|  2024-07-17, 00:37 | #1 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2024-07 
					Wiadomości: 6
				 | Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
			
			Czesc wszystkim, od dluzszego czasu jestem w pustce. Chcialabym zeby ktos spojrzal na sprawe z innej perspektywy i powiedzial co o tym wszystkim mysli. Mam 29 lat, moj facet wlasnie skonczyl 40 (11 lat roznicy). Jestesmy juz razem 7 lat. Wczesniej bylam w jakis zwiazkach, ale byly one raczej przelotne, niewinny. Moj owczesny chlopak jest moim pierwszym partnerem seksualnym. Od juz dluzszego czasu bardzo duzo rzeczy w nim mi sie nie podoba. Nie chce juz z nim sypiac, seks uprawiamy raz na miesiac. On tego nie rozumie, uwaza, ze jestem aseksualna ( nie, nie jestem) on nie rozumie, ze duzo rzeczy z dnia codziennego wplywaja na to, ze on mnie po prostu juz nie pociaga jako facet… Czasami jest mi go szkoda, czuje sie jak najgorsza dziewczyna na swiecie i sie po prostu do tego zmuszam, albo robie to jak sobie wiecej wypije.. Moze to problem jest ze mna. Mam wyrzuty sumienia, moze ja sie po prostu czepiam i szukam problemow tam gdzie ich nie ma? Przeszkadza mi w nim to, ze mimo 40 lat jest ciagle bezrobotny, jak cos znajdzie to jest wiecznie nieszczesliwy, ma depresje, mowi, ze nie po co poszedl na studia itd. Ostatnio, znowu stracil prace.. narazie go nie utrzymuje, ma swoje oszczednosci, ale sam fakt jak widze, ze on calymi dniami siedzi w domu doprowadza mnie do szalu… Uwazam, ze moglby sie lepiej starac z szukaniem pracy. Patrzac na niego czasami mam wrazenie, ze ciagnie mnie on w dol.. wszyscy jego znajomi maja juz domy, zakladaja rodziny, a on? Moze to zabrzmi zle, ale coraz czesciej mysle, ze moglabym po prostu byc z kims lepszym. Coraz czesciej zwracam na facetow, ktorzy sa po prostu pozytywni, otwarci, maja jakies ambicje w zyciu, sa wysportowani ( on nie jest). Brakuje mi tej takiej „meskiej energii” ja ciagle musze o wszystkim decydowac, mowic mu co i jak itd. Nie szukam faceta, ktory bedzie mna rzadzil bo sama jestem niezalezna i potrafie o siebie zadbac, ale po prostu podobaja mi sie stanowczy faceci, w ktorych moge miec wsparcie. Od paru lat go wspieram, jest mi go szkoda jako czlowieka, na prawde chcialabym mu pomoc, ale juz nie wiem jak i coraz czesciej zaczynam myslec, ze on sie nigdy nie zmieni i jemu jest latwo po prostu bycie taka ofiara.. on mi mowi, ze jak ja moge go oceniac na podstawie tego czy on ma prace itd. Ja mam 29 lat i w sumie, kto wie, moze za pare lat chcialabym zalozyc rodzine, ale czy z kims takim? Mam pewnego znajomego, z ktorym spotkam sie na kawe jak jestem u mamy w niemczech, znamy sie od kilku lat, ale raczej jestesmy dobrymi znajomymi. On z zawodu jest sedzia, wysportowany, ma poczucie humoru, zdyscyplinowany, ma rozne ciekawe hobby itd.. nic miedzy nami nie doszlo i raczej nie dojdzie mimo, ze on dal mi do zrozumienia, ze cos do mnie czuje. Ja tez zaczelam coraz czesciej sie zastanawiac, dlaczego nie moge byc z kims takim… Sam fakt, ze juz tak o kims innym mysle, daje mi do myslenia. On wyjechal na tydzien z kolega bo powiedzialam mu, ze powinnismy od siebie troche odpoczac i moze on tez powinien spedzic troche czasu ze znajomymi. Nawet nie tesknilam.. W sumie coraz czesciej mysle, ze chcialabym byc sama, chodzic na randki, probowac nowych rzeczy, skupic sie na sobie, na przyjaciolach.. Czuje sie zle z tego powodu, ze w ogole tak mysle.. moze ja go za surowo oceniam i to ja jestem ta zla? Rozmawialam z nim juz na ten temat, powiedzialam wszystko.. ale on powiedzial, ze nie wiedzial, ze jest az tak zle i chcialby nad tym popracowac ( wrocil po tygodniu i jest dalej to samo) wscieka sie jak pytam czy aplikowal o prace, siedzi ciagle w domu itd.. Jak mu mowie, ze chcialabym byc z kims bardziej stanowczym, ambitnym, otwartym itd to on mi mowi, ze szukam faceta ktory bedzie damskim bokserem… Co wy o tym wszystkim myslicie? Ja nie wiem czy dam rade to kontunowac, ale czy warto po tych 7 latach tak latwo sie poddawac.. moze ja po prostu bylam zbyt mloda i niezauwazlam roznych rzeczy a teraz jestem zupelnie inna osoba majac te 29 lat? | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 09:48 | #2 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 203
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Znam faceta, który 15 lat był z dziewczyną podobną do twojego partnera. Wszyscy mu mówili, że ciągnie go w dół, ale on czuł że musi się nią opiekować. W końcu najpierw ją zdradzał, potem się rozstali, a on ożenił się z tą drugą. Z tego co wiem jest teraz szczęśliwszy i żałuje, że tak długo to ciągnęli z tą pierwszą.
		
