Pomocy! Za szerokie spodnie:( Czy krawcowa pomoże?

[ehe]

Hej. kupiłam dzisiaj spodnie takie z Crossa niby ladne, ale w domu zobaczylam, ze sa za duze. Co rpawda w sklepie widzialam, że rozmiar bylby lepszy o jeden mniejszy, ale nie bylo wiec, wzielam bo wydawalo sie, ze nie jest zle. No i z przodu i z boku nie było, ale jak w domu lusterkiem zobaczyłam tył to się załamałam Strasznie mi na tylku wisza. I tak się zastanwiam czy jesli dam do krawcowej, że by zwęziła czy to coś pomoże, bo chce zeby były obicsle na tylku i w udach. Z drugiej trony boje się, że mi popsuje fason i bede robily mi sie fałdki w kroku. Ale w sumie na szczęście to biodrówki, więc będzie łatwiej. Doradzcie czy mam zanieść do krawcowej i czy to ta oczekiwany efekt. Odpowiedzcie szybciutko

P.S. moze ktos wie ile by to kosztowało.

[Lipglossjunkie]

Powinien zrobic,ale wybierz porzadnego krawca.Ja tez kiedys uparlam sie za duze spodnie,ale krawiec do ktorego poszlam zwezic troche dal ciala-strasznie niewygodnie sie w nich chodzilo, byly jakies krzywe...W rezultacie zalozylam je tylko raz

[sweeney]

Napisane przez ehe

Hej. kupiłam dzisiaj spodnie takie z Crossa niby ladne, ale w domu zobaczylam, ze sa za duze. Co rpawda w sklepie widzialam, że rozmiar bylby lepszy o jeden mniejszy, ale nie bylo wiec, wzielam bo wydawalo sie, ze nie jest zle. No i z przodu i z boku nie było, ale jak w domu lusterkiem zobaczyłam tył to się załamałam Strasznie mi na tylku wisza. I tak się zastanwiam czy jesli dam do krawcowej, że by zwęziła czy to coś pomoże, bo chce zeby były obicsle na tylku i w udach. Z drugiej trony boje się, że mi popsuje fason i bede robily mi sie fałdki w kroku. Ale w sumie na szczęście to biodrówki, więc będzie łatwiej. Doradzcie czy mam zanieść do krawcowej i czy to ta oczekiwany efekt. Odpowiedzcie szybciutko

P.S. moze ktos wie ile by to kosztowało.

Trudno ocenic nie widzac spodni .
Najprosciej bedzie jak pojdziesz z nimi do krawcowej i zapytasz czy da sie cos zrobic zeby nie zepsuc fasonu. Co do cen to nie bardzo sie orientuje bo mam babcie krawcowa , ale z tego co kojarze to rok temu kolezanka zwezala sobie spodnie i placila ok 25-30 zl, ale to pewnie zalezy od miasta

[AnEett]

a nie mozesz poprostu ich zwrócić do sklepu lub poprostu zamienić ich na jakiś inny fason?

[ehe]

Ddziękuje Wam kochane za odpowiedź W moim miescie co prawda nie mam za bardzo wybru dobrego krawca. Mysle, ze bedzie najbezpiczniej jhesli zaniose do zakladu krawiieckiego. Choc nadal mam obawy. Jesli ktos jeszcze ma jakies doswiadczenia w zwezaniu spodni to bardzo prosze o podzielenie sie tymi informacjami, bo nie chce spaprac jeansow nowych Jesli chodzi o zdjecie to nieznalazlam, ale mzoecie wejsc na strone Crossa i tam ejst bardzo duzo jeansow to moje sa dosc podobne do jednych z tych jasnych. (nie moglam skopiowac zdjecia Bardzo rposze odpisujcie jeszcze, bo nadal nie wiem co zrobic, a jutro chcialbym zaniesc ewentualnie.

Napisane przez AnEett

a nie mozesz poprostu ich zwrócić do sklepu lub poprostu zamienić ich na jakiś inny fason?

Własnie nie bardzo Bo po pierwsze oczywiscie jak glupiutka wyrzucilam paragon a po drugie faosn mi sie podoba tylko wisza na pupie Ale dzieki za dobre checi

Napisane przez sweeney

ale z tego co kojarze to rok temu kolezanka zwezala sobie spodnie i placila ok 25-30 zl, ale to pewnie zalezy od miasta

A moglabys mi powiedziec czy ta kolezanka byla zadowolna? I czy spodnie ladnie wygladaly i jak: czy były dobrze dopasowane itp.

[ishtar]

W Krakowie, w galerii kazimierz jest krawcowa i tam oferuje zwężanie o jeden rozmiar, jak na galerię to cenia nawet ok, bo chyba 30 zł. Każde spodnie da sie zwęzić, tylko z dżinsami jest ten problem, że to gruy materiał i nie kazda krawcowa sobie poradzi. Tak naprawdę trzeba by było zgubuć troche w biodrach centymetrów i poprowadzic troche w dół, co spowoduje zwężenie również i na dole (jesli to są dzwonowate spodnie to może być problem. Generalnie w kolanach spodnie bywają lużniejsze i tam właśnie przeszywając po skosie trzeba by było zgubic to "zwężenie". Pozostaje też kwestia pasa, bo gubusz w biodrach, w pasie tym samym też trzeba, a to już gorzej, bo pas w dżinsach robiony z takiego "paska" jest i z tym pokombinowac też by trzeba było.

Da sie zrobić, ale potrzeba wprawnej ręki i mocniejszych nici (bo inaczej się pruć będą).

[ehe]

Z pasem nie bedzie problemu bo to biodrówki. Sa dzwonowate ale tak bardzo delikatnie, i one nie sa jakos bardzo za duzo, tylko tak o jeden rozmiar, wiec nie ma tragedii, a ja po rpsotu chcialabym zeby byly bardziej na pupie opiete bo nie lubie takich wiszacych ;/ No zobaczymy, jutro zaniose chyba najlepiej do zakladu krawieckiego i tam zpytam sie Jak wroce to napisze co powiedzialy panie krawcowe

[czarownicagosia]

Przenosze na Zrob to sama