Tessa w domu

[makadamia]

Niedawno (chyba miesiąc temu) pojawił się na antenie TVN Style nowy program kulinarny "Tessa w domu"...piękna dojrzała kobieta, w pięknym domu gotuje niewyszukane włoskie potrawy dla różnych gości...w pierwszym była to Paulina Młynarska...w ostatnim Gerard Depardieu...niestety całość programu psuła pseudopomocnica, niejaka Kasia Rostworowska (who is it??) głupowato dziwiąc się "bulion do ryżu " "będziesz smażyć ryż ..pierwsze słyszę"...
Jak oglądałyście odcinki "w międzyczasie" powiedzcie czy fajne przepisy i czy warto oglądać dalej ten program

[^olka^]

czytałam, że Ona w rzeczywistości mało sympatyczna... ale w programie wydaje się być zupełnie inna... przepisy dość ciekawe, nawet lubię Ją oglądać, ale ta Jej pomocnica też doprowadza mnie do szału a jeśli idzie o Tessę to pisze fajne książki...

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Oglądalam kilka jej odcinków, mam jakoś wieksze szczęscie trafić na nią niz na Pascala... i potrawy wydaja mi się ciekawe, a po produkty nie trzeba jechać do Ameryki. Dziś uważam, że cielecina była ok- i w przyrządzeniu i w produktach.
Natomiast na pytania pomocnicy też zwróciłam uwagę... "uwielbiam" takie dziwowanie się! Idetycznie jak męża siostra, która w zyciu rosól jadła i bialy barszcz, a reszta to już egzotyka.

[lain]

nie lubie jej sposobu mowienia i zdziwionej pomocnicy Kasi, ale program ciekawy, przepisy takze, nio i bardzo fajne porady. ogolnie ok.

[Kiya]

a mnie sie nie podoba,wydaje mi sie że TVN chciał zrobić polska Nigelle z tym że Tessa jest jakaś ciotkowata i nieciekawa.

[beliczek]

Pani Tessa, arytokratka z Florencji, ma niebywałą klasę. Uwielbiałam jej pisanie o jedzeniu w ELLE.
Program jest fajny, gdyby nie ta pomocnica i jej "niewyrobienie" (kto ją zatrudnił i wpuścił na wizję ? ).
Tessa świetnie mówi po polsku, z cienie włoskiego akcentu - przeuroczo to brzmi.
Jej szparagowe farfalle z szynką, mozarellą i parmezanem to mistrzostwo świata.
Cieszę się, że nie samym Pascalem zyje telewizja i program kulinarny prowadzi ktoś taki jak Tessa.
Po Nigelli to mój drugi ulubiony "jedzeniowiec" w TV.
Brawa dla TVN Style!

[natii4]

Napisane przez beliczek

Pani Tessa, arytokratka z Florencji, ma niebywałą klasę. Uwielbiałam jej pisanie o jedzeniu w ELLE.
Program jest fajny, gdyby nie ta pomocnica i jej "niewyrobienie" (kto ją zatrudnił i wpuścił na wizję ? ).

W jednym z pierwszym programów Kasia zwróciła się do Tessy per Mamo więc Możliwie,że to jej córka,która jest już mężatką

EDIT-mam również,dzięki google ,Katarzynę Rostworowską-polską szlachciankę

Mnie Tessa nudzi Jakoś nie mam ochoty robić cokolwiek z tego co ona proponuje. Zawsze podobało mi się to co pisała w Elle,ale w tv jej nie lubię. Wolę powtórki Nigelli

[^olka^]

Dziewczyny jeśli lubicie czytać Tessę w ELLE to z pewnością przypadną Wam do gustu Jej książki... gorąco polecam...

[IlonaP]

Beliczku, podpisuję się obiema rękami pod Twoim postem. Również mnie Pani Tessa przypadła do gustu, co nie znaczy że "zdradzam" Nigellę! Ale ta klasa i obycie mi się podobają, jak również nieskomplikowane przepisy. Robiłam krem z groszku i brushcettę - pycha. Tylko ta Kasia, słów brakuje ...

