Internetowa znajomość - jak zakończyć? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-18, 21:13   #1
brownlady
Przyczajenie
 
Avatar brownlady
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 13

Internetowa znajomość - jak zakończyć?


Witajcie kobiety! Proszę Was o poradę!

Otóż wiadomo, ze dziś nie trudno o internetowe znajomości. Utrzymuję jedną z facetem (już leci 3 rok) na bazie emaili i niekiedy komunikatorów.

Wszytsko zaczęło sie od tego, że wypowiadałam się w jednym temacie pozornym "czy inteligencja jest sexy?". On do mnei napisał, podał numer gg. I tak się zaczęło. 3 lata temu przepadłam. Na początku przez pół roku pisaliśmy dzień w dzień, czesto po nocach. Mamy wiele wspólnych tematów. Wiecie, trochę sie przed nim otworzyłam. Nawet bardzo. On zawsze mnei wysłuchiwał, doradzał i robi to do tej pory. Tymbardziej, że wtedy bylam po rozstaniu z facetem i byłam w rozsypce. Potrzebowałam się wygadać. Pomagał mi często w sprawach internetowych (jest informatykiem). Po pół roku stwierdził, że nie może tak caly dzien przesiadywac na komunikatorze, bo traci czas a ma firme, która prowadzi. W sumie mial rację, ile mozna gadac o polityce, życiu, rozowju itd. W sumie to mnie zaskoczyło, z drugiej strony miał racje - miałam wyrzuty sumienia, że zajęłam mu tyle czasu i mam do tej pory. Postanowilam wiec go nei zamęczac i przestałam do niego pisać. Przyznaje, trochę mnei to zraniło ale rozumialam przecież, bo czas jest dziś cenny. Po około 2-3 miesiacach braku kontaktu do mnie napisał z przeprosinami, że ma wyrzuty sumienia etc. W sumei się zdziwiłam. Próbował "na siłę" ze mnie wyciagnac co u mnie, ale wiecie... nie miałam ochoty już przed nim się odsłaniać. I tak mimo wszytstko od 3 lat utrzymujemy kontakt mailowy, wymienamy się linkami, mamy duż o wpsólnych tematów, jednak jest z lekkim dystansem (jest facet zabiegany, ja też) Nie zaprzeczam, że rozmawiamy o naszych osobistych sparwach - co u Ciebie słcyhac, jak firm, jakie plany na życie - często z podtekstami erotycznymi.

Nigdy się nie poznalismy. Na wiosnę proponował mi kawę. Dzieliło nas 600 km i nie mielismy okazji się poznać. Byłam wtedy z innym facetem,ale rozstałam się z nim meisiac temu - mimo związku nadal utrzymywałam z nim kontakt i tak naprawde gdy tylkow idziałam od niego nowy email to serce mi szybciej zaczynało bić . Tak sie składało, ze miałam być u niego w miescie, dopytywał się kiedy bede. Wystraszyłam sie tak naprawdę, wiedziałam, ze nie mam u niego szans a nie chciałam by po spotkaniu w realu kontakt się urwał ( nie jestem urodziwa ). Napisałam mu prawdę, że jade w celach zawodowych i ze mam faceta. Nie zgodziłam się, bo wiem że nie jestem w jego typie, podobno ma dziewczynę (wspominał na początku znajomości) ale praktycznie nic o niej nie pisze. Mimo, że byłaby to kawa koleżeńska to wiem, że z mojej strony by nie była. Żeby było śmieszniej miesiąc temu przeprowadziłam się do jego rodzinnej miejscowości w sprawach zawodowych). Zauważyłam, że mi się cholernie podoba tyle, że wiem, ze nie mam u niego szans i nei chce dalej się oszukiwać. Smieje się sama z siebie - jak może się ktoś komuś podobać, skoro nigdy się na zywo osoby nei widziały? Chciałabym jakoś zerwać kontakt, ale nie wiem jak?

Poradzicie coś? Miałyście takie podobne historie? Wybaczcie, że tak chaotycznie to opisałam.
__________________
"Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć za wszelką cenę!"





Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.

brownlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 21:27   #2
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

A nie wolałabyś się jednak normalnie spotkać i zobaczyć co by się stało? Możliwe, że wtedy by Ci zauroczenie przeszło i nie miałabyś już problemu z tą znajomością.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 21:33   #3
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Powiedział ci wprost, że jesteś brzydka, nie w jego typie, nie masz u niego szans itp.? Jeżeli, nie to skąd to wiesz? Taka kobieca podświadomość ci mówi?
Na moje to ty z jednej strony chcesz to zakończyć, bo się czegoś boisz (zaangażiwać?), z drugiej nie chcesz tego, bo jak by tak było to wystarczyło przestać odpisywać.

