błyszczacy nosek :(

[czatgirl]

Czesc dziewczyny
Moim problemem jest stale błyszczacy nos. Nie wazne jaki preparat zastosuje czy ile razy naniose puder, on zawsze sie świeci [img]icons/icon9.gif[/img]
Czy jest jakis skuteczny sposob aby wreszcie sie tego pozbyc?

[czatgirl]

Czesc dziewczyny
Moim problemem jest stale błyszczacy nos. Nie wazne jaki preparat zastosuje czy ile razy naniose puder, on zawsze sie świeci [img]icons/icon9.gif[/img]
Czy jest jakis skuteczny sposob aby wreszcie sie tego pozbyc?

[guest]

Niezaleznie jaki kosmetyk zastosujesz po pewnym czasie nosek znow zacznie sie swiecic...niestety,sama nie moge sie z tym uporac ale radze nosic przy sobie absorbentki J&J sa naprawde swietne-jedno dotkniecie noska i juz sie nie blyszczy,no i do tego najlepiej na dzien nakladaj jakies lekkie kremy,ostatnio zakupilam ten z nowej serii w Yves rocher-Bio specific do cery tlustej i mieszanej,matujacy dla mnie bardzo dobry krem.

[guest]

Niezaleznie jaki kosmetyk zastosujesz po pewnym czasie nosek znow zacznie sie swiecic...niestety,sama nie moge sie z tym uporac ale radze nosic przy sobie absorbentki J&J sa naprawde swietne-jedno dotkniecie noska i juz sie nie blyszczy,no i do tego najlepiej na dzien nakladaj jakies lekkie kremy,ostatnio zakupilam ten z nowej serii w Yves rocher-Bio specific do cery tlustej i mieszanej,matujacy dla mnie bardzo dobry krem.

[guest]

Też jestem błyszcząca! Chwale sobie kosmetyki Clinique wiem nie są najtańsze ale za to bardzo wydajne! Na świecący nosek, czoło i brodę używam Sheer Matteness (T-Zone shine control) a na to jeszcze puder matujący w kamieniu też Clinique. Taka mieszanka utrzymuje się u mnie nawet po aerobiku. Próbowałam też kosmetyki matujące Chanel i Lancome ale wydaje mi się że efekt był gorszy. Poza tym nie martw się "twarzowe tłuściochy" podobno później się starzeją!!!!!

[guest]

Też jestem błyszcząca! Chwale sobie kosmetyki Clinique wiem nie są najtańsze ale za to bardzo wydajne! Na świecący nosek, czoło i brodę używam Sheer Matteness (T-Zone shine control) a na to jeszcze puder matujący w kamieniu też Clinique. Taka mieszanka utrzymuje się u mnie nawet po aerobiku. Próbowałam też kosmetyki matujące Chanel i Lancome ale wydaje mi się że efekt był gorszy. Poza tym nie martw się "twarzowe tłuściochy" podobno później się starzeją!!!!!