|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.mam nadzieje, że nie tylko ja tak mam. Znaczy nie mam! Miałam ale życie jak wiecie to życie. A dziś jako "sprzęt domowy"( - bo kobietą na pewno nie jestem.) nie mam nikogo by porozmawiać. O matko jak to strasznie brzmi.
|
|
|
|
|
#2 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
jesli bedziesz chciala pogadac, mozesz smialo pisac
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
wow... głupie jakieś takie to moje napisanie. Nie spodziewałam się , że ktoś odpisze. Więc jestem wdzięczna.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Nie jestes sama..ja mam podobnie
...to może troche o mnie....żona od 13 lat traktowana czasami jak kolejny mebel w domu przestawiana najpier przez tesców potem przez resztę rodziny męża.W tym stanie byłam długo,zbyt długo,od roku wyzwalam się i dobrze mi idzie.po slubie mąż odseparował mnie od moich znajomych i wiele z nich musiałam pożegnać-zakończyc.Potem wiele w moim zyciu sie stało...zostałam mamą i kilka złych rzeczy ppotem i wtedy bardzo poczułam brak tych moich przyjacół,gdy w złych chwilach nie miałam komu sie wyżalić,gdy musiałam walczyc o każdą złotówkę na zycie z moim teściem,gdy nie mogłam sama decydować o tym co che zjeśc-zrobić sama normalnych zakupów w sklepie.Zakupy mi robono,dostarczano do domu jak potzebowałam coś ekstra musiałam muwić i było mi to kupowane,takie troche życie w złotej klatce.Pojawiła się drugie dziecko,mążpo chorobie-poważnej-zaczął dochodzic do siebie i zaczął znów byc w moim zyciu jak mąż -głowa rodziny,zaczęłam walczyć o niezaleznośc swoja i mojej rodziny,pokłóciłam się więc z nimi,mąż niestety stanął po stronie swojej rodz\iny nie mojej i dzieci,mogło dojśc do rozwodu,ale dopiero gdy brat mojego męża wykiwał nas na kupę kasy a jego rodzice dali wyrażnie do zrozumienia że jestem nikim i nie mam prawa głosu mąz dopiero wtedy zaczął zmieniać postawe weobec mnie, teraz wyglada tak że o wielu rzeczach decyduję razem z nim,prowadzę rachunkowośc jego interesów-można więc powiedzieć że ufa mi całkowicie,rządzę kasą itd,Jego rodzina nie moze wybaczyć mu że taki nikt jak ja a ma atką władzę,dostęp do pieniędzy itd.....zaznaczam przed slubem nie byłam biedna,nie musiałam a mimo to pracowałam na własny rachunek,miałam swoje pieniądze,ale po slubie stałam się nikim...niestety tez dla męża......ale to się już coraz bardziej zmienia.....
__________________
zaciszepodwierkami.blogsp ot.com Edytowane przez kaska180379 Czas edycji: 2013-10-04 o 13:54 |
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
No pieknie a ja myslalam ze mnie juz powalilo bo to napisalam. A potem jak glupia wygladam wiadomosci. Cos nie tak.
---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- ja 17 lat po. / 73rocznik/ Wszystko różowo, serduszkowo. Przykładnie. Dom - męski. A ja sprzęt domowy. Walczyłam o przydział do ludzi -poddałam się. Wszystko mogę -a potem wychodzi , że nic nie chce. Edytowane przez MjakMagda Czas edycji: 2013-10-04 o 14:56 |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 178
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Hey Dziewczyny
![]() Ja 14 lat po ślubie (1974 rocznik) bardzo mi przykro ,że macie takie straszne doświadczenia Ja przeciwnie Faceci potrafią traktować kobiety bez szacunku, niestety. Chętnie czasem wpadnę z Wami pogadać jeśli pozwolicie? Mam na imię Gośka
|
|
|
|
|
#7 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Dziewczyny, nie poddawajcie się!!!!
Walczcie o to co się wam należy;o miłość, o szczęście, o szacunek. |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 554
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Zazwyczaj kobiety nie walczą, bo albo po tylu latach zaczynają wierzyć, że może to z nimi jest coś nie tak, albo boją się, że jak facet odejdzie zostaną z niczym (poza dziećmi, które trzeba za coś ubrać i jakoś wyżywić).
Popieram jednak Grubellę, każdemu (prawie) należy się miłość, szacunek.. i szczęście rzecz jasna. |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
No coz chyba nie o to chodzi. Nie wydaje mi sie by brakowalo mi szacunku czy nawet milosci. Chodzilo mi raczej o proze zycia i brak kolezanki. Po prostu. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Witajcie, mam podobne doświadczenie, ale ... nie będę go tu rozpisywać. Mimo że mam 19 lat, z rodziną narzeczonego nie utrzymujemy kontaktu... żadnego.... A moi owszem bardzo nam pomagają. z koleżankami ciężko u mnie ... one myslą o zabawach dyskotekach poznawaniu ludzi... ja jestem bardziej stonowana, i wystarczają mi spacery i rower, z ukochanym. Chętnie przyłącze się do rozmowy, o ile oczywiście mogę. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
hej hej witaj. Miło, że piszesz. Są właśnie takie chwile, że potrzeba kogoś powoduje, że coś się tu nagryzmoli.