[beliczek]

Lubię Tessę ale Nigellę lubieciąle z taka samą intensywnością

[IlonaP]

Jeszcze coś mi się przypomniało z pierwszego programu, wynikało by z tego że pomocnica jest koleżanką jej córki ze szkoły i że często gościła w jej domu.
A o tym jej szlachectwie też słyszałam - idea w teorii by się zgadzała: arystokracja razem, tylko tej młodszej niestety brak klasy, bo nawet "wyrobienie się" jej nie pomoże. A może ja za bardzo czepliwa jestem?

Aha, ja lubię obie, każdą na swój sposób!

[gosik79]

Nie lubię ani jej ani tej wiecznie zdziwionej pomocnicy. Nigella sprawia wrażenie przyjacielskiej i normalnej osoby, Tessa wywyższającej się baby.

[nelly26]

czasem ogladam choc przyznam ze zdaza mi sie ziewac...jakos mi nie podszedl ten program.a Kasia...hmm ta Kasia

[una creatura bella]

Napisane przez beliczek

Pani Tessa, arytokratka z Florencji, ma niebywałą klasę. Uwielbiałam jej pisanie o jedzeniu w ELLE.
Program jest fajny, gdyby nie ta pomocnica i jej "niewyrobienie" (kto ją zatrudnił i wpuścił na wizję ? ).
Tessa świetnie mówi po polsku, z cienie włoskiego akcentu - przeuroczo to brzmi.
Jej szparagowe farfalle z szynką, mozarellą i parmezanem to mistrzostwo świata.
Cieszę się, że nie samym Pascalem zyje telewizja i program kulinarny prowadzi ktoś taki jak Tessa.
Po Nigelli to mój drugi ulubiony "jedzeniowiec" w TV.
Brawa dla TVN Style!

Zgadzam się w całej rozciągłości .

[marricka]

a może te zdziwienie Kasi jest specjalne? No bo jak ogląda to ktoś kto nie wie, że do ryżu można dać bulionu, to Kasia zapyta za niego i już wie
A Nigellę lubię bardzo, bo się nie przejmuje jakimiś bzdetami w gotowaniu - oblizuje palce i takie tam. Nie jest idelna i przez to bardziej sympatyczna. A pani Tessa to mnie fascynuje swoją perfekcją, jak układa kwiaty, na jakie sposoby (szparagi w bukiecie - mój mały móżdżek by na to nie wpadł ). Widać, że tak samo robi w domu, tak ją nauczono. Mnie tak nikt nie wychowywał i teraz "Tessa w domu" to dla mnie powiew świeżości i niedoścignionego ładu w domu (bo u mnie wszystko byle jak i odwieczny bałagan ).

[Dorota243]

Przepisy fajne i w wiekszosci proste - w koncu kuchnia wloska
I do zrobienia w naszych realiach. Skladniki takie, ktore mozna kupic w pobliskim sklepie.
Podoba mi sie wylaczajac pomocnice. Myslalam, ze tylko mnie zrazila swym zdziwieniem wielkim, a tu znalazlam cala grupke jej "wielbicielek".

[beliczek]

Napisane przez marricka

a może te zdziwienie Kasi jest specjalne? No bo jak ogląda to ktoś kto nie wie, że do ryżu można dać bulionu, to Kasia zapyta za niego i już wie
A Nigellę lubię bardzo, bo się nie przejmuje jakimiś bzdetami w gotowaniu - oblizuje palce i takie tam. Nie jest idelna i przez to bardziej sympatyczna. A pani Tessa to mnie fascynuje swoją perfekcją, jak układa kwiaty, na jakie sposoby (szparagi w bukiecie - mój mały móżdżek by na to nie wpadł ). Widać, że tak samo robi w domu, tak ją nauczono. Mnie tak nikt nie wychowywał i teraz "Tessa w domu" to dla mnie powiew świeżości i niedoścignionego ładu w domu (bo u mnie wszystko byle jak i odwieczny bałagan ).

Może faktycznie ta Kasia udaje tylko taką niezbyt rozgarniętą osobę?
Tak, czy inaczej program lubię i mam nadzieję, że zostanie w TVN style na dłużej.
Off-top: strasznie się ciesze, że zdjęli z ramówki "musisz to mieć" z Puślecką i Jacykowem. Wyjąkowo niesympatyczna para i niesympatyczny program.

