sesja topless-czy to coś złego?pozowałyście kiedyś?

[pysiaczka]

witajcie!

Jestem fotomodelką, ale jak dotychczas odrzucałam sesje typu topless, ale teraz mam okazje zarobić całkiem niezłe pieniądze przez kilka godzin pozowania topless. Potrzebuję pieniędzy i to nawet bardzo, zaczynam studia itd...,
nie wiem czemu jeszcze się zastanawiam, no pewnie dlatego, bo są pewne stereotypy na ten temat. Jeśli dziewczyna pozuje topless to jest od razu taka i taka. Aha te fotki w Polsce nie będą dostępne, tylko za granicą. Nie boję się,no trochę wstydze, wiadomo, ale nie tak aż bardzo. Co mi radzicie, czy któraś z was miałą podobny problem? Ja chcę tego spróbować, mówię szczerze, ale nie dla rozrywki, tylko dla szybkich pieniędzy, które teraz potrzebuje na studia, nie moge całe życie wisieć na mamie, jestem z małej miejscowości,odpiszcie

[et-ka]

wydaje mi się, że nikt nie poejmie za Ciebie decyzji. ona może być tylko i wyłącznie Twoja..i tak być powinna.
ja np nie chciałabym pozować topless, ale na pewno są osoby, któym by to nie przeszkadzało. dlatego pomyśl co jest dla Ciebie najważniejsze iiii podejmuj dobrą decyzję. a na pewno będzie dobra, bo będzie Twoja

[gwiazdkaa]

Dezycje powinnaś podjąć sama ale nie wydaje mi się żeby to było coś złego

[malmac23]

Napisane przez et-ka

wydaje mi się, że nikt nie poejmie za Ciebie decyzji. ona może być tylko i wyłącznie Twoja..i tak być powinna.
ja np nie chciałabym pozować topless, ale na pewno są osoby, któym by to nie przeszkadzało. dlatego pomyśl co jest dla Ciebie najważniejsze iiii podejmuj dobrą decyzję. a na pewno będzie dobra, bo będzie Twoja

Zgadzam się z et-ką decyzję musisz podjać sama. A powinna zależec ona od twojego charakteru, przeczuć/odczuc z nią zwiazanych, a nie od wypowiedzi innych osób. Oczywiście nie uwazam aby to było coś bardzo zlego, bo w dzisiejszych czasach nawet na ulicy można spotkać dziewczyny z biustem na wierzchu

[gwiazdkaa]

Napisane przez malmac23

Zgadzam się z et-ką decyzję musisz podjać sama. A powinna zależec ona od twojego charakteru, przeczuć/odczuc z nią zwiazanych, a nie od wypowiedzi innych osób. Oczywiście nie uwazam aby to było coś bardzo zlego, bo w dzisiejszych czasach nawet na ulicy można spotkać dziewczyny z biustem na wierzchu

Malmac masz zupelna racje :P:P

[Cytrynka_Wawa]

sesja toles to nic zlego a jak jest dobrze wykonana to bedziesz dumna pozniej ze zdjec jak jestes fotomodelka to nie "boisz sie" juz aparatu decyzja nalezy do ciebie

[Jula]

Hmn, x lat temu moja kuzynka wraz z najlepszą koleżanką wzięła udział w "sesji". Sesja była nago, pieniążki dostały, a fotki miały się znaleźć w jakims tam piśmie - zapewniano, że nie w kraju. Jakiś czas później wizerunki gołej kuzynki znalały się w dość poczytnym (oglądalnym?) pisemku, dostępnych w większości kiosków, również w tych sprzedających w wiosce, gdzie mieszkały naiwne. Wstyd jak cholera, ksiądz wyklinał z ambony (jak to na wsi), sasiedzi nie mówili o niczym innym przez kilka m-cy. Obie musiały wyjechać, bo atmosfera wokół nie była zaciekawa, nie wspominając już o reakcji rodziny i najbliższych.

Ja też nie uważam, ze to coś złego. Jak masz ładne ciało, to w porządku, możesz się nim "chwalić" Ae zastanów się, czy aby na pewno nie ma możliwości, żeby Twój tata i sasiad mogli oglądać na wystawie kioskowej Twoje nagie piersi - jak się będziesz z tym czuła i czy możesz sobie na to pozwolić.

[rob4cz3q]

zgadzam sie z Jula. Jezeli chcesz, nie wstydzisz sie, nie boisz sie kosekwencji. Robisz to zgodnie z soba. i swoim sumieniem. to nie widze przeciwwskazan.
Ta sesja dla jakiegos bogatego 'kolekcjonera', gazety, internetu?
Ja na pewno nie chcialabym zeby takie fotki zobacyzli moi znajomi i najblizsi. Z pewnoscia nie.

[paula78]

nigdy nie wiadomo kto kupi te fotki

[spray]

Nagi biust, o ile jest ładny nie jest obecnie czymś bardzo zdrożnym. co innego rozkraczona golaska liżaca lubieznie banana.