		 | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 10:33 | #3 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2021-09 
					Wiadomości: 2 625
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 Możesz myśleć, że 7 lat to tyle czasu i szkoda go marnować żeby zaczynać od nowa, ale jak popatrzysz na to z drugiej strony to jest AŻ 7 lat straconych na docieranie i opiekowanie się kimś, kto i tak Cię męczy. Tyle mogłaś w tym czasie zrobić, poznać kogoś innego, podróżować, może założyć rodzinę, słowem Twoje życie mogło potoczyć się zupełnie inaczej, mogłaś robić zupełnie inne rzeczy i być teraz w zupełnie innym miejscu. Ja już nie marnowałabym jeszcze więcej tego czasu, bo z tego co piszesz obecny związek znajduje się w stadium agonalnym. Przedłużanie tego nie ma sensu i nie przyniesie poprawy. | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 10:39 | #4 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-06 
					Wiadomości: 1 122
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Jak sie nie rozstaniesz, to zmarnujesz kolejne 7 lat i wiecej i bedziesz sobie pluc w brode. Zwiazek ma ciagnac w gore, cos dodawac do zycia, a nie byc kula u nogi - bo niestety u ciebie tak to wyglada. Rzeczywiscie juz lepiej byc samej I tak, mozesz spokojnie znalezc kogos lepszego - czy po prostu kogos, z kim zwiazek bedzie bardziej udany, partnerski ---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ---------- Cytat: 
 Moglam zerwac o wiele wczesniej 
				__________________ If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 10:41 | #5 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 21
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Rutyna, brak starań z jego strony i reakcji na to co mówisz dobitnie wyniszczyły pozytywne uczucia do niego. Nie ma się co dziwić, facet w wieku 40lat powinien mieć jakieś ambicje, marzenia,  chcieć stabilizacji.. no i założyć rodzinę.  Wydaje mi się, że mu jest dobrze tak jak jest, ma młodą kobietę, życie się jakoś toczy.. Tylko właśnie - czy Tobie to "jakoś" odpowiada? - Na to już odpowiedziałaś. Jeśli gdzieś tam jeszcze w głębi serca choć trochę Ci zależy to porozmawiaj ostatni raz, powiedz jakie będą konsewkwencje jeśli się choć trochę nie zacznie zachowywać jak 40latek. Nie jestem za rozchodzeniem się gdy pojawiają się kryzysy itp., bo związek to ciągła praca, ale sama tego nie pociągniesz  Szkoda Twojej energii. Najważniejsze, że nie macie jeszcze dzieci. Powodzenia | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 11:30 | #6 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 867
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Ale to Ty mu zabierasz sprawczość. Sama piszesz, że o wszystkim Ty "musisz" decydować. Skoro tak robisz, to potem postrzegasz faceta jako fajtłapę. Ale generalnie miłość ma termin przydatności, a on po prostu cię przestał pociągać. Raczej nie przez to, co robi. Tylko po prostu przestał. | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 11:32 | #7 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 867
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 12:28 | #8 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2021-09 
					Wiadomości: 2 625
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			W sumie to też racja, jak chcesz kogoś bardziej ambitnego i stanowczego to wiążesz się z kimś takim, a nie męczysz obecnego faceta żeby dopasował się do Twoich wyobrażeń. Bo co innego oczekiwać od partnera zmiany jakichś przyzwyczajeń, np. żeby nie rozrzucał skarpetek albo zostawiał ubrań na krześle, a co innego wymagać od niego tak naprawdę gruntownej zmiany osobowości i stania się zupełnie innym człowiekiem pod swoje dyktando.
		