Ja na twoim miejscu, bym się spotkał, 3 lata to kawałek czasu, znacie się, wiecie o sobie dużo. O ile tylko będziecie tego chcieli. Co będzie dalej, nikt nie wie? Może dojdziecie do wniosku, że w realu to nie jest znajomość i zostaniecie internetowymi przyjaciółmi, albo się posypie wszystko i kontakt się urwie, albo to będzie miłość waszego życia.
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 21:33   #4
miaursula
Raczkowanie
 
Avatar miaursula
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 351
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez brownlady Pokaż wiadomość
Witajcie kobiety! Proszę Was o poradę!

Otóż wiadomo, ze dziś nie trudno o internetowe znajomości. Utrzymuję jedną z facetem (już leci 3 rok) na bazie emaili i niekiedy komunikatorów.

Wszytsko zaczęło sie od tego, że wypowiadałam się w jednym temacie pozornym "czy inteligencja jest sexy?". On do mnei napisał, podał numer gg. I tak się zaczęło. 3 lata temu przepadłam. Na początku przez pół roku pisaliśmy dzień w dzień, czesto po nocach. Mamy wiele wspólnych tematów. Wiecie, trochę sie przed nim otworzyłam. Nawet bardzo. On zawsze mnei wysłuchiwał, doradzał i robi to do tej pory. Tymbardziej, że wtedy bylam po rozstaniu z facetem i byłam w rozsypce. Potrzebowałam się wygadać. Pomagał mi często w sprawach internetowych (jest informatykiem). Po pół roku stwierdził, że nie może tak caly dzien przesiadywac na komunikatorze, bo traci czas a ma firme, która prowadzi. W sumie mial rację, ile mozna gadac o polityce, życiu, rozowju itd. W sumie to mnie zaskoczyło, z drugiej strony miał racje - miałam wyrzuty sumienia, że zajęłam mu tyle czasu i mam do tej pory. Postanowilam wiec go nei zamęczac i przestałam do niego pisać. Przyznaje, trochę mnei to zraniło ale rozumialam przecież, bo czas jest dziś cenny. Po około 2-3 miesiacach braku kontaktu do mnie napisał z przeprosinami, że ma wyrzuty sumienia etc. W sumei się zdziwiłam. Próbował "na siłę" ze mnie wyciagnac co u mnie, ale wiecie... nie miałam ochoty już przed nim się odsłaniać. I tak mimo wszytstko od 3 lat utrzymujemy kontakt mailowy, wymienamy się linkami, mamy duż o wpsólnych tematów, jednak jest z lekkim dystansem (jest facet zabiegany, ja też) Nie zaprzeczam, że rozmawiamy o naszych osobistych sparwach - co u Ciebie słcyhac, jak firm, jakie plany na życie - często z podtekstami erotycznymi.

Nigdy się nie poznalismy. Na wiosnę proponował mi kawę. Dzieliło nas 600 km i nie mielismy okazji się poznać. Byłam wtedy z innym facetem,ale rozstałam się z nim meisiac temu - mimo związku nadal utrzymywałam z nim kontakt i tak naprawde gdy tylkow idziałam od niego nowy email to serce mi szybciej zaczynało bić . Tak sie składało, ze miałam być u niego w miescie, dopytywał się kiedy bede. Wystraszyłam sie tak naprawdę, wiedziałam, ze nie mam u niego szans a nie chciałam by po spotkaniu w realu kontakt się urwał ( nie jestem urodziwa ). Napisałam mu prawdę, że jade w celach zawodowych i ze mam faceta. Nie zgodziłam się, bo wiem że nie jestem w jego typie, podobno ma dziewczynę (wspominał na początku znajomości) ale praktycznie nic o niej nie pisze. Mimo, że byłaby to kawa koleżeńska to wiem, że z mojej strony by nie była. Żeby było śmieszniej miesiąc temu przeprowadziłam się do jego rodzinnej miejscowości w sprawach zawodowych). Zauważyłam, że mi się cholernie podoba tyle, że wiem, ze nie mam u niego szans i nei chce dalej się oszukiwać. Smieje się sama z siebie - jak może się ktoś komuś podobać, skoro nigdy się na zywo osoby nei widziały? Chciałabym jakoś zerwać kontakt, ale nie wiem jak?

