Tapatalk