		 | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 12:49 | #9 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 867
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
  Chce maczo, ale żeby ten maczo niczego jej nie zabraniał i nie narzucał   | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:22 | #10 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-06 
					Wiadomości: 1 122
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 Fakt natomiast, że nikt nie każe się z nimi wiązać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz 
				__________________ If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:23 | #11 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2021-09 
					Wiadomości: 2 625
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:33 | #12 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2024-07 
					Wiadomości: 6
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Nie, ja mu nie gadam caly czas jaki to on jest zly, malo stanowczy itd. Nie klocimy sie prawie w ogole. Wspieram go, doradzam, nie lubie dramatow, ani osob, ktore ciagle wszystkiego sie czepiaja. To co ja teraz napisalam jest tylkow mojej glowie i wiem, ze to jest moj problem, z ktorym sama musze sobie poradzic. Mielismy moze dwie powazne, szczere rozmowy, on powiedzial jak on sie czuje, ja jemu jak ja. Z tego co on mi mowil, to on jest ze mna szczesliwy i nie wyobraza sobie byc z kims innym. Wie, ze cos sie popsulo, ale myslal, ze to moze zwiazane ze stresem itd. Jak sie poznalismy to on jeszcze studiowal, te wszystkie rzeczy zaczely mi przeszkadzac jak razem zamieszkalismy. ---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ---------- nie, nie chce meskiego, stanowczego faceta, ktory bedzie mi zabranial wszystkiego. Mialam juz takiego w swoim zyciu- moj ojciec i unikam takich facetow. Chodzi mi po prostu o kogos kto ma swoje zdanie, kariere, kogos kto mysli o przyszlosci, ma jakies zainteresowania poza siedzeniem na kanapie z nosem w telefonie. Wyciagalam go np. na zajecia z salsy to on nie chcial, ale robil mi tez wyrzuty, ze tancze z innymi np. | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:35 | #13 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 203
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:37 | #14 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Pokój z widokiem 
					Wiadomości: 1 125
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Z opisu wynika, że twój partner nie odpowiada ci pod żadnym względem - finansowym (brak pracy, niewiele też robi w tym kierunku ), fizycznym, seksualnym. Rozmowy już były, nic nie dały. Nie zmienisz go, ale zmienić możesz sytuację, która ci nie odpowiada. Znaczenie naprawdę ma to, jak on przyjął twoje uwagi i nie wykazuje żadnej zmiany (aktywność fizyczna, zwiększona inicjatywa w szukaniu pracy, itp.). Każdego szkoda, kto jest w trudnej sytuacji. Niektórzy szukają rozwiązań, on widocznie nie należy do tej grupy. Masz też porównanie ze znajomym, co jeszcze bardziej jak sądzę uwypukliło twoje zastrzeżenia wobec partnera.
		
		 | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:38 | #15 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2024-07 
					Wiadomości: 6
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			nie podoba mi sie taka nagonka na kobiety, ktore mowia, ze chca miec stanowczego i zaradnego faceta. To nie znaczy odrazu, ze on musi byc macho i toksykiem. Znam duzo zwiazkow gdzie facet potrafi cos zadecydowac, zaplanowac, a kobieta i tak mowi czy jej to odpowiada czy nie i nie ma w tym nic zlego. Ale jesli jedna ze stron ciagle o wszystkim musi myslec, decydowac, tylko po to zeby ta druga powiedziala „ zrob jak chcesz” to moze byc troche meczace. | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:40 | #16 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Pokój z widokiem 
					Wiadomości: 1 125
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			A nawet bardzo męczące. Albo macho, albo jęczybuła (jakby nie było nic pomiędzy). Nie zależy mu.
		
		 | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:41 | #17 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 203
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:45 | #18 | ||
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2021-09 
					Wiadomości: 2 625
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 Cytat: 
 Edytowane przez Aelora Czas edycji: 2024-07-17 o 13:58 | ||
|     |   | 
|  2024-07-17, 13:54 | #19 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-06 
					Wiadomości: 1 122
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- W ogóle teraz mówi się o mental load w kontekście feminizmu. To właśnie taka sytuacja, że kobieta ma wszystko na głowie, włącznie z martwieniem się o związek, a facet tylko siedzi z głową w chmurach i o niczym nie musi decydować ani nad niczym zastanawiac. Dziecko a nie partner. To też wcale nie jest zdrowe ani feministyczne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz 
				__________________ If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. Edytowane przez ColourTheSmallOne Czas edycji: 2024-07-17 o 14:00 | |
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2024-07-17, 14:10 | #20 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2024-07 
					Wiadomości: 6
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			To prawda, tylko, ze poznajac go mialam tylko 21/22 lat zero doswiadczenia w zwiazkach, co ja moglam wiedziec  Bylismy tez obydwoje w innej sytuacji. Obydwoje na studiach. Po ok. roku czasu on przeprowadzil sie dla mnie do Polski ( on jest z Hiszpanii, ale stufiowalismy w Niemczech) przez rok nie mogl znalezc pracy, potem cos znalazl, ale oczywiscie jemu nic nie pasowalo ( kolezanki facet, ktory tez nie jest polakiem, byl w tej samej firmie, awansowal, jakos sie wybil) no i dzisiaj on mi wypomina, ze gdyby nie przyjechal do Polski, znalazlby lepsza prace w niemczech itd itd. tylko, ze ja go sila do polski nigdy nie ciagnelam.. Czuje sie tez sama ze soba zle, bo moze on zawsze byl taki a ja dopiero teraz zaczelam dostrzegac z jakim typem faceta chcialabym byc. | 
|     |   | 
|  2024-07-17, 14:17 | #21 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 867
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 14:19 | #22 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2021-09 
					Wiadomości: 2 625
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2024-07-17, 14:26 | #23 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 867
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Pewnie nie lubi pracować i dlatego ciągle narzeka i w każdej pracy mu źle. Zmarnował młodość, nie zdobył żadnych super kwalifikacji i teraz nienawidzi swojego życia zawodowego, nie szuka pracy bo w głębi duszy nie wierzy, że to coś da. Jak w tym memie:
		
