Ciąża a praca - trudne decyzje - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-10-20, 20:31   #1
monkro99
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomości: 3

Ciąża a praca - trudne decyzje


Cześć dziewczyny
To mój pierwszy post na tym forum, specjalnie założyłam konto bo już nie wiem co robić.
Od niedawna pracuję w nowej firmie- korpo, duża aktywność, nacisk na rozwój, deadline, wskaźniki i targety, angielski i darmowe nadgodziny. Praca ta generuje we mnie multum stresu, wygląda nieco inaczej niż było powiedziane na rozmowie o pracę. Często nie mam w niej chwili oddechu, niedojadam, a będąc już w domu głowa mi pęka. Zaczęłam mieć nawroty problemów psychologicznych, często płaczę z powodu pracy... Wcześniej długo pracowałam w budżetówce i jak się okazało- nie doceniałam tego co miałam- super atmosfera, stabilność, święty spokój, wąski zakres obowiązków. Odeszłam ze wzgl. na niskie zarobki jednak wiedząc co mnie czeka w korpo, nigdy nie podjęłabym takiej decyzji....

Aktualnie mam umowę na czas określony i nagle... zapragnęłam dziecka! Mam już 30stke na karku, partner bliżej 40stki. Kochamy się bardzo, mamy domek i może nie byłoby nad czym się zastanawiać, gdyby nie fakt, że:
- jestem na umowie na czas określony
- wyszło, że mam chorą tarczycę
Dodatkowo mamy swoje problemy "łóżkowe", ze strony partnera (znaczny problem z wytryskiem). Podejrzewam, że w naszym przypadku zajście w ciążę będzie trwało wieki i to będzie cud. Być może konieczne bd wizyty u seksuologa.
Nie chcę odwlekać starań o bobasa ze względu na nasz wiek i nie ukrywam.. potrzebę zostania mamą Dodatkowo nienawidzę tej pracy i chciałabym jak najszybciej zajść w ciążę i po porodzie już tam nie wrócić. Jak maleństwo pójdzie do żłobka, ja wróciłabym do budżetówki.

Wiadomo, że najlepiej starać się o dzidzię, gdy mamy UoP na czas nieokreślony. Ja być może dostanę taką umowę początkiem marca. Wszystko zależy czy pomyślnie przejdę okres próbny a szczerze mówiąc... średnio mi idzie.

Nie wiem co robić... Na pewno zacząć od endokrynologa- leczenie tarczycy jest moim priorytetem. Ale czy starać się o dzidzię na 1,2 mies. przez zakończeniem okresu próbnego? I zobaczyć jak nam "idzie" Jeśli udałoby się zajść w ciążę byłabym happy ale jest ryzyko, że nie dostanę przedłużenia i skończę jako bezrobotna matka bez prawa do urlopu macierzyńskiego (UoP mam do końca lutego). Szczerze to przeczekałabym te kilka miesięcy do stałej umowy ale tak bardzo jestem nieszczęśliwa w tej pracy, że nie wiem co robić a statystyki mówią, że średni czas oczekiwania na dziecko to 3-6 mies. Wiem, że ja nie dam rady tam wytrzymać tam jeszcze przez rok (np. zakładając starania od marca, ciąża w lipcu plus kilka pierwszych miesięcy pewnie bym jeszcze pracowała).
A może szukać nowej pracy? Ale z tym nie jest lekko i znów okres próbny co najmniej 6 m-cy... a czas leci....
monkro99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 10:03   #2
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez monkro99 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
To mój pierwszy post na tym forum, specjalnie założyłam konto bo już nie wiem co robić.
Od niedawna pracuję w nowej firmie- korpo, duża aktywność, nacisk na rozwój, deadline, wskaźniki i targety, angielski i darmowe nadgodziny. Praca ta generuje we mnie multum stresu, wygląda nieco inaczej niż było powiedziane na rozmowie o pracę. Często nie mam w niej chwili oddechu, niedojadam, a będąc już w domu głowa mi pęka. Zaczęłam mieć nawroty problemów psychologicznych, często płaczę z powodu pracy... Wcześniej długo pracowałam w budżetówce i jak się okazało- nie doceniałam tego co miałam- super atmosfera, stabilność, święty spokój, wąski zakres obowiązków. Odeszłam ze wzgl. na niskie zarobki jednak wiedząc co mnie czeka w korpo, nigdy nie podjęłabym takiej decyzji....

