cera zanieczyszczona, mieszana - zimą i latem

[jjj22]

Potrzebuję porady. Od zawsze mam szybko zanieczyszczającą się cerę z rozszerzonymi porami i głębokimi zaskórnikami. Od dwóch lat zimą stosuję kuracje - mikrodermabrazja i kwas migdałowy, w odpowiednich odstępach, na zmianę lub całkiem oddzielnie, ostatnio kosmetyczka zaproponowała mi też nałożenie kwasu od razu po mikrodermabrazji. Dopóki wykonuję te zabiegi, wszystko jest ok, to znaczy stan cery znacznie się poprawia. A moje pytanie dotyczy tego, co robić przez pozostałą (ponad) połowę roku. Nie mogę przecież wykonywać tych zabiegów na okrągło, a miesiąc-półtora po ich odstawieniu cera znowu zaczyna być w tragicznym stanie (tak jakby przychodził czas na mikrodermabrazję lub kwas). Nie chcę też nadmiernie "przyzwyczaić" twarzy do takich zabiegów, ponieważ moim marzeniem jest święty spokój, a nie ciągłe dbanie i dbanie, i dbanie oraz wieczna twarz jaśniejsza od szyi Będę niezmiernie wdzięczna za porady!