Opiszcie swoje dawne historie.. :)) Dajmy troszkę humorku w Intymnych !

chwila_19 · 2006-11-12, 11:05

Wiele z nas tutaj jest już w wieku starszym.Dlaczego wiec nie po wspominac? Czasami lubię sobie siąść w pokoju i przypomnieć sobie śmieszną historię z dawnych lat.. lubię również czytać jak czasami potrafimy bezmyślnie coś zrobić by później żałować lub odwrotnie osiągnąć cel. Opiszcie tu jedną lub kilka wpadek związanych z chłopakami czy też innymi ludźmi. Moga być również intymne jeżeli ktoś się nie wstydzi.

Moja wpadka zdarzyła się w wieku młodzieńczym kiedy w wieku 13 lat zauroczyłam się w chłopaku z równoległej klasy..pamiętam ten dzień kiedy napisałm do niego e-mail o tajmniczej nieznajomej i obiecałam mu że dowie się kim jestem na dyskotece szkolnej...wtedy to było jeszcze modne

. Kiedy w końcu była okazja i siedział na ławce miałam już się przedstawić przechodząc zrezygnowałam ( szłam z koleżanką) wtedy automatycznie znajoma pchnęła mnie na niego zbyt niestety mocno i wpadłam prawie pod jego kolana pisnełam czesc i uciekłam...do tej pory pamiętam ten dzień jakby był wczoraj..i do tej pory mam za złe znajomej...bo śmiech jego kolegów nie był wcale miły...

Druga wpadka chyba najgorsza była w wieku 14 lat kiedy flirtowałam sobie z chłopakiem , bardzo sympatycznym i miłym dla mnie. Pisałam do neigo dosyć słodkie rzeczy a on mi odpowiadał. Był nieśmiały tak jak ja..kiedy stwerdziłam że pokaże kolezance co piszemy i skopiowałam cała rozmowe ...wkleiłam ją zamiast dla niej na czat okienka DC ++ ...ponad 1000 osób zobaczyło naszą rozmowę, a żeby tego było mało całe nasze osiedle łacznie z nim...nie pytajcie co działo się dalej..

A wy , zdarzyła wam się powinąć noga?

motylek1007 · 2006-11-12, 11:22

pomysl na watek dobry ale jego miejsce jest chyba na "plotkowym"

chwila_19 · 2006-11-12, 11:36

Cytat:

Napisane przez motylek1007

pomysl na watek dobry ale jego miejsce jest chyba na "plotkowym"

Masz może rację , ale dla mnie to troszke intymne szczególnie że również można pisać o intymnych wpadkach czy zwierzeniach , ale jeżeli moderatorzy stwierdzą , że lepiej by ten temacik był na plotkowym to ja nie będę miała nic przeciwko można go przenieść pozdrawiam

motylek1007 · 2006-11-12, 11:55

opisze swoja wpade z ktorej teraz sie smieje hehe
mialam jakies 15, 16 lat....strasznie podobal mi sie chlopak ktory pracowal w sklepie ze sprzetem komputerowym wiec chodzilam i non stop cos tam kupowalam.....az w koncu po paru tygodniach zapytlam sie czy umowimy....
odp ze nie ale mozemy zostac przyjaciolmi (strandart) dodam ze on mial okolo 20 lat hehehe
co sie potem wydarzylo? spotykalam go przypadkiem na ulicy i chcialam zapasc sie pod ziemnie a on.....normlanie podszedl i pytal co tam u mnie itp - bardzo to bylo mile z jego strony. Zawsze jak sie spotykalmismy przez przypadek chwile pogadalismy hehehehe.
Pozniej on wyjechal na studia do innego miasta i calkiem niedawno spotkalismy sie na gg.......
To byl zupelny przypadek.....z poczatku oczywiscie nie widzielismy o tym....
okazalo sie ze mnie kojarzyl HAHAHAHAHA
i umowilismy sie na spacer

bylo milo ale czulam tez ze to takie odrzewane.....ze jednak jako nastolatka mialam w glowie jego obraz jako samych plusow

smialismy sie ze jednak po prawie 5 latach ale umowilismy sie hehehehe
a dzis....dzis czasami poklikamy na gg chwilke no i jak sie spotkamy na ulicy to pogadamy

myShaczeQ · 2006-11-12, 11:57

fajny temat

ja pamietam do dzis jak bylam w 4ej klasie podstwowki i pojechalismy na wycieczke z 6sta klasa. a wlasciwie z jej meska polowa

oczywiscie byl tam jeden taki co mi w oczko wpadl bo nie byloby historyjki inaczej

jakos tak wyszlo ze ja chyba tez wpadlam mu w oczko i pewnego dnia szlismy sobie na spacerek, ja oczywiscie wystrojona jak nie wiem i kiedy szlam przed nim najladniej jak umialam, potknelam sie o wlasne nogi i bum ! gruchnelam pod nim jak dluga

na prostej drodze

wstydu i smiechu jego kolegow nie zapomne do dzis, ale tego co sie dzialo potem raczej tez

w ogole jak sobie przypomne moja mentalonosc z czasow podstawowka/gimnazjum to smiac mi sie chce

wiecie jak to bylo: ooo spojzal sie na mnie chyba mu sie podobam ! albo: patrzy juz na mnie ktorys raz, chyba sie zakochal