Aktualnie mam umowę na czas określony i nagle... zapragnęłam dziecka! Mam już 30stke na karku, partner bliżej 40stki. Kochamy się bardzo, mamy domek i może nie byłoby nad czym się zastanawiać, gdyby nie fakt, że:
- jestem na umowie na czas określony
- wyszło, że mam chorą tarczycę
Dodatkowo mamy swoje problemy "łóżkowe", ze strony partnera (znaczny problem z wytryskiem). Podejrzewam, że w naszym przypadku zajście w ciążę będzie trwało wieki i to będzie cud. Być może konieczne bd wizyty u seksuologa.
Nie chcę odwlekać starań o bobasa ze względu na nasz wiek i nie ukrywam.. potrzebę zostania mamą Dodatkowo nienawidzę tej pracy i chciałabym jak najszybciej zajść w ciążę i po porodzie już tam nie wrócić. Jak maleństwo pójdzie do żłobka, ja wróciłabym do budżetówki.

Wiadomo, że najlepiej starać się o dzidzię, gdy mamy UoP na czas nieokreślony. Ja być może dostanę taką umowę początkiem marca. Wszystko zależy czy pomyślnie przejdę okres próbny a szczerze mówiąc... średnio mi idzie.

Nie wiem co robić... Na pewno zacząć od endokrynologa- leczenie tarczycy jest moim priorytetem. Ale czy starać się o dzidzię na 1,2 mies. przez zakończeniem okresu próbnego? I zobaczyć jak nam "idzie" Jeśli udałoby się zajść w ciążę byłabym happy ale jest ryzyko, że nie dostanę przedłużenia i skończę jako bezrobotna matka bez prawa do urlopu macierzyńskiego (UoP mam do końca lutego). Szczerze to przeczekałabym te kilka miesięcy do stałej umowy ale tak bardzo jestem nieszczęśliwa w tej pracy, że nie wiem co robić a statystyki mówią, że średni czas oczekiwania na dziecko to 3-6 mies. Wiem, że ja nie dam rady tam wytrzymać tam jeszcze przez rok (np. zakładając starania od marca, ciąża w lipcu plus kilka pierwszych miesięcy pewnie bym jeszcze pracowała).
A może szukać nowej pracy? Ale z tym nie jest lekko i znów okres próbny co najmniej 6 m-cy... a czas leci....
Ja bym szukala innej pracy i nie spieszyla sie z zachodzeniem w ciaze.ciaza to nie jest rozwiazanie problemu z nielubiana praca,sama moze generowac nastepne problemy a bycie bezrobotna nie bedzie na ciebie dobrze wplywac.ciaza to w sumie dokladanie sobie stresu a nie odpowiedz na brak zadowolenia z pracy
Ps.Czy przedyskutowalas ten problem ze swoim partnerem? Co on mysli o ciazy i twoim ewentualnym
bezrobociu (braku dochodu?)
To sa takie decyzje ktore powinny byc podjete wspolnie ,ciaza ,niemowle i brak kasy moze zle wplynac na wasza relacje.
Ps.co rozumiesz pod stwierdzeniem"mamy domek"? To wasza wspólna nieruchomosc?rozumiem ze nie jestescie malzenstwem.
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 10:04   #3
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 567
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Stres związany z pracą, problemy psychologiczne, problemy zdrowotne z tarczycą, problemy seksualne partnera - to nie brzmi jak dobry moment na staranie się o dziecko, raczej jak przepis na katastrofę. Przede wszystkim zmień obecną pracę, skoro widzisz jak ona wygląda i wyniszcza Cię, wróć do poprzedniej albo poszukaj innego miejsca zatrudnienia. Po co Ci UoP na czas nieokreślony w miejscu, którego szczerze nie znosisz i chcesz uciec? Przez takie kombinowanie jak Twoje, że chcesz poprzez ciążę uzyskać przedłużenie umowy w znienawidzonej pracy zamiast ją po prostu zmienić pracodawcy podchodzą potem sceptycznie do zatrudniania kobiet, same takim zachowaniem kręcimy na siebie bicz, a potem płacz o dyskryminację i lukę płacową między kobietami oraz mężczyznami.
Czy to nagłe pragnienie dziecka nie jest właśnie jakimś mechanizmem ucieczki, tematem zastępczym skoro po prostu nie układa Ci się? Moim zdaniem najpierw pomyśl o rozwiązaniu problemów:
- z pracą i stresem -> zmień ją albo wróć do starej
- z tarczycą -> idź do endokrynologa, o tym trzeba pomyśleć odpowiednio wcześniej bo terminy są długie, a nie wyzdrowiejesz w 2 tygodnie
- z wytryskiem partnera -> potrzebny będzie seksuolog
Jak je rozwiążesz bierz się za robienie dziecka.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 10:11   #4
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

