kłopoty z cerą...:(

[thebest_r1]

HEj mam 15 lat i niestety dopadł mnie problem z cerą. Co prawda mam go już od dawna, ale teraz szczególnie zaczął mnie denerwować, bo to mnie naprawde szpeci gdyby nie to, to było by nawet dobrze, no ale ten trądzik:/ ten problem mnie dobija. Prosze, piszcie czy znacie jakies dobre produkty lub domowe sposoby zwalczania trądziku?? Pooomoooocccy

[gosik.s]

Hejka

Przede wszystkim powinnaś sobie przejrzeć forum dermatologiczne:
http://www.wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=26
Jest w tej chwili zamknięte, ale jeśli wrzucisz w wyszukiwarkę hasło "trądzik", wyskoczy Ci tyle linków, że będziesz miała zapewnioną lekturę do końca wakacji
Wiem, bo sprawdzałam. Mam ten sam problem.

A przede wszystkim nie załamuj się. Pozdrawiam

[Emilia1]

na trądzik najlepsze są retinaldehydy np diacneal,diroseal mimo ze jest na naczynka ma w sobie retinoid , któr świetnie radzi sobie z trądzikiem kwasy pomagają również effaclar K, lysanel active... a jeśli chodzi o domowe spospby to z ziół dziurawiac , pokrzywa , siemię lniane..

[thebest_r1]

a te zioła, np pokrzywę jak mam używać? herbate z niej pić, czy kupić jakiś kremik z jej zawartością?? dzieeeki za pomoc, kochane jesteście

[Emilia1]

jest wiele sposobów przygotowywania ziół : odwar, napar, odwaro-napar, nalewka, macerat, okład, kataplazma, kompres, ocet ziołowy, soki...]

http://www.republika.pl/aromatic/ziola/formy.htm


tu masz info jak przygotować odwar, napar i kompres i okład

[rambo]

Tak na początek to wątek na kosmetyczne

Pierwsze co powinnaś zrobić to odwiedzić dermatologa. (nic tak cerze nie pomoże jak dobry dermatolog )

Możesz przejrzeć forum dermatologiczne i kosmetyczne oraz biochemię

Proponuję skorzystać z wyszukiwarki http://www.wizaz.pl/forum/search.php wiele wątków o trądziku już było. Wizażanki mają też wiele swoich domowych sposobów na trądzik, z których większość opisana jest na kosmwtycznym

Polecam przejrzenie KWC (www.wizaz.pl/produkty/baza) przed zakupieniem kosmetyków pielęgnacyjnych (znajdziesz tam opisy kosmetyków i recenzje Wizażanek)

To tyle co mogę pomóc - sama nie mam trądziku... Pozdarwiam

[thebest_r1]

dzięki, dzięki, dzięki) przeglądam własnie podane przez was stronki jesteście kochane...spróbuje tych naparów, mam nadzieję, że pomogą a jeśli chodzi o dermatologa, to byłam nie raz, nie dwa, uzywałam mnóstwo kremów i brałam antybiotyki ale nic nie pomogło... eeehh... Ci, którzy nie maja tradziku nie zdaja sobie nawet sprawy ze swojego szczęścia...

[SyskA_a]

dobra jest kapusta...zmniejsza tradzik i goi rany ja zawsze biore dwa liscie kapusty ,wkladam do woreczka, poczym martretuje ją tuczkiem:P tak zeby wycisnąc z niej sok...ale nie za mocno i nakładam na twarz.polecam

[thebest_r1]

ooo nigdy nie słyszałam o takiej metodzie na pewno też skorzystam wszystkiego warto wkońcu spróbować, nie?? dzięki, kochaaane jestescie

[SyskA_a]