Poradzicie coś? Miałyście takie podobne historie? Wybaczcie, że tak chaotycznie to opisałam.
Ja bym próbowała się spotkać. Mimo wszystko. Czasami jest tak, że ktoś nie jest w naszym typie, ale tak nas oczaruje swoją osobowością, że potrafimy odmienić nasz typ i preferencje urodowe. Spróbuj się spotkać. Absolutnie nic nie tracisz, a zyskać możesz wiele. Według mnie, takie internetowe pogawędki o wszystkim i o niczym są bez sensu. Nie wiesz na czym stoisz - jest chemia, ale to nie związek. Uwierz, nie warto tracić życia na wirtualne relacje, które nie rokują spotkaniem w realu.
miaursula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 21:47   #5
Melonkowa
Raczkowanie
 
Avatar Melonkowa
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 97
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

ja bym nie rezygnowała. Sama kiedyś byłam w takiej sytuacji. Postanowiliśmy się spotkać i jesteśmy razem już ponad rok
Melonkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 21:51   #6
szklana_mgla
Rozeznanie
 
Avatar szklana_mgla
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 523
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

A ja dałabym sobie spokój, skoro koleś ma dziewczyne, i pisze z kimś kogo nie zna przez neta, to nie wiadomo czego szuka, ja bym nie miała ochoty mieć kogoś takiego, a poza tym, po co komuś włazić w życie?
szklana_mgla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 22:18   #7
brownlady
Przyczajenie
 
Avatar brownlady
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 13
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
A nie wolałabyś się jednak normalnie spotkać i zobaczyć co by się stało? Możliwe, że wtedy by Ci zauroczenie przeszło i nie miałabyś już problemu z tą znajomością.

Fakt, masz rację - spotkanie by rozwiązało wątpliwości - będzie się dalej kontynuować, albo nie

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez maacieek Pokaż wiadomość
Powiedział ci wprost, że jesteś brzydka, nie w jego typie, nie masz u niego szans itp.? Jeżeli, nie to skąd to wiesz? Taka kobieca podświadomość ci mówi?
Na moje to ty z jednej strony chcesz to zakończyć, bo się czegoś boisz (zaangażiwać?), z drugiej nie chcesz tego, bo jak by tak było to wystarczyło przestać odpisywać.

Ja na twoim miejscu, bym się spotkał, 3 lata to kawałek czasu, znacie się, wiecie o sobie dużo. O ile tylko będziecie tego chcieli. Co będzie dalej, nikt nie wie? Może dojdziecie do wniosku, że w realu to nie jest znajomość i zostaniecie internetowymi przyjaciółmi, albo się posypie wszystko i kontakt się urwie, albo to będzie miłość waszego życia.
Nie powiedział wprost, było wiele sytuacji w których się rozmawiało o upodoboniach, związkach. Np. sytuacja w której raz wstawialismy zdjęcia na stronę, to stwoerdził że kiepsko wyszłam ale mam bardzo ładną koleżankę. On preferuje ładne szczupłe delikatne blondynki, ja jestem ciemna blondynką, wysportowaną o urody przeciętnej. Ma slabośc do blondynke - sam mówił. Nie zaprzeczam, że mam kompleksy jak każda kobieta.

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Melonkowa Pokaż wiadomość
ja bym nie rezygnowała. Sama kiedyś byłam w takiej sytuacji. Postanowiliśmy się spotkać i jesteśmy razem już ponad rok
Gratuluję! Tez mam 3 związki za sobą, które zaczynały się online (i co jest najlepsze - wyszły totalnei przypadkiem, na żadnnych portalach typu sympatia etc.)

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Cytat:
Napisane przez szklana_mgla Pokaż wiadomość
A ja dałabym sobie spokój, skoro koleś ma dziewczyne, i pisze z kimś kogo nie zna przez neta, to nie wiadomo czego szuka, ja bym nie miała ochoty mieć kogoś takiego, a poza tym, po co komuś włazić w życie?
No własnie pod tym względem tez mam watpliwości. Raz powiedział na poczatku znajomosci, ze kogos tam ma. Od tamtej pory a ni me ani be. Wydawałoby sie trochę dziwne, co nie?
__________________
"Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć za wszelką cenę!"





Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.

brownlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-18, 22:24   #8
miaursula
Raczkowanie
 
Avatar miaursula
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 351
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

W sumie to Was podziwiam, że jesteście w stanie przez tyle czasu, dzień w dzień, ze sobą pisać. Nigdy się nie widzieliście, nie macie wspólnych znajomych. Ja z reguły tracę znajomych z powodu dużej odległości. Każdy ma swoje życie i kończą się tematy. No bo ile można o życiu, rozwoju i polityce
miaursula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 22:26   #9
brownlady
Przyczajenie
 
Avatar brownlady
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 13
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez maacieek Pokaż wiadomość
Powiedział ci wprost, że jesteś brzydka, nie w jego typie, nie masz u niego szans itp.? Jeżeli, nie to skąd to wiesz? Taka kobieca podświadomość ci mówi?
Na moje to ty z jednej strony chcesz to zakończyć, bo się czegoś boisz (zaangażiwać?), z drugiej nie chcesz tego, bo jak by tak było to wystarczyło przestać odpisywać.

Ja na twoim miejscu, bym się spotkał, 3 lata to kawałek czasu, znacie się, wiecie o sobie dużo. O ile tylko będziecie tego chcieli. Co będzie dalej, nikt nie wie? Może dojdziecie do wniosku, że w realu to nie jest znajomość i zostaniecie internetowymi przyjaciółmi, albo się posypie wszystko i kontakt się urwie, albo to będzie miłość waszego życia.
Tak, boję się zaangażować, może dlatego go trzymam trochę na dystans tak jak resztę facetow. Wiem, że to są jakies dyrdymały dzisiejszych kobiet. Jestem świadoma swoich wad. Mianowicie - kiedyś się powaznie zakochałam no ale facet mnei znał (ogólnie wolał moją przyjaciółkę, mnie chciał tylko wykorzystać). Od tamtej pory mam trochę na bakier z facetami (aniołowi, któremu podetnie się skrzydła, kończy jako baba na miotle). Nie umiem stworzyć normalnego, stabilnego związku bo po prostu nie umiem zaufać itd. Po drugie tez swoje usłyszałam w życiu od moich facetów typu "są od Ciebie ładniejsze". Jestem dwa miesiące po rozstaniu z kolejnym facetem, który ze mną wytrzymał rok. Nie mogłam tego dalej ciagnac bo wykańczałam psychiocznie siebie i jego. Chciałabym nad sobą po prostu popracować teraz. Wiadomo, że z drugiej strony ma się zawsze nadzieje, że może coś wyjdzie z następnym. Wiesz, nie chodzi o mnie ale o ta drugą osobę, by nei ranić. Może dlatego, boje się zaangażować i boje isę spotkać z tym facetem, by się po raz kolejny nie zawieźć.
__________________
"Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć za wszelką cenę!"





Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.

brownlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 22:27   #10
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Ja bym zaryzykowała. W końcu to ma być koleżeńskie spotkanie przy kawie i do niczego Was nie zobowiązuje. A skoro i tak chcesz zakończyć tę znajomość to niczym nie ryzykujesz. A może być tak, że się sobie spodobacie. Jeśli chodzi o jego dziewczynę to przecież nie musi być prawda albo może to być pieśń przeszlości, skoro wcale o niej nie mówi.

No chyba, że się boisz, że się zaangażujesz a nie chcesz. Wtedy odpuść sobie i zakończ sprawę w sposob, w jaki się zaczęła- przez internet.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 22:36   #11
brownlady
Przyczajenie
 
Avatar brownlady
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 13
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez miaursula Pokaż wiadomość
W sumie to Was podziwiam, że jesteście w stanie przez tyle czasu, dzień w dzień, ze sobą pisać. Nigdy się nie widzieliście, nie macie wspólnych znajomych. Ja z reguły tracę znajomych z powodu dużej odległości. Każdy ma swoje życie i kończą się tematy. No bo ile można o życiu, rozwoju i polityce
Wiem, że to jest trochę nietypowe. Ja się interesuje pewnymi kwestiami, on tez. Lubimy sobie debatować, wyszukiwać róne informacje - lubimy się oboje rozwijać i mamy wiele ze sobą wspólnych tematów i najczęściej zgadzamy się ze sobą. Facet jest piekielnie inteligenty i mądry życiowo, ja też mam coś do powiedzenia także samo wychodzi. To nie sa rozmowy o jakiś "dyrdymałkach" - to sa najczęsciej powazne tematy przpelatane żartami. Typowe jak w rozmowach. Wiadomo, ze inaczej jest via email.

