![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 5
|
Czy mój przyjaciel się zakochał???
Hej, mam od lat przyjaciela, znamy się już 8 lat, 7 lat temu pomagałam mu się pozbierać po ciężkim związku, od tej pory jest szczęśliwym singlem, ja w tym czasie byłam w 2 związkach, kontakt nam znikał, wracał, ale zawsze mogliśmy na siebie liczyć i po każdej takiej "przerwie" wszystko było jakbyśmy się widzieli wczoraj. Mamy bardzo bliską relacje, zdarza się, że flirtujemy, ale nigdy nie było w tym nic głębszego, ot przyjacielskie przekomarzanki. Niedawno ja zakończyłam związek, bardzo toksyczny, można powiedzieć, że ratował mnie z opresji po zerwaniu, ale ja nie o tym. Oczywiście jak na najlepszego przyjaciela przystało, wspierał mnie i pomógł w tym trudnym dla mnie czasie i mam wrażenie, że coś się po tym zmieniło między nami. O ile zaraz po moim rozstaniu nie zwróciłam na to uwagi, że jest bardzo troskliwy i opiekuńczy (w końcu byłam w rozsypce, więc była to dla mnie naturalna reakcja), o tyle jak już jest w porządku on dalej taki jest. Zaczął więcej mnie komplementować, zwraca mi uwagę na moje cechy, za które się przyjaźnimy. Jak oglądaliśmy przytuleni film oststanio, to robił kółeczka palcami na moim boku, głaskał, a na drugi dzień napisał, że miał ochotę zjechać ręką, ale bał się, że zareaguje plaskaczem, powiedziałam mu, że rękę bym odsunęła, bo jesteśmy przyjaciółmi i szkoda, by to było zniszczyć przez chwilowe rządze, stwierdził, że przecież dobrze wiem, że się nie zakocha, więc powiedziałam, że to skomplikuje nasze relacje, kiedy któreś z nas sobie kogoś znajdzie i tu przyznał mi rację i na tym ten temat się zakończył, ale nadal jest widoczna zmiana w jego zachowaniu wobec mnie. Od lat mówi, że on się już nigdy nie zakocha, że nie potrafi już kochać w sensie romantycznym i faktycznie, miał różne "okazję" zakochać się, niekiedy w na prawdę wartościowych kobietach, ale nigdy nie zaiskrzyło. Czy to możliwe, że się zakochał, ale nie chce tego przyznać, czy po prostu uznał, że jak oboje jesteśmy sami to można przejść na coś w stylu fwb? Nie wiem co o tym myśleć
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
Jesli nie chcesz zmieniac waszej relacji na bardziej intymna pod wzgledem fizycznym unikaj takich sytuacji na przyszlosc .mozecie ogladac filmy siedzac kazde w swoim fotelu .
__________________
z wizazem od 12.2004 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 578
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Trudno powiedzieć co nim kieruje, ale ja bym w to nie szła. Nigdy się z kumplami tak nie przytulałam, wydaje mi się, że to jest mylące i nie jest konieczne. Po prostu spędzajcie czas w sposób bardziej neutralny, mniej dwuznaczny.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 569
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Skoro po Twoim rozstaniu zauważyłaś zmianę w jego zachowaniu oraz wystąpiła ta sytuacja podczas oglądania filmu, ale nie chcesz komplikować i rujnować przyjaźni, to zgadzam się z fridą, że nie musicie leżeć przytuleni podczas seansu. Generalnie trzymaj większy dystans, skoro widzisz że chłopak próbuje się zbliżyć do Ciebie uczuciowo i fizycznie, a Ty chcesz żeby sytuacja między Wami była klarowna. Mówię Ci to jako kobieta, która dużo studiowała/pracowała w męskim gronie, lepiej mieć takie znajomości jasne jeśli nie chcesz nic więcej.
A jeśli jednak jesteś nim zainteresowana to może warto spróbować relacji z kimś, kogo dobrze znasz i zawsze stał po Twojej stronie. Na gruncie przyjaźni i zrozumienia potrafią nieraz wyrosnąć świetne związki. Edytowane przez Aelora Czas edycji: 2025-01-17 o 13:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
A jesteś całkowicie pewna że chcesz żeby to był tylko przyjaciel?