dubel ...sorry
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-10-21 o 13:20
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 10:54   #5
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 576
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Jeśli oboje jesteście pewni chęci posiadania dziecka akurat teraz to ja bym nie czekała. Oczywiście jeśli udźwignięcie finansowo Twój brak świadczeń. Nie ma gwarancji, że szybko zajdziesz w ciążę.
Z drugiej strony pracę bym zmieniała już. W ciążę możesz nie zajść i przez kolejne 2-3 lata, nie ma sensu się męczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 12:10   #6
Nadiaa33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 288
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

A ja powiem wręcz przeciwnie, jak już masz tyle lat i do tego jakieś problemy ze zdrowiem, to najwyższa pora się zacząć starać o dziecko. Bo potem faktycznie się okaże, że już za późno. Praca to nie wszystko, a zresyzgodnie z prawem pracy umowa ci wręcz musza przedłużyć jeśli będziesz już w którymś tam miesiąc ciąży, doczytaj sobie dokładnie prawo pracy. Poza tym, czemu już teraz nie chcesz spróbować wrócić do budżetówki albo poszukać innej pracy? Nie zgadzaj się na "darmowe nadgodziny".
Nadiaa33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 12:37   #7
Pati_Hr
Raczkowanie
 
Avatar Pati_Hr
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 387
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Najpierw ustabilizuj sobie sytuację ze wszystkim innym, potem mysl o dziecku.
Pati_Hr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-10-21, 13:08   #8
Nadiaa33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 288
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Tak to może czekać w nieskończoność, dużo osób nie ma takich "luksusów" jak umow na czas nieokreślony, niektórzy ciągle pracują na działalności albo wiecznie dostają umowy tylko na czas określony.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

I w ten sposób to zawsze może być coś - w poprzedniej pracy ci się wydawało, że za mało płacili, teraz masz za dużo nadgodzin, w kolejnej mogą Ci dać umowę na czas określony na cały rok... Przestań tak rozkminiać pracę i postaraj się faktycznie założyć rodzinę skoro chcesz zostać mamą, praca zawsze się jakaś znajdzie.
Nadiaa33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 13:14   #9
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
Tak to może czekać w nieskończoność, dużo osób nie ma takich "luksusów" jak umow na czas nieokreślony, niektórzy ciągle pracują na działalności albo wiecznie dostają umowy tylko na czas określony.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

I w ten sposób to zawsze może być coś - w poprzedniej pracy ci się wydawało, że za mało płacili, teraz masz za dużo nadgodzin, w kolejnej mogą Ci dać umowę na czas określony na cały rok... Przestań tak rozkminiać pracę i postaraj się faktycznie założyć rodzinę skoro chcesz zostać mamą, praca zawsze się jakaś znajdzie.

jako rodzic twoim obowiazkiem jest zapewnic komfort zyciowy i bezpieczenstwo swoim dzieciom ktore powolujesz na ten swiat

twoja rada jest szokujaca
"rozmnoz sie,jakos to bedzie,jakos sie ulozy"
ciaza,posiadanie dziecka to duze obciazenie dla kobiety,dla zwiazku .autorka nie ma komfortowej sytuacji finansowej,zawodowej,ma problemy zdrowotne a ty jej radzisz robic dziecko i zdac sie na "jakos to bedzie"??
pomozesz jej finansowo wrazie czego jak partner straci prace?albo jesli odejdzie? a jak dzieciak urodzi sie chory i nie bedzie mogla pracowac przez nastepne lata ?jak mozna doradzac cos tak bezmyslnego?szokujace co ludzie maja w glowach...