		 | 
|     |   | 
|  2024-07-18, 18:25 | #24 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2022-11 
					Wiadomości: 234
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Poddawać? A czy jest o co walczyć? Zmarnowałaś 7 lat  życia. Ile jeszcze planujesz zmarnować? Mam wrażenie, że coraz więcej jest takich niby dorosłych mężczyzn, którzy przy bliższym poznaniu okazują się nieogarniętymi dzieciakami niewiedzącymi czego chcą od życia. | 
|     |   | 
|  2024-07-18, 18:40 | #25 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-06 
					Wiadomości: 1 122
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz 
				__________________ If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. | |
|     |   | 
|  2024-07-18, 19:07 | #26 | 
| nieprzyzwoita Zarejestrowany: 2022-04 
					Wiadomości: 1 141
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			ciągle piszesz o nim, może zastanów się nad tym co ten związek Ci daje, a nie czego nie daje. zmuszasz się do seksu, uważasz, że to ok dla Twojej psychiki? dawno powinnaś się ewakuować z tej relacji, jak sobie to dalej wyobrazasz, za kolejne 7 lat? bawią mnie zawsze te stwierdzenia, że och, szkoda tylu lat razem - ale czego konkretnie szkoda? bylejakiego związku? poznałaś go jako młodziutka dziewczyna, dojrzałaś, widzisz, że praktycznie nic Ci w tym facecie nie pasuje, więc jak widzisz dalej swoją przyszłość z tym facetem? wieczny marazm i narzekanie? to już naprawdę lepiej być singielką niż tkwić w takiej relacji - dokładnie, relacji, bo związkiem tego nazwać nie można na ochotnika robisz z siebie męczennicę, w sumie nie wiadomo po co. | 
|     |   | 
|  2024-07-19, 13:29 | #27 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 7 542
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 Cytat: 
 ---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ---------- Cytat: 
 Ale to nie jest w Twojej glowie. Obraz faceta, ktory nam przedstawilas, niestety, ale nie nadaje sie do wspolnego zycia. Nic mu sie nie chce, do niczego sie nie garnie, nie ma ambicji, nic go nie interesuje, jest po prostu nudny. ---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- Cytat: 
 
				__________________ Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 | |||
|     |   | 
|  2024-07-19, 14:53 | #28 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Hiszpania 
					Wiadomości: 5 595
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			Moim zdaniem autorka w głowie już się z nim rozstała. Teraz kwestia wcielenia tego w życie.  A jego życie i przyszłość to nie autorki odpowiedzialność- może zostać w Polsce, wyjechać do Niemiec, wrócić do Hiszpanii. Jeśli zna języki to ma duży atut na dowolnym rynku pracy. Ale to już jego sprawa. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz | 
|     |   | 
|  2024-07-19, 21:21 | #29 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2023-12 
					Wiadomości: 867
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 | 
|     |   | 
|  2024-07-19, 23:03 | #30 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-12 
					Wiadomości: 473
				 | 
				
				
				Dot.: Zerwanie po 7 latach zwiazku, ile trwal wasz najdluzszy zwiazek
				
			 
			
			A teraz  wyobraz  sobie    to co  masz teraz rośnie każdego dnia  coraz  bardziej. I  jak się z tym czujesz? Czujesz się bezpiecznie psychicznie  przy nim?  Pracę można zawsze można znależć  byle  jaką byle  mieć dochód.
		
		 
				__________________ https://www.youtube.com/watch?v=sDXmX9L-uZo | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Intymnie | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:49.
 
                

















