Prosze Poradzcie Mi Cos:(

[Sunflower90]

• Czesc..mam wielki problem który nie daje mi spokoju. Mam 16 lat, od miesiaca chodze z chlopakiem z mojej klasy. Siedzimy razem w lawce. Ale ostatnio zauwazylam ze On praktycznie caly czas mnie olewa. Prawie wogole nie rozmawiamy, nie moge go nawet przytulic, pocalowac w szkole ani nic. On mnie ignoruje. Tylko przez neta pisze jak to mnie niby kocha...Strasznie mi przykro jest, bo przez ten czas juz zdazylam sie w Nim powaznie zakochac i niepotrafie tego zakonczyc.. Wogóle nie odczówam tego ze jest Moim chlopakiem. Zero czułoscci...co ja mam zrobic? Prosze poradzcie mi cos.. napisalam Mu na gg wiadomosc. Ale nie napisalam wszystkiego co mysle...;(

[blueania]

To chyba normalne,ze w tym wieku chlopak nie chce okazywac Ci czulosci przy kolegach w klasie i czy po miesiacu bycia razem mozna naprawde kochac..... zobaczymy co czas pokaze

[kariera85]

hehe ja miałam w klasie chlopaka (moj TŻ) i tez jakos nie okazywalismy sobie czułości-szkola i nauczyciele byli sceptycznie nastawieni do wylewnych uczniow;P
a co robicie po lekcjach?idziecie gdzies razem?chocby do przystanku czy bloku?
ps:świat inaczej wyglada gdy ma sie 16 lat,inaczej gdy 21 ale też wątpie aby miesiac "chodzenia" zaowocował prawdziwa milością

[kycia1]

Napisane przez Sunflower90

• Czesc..mam wielki problem który nie daje mi spokoju. Mam 16 lat, od miesiaca chodze z chlopakiem z mojej klasy. Siedzimy razem w lawce. Ale ostatnio zauwazylam ze On praktycznie caly czas mnie olewa. Prawie wogole nie rozmawiamy, nie moge go nawet przytulic, pocalowac w szkole ani nic. On mnie ignoruje. Tylko przez neta pisze jak to mnie niby kocha...Strasznie mi przykro jest, bo przez ten czas juz zdazylam sie w Nim powaznie zakochac i niepotrafie tego zakonczyc.. Wogóle nie odczówam tego ze jest Moim chlopakiem. Zero czułoscci...co ja mam zrobic? Prosze poradzcie mi cos.. napisalam Mu na gg wiadomosc. Ale nie napisalam wszystkiego co mysle...;(

Nic sie nie przejmuj-wiem, ze Cie to boli, ale chlopaki w tym wieku tak maja... sama przez to przechodzilam...(kilka lat temu). Mialam chlopaka, mieszkalismy obok siebie w bloku, wiec zadnych przeszkod komunikacyjnych nie bylo zeby sie spotkac ale jednak nie przychodzil (olewal mnie w ten sposob) . Oczywiscie nie przychodzil no bo koledzy wazniejsi. teraz wiem, ze sie zmienil (jest moim kolega ma 22 lataa wtedy mial 16 ) i na pewno teraz nie umie ukrywac swoich uczuc jak wtedy, zreszta twierdzi ze gdyby mogl cofnac czas....Taki wiek kochana , musisz to jakos przecierpiec a im bardziej bedziesz go prosila o normalnie traktowanie w szkole to tym bardziej on bedzie zly bo na pewno chcialby Ci okazywac uczucia ale nie moze pokazac slabosci przed kolegami (wiem, ze to glupie) ale tak wlasnie-my jestesmy ich slabosciami. Wiec cierpliwie czekajP.S ja bylam cierpliwa przez 2,5 roku-potem zdalam sobie sprawe, ze nie moge juz tak...kiedys Ci moze napisze co z tego wyniklo...;/