autorka powinna po pierwsze zadbac o stabilna sytuacje finansowa(zawodowa )bo ciaza to nie jest rozwiazanie ,a wydaje sie ze to jest jej glowny motyw ucieczka w ciaze jako ucieczka z nielubianej pracy

jest mloda kobieta przed 30tka nie ma noza na gardle zeby sie pakowac w ciaze bez pomyslunku juz teraz
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-10-21 o 13:23
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-21, 13:26   #10
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 567
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
Tak to może czekać w nieskończoność, dużo osób nie ma takich "luksusów" jak umow na czas nieokreślony, niektórzy ciągle pracują na działalności albo wiecznie dostają umowy tylko na czas określony.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

I w ten sposób to zawsze może być coś - w poprzedniej pracy ci się wydawało, że za mało płacili, teraz masz za dużo nadgodzin, w kolejnej mogą Ci dać umowę na czas określony na cały rok... Przestań tak rozkminiać pracę i postaraj się faktycznie założyć rodzinę skoro chcesz zostać mamą, praca zawsze się jakaś znajdzie.
Przymierzałam się do napisania komentarza i autentycznie nie wiedziałam co Ci odpisać na tę super poradę. Brzmisz jakbyś miała powiedzieć: nie martw się pracą czy pieniędzmi na dziecko, Bóg dał to Bóg wyżywi bombelka xd
Poza tym obok pracy jest tam opisanych dużo innych problemów - psychologiczne Autorki, stres i niedojadanie, jej partner ma poważne problemy z wytryskiem, ona choruje na tarczycę. Fajnie jak w ogóle uda się zajść w ciążę, a potem ją utrzymać przy takich trudnościach i wyczerpującej pracy. W sumie Autorka miała stabilną, spokojną pracę w budżetówce i jakoś wtedy nie starała się o dziecko, teraz nagle na umowie na czas określony w wymagającym korpo naszła ją ogromna chęć na dziecko, musi być teraz-zaraz bo nagle zegar biologiczny zaczął tykać, bardzo dziwne i ryzykowne.

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2024-10-21 o 13:27
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-22, 00:06   #11
monkro99
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomości: 3
Unhappy Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cześć. Dziękuję Wam za odpowiedzi !

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Ja bym szukala innej pracy i nie spieszyla sie z zachodzeniem w ciaze.ciaza to nie jest rozwiazanie problemu z nielubiana praca,sama moze generowac nastepne problemy a bycie bezrobotna nie bedzie na ciebie dobrze wplywac.ciaza to w sumie dokladanie sobie stresu a nie odpowiedz na brak zadowolenia z pracy
Ps.Czy przedyskutowalas ten problem ze swoim partnerem? Co on mysli o ciazy i twoim ewentualnym
bezrobociu (braku dochodu?)
To sa takie decyzje ktore powinny byc podjete wspolnie ,ciaza ,niemowle i brak kasy moze zle wplynac na wasza relacje.
Ps.co rozumiesz pod stwierdzeniem"mamy domek"? To wasza wspólna nieruchomosc?rozumiem ze nie jestescie malzenstwem.
Tak, temat jest przedyskutowany z partnerem. On również chciałby mieć dziecko. Generalnie mamy oszczędności, partner dobrze zarabia, spokojnie utrzymalibyśmy się z jednej pensji we troje. Ale baaaaaardzo chcę tego uniknąć. Byłoby to dla mnie ekstremalnie frustrujące aby nie móc się dokładać do budżetu, pieniędzy nigdy dość no i wiadomo później problemy ze żłobkiem jeśli oboje rodziców nie pracuje.

Nie jesteśmy małżeństwem ale ja mam nieruchomość. Możemy tu spokojnie mieszkać bez kredytów.