Sama pisałaś że już wcześniej flirtowaliście. Teraz jakieś przytulanki mizianki. Gdybyś chciała tylko przyjaźni to nie pozwoliłabys sobie na takie zachowania. Zastanów się czego tak naprawdę chcesz. Jak ci się facet podoba to spróbuj czegoś więcej, jak chcesz przyjaźni to koniec z flirtami, przytulaniem, mizianiem itd. Bo obecnie swoim zachowaniem dajesz facetowi sprzeczne sygnały. Mówisz że tylko przyjaźń ale w zachowaniu pozwalasz sobie na więcej niż z przyjacielem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
Ja się kiedyś na takim myśleniu, że to coś więcej mocno przejechałam, bo niby dobry kolega, cudowne flow, a skończyło się na jednym seksie i nara. Byłabym bardzo ostrożna, bo jak pisze Xfrida to nie musi być żadne zauroczenie, czy zakochanie, a po prostu chcica.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Właśnie zastanawia mnie ta jego zmiana zachowania po tym rozstaniu, przed tym związkiem i poprzednim jak oboje byliśmy singlami, to też czasami coś oglądaliśmy przytuleni, ale nigdy nie było takich sytuacji jak teraz. Co do flirtu miałam na myśli pojedyncze teksty akcja-reakcja, które mogą być nazwane luźnym flirtem, czasami lekko dwuznaczne, ale taki mamy humor ogólnie, a że jesteśmy ze sobą blisko, to między sobą pozwalamy sobie czasem na luźniejsze żarty na przykład kiedyś jak byłam z psem gadaliśmy i powiedziałam, że zmarzłam, odpowiedział, że trzeba mnie rozgrzać zaśmialiśmy się i kontynuowaliśmy rozmowę, nie, że ciągle flirtowaliśmy i to też nie zdarzało się raczej często. Wcześniej też nie mówił mi tyle komplementów, a teraz często mówi, że jestem cudowna, że jestem jedyna w swoim rodzaju, znikąd powiedział mi, że lubi we mnie konkretne cechy charakteru i właśnie to szukanie większej niż dotychczas bliskości... Zrobię jak mówicie, niezależnie od pobudek, które nim kierują, bo chcę żeby to zostało na takiej stopie jak było. Szukam pomocy, bo martwi mnie, że jeśli się zakochał to będzie cierpiał, więc gdyby się to potwierdziło to najlepszym rozwiązaniem będzie większe poluzowanie kontaktów, albo na jakiś czas zerwanie go, dla jego dobra, zwłaszcza, że od 7 lat w nikim się nie zakochał, więc to by go bolało podwójnie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
Jednak ja biorac pod uwage moje zyciowe doswiadczenia obstawiam ze jest to poprostu dla niego moment w ktorym jest sam i widzi szanse na seks z" przyjaciolka " ktora mu daje sygnaly ze tez nie ma nic przeciwko Milosci z tego nie bedzie Moim zdaniem niepotrzebnie sie martwisz jego ewentualnym cierpieniem.powiedz mu jasno ze nie jestes nim zainteresowana w sensie erotycznym i zobaczysz jak mu szybko ta "milosc " przejdzie
__________________
z wizazem od 12.2004 Edytowane przez xfrida Czas edycji: 2025-01-18 o 09:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Ale ty go "nie chcesz - nie chcesz", nic z tego,
czy po prostu nie chcesz bo on ci tak gada i dałaś sobie siana? Bo niby przytulas z przyjacielem ok ale oglądanie filmów w objęciach, głaskanie i kręcenie kółek, sorki. Tak to wygląda jakbyś tak naprawdę kokietowała z tą ''tylko przyjaźnią''. Może on naprawdę nie jest zainteresowany żadnymi związkami/relacjami, jak od 7 lat to obserwujesz, a może od 7 lat jest sam bo się w Tobie podkochuje i widząc twoje nie wciska ci kity, że on też nie. Magicznej kuli nie posiadamy. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 288
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Jak cały czas powtarza, że się nie zakocha i że nie umie romantycznie kochać, to nie wkręcałabym sobie, że jednak się magicznie w tobie zakochał i jednak chce związku. Wydaje mi się, że raczej chciałby seksu bez zobowiązań. Jak nie jesteś zainteresowana fwb to unikaj takich sytuacji jak przytulanie się tylko we dwoje, bo faktycznie z takim przytulaniem i flirtowaniem sprawiasz wrażenie, jakbyś też szukała ten :/ Inaczej przejedziesz się na tym, jak po seksie on ci powie "przecież cały czas powtarzałem, że nie umiem romantycznie kochać"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 569