Ja jestem na etapie - lecz się sam! Wiem , że nikt mi nie pomoże. Czytam więc poradniki. Na razie beznadziejne. "dlaczego mężczyźni kochają zołzy - masakra. Pani Kasia Miller , super historie tylko jakoś za zwykłe by mnie uleczyć. No i tak właśnie próbuje odnaleść werwe . |
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
ja z moim mężczyzną jestem szczęśliwa. Ale niestety rodzina potrafi dokuczyć nawet ta najbliższa, i boli to, że nie potrafią tego akceptować, że chcemy być razem.
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
odszedł dla mnie z kapłaństwa.... jego rodzina była nie możliwa... przezywaliśmy koszmar... nie dziwie się, szok... ale troszkę przesadzali....
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Cytat:
To jak dla mnie ostro przesadzają, to w końcu jego wybór... A jak z twoją rodziną? |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
jego wybór... powiedz to im... Moi rodzice bardzo nas wspierają. wysyłamy list do papieża, i mamy nadzieję że Franciszek pozwoli nam wziąć ślub kościelny.
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Pewnie z czasem im minie. Mam nadzieję, że się wszystko ułoży po waszej myśli.
Mogę zapytać ile macie lat? |
|
|
|
|
#19 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
ja mam 20 on jest 12 lat starszy. No nie wiem czy im minie... póki co nie widzę nawet cienia szansy
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
Ja bym się tak tym na twoim miejscu nie przejmowała tylko cieszyła się szczęściem i że go masz
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
wiesz cieszyć się cieszę, ogromnie. Ale serce mi się kraje , jak widzę że bardzo go to boli;(
|
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
nie wszystkich da się zadowolić, nie wszystkich uszczęśliwić. Najważniejsi jesteście wy - dla siebie. A inni?... no cóż . Nie można przejmować się wszystkim. To wy tworzycie rodzinę. Z moimi wyborami nawet moi rodzice nie zawsze się zgadzali - ja szłam do przodu. Dla mnie miłość rodziców jest prosta i jasna. Jeśli kocham swoje dziecko to akceptuje i wspieram / jako dorosłą osobę / Dziś już to zrozumieli / moi rodzice / i dlatego są blisko . Teść nie do końca to odkrył więc mało go w naszym, życiu. Czy mi przykro ? Już nie. Mam swój dom i to dla mnie priorytet.
Odważne posunięcie. mam w swojej rodzinie byłego księdza - jeszcze jak był w sutannie pojawiło się dziecko z moją ciocią. Dziś już 5 lat nie jest księdzem a córa ma 13 lat. I wszystko się poukładało . Początki są trudne. A potem wszystko co szokowało rozmywa się. Bardzo ich lubię. Bóg dla każdego ma inny plan. |
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: koleżanko-przyjciółka potrzebna od zaraz.
nam Bóg od początku dał taki plan, że wszystko nam się udawało, pomimo krzyków wrzasków ....
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.



jak to strasznie brzmi.


...to może troche o mnie....żona od 13 lat traktowana czasami jak kolejny mebel w domu przestawiana najpier przez tesców potem przez resztę rodziny męża.W tym stanie byłam długo,zbyt długo,od roku wyzwalam się i dobrze mi idzie.po slubie mąż odseparował mnie od moich znajomych i wiele z nich musiałam pożegnać-zakończyc.Potem wiele w moim zyciu sie stało...zostałam mamą i kilka złych rzeczy ppotem i wtedy bardzo poczułam brak tych moich przyjacół,gdy w złych chwilach nie miałam komu sie wyżalić,gdy musiałam walczyc o każdą złotówkę na zycie z moim teściem,gdy nie mogłam sama decydować o tym co che zjeśc-zrobić sama normalnych zakupów w sklepie.Zakupy mi robono,dostarczano do domu jak potzebowałam coś ekstra musiałam muwić i było mi to kupowane,takie troche życie w złotej klatce.Pojawiła się drugie dziecko,mążpo chorobie-poważnej-zaczął dochodzic do siebie i zaczął znów byc w moim zyciu jak mąż -głowa rodziny,zaczęłam walczyć o niezaleznośc swoja i mojej rodziny,pokłóciłam się więc z nimi,mąż niestety stanął po stronie swojej rodz\iny nie mojej i dzieci,mogło dojśc do rozwodu,ale dopiero gdy brat mojego męża wykiwał nas na kupę kasy a jego rodzice dali wyrażnie do zrozumienia że jestem nikim i nie mam prawa głosu mąz dopiero wtedy zaczął zmieniać postawe weobec mnie, teraz wyglada tak że o wielu rzeczach decyduję razem z nim,prowadzę rachunkowośc jego interesów-można więc powiedzieć że ufa mi całkowicie,rządzę kasą itd,Jego rodzina nie moze wybaczyć mu że taki nikt jak ja a ma atką władzę,dostęp do pieniędzy itd.....zaznaczam przed slubem nie byłam biedna,nie musiałam a mimo to pracowałam na własny rachunek,miałam swoje pieniądze,ale po slubie stałam się nikim...niestety tez dla męża......ale to się już coraz bardziej zmienia.....
Ja przeciwnie