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Stres związany z pracą, problemy psychologiczne, problemy zdrowotne z tarczycą, problemy seksualne partnera - to nie brzmi jak dobry moment na staranie się o dziecko, raczej jak przepis na katastrofę. Przede wszystkim zmień obecną pracę, skoro widzisz jak ona wygląda i wyniszcza Cię, wróć do poprzedniej albo poszukaj innego miejsca zatrudnienia. Po co Ci UoP na czas nieokreślony w miejscu, którego szczerze nie znosisz i chcesz uciec? Przez takie kombinowanie jak Twoje, że chcesz poprzez ciążę uzyskać przedłużenie umowy w znienawidzonej pracy zamiast ją po prostu zmienić pracodawcy podchodzą potem sceptycznie do zatrudniania kobiet, same takim zachowaniem kręcimy na siebie bicz, a potem płacz o dyskryminację i lukę płacową między kobietami oraz mężczyznami.
Czy to nagłe pragnienie dziecka nie jest właśnie jakimś mechanizmem ucieczki, tematem zastępczym skoro po prostu nie układa Ci się? Moim zdaniem najpierw pomyśl o rozwiązaniu problemów:
- z pracą i stresem -> zmień ją albo wróć do starej
- z tarczycą -> idź do endokrynologa, o tym trzeba pomyśleć odpowiednio wcześniej bo terminy są długie, a nie wyzdrowiejesz w 2 tygodnie
- z wytryskiem partnera -> potrzebny będzie seksuolog
Jak je rozwiążesz bierz się za robienie dziecka.
Powrót do starej nie wchodzi w grę- nie ma etatów.
Co do postrzegania kobiet na rynku pracy- nie zamierzam z tym walczyć i tego zmieniać. Jeśli znajdę nową pracę to też nie będę czekała w niej 5 lat aż zyskam w niej uznanie bo po prostu ze względu na wiek mój i partnera nie mamy tyle czasu.

Kolejki do endo są długie ale prywatnie tydzień/ max dwa czekania więc nie jest źle. Już zaczęłam działać. Seksuolog też umówiony Ale wiadomo, proces leczenia trwa...

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Jeśli oboje jesteście pewni chęci posiadania dziecka akurat teraz to ja bym nie czekała. Oczywiście jeśli udźwignięcie finansowo Twój brak świadczeń. Nie ma gwarancji, że szybko zajdziesz w ciążę.
Z drugiej strony pracę bym zmieniała już. W ciążę możesz nie zajść i przez kolejne 2-3 lata, nie ma sensu się męczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Szczerze to właśnie tego się obawiam... Znajomi starali się o dzidzię 7 lat

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
A ja powiem wręcz przeciwnie, jak już masz tyle lat i do tego jakieś problemy ze zdrowiem, to najwyższa pora się zacząć starać o dziecko. Bo potem faktycznie się okaże, że już za późno. Praca to nie wszystko, a zresyzgodnie z prawem pracy umowa ci wręcz musza przedłużyć jeśli będziesz już w którymś tam miesiąc ciąży, doczytaj sobie dokładnie prawo pracy. Poza tym, czemu już teraz nie chcesz spróbować wrócić do budżetówki albo poszukać innej pracy? Nie zgadzaj się na "darmowe nadgodziny".
Próbuję wrócić ale to nie jest takie proste. Aplikowałam na kilka ogłoszeń ale rekrutacje do budżetówki mają to do siebie, że długo trwają. W moim starym miejscu pracy nie ma etatów (to była "ciepła posadka")

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Przymierzałam się do napisania komentarza i autentycznie nie wiedziałam co Ci odpisać na tę super poradę. Brzmisz jakbyś miała powiedzieć: nie martw się pracą czy pieniędzmi na dziecko, Bóg dał to Bóg wyżywi bombelka xd
Poza tym obok pracy jest tam opisanych dużo innych problemów - psychologiczne Autorki, stres i niedojadanie, jej partner ma poważne problemy z wytryskiem, ona choruje na tarczycę. Fajnie jak w ogóle uda się zajść w ciążę, a potem ją utrzymać przy takich trudnościach i wyczerpującej pracy. W sumie Autorka miała stabilną, spokojną pracę w budżetówce i jakoś wtedy nie starała się o dziecko, teraz nagle na umowie na czas określony w wymagającym korpo naszła ją ogromna chęć na dziecko, musi być teraz-zaraz bo nagle zegar biologiczny zaczął tykać, bardzo dziwne i ryzykowne.
Nie ukrywam, że ciąża miała być taką formą "ucieczki" od obecnej pracy. Mam tu bardzo dobre zarobki (niebo lepsze niż w budżetówce, a wiadomo przez pewien czas po porodzie, czy nawet na L4 dostaje się 100% wynagrodzenia), super prywatną opiekę medyczną dla siebie i rodziny (wcześniej nie miałam). Co oczywiście nie oznacza, że nigdy nie chcieliśmy dziecka i tylko i wyłącznie moja beznadziejna praca nas do tego "zmusiła".