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja bym zaryzykowała. W końcu to ma być koleżeńskie spotkanie przy kawie i do niczego Was nie zobowiązuje. A skoro i tak chcesz zakończyć tę znajomość to niczym nie ryzykujesz. A może być tak, że się sobie spodobacie. Jeśli chodzi o jego dziewczynę to przecież nie musi być prawda albo może to być pieśń przeszlości, skoro wcale o niej nie mówi.

No chyba, że się boisz, że się zaangażujesz a nie chcesz. Wtedy odpuść sobie i zakończ sprawę w sposob, w jaki się zaczęła- przez internet.
Myślę nad tym cały czas i dochodze do wniosku tak jak tu większość z Was by zrobiło - po prostu lepiej się spotkać. Znajomości wirtualne sa specyficzne, po prostu ma się czasami watpliwości. Z drugiej strony proponował mi drinka, kawe itd. Może nie jest to wyznacznik bycia w związku ale kobieta jego by wiedziała? Z drugiej strony może być tp facet który lubi się z róznymi koleżankami spotykać? Różnie bywa.

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Kochani, dziekuję za odpowiedzi i porady! Postaram się nad tym zastanaowić poważnie bardzo poważnie, bo mnie to już męczy jakiś czas i postawiłam podjąć jakąś decyzję.
__________________
"Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć za wszelką cenę!"





Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.

brownlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-18, 23:19   #12
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Dlaczego kazdy namawia ja do spotkania, a kompletnie nie zwrócil uwagi na to, ze napisala, ze ten facet jest przeciez zajety! Halo, jak zajety, to w ogole nie wiem jak mozna w ten sposób swój czas tracic. Ile? 3 lata? O, rany! Facet tez jest nie wporzadku. Ciekawa jestem czy jego dziewczyna wie o ich internetowym romansie mocno podlanym erotycznym flirtem?

Ta posiadamy jakis honor? Najpierw dowiedz sie dokladnie czy nadal z nia jest, a pozniej knuj wspólne schadzki, albo i nie.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 23:23   #13
Foreign Affair
Przyczajenie
 
Avatar Foreign Affair
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 11
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Taka fascynacja jest trwalsza, jesli opiera sie na slowie, eliminujac czesciowo fizycznosc. I jesli jest odwzajemniona, to wedlug mnie zakonczenie jej bedziesz w przyszlosci segregowac pod postacia bledow zycia. Co wiecej, jesli i tak zgubnie dazysz do jej konca, nie masz nic do stracenia. Mozesz zyskac poryw milosny zycia.


Ostatnia jesienia spotykalam sie z mezczyzna (informatykiem) poznanym przelotnie na jednym z magicznych portali internetowych. Trwalo to miesiac. Bylo burzliwe, intensywne, przepiekne i pelne watpliwosci. To ostatnie wzielo gore. Oboje sie wycofalismy, odseparowalismy od siebie. Jednak co dwa, trzy miesiace mimowolnie wracamy do rozmow ze soba. Czesto go wspominam - w tramwajach, w kolejkach, wszedzie. Bardzo doceniam ten stan zawieszenia w porownaniu z calkowitym koncem znajomosci. Jako osoba byl dla mnie cenny tamtej jesieni i pozostanie tej zblizajacej
Foreign Affair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 23:30   #14
Carousel
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 531
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Też bym się z nim spotkała na Twoim miejscu. Absolutnie nic nie tracisz, a możesz jedynie zyskać. Koleżeńskie spotkanie to przecież nic złego i naprawdę do niczego Was nie zobowiązuje. A przynajmniej przekonacie się, czy Wasze rozmowy w realu będą równie ciekawe i przyjemne co przez internet
__________________
Piszę.
Carousel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 23:45   #15
Outlanderka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 523
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Długo pisałam z poznanym w internecie facetem. Zafascynował mnie swoją osobowością. Takie mądre i ciepłe były jego listy.
Widziałam jak wygląda, wymieniliśmy fotki.
A spotkanie było pierwsze i ostatnie. Pewnie to co do mnie pisał wyszło z innego serca czy umysłu.
Żarty jak z ust gimnazjalisty, niepoprawna mowa, nadużywanie obcych słów, których znaczenia nie rozumiał, stosował błędnie, poglądy sprzeczne z tym co pisał.
Zauroczenie mi przeszło po kilku minutach rozmowy.
Nie był tym za kogo się podawał.
Spotkaj się , sama zobaczysz czy jest za kim wzdychać.
Outlanderka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 23:58   #16
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Ale ty chyba nie chcesz zakończyć tej znajomości

Ja bym się spotkała, bo 3 lata to dłuuuuugo. Przecież nie jest powiedziane, że będzie to spotkanie na zasadzie romans. Zawsze może być to koleżeńska kawa. Może się też okazać, że na żywo wcale ci się nie spodoba i cię zniechęci.