[Elwinga]

Rozumiem, że liczysz się z tym, że nie wiadomo kto te zdjęcia obejrzy i w jakim celu? I że np. jakiś obleśny facet będzie się onanizował patrząc na Ciebie? Nie oszukujmy się, myślę, że większość mężczyzn oglądając zdjęcia, nazwijmy to, erotyczne lub z erotycznym podtekstem, nie rozumuje w kategoriach "jak świetnie fotograf ustawił tu światło, a jakie znakomite tło wyszło z tą plażą..."

Ale, jak piszesz, podjęłaś już decyzję, więc to Twoja sprawa.

[Nymphetamina]

Nie mam nic przeciwko 'rozbieranym' zdjęciom. Do dziewczyn przedstawionych na tych fotkach też nic nie mam. To ich praca ( jesli robią to na dłuższą metę), praca nie zawsze wiąże się z życiem. Zupełnie nie rozumiem osób które szkaluja te dziewczy. Nie jeden Xiądz ogląda sobie pod stołem pornosy, i to nie w stylu CKM czy Playboy tylko te bardziej 'brukowe'. Tego nikt nie widzi.Bo to Xiądz. Nikt nie widzi, że te dziewczyny potrzebują dzybko dużych pieniędzy, a każdy wie jak to jest w naszym kochanym państwie z pracą i zarobkami. To smutne ale prawdziwe.
Btw zabrnęłam trochę za daleko może... Pysiaczku - cóż... decyzja należy do Ciebie.
EDIT : Istnieje szansa ( nie mówię, że tak musi być..), że kiedyś pewien życzliwy wykorzysta takie fotki przeciwko Tobie, radzę być ostrożną.

[kuki9]

Jeśli jesteś tego pewna to ja nie widze żadnych przeciwwskazań.
Ale przemyśl wszystkie konsekwencje takiego czynu

[Sknerra]

.

[AalutkaA]

No ja tez mysle, ze decyzja nalezy do Ciebie. My mozemy jedynie wydac jakies swoje opinie na temat takich zdjec. Wg mnie to nic zlego, jesli - jak pisała Sknerra - nie ma w nich chamskiego erotyzmu.
Ja osobiście chcialabym miec takie zdjecia.. (W ogole fajnie, ze jestes fotomodelka, tez sie kiedys chcialam gdzies wkrecic, ale jakos nie mam wtyków..?)Wykonanie jakos w starym stylu, bardzo artystycznie heh..

[Sandi_xD]

skasowano

[Mysia_]

Ja mialam ost propozycje zrobienia aktów. Nie zgodziłam się. Nie żałuję. Myślę ze jesli potrzebujesz kasy,podpiszecie oczywiście odpowiednie umowy i fotki nie beda wPolsce to sie zgodz. Ja bym sie nie zgodzila mam swoje powody do tego.Ale nie uwazam ze dziewczyny ktore zgadzaja sie na tego typu sesje sa złe a plotki ktore krażą a raczej krążyły, bo mysle ze powolutku sie to zmienia, sa przejawem zazdrosci itd.

[kasieńka:)]

Według mnie powinnaś sobie zrobić liste 'za' i 'przeciw'. Ja osbiście bym się zgodziła jeśli:
*osoba której pozujesz nie jest 'pierwsza lepsza',
*masz pewnosc ze fotki ukaza się w jednym czasopismie i na tym koniec a nie bede krązyly po internecie, etc.
*jesli sa TO ZDJĘCIA EROTYCZNE a nie porno(według mnie tu jest ogromna roznica).

Ale decyzja nalezy tylko i wylacznie do Ciebie. Buźka

[Domina]

Jak wszyscy wyżej piszą dezycja należy tylko do Ciebie. Jeśli zdjęcia nie będą opublikowane w Polsce to dobrze. Ja chyba bym się zgodziła gdybym była fotomodelką.

[Divine18]

Napisane przez kasieńka:)

Według mnie powinnaś sobie zrobić liste 'za' i 'przeciw'. Ja osbiście bym się zgodziła jeśli:
*osoba której pozujesz nie jest 'pierwsza lepsza',
*masz pewnosc ze fotki ukaza się w jednym czasopismie i na tym koniec a nie bede krązyly po internecie, etc.
*jesli sa TO ZDJĘCIA EROTYCZNE a nie porno(według mnie tu jest ogromna roznica).

Ale decyzja nalezy tylko i wylacznie do Ciebie. Buźka

ja zgadzam sie z kasieńką jesli wszystkie te warunki co wypisała byłyby spełnione to czemu nie ? napisz nam potem co zdecydowalas, podziel sie wrazeniami jesli sie zgodziłas powodzonka

[Nierika]

Ja uwazam, ze to 'nic' zlego, jesli sesja jest zrobiona przez profesjonalistow. Jesli nie wstydzisz sie swojego ciala, a Twoje zasady nie sa przeciwko tego typu rzeczom to mozesz smialo to zrobic (przy czym mowie bardziej ze swojej perspektywy). Tylko pamietaj, zdjecia moze i beda w zagranicznej gazecie, ale internet to medium miedzynarodowe. Jesli robisz cos takiego musisz sie liczyc z tym, ze zobacza to ludzie, ktorych znasz.

