Dlaczego niektórzy są ciągle zdenerwowani?

[Bruma_w_Hogsmeade]

Denerwuje ich wszystko, co chwila przeklinają, złorzeczą, irytują się, psują atmosferę, nic im nie pasuje, wszystko jest złe. Skąd to się bierze i czy w ogóle da się to zmienić?

[TheSunTheMoonTheStars]

Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade

Denerwuje ich wszystko, co chwila przeklinają, złorzeczą, irytują się, psują atmosferę, nic im nie pasuje, wszystko jest złe. Skąd to się bierze i czy w ogóle da się to zmienić?

To pewnie zależy od przyczyn. Ale tak najogólniej, to powiedziałabym, że żeby to zmienić, taka osoba musiałaby przede wszystkim sama tego naprawdę, głęboko chcieć. A ludziom często jest przy takiej postawie bardzo przyjemnie i odczuwają sporo satysfakcji ze swoich zachowań.

[tadko]

Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade

Denerwuje ich wszystko, co chwila przeklinają, złorzeczą, irytują się, psują atmosferę, nic im nie pasuje, wszystko jest złe. Skąd to się bierze i czy w ogóle da się to zmienić?

Można i w drugą stronę: Dlaczego niektórym ciągle wszystko pasuje, nie mają własnego zdania, zgadzają się na wszystko? Skąd to się bierze i czy w ogóle da się to zmienić?

Po prostu niektórzy tak mają. Bo tak im wygodnie z lenistwem umysłowym. Bo najłatwiej jest wszystko akceptować lub wszystko negować. Nie potrzeba do tego żadnego wysiłku.

[miami_drink]

Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade

Denerwuje ich wszystko, co chwila przeklinają, złorzeczą, irytują się, psują atmosferę, nic im nie pasuje, wszystko jest złe. Skąd to się bierze i czy w ogóle da się to zmienić?

Tu może istnieć milion przyczyn, od generalnej sytuacji osobistej i stanu psychicznego aż po po prostu typ osobowości.

[bierna_sosna]

Napisane przez tadko

Można i w drugą stronę: Dlaczego niektórym ciągle wszystko pasuje, nie mają własnego zdania, zgadzają się na wszystko? Skąd to się bierze i czy w ogóle da się to zmienić?

Po prostu niektórzy tak mają. Bo tak im wygodnie z lenistwem umysłowym. Bo najłatwiej jest wszystko akceptować lub wszystko negować. Nie potrzeba do tego żadnego wysiłku.

Nie często to robię, ale z tym Twoim postem muszę się zgodzić Taka prawda.