ja tez mam problem z cera..tyle, ze jeszcze miesiac temu miałam buzie jak 'pupcia niemowlecia'(kolezanka tak zawsze na mnie mowila) niektore kolezanki mi zadroscily, ze nie ma zadnych wypryskow, jedynie czasem jakies podskorne,ktore ja oczywiscie wyciskałam,bo mnie korcilo i potem mialam czerwony slad.naczytalam sie tego wsyztskiego tu na forum o dbaniu o cere...no wiec tez zaczelam regularnie oczyszczac...a zapomnaialm dodac ze mialam jeden maly problem,zaczerwineinie kolo nosa i takie male krostki, nie mam pojecia co to..chcialam sie tego pozbyc dlatego tez zaczelam to oczyszczanie.kupilam zestaw garniera czysta skora,raz w tyg.peeling, maseczka ..i bach..mam zasyfiale czoło!!!i wogole gdzie nacisne..wydostaje sie biala maź!!moze nie jest to az tragiczne , ale mam pryszcze, ktorych nigdy nie mialam!!jedyne co zniklo to te zaczerwienienia ale tylko troszke! wczesniej ograniczalam sie do minimum...czyli czasem jak mi sie przypomnaialo mylam twarz jakas pianka z avon. Teraz odstawiam wszytko!! wszelki tonik, krem na wypryski i zel!! zobaczymy co z tego wyjdzie...bede codziennie przemywala twarz mlekeim(ktos pisal ze to dobre) pila drozdze, i oklady z kapusty(mama sie zaoferowal,ze bedize mi robic bo to ona powiedizal STOP moim 'rewelacyjnym' kosmetyka na piekna cere-tyle ze z 'pieknej' zrobila sie brzydka ) potrzebuyje jeszcze jakiegos kremu, zeby nawilzac i natluszczac cere..tyle, ze nie wiem jaki stosowac..ostatnio kupilam maslo kakaowe ziaja, wiec narazie ten zastosuje! mam jeszcz jakis zel na wypryski punktowy, wiec wrazie jakby wyskoczylo mi cos duzego to sobie posmaruje tym! ZELĄ TONIKĄ mowie narazie STOP!!! pozdrawiam

[thebest_r1]

Mmm...może jesteś na coś uczulona co jest zawarte w tych żelach? Ale fakt, słyszałam już nie raz że jak się da spokój z tym ciągłym myciem zelem i piankami, robieniem tonikiem i nakładaniem kremów cera się o wiele poprawia No ja odstawiłam wszystkie kosmetyczne produkty, tylko do mycia twarzy używam pianki, bo mydło wysusza... ale miałam kiedyś mydełko propolisowe z apteki (płaciłam około 10 zł) i tez dobre było a co do tych małych krostek też mogło być uczuleniowe . Ja np mam uczulenie na wszelkie owoce przyskane ( i to jest straszna męczarnia, bo je uwielbiam-mandarynki,nektarynki,brz oskwinie itd.. ) i jak zjem choć ćwierć mandarynki to na drugi dzień jestem cała obsypana proponuje zrobić tak, jak ja probowałam - jeśli jesz coś cały czas, spróbuj to na jakis czas odstawić może własnie to jest powodem małych krostek będzie dobrze... ja z moim problemem sie juz 5 rok meczę... eehh Ale ostatnio coś mi się cera zaczęła poprawiać, więc nie zapeszam hehe skoro nie ma tragedii to sie nie ma czym przejmować jak wrócisz do poprzedniego "trybu życia" to Ci zejdzie tak myśle i trzymam za Ciebie kciuki musimy siebie wspierać trzymaj się, pozdrooowionka, BuŹkA

[Cuki07]

SyskA_a

Witaj!
Mnie również wydaje się że czasami te kosmetyki zamiast pomagac tylko szkodzą... ;/ i to denerwujące! Bo staramy się myjemy tonizujemy nakładamy maseczki a tu dzień poprawy i problem wraca 2x sliniejszy załamka
Mam podobny problem do Twojego także doskonale Cię rozumiem moje czoło od pewnego czasu tez sprawia mi wiele kłopotów "ojeje i to jakich " ale od kilku tygodni nakładam na buzie maseczke aspirynową?! i wydaje mi się że jest poprawa...
zamierzam teraz odstawić słodycze na kilka tygodni i zobacze czy są wieksze efekty! pisz prosze jak tam Twój plan odstawienia kosmetyków! POZDRAWIAM

[SyskA_a]

heja,dzia za odpowiediz! no buzka narazie troszeczke lepeij nic nowego sie nie pojawilo! tyle ze mam slady na cozle bo jak mi wtedy powyskakiwaly to wyciskalam, ja mailam nawte na cozle wagry te takie czarne male !:/ teraz goje te ranki:/ ale jest lepeij..skora nie ejst taka skora:/ wlasnie mysle zeby miec cos do mycie twarzy i uzywac co drugi dizen..ale nie wiem co??

