Givenchy Organza- czy zapach zmienia się po upływie terminu ważności? pomocy :)

[lexxi]

Dziewczyny, mam problem. Mam okazję zdobycia Organzy (drogą wymianki) i zależy mi na tym zapachu, jednak ważność perfum kończy się w tym miesiącu I tu pytanie do posiadaczek Organzy: czy zapach po upływie terminu ważności zmienia się jakoś drastycznie? Może traci na trwałości? Proszę o pomoc

[skarbiatko]

Ja nie wiem jak jest w przypadku Organzy, ale nie sugerowałabym się "terminem ważności" to nie mleko Mamy pewnie wszystkie w swoich zbiorach flaszki starsze niż te 36 miesięcy co je klepią na opakowaniach , i zapachy mają się dobrze, zwłaszcza jeśli przechowuje się je w odpowiednich warunkach, gdzieś już była mowa o tym że te terminy ważności to troszkę takie w pic są.

[Seraffina]

Raczej powinno byc wszystko ok. Mam Organze to mój ulubienic prawie.
Mam np Lancome Hypnose które jest po terminie i zmieniło kolor nawet ale zapewniam ,.ze zapach sie nie zmienił, pachnie tak samo- mam do porównania nówkę flaszki Lancome. Mysle wiec , że nic nie powinno sie zadziac i tak jak przedmówczyni wsponiała w przypadku perfum ten termin waznosci to taki pic na wode. Nie bedziesz tez trzymała tego perfumu 2 lata bo podejrzewam ze predzej go zużyjesz

[lexxi]

no wiem właśnie, że nie należy się tym za bardzo sugerować, chciałam się jednak upewnić, bo a nóż widelec ktoś napisze, że Organza się zmienia w okrutnego śmierdziela wraz z upływem terminu ważności? Ja mam na przykład w swojej kolekcji AoD pół roku przeterminowaną, płyn się zrobił żólty a zapach? sama nie wiem, może doszukuję się zmian, bo wiem że jest przeterminowany? ale wydaje mi się, że ciut się zmienił

[skarbiatko]

zapach AoD się nie zmienia, tylko kolor, moim zdaniem, miałam 2 flaszki teraz mam trzecią-pożółkłą i po mojemu wszystko z nim ok..

[lexxi]

Napisane przez skarbiatko

zapach AoD się nie zmienia, tylko kolor, moim zdaniem, miałam 2 flaszki teraz mam trzecią-pożółkłą i po mojemu wszystko z nim ok..

no właśnie teraz się nimi psiknęłam tak dla przypomnienia i chyba rzeczywiście masz rację ale wiesz jak to jest- siła sugestii ja tak mam, że sobie największą głupotę potrafię wmówić chyba się skuszę na tą Organzę...

[Figarro]

Ja na tz "terminy ważności w perumach nie patrzę
kupuję i cieszę się zapachem, a prawidłowo przechowywane, będą nam długo i pięknie jeszcze pachnieć

do tej pory mam ok 5 flakonów z 2000 roku, które nic się nie zmieniły

[siarka40]

mam Organze Indecence zdecydowanie "po terminie" i jest ok. ale wiem tez o zatechlej OI. nie wiem jak ta zasada sie ma do klasycznej Organzy^^.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez lexxi

no wiem właśnie, że nie należy się tym za bardzo sugerować, chciałam się jednak upewnić, bo a nóż widelec ktoś napisze, że Organza się zmienia w okrutnego śmierdziela wraz z upływem terminu ważności?

mysle, ze z automatu sie tak nie dzieje, acz jak bedzie w konkretnym przypadku, nigdy nie wiadomo.

[lexxi]

Napisane przez siarka40

mam Organze Indecence zdecydowanie "po terminie" i jest ok. ale wiem tez o zatechlej OI. nie wiem jak ta zasada sie ma do klasycznej Organzy^^.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------


mysle, ze z automatu sie tak nie dzieje, acz jak bedzie w konkretnym przypadku, nigdy nie wiadomo.

Rozumiem.....właśnie wiem, że to zależy od wielu czynników, głównie od tego jak flaszka była przechowywana. Jednak wolałam zapytać, chciałam znać Wasze opinie Chyba zaryzykuję wymianę i później napiszę Wam w wątku co myślę o zapachu

[platekrozy]

Wszystko zależy jaka jesteś Ja jak przeczytam gdzieś,że kosmetyk stracił ważność (nieważne perfumy/kolorówka/pielęgnacja) to automatycznie już wiem,że mi będzie szkodził/nie będzie pachniał jak powinien.Po prostu tak mam.

[lexxi]

Napisane przez platekrozy

Wszystko zależy jaka jesteś Ja jak przeczytam gdzieś,że kosmetyk stracił ważność (nieważne perfumy/kolorówka/pielęgnacja) to automatycznie już wiem,że mi będzie szkodził/nie będzie pachniał jak powinien.Po prostu tak mam.