[IlonaP]

Napisane przez beliczek

Tak, czy inaczej program lubię i mam nadzieję, że zostanie w TVN style na dłużej.
Off-top: strasznie się ciesze, że zdjęli z ramówki "musisz to mieć" z Puślecką i Jacykowem. Wyjąkowo niesympatyczna para i niesympatyczny program.

W pełni podzielam Twoje zdanie - nadęty bufon, który nic sobą nie reprezentuje a mniemanie o sobie... ho, ho, ho!

[IlonaP]

Napisane przez ^olka^

Dziewczyny jeśli lubicie czytać Tessę w ELLE to z pewnością przypadną Wam do gustu Jej książki... gorąco polecam...

Olu, mam nieśmiałe pytanko : czy w Płocku można kupić jej książki, czy pozostaje internet? Bo mnie to teraz ciężko się ruszyć z domu z trzylatkiem i 7-miesięcznym brzuszkiem !

[beliczek]

Napisane przez IlonaP

Olu, mam nieśmiałe pytanko : czy w Płocku można kupić jej książki, czy pozostaje internet? Bo mnie to teraz ciężko się ruszyć z domu z trzylatkiem i 7-miesięcznym brzuszkiem !

Ilonka!!! Gratulacje brzusia!!! Chłopczyk czy dzieczynka?

[^olka^]

Napisane przez IlonaP

Olu, mam nieśmiałe pytanko : czy w Płocku można kupić jej książki, czy pozostaje internet? Bo mnie to teraz ciężko się ruszyć z domu z trzylatkiem i 7-miesięcznym brzuszkiem !

Ilonko, można kupić w księgarni sieci Matras, wiesz gdzie się mieści? Mają jedną z Jej książek, ale można u nich ksiązkę zamówić jeśli nie ma jej na półce. Polecam Ilonko, w każdym bądź razie w Twojej sytuacji zakupić na merlinie, tam bez problemu dostaniesz obydwie.

Pozdrawiam serdecznie i również dołączam się do gratulacji!!!

[IlonaP]

Dzięki dziewczyny .
Podobno dziewczynka, ale straszna z niej wiercipięta !
Muszę przyznać, że nie słyszałam o takiej księgarni, ale ja ogólnie jestem ostatnio mocno do tyłu.

[^olka^]

Ilonko, niedaleko Tayger'a był śrubmet, pod polo marketem, teraz mieści się tam księgrania, z czystym sumieniem polecam, mnóstwo książek...

[IlonaP]

O, dzięki! Zazwyczaj jak idę to nie patrzę do góry więc mi umknęła, bo na pewno bym weszła, jako że ze mnie prawdziwy "mól książkowy".

[makadamia]

Napisane przez beliczek

Może faktycznie ta Kasia udaje tylko taką niezbyt rozgarniętą osobę?
Tak, czy inaczej program lubię i mam nadzieję, że zostanie w TVN style na dłużej.
Off-top: strasznie się ciesze, że zdjęli z ramówki "musisz to mieć" z Puślecką i Jacykowem. Wyjąkowo niesympatyczna para i niesympatyczny program.

Się zgadzam w całej rozciągłości z off-topic zastąpił ich program, kóry uwielbiałam oglądać na BBC: "czego nie nosić"

[^olka^]

Napisane przez makadamia

Się zgadzam w całej rozciągłości z off-topic zastąpił ich program, kóry uwielbiałam oglądać na BBC: "czego nie nosić"

uwielbiam Trinny

[Nikkolaa]

Tessa wybitnie działa mi na nerwy. Tak dziwnie nienaturalnie się śmieje, tzn. usta się śmieją a oczy takie ma zimne...

[^olka^]

Tessa zrobiła ostatnio clafoutis z truskawkami, ja robię również w wiśniami, pychotka

[LadyM]

mnie ten program nie przypadł do gustu. oglądam, bo pasjami oglądam wszelkie tego typu programy, ale jest na szarym końcu. dla mnie niesympatyczne obie panie i taki mało dynamiczny sposób robienia wszystkiego...

[Evka]

Napisane przez Kiya

a mnie sie nie podoba,wydaje mi sie że TVN chciał zrobić polska Nigelle

Raczej Marte Stewart

Niecierpie Tessy ale oglądam Kobieta jest strasznie nieżyciowa i sztuczna- zwaszcza te śmiechy w obecności Depardieu..o matko
Kanapki z ogórkiem wymiatały Kasia też