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 851
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Ty się nim bawisz. Łechta ci ego, że za tobą lata i się do ciebie przytula. I zachowuje, jakby był sobą w związku, ale jednocześnie nie chcesz ponosić żadnej odpowiedzialności za związek, czyli po prostu chcesz mieć kolegę od podnoszenia ci samooceny, który sam nic z tego nie ma ostatecznie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
W ogóle co to za pomysł że w przyjaźni damsko-męskiej przytulanie się w łóżku, dotykanie i jakieś kręcenie kółeczek włosami to normalne zachowanie xD Albo jesteś bardzo dziwna, że nie widzisz w tym nic problematycznego z przekraczaniem pewnych granic intymności albo tak naprawdę go zwyczajnie kokietujesz i podoba ci sie to.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
A Ty jak czujesz i czego Ty chcesz? Myslisz,ze moglabys wejsc z nim w zwiazek? Ja bym na pewno nie dorabiala zadnych ideologii. Obserwuj i tak macie kontakt, wiec nic nie tracisz. Skoro tak dlugo jest sam, to pewnie odczuwa potrzeby fizyczne - nie tylko przytulania, seksu ale zwyczajenej obecnosci drugiej osoby i bez wiekszego zaangazowania i zobowiazan chce sobie to dac. Poobserwuj jego zachowanie i zobaczysz czy ciagnie go do spedzania z Toba czasu czy jednak glownie do fizycznosci. A juz najlepiej byloby po prostu z nim pogadac. Wiesz ludzie duzo rzeczy mowia w sensie, ze nie chca wchodzic w zadne relacje, a w zyciu roznie wychodzi. Mozliwe, ze skoro nikomu nie dal szansy do tej pory, to nie ma przerobionej tej "ciezkiej" relacji, a to tez nie jest dobry znak, skoro tyle czasu minelo.
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Nie zachowujemy się jak w związku, nie wiem skąd to wywnioskowałaś, bo jak dla mnie normalnym jest, że przyjaciele się przytulają 😉 i nie nie bawię się nim, wcześniej zachowywał się inaczej wobec mnie, wspieraliśmy się nawzajem, byliśmy bardzo blisko siebie, ale nie było z jego strony tak dużego zainteresowania, nie było tych komplementów, ani nie próbował zbliżać się tak do mnie, były przytulasy na powitanie, pożegnanie, a żebyśmy byli przytuleni przy filmie to może 2/3 razy się zdarzyło przez te wszystkie lata ale teraz przez tą zmianę ja się od niego zdystansowałam, żeby nie dawać mu sprzecznych sygnałów, a ty mi insynuujesz, że się nim bawię? Nie odpowiada mi ta sytuacja, bo nie wiem na czym stoję tak na prawdę, wcześniej jak mu się zwierzałam i prosiłam o radę to był obiektywny w rozmowie, stał zawsze murem za mną, ale jeśli to ja popełniłam błąd, to w cztery oczy mi to mówił, kiedy rozmawialiśmy o moich związkach, czy jak poprzednio byłam singielką i poznawałam różnych mężczyzn nie było żadnej zazdrości, teraz to się zmieniło i trochę boli mnie to, bo już nie mogę z nim porozmawiać o wszystkim.
---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ---------- Nie wiem jak sobie to wyobrażasz, ale tak pewna bliskość w przyjaźni jest dla mnie czymś normalnym, to nie jest kolega z pracy, tylko mój najlepszy przyjaciel, z którym przeżyłam wiele ciężkich, wręcz druzgocących chwil, ale też wiele radosnych i szczęśliwych, to jest człowiek, który zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny i na odwrót, więc to że przytulamy się na powitanie i pożegnanie, oraz to że zdarzyło się, że przy filmie obejmował mnie, a ja opierałam głowę o niego, nie wykracza dla mnie poza żadne granice intymności. Żadnych kółeczek włosami nie było, tylko na moim boku tak jak miał dłoń i to trwało dosłownie parę minut. Dla ciebie przytulanie może być przekroczeniem granic, a dla innych czymś normalnym, każdy inaczej podchodzi do bliskości i fizyczności, w moim otoczeniu nigdy się nie spotkałam ze stwierdzeniem, że przytulanie w relacji przyjacielskiej nie powinno mieć miejsca. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Ogólnie każda para także przyjaciół ustala sobie jakie zachowania obojgu pasują.