Ja też trochę taka jestem ale staram się z tym walczyć i wiem, że w perfumach nie trzeba się tak sztywno trzymać tych wszystkich dat...co innego pielęgnacja po terminie- nigdy nie używam

[siarka40]

Napisane przez lexxi

Ja też trochę taka jestem ale staram się z tym walczyć i wiem, że w perfumach nie trzeba się tak sztywno trzymać tych wszystkich dat...co innego pielęgnacja po terminie- nigdy nie używam

co do kolorowki czy kosmetykow pielegnacyjnych, to tych po dacie przydatnosci unikam, bo nie chce sie nabawic uczulenia. w przypadku perfum taki czynnik raczej w gre nie wszedlby, a ja zdecydowanie nie z tych, ze jak po terminie, to z automatu do kosza - z Poznania jestem nie bez kozery.

[Asiuuuuula]

Mnie nawet przez myśl nigdy nie przeszło, żeby wodę wyrzucić po upływie terminu.... jak ładnie pachnie to używam
Mam nawet jedną ciut podśmiardłą IO-kę starą wersję ale szkoda mi jej wyrzucić i sobie stoi obok drugiej, pachnącej ładnie

[Fiorentinka]

Ja ciągle mam flakonik Lancome Poeme, które jako moje pierwsze w życiu górnopółkowe perfumy dostałam od Taty, jeszcze jako nastolatka. Trzymam je z sentymentu, używam rzadko... już od 6 lat. Nie zmieniły się ani trochę

[iowa4]

miałam kiedyś perfum firmy Amway (taka butelka,że jak się złoży damską i męską to powstaje koło Fengshui czy jak to się pisze) no i używałam je z 10 lat. Nic się z nimi nie działo, zapach OK kolor OK do końca do ostatniej kropelki.

[marialisa]

ja mam splashowa miniaturkę Organzy czystych perfum - taką piateczkę. Jest bardzo zwietrzala, no, ale nie ma atomizera
w przypadku edp z atomizerem bym sie nie zastanawiala - bierz

[lexxi]

Wspominaną w pierwszym poście Organzę już mam i potwierdzam- zapach się nie zmienił jest piękna tak samo jak świeża jutro się nią wypsikam

[czernaxxx]

A ja mam taki problem: posiadam Organze Indecence edp bez atomizera chciałabym ją sprzedać ale nie wiem czy jest coś warta, nie chce komuś wcisnąć bubla. Mam ją już chyba 5 lat (tz moja mama) dla mnie strasznie śmirdzi i jest dusząca, ma żółty kolor, taki slomkowy. Nie wiem czy ona poprostu ma tak pachniec czy jest juz popsuta. Na denku jest napis Made in France 002 i to chyba znaczy że była wyprodukowana w 2000 roku!!! Czy taka perfuma moze pachnieć jeszcze tak jak powinna . Byla przechowywana w dobrych warunkach.Bardzo prosze o pomoc bo ona u mnie niepotrzednie zalega a może sie jeszcze komuś przyda.

[Aggis]

Napisane przez czernaxxx

A ja mam taki problem: posiadam Organze Indecence edp bez atomizera chciałabym ją sprzedać ale nie wiem czy jest coś warta, nie chce komuś wcisnąć bubla. Mam ją już chyba 5 lat (tz moja mama) dla mnie strasznie śmirdzi i jest dusząca, ma żółty kolor, taki slomkowy. Nie wiem czy ona poprostu ma tak pachniec czy jest juz popsuta. Na denku jest napis Made in France 002 i to chyba znaczy że była wyprodukowana w 2000 roku!!! Czy taka perfuma moze pachnieć jeszcze tak jak powinna . Byla przechowywana w dobrych warunkach.Bardzo prosze o pomoc bo ona u mnie niepotrzednie zalega a może sie jeszcze komuś przyda.

Bez atomizera? Jest w ogóle taka wersja? Może to nie perfumy, tylko coś z linii zapachowej OI? Możesz wkleić zdjęcie? Ja się nigdy z EDP bez atomizera nie spotkałam.

[Asiuuuuula]

Napisane przez Aggis

Bez atomizera? Jest w ogóle taka wersja? Może to nie perfumy, tylko coś z linii zapachowej OI? Możesz wkleić zdjęcie? Ja się nigdy z EDP bez atomizera nie spotkałam.

Może miniaturka?


A ja niedługo Wam napisze jak pachnie 13 letnie HP

[Aggis]

Napisane przez Asiuuuuula

Może miniaturka?


A ja niedługo Wam napisze jak pachnie 13 letnie HP

No tak, pewnie miniaturka, jakoś nie pomyślałam sprawdziłam moje miniaturki OI i na obydwu jest właśnie napis 'Made in France', ale nie ma żadnych numerków. Asiula ciekawa jestem tego HP, oby zapach był ok. Bo flaszka i kartonik wygladają idealnie, musiały być bardzo dobrze przechowywane ciekawe tylko po co ktoś trzymał perfumy przez 13 lat

[lexxi]

Napisane przez Asiuuuuula

Może miniaturka?


A ja niedługo Wam napisze jak pachnie 13 letnie HP

czekam z niecierpliwością na wieści coś mi mówi, że zapach będzie bardzo, bardzo ok