Jednak los bywa przewrotny i ta chęć po prostu przyszła. Może to też przebywanie z córeczką przyjaciół. Nie wiem. Jednak dopóki nie unormuję tarczycy plan musi zostać odroczony. Poza tym obawiam się, że stres mógłby źle wpłynąć na maleństwo...
monkro99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-10-22, 08:54   #12
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez monkro99 Pokaż wiadomość
Cześć. Dziękuję Wam za odpowiedzi !



Tak, temat jest przedyskutowany z partnerem. On również chciałby mieć dziecko. Generalnie mamy oszczędności, partner dobrze zarabia, spokojnie utrzymalibyśmy się z jednej pensji we troje. Ale baaaaaardzo chcę tego uniknąć. Byłoby to dla mnie ekstremalnie frustrujące aby nie móc się dokładać do budżetu, pieniędzy nigdy dość no i wiadomo później problemy ze żłobkiem jeśli oboje rodziców nie pracuje.

Nie jesteśmy małżeństwem ale ja mam nieruchomość. Możemy tu spokojnie mieszkać bez kredytów.



Powrót do starej nie wchodzi w grę- nie ma etatów.
Co do postrzegania kobiet na rynku pracy- nie zamierzam z tym walczyć i tego zmieniać. Jeśli znajdę nową pracę to też nie będę czekała w niej 5 lat aż zyskam w niej uznanie bo po prostu ze względu na wiek mój i partnera nie mamy tyle czasu.

Kolejki do endo są długie ale prywatnie tydzień/ max dwa czekania więc nie jest źle. Już zaczęłam działać. Seksuolog też umówiony Ale wiadomo, proces leczenia trwa...



Szczerze to właśnie tego się obawiam... Znajomi starali się o dzidzię 7 lat



Próbuję wrócić ale to nie jest takie proste. Aplikowałam na kilka ogłoszeń ale rekrutacje do budżetówki mają to do siebie, że długo trwają. W moim starym miejscu pracy nie ma etatów (to była "ciepła posadka")

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------



Nie ukrywam, że ciąża miała być taką formą "ucieczki" od obecnej pracy. Mam tu bardzo dobre zarobki (niebo lepsze niż w budżetówce, a wiadomo przez pewien czas po porodzie, czy nawet na L4 dostaje się 100% wynagrodzenia), super prywatną opiekę medyczną dla siebie i rodziny (wcześniej nie miałam). Co oczywiście nie oznacza, że nigdy nie chcieliśmy dziecka i tylko i wyłącznie moja beznadziejna praca nas do tego "zmusiła".