Dowiedz się, czy ma dziewczynę
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 23:59   #17
Carousel
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 531
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez Outlanderka Pokaż wiadomość
Długo pisałam z poznanym w internecie facetem. Zafascynował mnie swoją osobowością. Takie mądre i ciepłe były jego listy.
Widziałam jak wygląda, wymieniliśmy fotki.
A spotkanie było pierwsze i ostatnie. Pewnie to co do mnie pisał wyszło z innego serca czy umysłu.
Żarty jak z ust gimnazjalisty, niepoprawna mowa, nadużywanie obcych słów, których znaczenia nie rozumiał, stosował błędnie, poglądy sprzeczne z tym co pisał.
Zauroczenie mi przeszło po kilku minutach rozmowy.
Nie był tym za kogo się podawał.
Spotkaj się , sama zobaczysz czy jest za kim wzdychać.
Dokładnie. Pisząc z kimś, często mamy inne wyobrażenia na temat tej osoby - często różniące się od rzeczywistości, ale o tym, jaki ten ktoś ktoś jest naprawdę nie można przekonać się inaczej niż tylko spotykając się z nią.
Sama też miałam podobną sytuację. Co prawda, nie chodziło o chłopaka poznanego w internecie, bo poznałam go normalnie, w realu. Rozmawialiśmy ze sobą w sumie dosyć krótko przy pierwszym spotkaniu, potem jedynie przez internet, wydawał się bardzo fajnym, oczytanym i dojrzałym facetem i bardzo miło nam się rozmawiało, a kiedy nadarzyła się okazja i spędziliśmy ze sobą więcej czasu w realu, okazało się, że jest totalnym przeciwieństwem osoby, za którą go uważałam. Nie miał już tyle do powiedzenia, nie umiał znaleźć się w towarzystwie i okazał się strasznie niedojrzały, chociaż przez internet w ogóle takiego nie przypominał.
__________________
Piszę.
Carousel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-19, 01:18   #18
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Utrzymywanie trzy lata znajomości jedynie internetowej to dla mnie nie do ogarnięcia, nie widzę sensu Narzędzia są chyba po to aby z nich skorzystać, następnie pobyć z kimś i poznać żywego człowieka zamiast stukać w klawiaturę. Jesteście naprawdę jakimiś rekordzistami. Po takim czasie to już nawet nieco dziwnie zmieniać ramy znajomości bo każdy przez tych kilka lat ułożył sobie w głowie obraz osoby, zapewne daleki od rzeczywistości. Bo jak tu ułożyć sobie wizerunek kogoś w głowie bez sposobu jego reakcji, zachowania, spojrzenia, reagowania na to, co śmieszne i smutne, gestów To już jest nawet więcej niż czas najwyższy aby zrobić krok w któraś stronę.

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2014-08-19 o 01:19
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-19, 08:51   #19
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

No ale wypadałoby wyjaśnić kwestię tej dziewczyny. nie wspomina o niej, więc może z nią już nie jest, ale do końca to nie wiadomo

Też raz byłam w takiej sytuacji, że zapowiadająca się fajnie internetowa znajomość gwałtownie się zakończyła po spotkaniu - bywa.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-19, 16:01   #20
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