[201707171556]

Podobnie jak widze wiekszość z wypowiadających się uważam, że sesja topless to nic zlego. Sama kiedyś pozowałam do aktów kolezance i bylo śmiesznie ale tez bardzo fajnie w te wakacje jeszcze to powtorzymy. Decyzja oczywiście nalezy do Ciebie.

[Aeterna]

Przyłaczę się, to nic złego w mojej opinii.
Mało tego - za 60 lat wnuk będzie mógł zobaczyć jaką laską była babunia .

Nie da się mieć pewności - że zdjęcia do netu nie trafią, to bardzo naiwne w ogóle szukać takiej gwarancji.
''Jestem Niemcem, robię skan - i już jesteś na stronkach''.

Ważne - abyś to Ty nie czuła sie z tym jak szmata - nie to, czy ludzie będą plotkować.

Moim zdaniem - nie ma się czego wstydzic i ja nie wykluczam, że bym się zdecydowała, gdyby, gdyby..
Tak, podejrzewam - lecz nie piszę: na pewno - w Twojej sytuacji bym sie zdecydowała.
Wykorzystać atrakcyjnośc fizyczną będąc w zgodzie ze sobą - by sobie pomóc to nie jest zło.
Tak, chciałabym iśc na te studia.

Tylko - skoro porównuję - ja się nie wstydzę - i gdybym to zrobiła - nie wstydziłabym się nawet wtedy - ''gdyby pan w kiosku błysnął mi pismem przed twarzą''.

[bess]

no i jak pysiaczka zdecydowalas sie na sesje???

[Pomadka]

Wątek idzie na Plotkowe.

Napisane przez pysiaczka

witajcie!

Jestem fotomodelką, ale jak dotychczas odrzucałam sesje typu topless, ale teraz mam okazje zarobić całkiem niezłe pieniądze przez kilka godzin pozowania topless. Potrzebuję pieniędzy i to nawet bardzo, zaczynam studia itd...,
nie wiem czemu jeszcze się zastanawiam, no pewnie dlatego, bo są pewne stereotypy na ten temat. Jeśli dziewczyna pozuje topless to jest od razu taka i taka. Aha te fotki w Polsce nie będą dostępne, tylko za granicą. Nie boję się,no trochę wstydze, wiadomo, ale nie tak aż bardzo. Co mi radzicie, czy któraś z was miałą podobny problem? Ja chcę tego spróbować, mówię szczerze, ale nie dla rozrywki, tylko dla szybkich pieniędzy, które teraz potrzebuje na studia, nie moge całe życie wisieć na mamie, jestem z małej miejscowości,odpiszcie

Czy warto to się okaże po czasie...

I własnie minęło sporo czasu, zdecydowałaś się pozować?

Napisane przez Aeterna

Przyłaczę się, to nic złego w mojej opinii.
Mało tego - za 60 lat wnuk będzie mógł zobaczyć jaką laską była babunia .

Nie da się mieć pewności - że zdjęcia do netu nie trafią, to bardzo naiwne w ogóle szukać takiej gwarancji.
''Jestem Niemcem, robię skan - i już jesteś na stronkach''.

Ważne - abyś to Ty nie czuła sie z tym jak szmata - nie to, czy ludzie będą plotkować.

Moim zdaniem - nie ma się czego wstydzic i ja nie wykluczam, że bym się zdecydowała, gdyby, gdyby..
Tak, podejrzewam - lecz nie piszę: na pewno - w Twojej sytuacji bym sie zdecydowała.
Wykorzystać atrakcyjnośc fizyczną będąc w zgodzie ze sobą - by sobie pomóc to nie jest zło.
Tak, chciałabym iśc na te studia.

Tylko - skoro porównuję - ja się nie wstydzę - i gdybym to zrobiła - nie wstydziłabym się nawet wtedy - ''gdyby pan w kiosku błysnął mi pismem przed twarzą''.

Zgadzam się z Aete.

[calkiem-spoko]

Jak to się mówi - rób co chcesz, niczego nie żałuj.
Ja bym nie zrobiła. Bo bym żałowała.
Są rzeczy nie na sprzedaż.
Ale z drugiej strony - wszystko ma swoją cenę. Podobno.

[myShaczeQ]

pytanie czy beda to zdjecia do kalendarzy na sciane czy artystyczna wersja soft erotic na wystawe do galerii. w drugim wypadku pozowalabym w pierwszym zdecodowanie nie

[kasienka.b]

Napisane przez spray

Nagi biust, o ile jest ładny nie jest obecnie czymś bardzo zdrożnym. co innego rozkraczona golaska liżaca lubieznie banana.

Właśnie Decyzja należy do Ciebie, ale ja bym np. koleżanki nie potępiła, nie mówila ze jest taka a taka Pomysl o wszystkich za i przeciw i podejmij dobra decyzje