Jednak los bywa przewrotny i ta chęć po prostu przyszła. Może to też przebywanie z córeczką przyjaciół. Nie wiem. Jednak dopóki nie unormuję tarczycy plan musi zostać odroczony. Poza tym obawiam się, że stres mógłby źle wpłynąć na maleństwo...
Powiem ci tak
Macierzyństwo jest o wiele bardziej stresujace niz praca na etacie .jesli chcesz uciec od problemow w ciaze to nie jest dobry pomysl bo ciaza i dziecko moze ci tych problemow i stresu dolozyc jeszcze wiecej .zastanow sie nad tym bo dziecka nie da sie porzucic i wziac te mniej stresujace wzamian
Kazda decyzja niesie za soba konsekwencje nic nie ma za darmo,chcialas większej kasy to niestety placisz cene za to większymi obowiazkami i tyraniem w pracy
Rozumiem ze jestes rozczarowana tym co sie stalo ale uwierz ciąża to nie jest rozwiazanie tego problemu
Zebys nie skończyla w jeszcze wiekszym syfie ,bez pracy ,bez kasy ,bez szansy na zlobek i z marudzacym partnerem ktory bedzie mial utrzymanie calej rodziny na glowie - to wykonczylo nie jedna relacje
To nie jest rozwiazanie twojego problemi ani dobry moment na takie decyzje
Owszem zajscie w ciaze moze potrwac szczegolnie biorac pod uwage brak wytrysku u partneta i twoje problemy zdrowotne ale czy zachodzenie w ciaze w tak stresujacym momencie i stawianie sie w bardzo nieciekawej sytuacji zawodowej a co za tym idzie potencjalnymi problemami z zatrudnieniem w przyslosci jest dobrym pomyslem?
Przystopuj,poszukaj innej pracy w międzyczasie ureguluj problemy zdrowotne i dopiero potem mysl o robieniu dzieci
Dziecko zmienia wszystko ,zmienia dynamike zwiazku ,zmienia priorytety ale rowniez sprawia ze stajesz sie odpowiedzialna za kogos a to wiaze sie z niebywalym stresem z ktorym ty sobie nie radzisz juz teraz jeszcze nie majac dziecka .
Nie spiesz sie z tak wiazaca zyciowa decyzją to nie jest dobry moment to nie jest rozwiazanie a dokladanie sobie problemów
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-10-22 o 10:32
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-22, 09:33   #13
Nadiaa33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 288
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Żenujące są te niektóre posty, szczególnie bzdury o czekaniu, żeby "Bog wyżywil bąbelka" 😂 ogarnij się, bo masa ludzi nie ma super płatnej pracy w korpo i mimo to szczęśliwie zakłada rodziny. A jak pisałam umowę na czas nieokreślony muszą przedłużyć jeśli kobieta jest w ciąży. Więc nie pisz bzdur jak nie znasz elementarnych przepisów prawa pracy
Nadiaa33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-22, 10:31   #14
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 567
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez monkro99 Pokaż wiadomość
Nie ukrywam, że ciąża miała być taką formą "ucieczki" od obecnej pracy. Mam tu bardzo dobre zarobki (niebo lepsze niż w budżetówce, a wiadomo przez pewien czas po porodzie, czy nawet na L4 dostaje się 100% wynagrodzenia), super prywatną opiekę medyczną dla siebie i rodziny (wcześniej nie miałam). Co oczywiście nie oznacza, że nigdy nie chcieliśmy dziecka i tylko i wyłącznie moja beznadziejna praca nas do tego "zmusiła".

Jednak los bywa przewrotny i ta chęć po prostu przyszła. Może to też przebywanie z córeczką przyjaciół. Nie wiem. Jednak dopóki nie unormuję tarczycy plan musi zostać odroczony. Poza tym obawiam się, że stres mógłby źle wpłynąć na maleństwo...
Rozumiem chęć posiadania dziecka, rozumiem dobre zarobki i związane z pracą benefity, ale z tego co piszesz to jest u Ciebie naprawdę ciężko:

Cytat:
Napisane przez monkro99 Pokaż wiadomość
Praca ta generuje we mnie multum stresu, wygląda nieco inaczej niż było powiedziane na rozmowie o pracę. Często nie mam w niej chwili oddechu, niedojadam, a będąc już w domu głowa mi pęka. Zaczęłam mieć nawroty problemów psychologicznych, często płaczę z powodu pracy...
Jasne, że stres w takiej ilości może wpłynąć na przebieg ciąży czy w ogóle szanse zapłodnienia, do tego niedojadasz z nerwów i masz problemy psychologiczne. Dziecko nie rozwiąże magicznie tych problemów, bo ich przyczyną jest wymagająca praca. Jak będziesz w takich warunkach pracować tam w ciąży, jeśli przedłużą Ci umowę? No chyba, że kombinujesz żeby dostać umowę, zajść w ciążę i od razu iść na L4, nie ukrywam że przez taką postawę mamy jako kobiety przerąbane na rynku pracy.