[Cuki07]

a ta kapusta znaczy sok pomaga coś?! bo mnie to ciekawi ?! pomaga na co?! jeśli możecie udzielajcie odpowiedzi... Pozdrawiam

[SyskA_a]

hmm tak ogolnie to jest dobre na rany...i na pryszcze tez jest dobre mi jeszcze nie zaskzodzilo , wlasnie zaraz ide zrobic sobie okładaha bo napisalas sok...to cale liscie sie kladzie na twarz, znaczy mozesz w kawałeczkach jak kto woli..ja zawsze biore cale liscie, troche je ubijam tluczkiem zeby wycisnac sok..i to wtedy przykładam takie zmiazdzone pozdrawiam

[Cuki07]

Witamina A, zwana także retinolem, jest żółta, rozpuszczalna w tłuszczach, znajduje się w żółtku maśle, marchewce i innych warzywach. Jest niezbędną odżywką, która pomaga uzyskać i utrzymać normalną skórę. Witamina A jest uznawana za normalizer, który może cofnąć zmiany powstałe na skórze, włącznie z komórkami przedrakowymi. Dodatkowo witamina A jest jednym z najbardziej skutecznych antyutleniaczy. Witamina A ma parę pochodnych takich jak octan terinylu, propionian, palmitynian itd. Pochodne te są zwykle bardziej trwałe niż witamina A, posiadają natomiast podobne właściwości Zarówno witamina A jak i jej pochodne mają wyraźny żółty kolor i są nazywane w chemii retinoidami. Wszystkie retinoidy są rozpuszczalne w tłuszczach i lipidach.

Chodzi mi tu o retinoid?! Podobno jest bardzo dobry w walce z pryszczami itp. no i mam pytanie czy jest on na recepte?! Dziewczyny jeśli któraś z was wie coś więcej na ten temat prosze piszcie!!!
POZDRAWIAM

[Emilia1]

Cuki07, masz rację - pochodne czyli palmitynian retinolu czy beta karotem mają większą trwałość od retinolu ,ale jeśłi retinol jest w noscnikach typu liposomy , nanosomy jest też trwały. co do własciwości palmitynian czy beta karoten nie dają takich efektów jak retinol, gdyż retinol w KOSMTYKACh jest najaktywniejszą formą witaminy A. jeśli mówisz przeciwtrądzikowym działaniu to retinoidy ale te najśilniesze przyjdą z pomocą. jest dobry , masz rację. tretinoina (retin a , atrederm, differin) zaiwerają tretinoinę , najsilniejszą omianę wit a (również wyjątkowo skuteczne w działaniu p-zmarszczkowym) . one powinny pomóc (oczywiście nie można na 100% przewidziec reakcji skóry. specjalnie na trądzik - isotretinoina - izotrex. te wszystkie są na receptę. możesz jednak również sięgnąć po retinoidy o 2 stopnie w dół ,że tak się wyrażę- retinaldehydy, np diacneal Avene .on jest bez recepty

[thebest_r1]

Mmm...czyli jak ma się za mało witaminy A, to mogą pojawić się zmiany skórne i trądzik? To ja chyba kupię sobie tę witaminkę


Do SyskA_a : A jeśli chodzi o produkt do mycia twarzy,to chyba jednak nabardziej polecam mydełko propolisowe Nie wysusza ono skóry i byłam naprawde z niego zadowolona Jak skończy mi się pianka to chyba do niego wrócę Najważniejsze jest, by nie używać zwykłego mydła, bo ono wysusza skórę, co przyczynia się do intensywniejszej "pracy" przy produkowaniu łoju Czyli inaczej wychodzi potem więcej niechcianych pryszczy Pozdrawiam

[Emilia1]

Thebest r1 za powstawanie trądziku odpowiadają przede wszystkim hormony, okres dojrzewania...jeśłi masz skłononości genetyczne sama wit a od wewnątrz nie da nic. to już szybciej wit b2, c czy pp.natonniast np łuszczenie czy wysuszenie skóry to moze być spowodowane brakiem wit ale jak już to większej ilości nie tylko wit a. wtedy wewnętrznei nawilża się i zewnętrzenie również.

[thebest_r1]

no ale może chociaż spróbuje witaminki kupić A u mnie to jest tak,że chyba nie tylko hormony mają wpływ na stan mojej cery. Bo nie mam do końca zdrowej tarczycy. Ehhh... Same problemy:P


Mam do was moje drogie jeszcze jedno pytanko...czy znacie jakieś domowe metody na pozbycie się przebarwień? (mam takie to niektórych pryszczach). Bo w działanie kosmetycznych produktów powoli zaczynam wątpić... Natura zawsze najlepsza, no nie BuŹkA