A ja od drugiej strony - rozpoczęłam znajomość, która ma kontynuację w wersji pisanej. Naprawdę, na piśmie nasza przyjaźń kwitnie, ale ja nigdy w życiu nie chciałabym być z tym konkretnym facetem w związku. Jego charakter doprowadza mnie do rozpaczy. Ale jak piszemy, mam uśmiech na twarzy.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-19, 16:56   #21
urodzona13lutego
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 69
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Trzy lata to długi okres. Ja wyjaśniłabym kwestię tej dziewczyny, bo nawet gdyby były to spotkanie koleżeńskie nie chciałabym być kiedyś w sytuacji jak Ona. I jeśli się wszystkiego dowiesz spotkaj się z Nim na tą kawę. I albo będzie równie miło i fajnie jak pisząc meile, albo wręcz przeciwnie. I wtedy albo będziecie chcieli dalej korespondować albo po prostu znajomość się urwie. To wszystko zależy od Ciebie jednak nie możesz brać też od razu pod uwagę tego że mu się nie spodobasz. Może tak być ale rzeczywistość jest często inna niż wysyłane fotki
__________________
Razem od 31.12.2012
urodzona13lutego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-19, 21:43   #22
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Autorka może sprawę dziewczyny wyjaśnić. Jakoś nie wierzę żeby ta dziewczyna istniała, a facet rzucał jakimiś erotocznymi podtekstami.
A co do kawt to ona miała być tylko koleżeńska więc do niczego nie zoobowiązuje.
Nie można chodzić z zajętymi facetami na zwykłe spotkania?

Moim zdaniem powinnaś się z nim spotkać. Lepiej to załatwić bo ile jeszcze będziecie tak tylko ze sobą pisač? Rok, pięć, a może 20 lat?
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-19, 23:11   #23
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez szynka_w_toscie Pokaż wiadomość
Autorka może sprawę dziewczyny wyjaśnić. Jakoś nie wierzę żeby ta dziewczyna istniała, a facet rzucał jakimiś erotocznymi podtekstami.
A co do kawt to ona miała być tylko koleżeńska więc do niczego nie zoobowiązuje.
Nie można chodzić z zajętymi facetami na zwykłe spotkania?

Moim zdaniem powinnaś się z nim spotkać. Lepiej to załatwić bo ile jeszcze będziecie tak tylko ze sobą pisač? Rok, pięć, a może 20 lat?
Zastanowilas sie zanim zadalas to pytanie? Przeciez, to nie jest zwykly kolega/kumpel, a facet z ktorym utrzymuje od kilku lat intensywny kontakt i z ktorym prowadzi rozmowy na tematy erotyczne. W dodatku, sama sie na niego nakrecila i czuje cos do niego! Serio uwazasz, ze w porzadku jest sie wtedy spotkac?
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-20, 08:20   #24
brownlady
Przyczajenie
 
Avatar brownlady
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 13
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Witajcie. Dziękuję za kolejen porady.

Wczoraj tj dziś w nocy znowu z nim pisałam na chacie do 2 w nocy. Niby wiemy o sobie wiele a się nie znamy. Rozmawialismy dosyć o sprawach osobistych (do poziomu rozmiaru miseczki :P) Obieciałam sobie wyłuskać chcoiaż fakt, czy ma kobiete. Wygląda na to, że ma, po pisałam podchywtliwie czesto "no gdyby Twoj kobieta coś tam coś tam..". Nie zaprzeczał że nie ma. Także na jedno wychodzi. Ehh przeryczałam całą noc, przemyślałam za i przeciw i stwredzam, ze chce zerwac kontakt.
__________________
"Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć za wszelką cenę!"





Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.

brownlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-20, 08:50   #25
miaursula
Raczkowanie
 
Avatar miaursula
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 351
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez brownlady Pokaż wiadomość
Witajcie. Dziękuję za kolejen porady.

Wczoraj tj dziś w nocy znowu z nim pisałam na chacie do 2 w nocy. Niby wiemy o sobie wiele a się nie znamy. Rozmawialismy dosyć o sprawach osobistych (do poziomu rozmiaru miseczki :P) Obieciałam sobie wyłuskać chcoiaż fakt, czy ma kobiete. Wygląda na to, że ma, po pisałam podchywtliwie czesto "no gdyby Twoj kobieta coś tam coś tam..". Nie zaprzeczał że nie ma. Także na jedno wychodzi. Ehh przeryczałam całą noc, przemyślałam za i przeciw i stwredzam, ze chce zerwac kontakt.
Zawsze mnie to zastanawiało, o czym można rozmawiać na czacie, dzień w dzień, po kilka godzin. Ale teraz już wiem...
Też zerwałabym kontakt z tym panem. Jeśli faktycznie ma dziewczynę i mimo to prowadzi takie rozmowy przez internet, coś jest bardzo nie tak. Nie ma się nad czym zastanawiać.
miaursula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-20, 08:56   #26
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Wy tylko piszecie? Nie rozmawialiście przez skype? Często okazuje się, że podczas spotkania twarzą w twarz nie ma o czym rozmawiać i czar pryska. Bo co innego pisanie, gdzie każde słowo można przemyśleć, a z drugiej strony, oczekiwanie na odpowiedź jest ekscytujące.
A podczas kontaktu oko w oko zazwyczaj brutalna konfrontacja wyobrażeń z rzeczywistością...
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-20, 09:00   #27
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez brownlady Pokaż wiadomość
Obieciałam sobie wyłuskać chcoiaż fakt, czy ma kobiete. Wygląda na to, że ma, po pisałam podchywtliwie czesto "no gdyby Twoj kobieta coś tam coś tam..". Nie zaprzeczał że nie ma. Także na jedno wychodzi. .
Noo ja też bym nie zaprzeczała, że nie mam, bo nie o to chodzi w pytaniu? Już samo użycie słowa "gdyby" mówi, że jest to pytanie przypuszczające, więc jakby mnie ktoś zapytał np. "Gdyby twój chłopak chciał wyjechać za granicę co byś zrobiła" - bym odpowiadała w stylu "Zależy czy bym go bardzo kochała i czy od wyjazdu za granicę jego przyszłość miałaby się poprawić" -> chociaż nie mam faceta, to dla mnie pytanie zakłada sytuację hipotetyczną, więc nie widzę sensu się tłumaczyć "nie mam chłopaka ale gdyby taki istniał i gdyby chciał wyjechac to..."
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-20, 10:25   #28
brownlady
Przyczajenie
 