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
Żenujące są te niektóre posty, szczególnie bzdury o czekaniu, żeby "Bog wyżywil bąbelka" �� ogarnij się, bo masa ludzi nie ma super płatnej pracy w korpo i mimo to szczęśliwie zakłada rodziny. A jak pisałam umowę na czas nieokreślony muszą przedłużyć jeśli kobieta jest w ciąży. Więc nie pisz bzdur jak nie znasz elementarnych przepisów prawa pracy
Już, ulżyło? Sama napisałaś głupoty jak Karyna: niczym się nie martw, tylko rób dziecko. Autorka na razie nie ma umowy na czas nieokreślony, nawet nie wie czy jej taką dadzą bo boi się że średnio jej idzie.

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2024-10-22 o 10:43
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-22, 10:36   #15
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
Żenujące są te niektóre posty, szczególnie bzdury o czekaniu, żeby "Bog wyżywil bąbelka" 😂 ogarnij się, bo masa ludzi nie ma super płatnej pracy w korpo i mimo to szczęśliwie zakłada rodziny. A jak pisałam umowę na czas nieokreślony muszą przedłużyć jeśli kobieta jest w ciąży. Więc nie pisz bzdur jak nie znasz elementarnych przepisów prawa pracy
Masz dzieci ?czy wiedze na temat szczesliwych rodzinek z bombelkami czerpiesz z facebooka i tiktoka?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-22, 11:22   #16
Pati_Hr
Raczkowanie
 
Avatar Pati_Hr
 
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 387
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
Żenujące są te niektóre posty, szczególnie bzdury o czekaniu, żeby "Bog wyżywil bąbelka" 😂 ogarnij się, bo masa ludzi nie ma super płatnej pracy w korpo i mimo to szczęśliwie zakłada rodziny. A jak pisałam umowę na czas nieokreślony muszą przedłużyć jeśli kobieta jest w ciąży. Więc nie pisz bzdur jak nie znasz elementarnych przepisów prawa pracy
Tak, wiemy. A kiedyś ludzie byli biedniejsi, mieli nawet więcej dzieci i mieszkali w jeziorze a mimo to nikt nie narzekał.
Pati_Hr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-22, 15:19   #17
monkro99
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomości: 3
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
Żenujące są te niektóre posty, szczególnie bzdury o czekaniu, żeby "Bog wyżywil bąbelka" 😂 ogarnij się, bo masa ludzi nie ma super płatnej pracy w korpo i mimo to szczęśliwie zakłada rodziny. A jak pisałam umowę na czas nieokreślony muszą przedłużyć jeśli kobieta jest w ciąży. Więc nie pisz bzdur jak nie znasz elementarnych przepisów prawa pracy
Pracodawcy w takiej syt. nie przedłużają umowy na czas nieokreślony tylko określony. Do momentu porodu i to też pod warunkiem, że twoja stara umowa wygasłaby przed 3 miesiącem ciąży. Więc już na sali poporodowej kobieta jest bezrobotna i nie przysługuje jej urlop macierzyński a zasiłek.
monkro99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-22, 15:31   #18
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Cytat:
Napisane przez monkro99 Pokaż wiadomość
Pracodawcy w takiej syt. nie przedłużają umowy na czas nieokreślony tylko określony. Do momentu porodu i to też pod warunkiem, że twoja stara umowa wygasłaby przed 3 miesiącem ciąży. Więc już na sali poporodowej kobieta jest bezrobotna i nie przysługuje jej urlop macierzyński a zasiłek.
dobrze ze zdajesz sobie z tego sprawe

jesli twoja praca doprowadza cie do takiego rozstroju nerwowego ze zaczynasz miec problemy natury psychicznej to moze rozwaz wogole odejscie z tej pracy(nawet bez innej nagranej) skoro masz oszczednosci to mozesz posiedziec troche w domu i poszukac czegos mniej stresujacego.albo idz na zwolnienie,po co chcesz to ciagnac do zakonczenia okresu probnego skoro nie lubisz tej pracy?
ja sobie nie wyobrazam robic wlasnemu organizmowi taka krzywde nawet za godne pieniadze
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-10-30, 18:29   #19
herbata_mietowa
Raczkowanie
 
Avatar herbata_mietowa
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomości: 39
Dot.: Ciąża a praca - trudne decyzje

Zacznij się starać już, przecież w ciąży dalej możesz pracować. Jak w marcu dostaniesz przedłużenie to już będziesz miała spokojną sytuację.
herbata_mietowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-10-30 19:29:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.