na szczescie w 2 gim juz mi przeszlo cos takiego

2006-11-12, 11:05	#1
chwila_19 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 20	Opiszcie swoje dawne historie.. :)) Dajmy troszkę humorku w Intymnych ! Wiele z nas tutaj jest już w wieku starszym.Dlaczego wiec nie po wspominac? Czasami lubię sobie siąść w pokoju i przypomnieć sobie śmieszną historię z dawnych lat.. lubię również czytać jak czasami potrafimy bezmyślnie coś zrobić by później żałować lub odwrotnie osiągnąć cel. Opiszcie tu jedną lub kilka wpadek związanych z chłopakami czy też innymi ludźmi. Moga być również intymne jeżeli ktoś się nie wstydzi. Moja wpadka zdarzyła się w wieku młodzieńczym kiedy w wieku 13 lat zauroczyłam się w chłopaku z równoległej klasy..pamiętam ten dzień kiedy napisałm do niego e-mail o tajmniczej nieznajomej i obiecałam mu że dowie się kim jestem na dyskotece szkolnej...wtedy to było jeszcze modne . Kiedy w końcu była okazja i siedział na ławce miałam już się przedstawić przechodząc zrezygnowałam ( szłam z koleżanką) wtedy automatycznie znajoma pchnęła mnie na niego zbyt niestety mocno i wpadłam prawie pod jego kolana pisnełam czesc i uciekłam...do tej pory pamiętam ten dzień jakby był wczoraj..i do tej pory mam za złe znajomej...bo śmiech jego kolegów nie był wcale miły... Druga wpadka chyba najgorsza była w wieku 14 lat kiedy flirtowałam sobie z chłopakiem , bardzo sympatycznym i miłym dla mnie. Pisałam do neigo dosyć słodkie rzeczy a on mi odpowiadał. Był nieśmiały tak jak ja..kiedy stwerdziłam że pokaże kolezance co piszemy i skopiowałam cała rozmowe ...wkleiłam ją zamiast dla niej na czat okienka DC ++ ...ponad 1000 osób zobaczyło naszą rozmowę, a żeby tego było mało całe nasze osiedle łacznie z nim...nie pytajcie co działo się dalej.. A wy , zdarzyła wam się powinąć noga? __________________ "Po burzy zawsze wychodzi słońce"

2006-11-12, 11:22	#2
motylek1007 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 26 565	Dot.: Opiszcie swoje dawne historie.. :)) Dajmy troszkę humorku w Intymnych ! pomysl na watek dobry ale jego miejsce jest chyba na "plotkowym"

2006-11-12, 11:55	#4
motylek1007 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 26 565	Dot.: Opiszcie swoje dawne historie.. :)) Dajmy troszkę humorku w Intymnych ! opisze swoja wpade z ktorej teraz sie smieje hehe mialam jakies 15, 16 lat....strasznie podobal mi sie chlopak ktory pracowal w sklepie ze sprzetem komputerowym wiec chodzilam i non stop cos tam kupowalam.....az w koncu po paru tygodniach zapytlam sie czy umowimy.... odp ze nie ale mozemy zostac przyjaciolmi (strandart) dodam ze on mial okolo 20 lat hehehe co sie potem wydarzylo? spotykalam go przypadkiem na ulicy i chcialam zapasc sie pod ziemnie a on.....normlanie podszedl i pytal co tam u mnie itp - bardzo to bylo mile z jego strony. Zawsze jak sie spotykalmismy przez przypadek chwile pogadalismy hehehehe. Pozniej on wyjechal na studia do innego miasta i calkiem niedawno spotkalismy sie na gg....... To byl zupelny przypadek.....z poczatku oczywiscie nie widzielismy o tym.... okazalo sie ze mnie kojarzyl HAHAHAHAHA i umowilismy sie na spacer bylo milo ale czulam tez ze to takie odrzewane.....ze jednak jako nastolatka mialam w glowie jego obraz jako samych plusow smialismy sie ze jednak po prawie 5 latach ale umowilismy sie hehehehe a dzis....dzis czasami poklikamy na gg chwilke no i jak sie spotkamy na ulicy to pogadamy

2006-11-12, 11:57	#5
myShaczeQ Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 1 767	Dot.: Opiszcie swoje dawne historie.. :)) Dajmy troszkę humorku w Intymnych ! fajny temat ja pamietam do dzis jak bylam w 4ej klasie podstwowki i pojechalismy na wycieczke z 6sta klasa. a wlasciwie z jej meska polowa oczywiscie byl tam jeden taki co mi w oczko wpadl bo nie byloby historyjki inaczej jakos tak wyszlo ze ja chyba tez wpadlam mu w oczko i pewnego dnia szlismy sobie na spacerek, ja oczywiscie wystrojona jak nie wiem i kiedy szlam przed nim najladniej jak umialam, potknelam sie o wlasne nogi i bum ! gruchnelam pod nim jak dluga na prostej drodze wstydu i smiechu jego kolegow nie zapomne do dzis, ale tego co sie dzialo potem raczej tez w ogole jak sobie przypomne moja mentalonosc z czasow podstawowka/gimnazjum to smiac mi sie chce wiecie jak to bylo: ooo spojzal sie na mnie chyba mu sie podobam ! albo: patrzy juz na mnie ktorys raz, chyba sie zakochal na szczescie w 2 gim juz mi przeszlo cos takiego __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)