Avatar brownlady
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 13
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez miaursula Pokaż wiadomość
Zawsze mnie to zastanawiało, o czym można rozmawiać na czacie, dzień w dzień, po kilka godzin. Ale teraz już wiem...
Też zerwałabym kontakt z tym panem. Jeśli faktycznie ma dziewczynę i mimo to prowadzi takie rozmowy przez internet, coś jest bardzo nie tak. Nie ma się nad czym zastanawiać.
Rany, nei tak dosłownie. Rzomawiamy na różne tematy - szerokie spectrum. Dałam przykład kolowialny, że rozmawiamy bardzo sporo i to nie była rozmowa na temnat "jaki masz rozmair miseczki" tylko o dziejszym psotzreganiu cielesności etc.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Noo ja też bym nie zaprzeczała, że nie mam, bo nie o to chodzi w pytaniu? Już samo użycie słowa "gdyby" mówi, że jest to pytanie przypuszczające, więc jakby mnie ktoś zapytał np. "Gdyby twój chłopak chciał wyjechać za granicę co byś zrobiła" - bym odpowiadała w stylu "Zależy czy bym go bardzo kochała i czy od wyjazdu za granicę jego przyszłość miałaby się poprawić" -> chociaż nie mam faceta, to dla mnie pytanie zakłada sytuację hipotetyczną, więc nie widzę sensu się tłumaczyć "nie mam chłopaka ale gdyby taki istniał i gdyby chciał wyjechac to..."
owszem, masz rację. Jednak nawet gdyby nei miał - i tak podjęłam decyzję, by zerwać. Faktycznie nie ma sensu tego kontynuować.
__________________
"Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć za wszelką cenę!"





Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.

brownlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-20, 11:35   #29
MalaMilenka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 18
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Moja internetowa znajomość trwała 7 lat... No i też niestety żadnego happy endu w tym wszystkim nie widzę

Porozmawiajcie chociaż na skype zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję. A jeśli zdecydujesz się na zerwanie kontaktu, to porozmawiaj z nim szczerze. Należy mu się jakieś wyjaśnienie.

Edytowane przez MalaMilenka
Czas edycji: 2014-08-20 o 11:37
MalaMilenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-20, 11:48   #30
brownlady
Przyczajenie
 
Avatar brownlady
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 13
Dot.: Internetowa znajomość - jak zakończyć?

Cytat:
Napisane przez MalaMilenka Pokaż wiadomość
Moja internetowa znajomość trwała 7 lat... No i też niestety żadnego happy endu w tym wszystkim nie widzę

Porozmawiajcie chociaż na skype zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję. A jeśli zdecydujesz się na zerwanie kontaktu, to porozmawiaj z nim szczerze. Należy mu się jakieś wyjaśnienie.
WOW ... 7 lat? To rozumiesz o co chodzi. Nie było u Was happy endu?

U siebie tez nei widzę. Nie wolno sie roztkliwiać i musze isc dalej, podjęłam wczoraj decyzję, że kończę.

Ta dziejsza doba internetu
__________________
"Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć za wszelką cenę!"





Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.

brownlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 16:52:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.