Przytulasy i uściski wśród przyjaciół, na powitanie, pożegnanie, by pocieszyć, pogratulować itd. to normalna rzecz. Oglądanie filmu wtulając się w siebie i głaskanie ciała czy robienie kółek to już bliżej do fwb. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 569
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
Fajnie gdyby wypowiedział się tutaj jakiś hetero facet, jak zwykle kończą się takie bliskie przyjaźnie damsko-męskie. Chcesz mieć kogoś do zwierzeń i fizycznej bliskości, to niestety pozostaje znalezienie bliskiej przyjaciółki albo kumpla-geja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Jezeli dla ciebie krecenie tych kolek po twoim biodrze jest wyrazem przyjazni to skad nagle te rozkminy o zakochaniu?
Prawda jest taka ze jakby dla ciebie to bylo zupełnie neutralne i tak wlasnie widzisz przecietne zachowanie przyjaciol to nie doszukiwalabys sie w tym wszystkim zakochania Ja tez mam bliskiego przyjaciela mezczyzne i jak dla mnie to wykracza poza przyjacielska bliskosc .rozumiem przytulenie w momencie powitania,kiedy ktos placze czy podanie reki czy ramienia np na sliskiej powierzchni ale lezenie i przytulanie sie krecenie kolek na biodrze to zachowania zarezerwowane dla relacji mesko damskich zmierzajacych do seksu Jak widac on rowniez odebral to w podobny sposob skoro napisal do ciebie ze chcial sie posunac dalej wkladajac ci reke w majtki To ze ktos docenia moje cechy charakteru i je komplementuje jak dla mnie nie oznacza ze widzi ze mnie potencjalna partnerke zakochal sie tylko ze lubi mnie jako czlowieka Gdyby to byla przyjaciolka -kobieta albo np starsza sasiadka tez doszukiwalabys sie z jej strony milosci gdyby wychwalala twoje cechy charakteru? On zbaczyl w twoim zachowaniu szanse na seksualna interakcje szczegolnie teraz kiedy nie jestes w zwiazku i on tez nikogo nie ma ,nie mylilabym tego z naglym zakochaniem bo nic na to nie wskazuje
__________________
z wizazem od 12.2004 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 851
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Ale skąd wy bierzecie, że te kółka były dla mnie normalne? Właśnie nie były, trwało to parę minut, bo ja to zatrzymałam, a nie dlatego, że się nagle ocknął, to też jest jeden z elementów, który mnie zaalarmowal, dlatego o tym napisałam. Nigdy wcześniej nie było takich akcji. On jest dla mnie zupełnie aseksualny i nie chce od niego niczego poza przyjaźnią. Jest wspaniałym przyjacielem, ale w związku nie mogłabym z nim być
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
__________________
z wizazem od 12.2004 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 569
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-10
Wiadomości: 78
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
Weź to nawet tak na chłopski rozum: czy gdybyś miała chłopaka i usłyszała, że w sumie to spędził wieczór ze swoją psiapsi tuląc sie do filmu to stwierdziłabyś, że wszystko jest ok? Bo jeżeli nie to sorry, niewazne czy jesteś singielką czy nie, sama podświadomie czujesz zrobienie czegoś więcej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
jest o mnie zazdrosny, poznałam kogoś i widzę jak na to zareagował :/ zaśmiałam się do telefonu jak dostałam wiadomość, zapytał i zaczęłam mu tłumaczyć o czym piszemy, a on od razu urwał i powiedział "nie obchodzi mnie co wy tam sobie piszecie" i się zaśmiał nerwowo, jak powiedziałam mu, że przyjechał i się poznali to odniosłam nawet wrażenie, że próbował w jakiś sposób z nim rywalizować
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 569
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-10
Wiadomości: 78
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 851
|
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???
Typowe. Laska miała niby to przyjaciela, z którym flirtowała i podnosiła sobie ego jego maślanymi oczami i zakochaniem. Ale nie zamierza z nim być w żadnej relacji, więc kiedy pozna kogoś nowego, to facet dostanie kopa w dupę. Jeszcze to udawanie przed sobą, że przytulanie jest spoko i to w ogóle nie jest żadne przekraczanie granic przyjaźni. Fajnie mieć bliskiego znajomego, który jest w ciebie zapatrzony i za tobą lata z wywieszonym jęzorem, a ty go spławiasz. Ale masz go na każde zawołanie, więc ostatecznie tylko on traci na tym wszystkim. A z tego co obserwuję to wiele przyjaźni damsko męski tak właśnie wygląda, że ona podnosi sobie samoocenę, a on liczy na coś więcej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:40.