efekty mojego odchudzania :)

[sugarfree88]

Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Chciałam podzielić się moimi osiagnięciami , może poprzez to zmotywować innych, zobaczyć czy faktycznie widać zmiany
W dużym stopniu udało mi się zgubić kilogramy dzieki wizażowi, przejrzałam chyba cały dział fitness, przegladajac forum łatwiej jest utrzymac dyscypline a także dowiedziałam sie mnóstwa pratycznych i skutacznych rzeczy I wkońcu postanowiłam się ujawnić..wczesniej nie miałam odwagi , a więc chudne już od listopada , mam 170 cm wzrostu, na poczatku wazyłam 75 kg! Wymiarów nie znam dokładnie, bałam sie zmierzyc :P ( mneij wiecej biust - 98, talia -83, biodra -98, udo -60)
Teraz waże 63 kg, bius- 93, talia-73, biodra-93,udo -52
Chciałabym wazyc 58 kg i póki co do tej wagi daze...ehh ale momentami trace juz siłe, co raz trudniej spadja mi kilogramy, ale zestawienie wyników troche poprawiło mi humor
Jak wrażenia po obejrzeniu zdjęc?
pozdrawiam

[Ag_nes]

a ja nie widze zdiec
ale gratuluje, i zycze dalszego wytrwania napewno warto

[sugarfree88]

..

[katie-lee]

No gratuluje!
Jest duuża różnicaa!!

[nataliacz]

gratuluję i życzę owocnej pracy nad swoim ciałkiem

[mao mai]

No pewnie ze widac różnice.

Gratuluję efektów

[malalka]

swietne efekty
ja tez jestem w trakcie tracenia zbednego tluszczyku do wakacji damy rade

[sugarfree88]

Dziękuje
Bo wiecie czasem jak patrze w lustro to widze tylko niedoskonałosci i to co jeszcze powinnam zmienić, nie ciesze sie z tego co juz osiagnełam, na zdjeciach jakos bardziej widac ta zmiane

[ewa25]

gratuluje osiagnietych wyników,zdjęcia są super

[Pawel75]

Sugarfree88 gratuluję. Brawo.
Jak tego dokonałaś i czy było ciężko?

[Pusiak89]

SUPER . Wrażenia super. Ja od października się odchudzam i mam 168 cm i z 68 kg doszłam do 61 a dąże do 54-55 kg. Zapraszam serecznie do wątku "Walka z sadełkiem i dużym brzuszkiem" . Tam znajdziesz jeszcze więcej porad i przede wszystkim motywacji do dalszej pracy nad sobą . Do wakacji uda nam się napewno, a nawet jeszcze więcej . Pozdrawiam i zapraszam do mojego wątku

[sugarfree88]

Dziekuje jeszcze raz
Jak tego dokonałam... chodzi tutaj głównie o silną wole ( której zaczyna mi brakowac :P ) od 12 listopada jadłam ok 1000kcal dziennie, tzn 1200 jak ćwiczyłam i troche mniej jak nie ćwiczyłam, ćwiczyłam co drugi dzień, zarówno areoby jak i ćwiczenia siłowe, najbardziej meczyłam swój brzuszek
Oczywiście z diety wyeliminowałam białe pieczywo, słodycze , napoje gazowane,makarony itd itp, jem duzo wiecej warzyw, owoców, rano jem wiecej weglowodanów , wieczorem białka. Wszystkiego tego co i jak robić dowiedziałam sie własnie z wizażu dziekuej za zaproszenie pusiak czytam was regularnie i gratuluje wytrwałosci
Teraz kg spadaja wolniej...i nie wiem gdzie jest moja wytrwałosc :P Ale skoro juz tyle sie udało to nie poddam sie teraz :P

Myslicie ze ile cm w tali byłoby najlepiej w moim przypadku? bo mecze sie i mecze a nie chce mi zejsc z tych 70 nic :P

[Madzia14]

Coraz trudniej gubić Tobie kilogramy, ponieważ już duuużo schudłaś (WOW) a im ma sie mniej tej tkanki tłuszczowej, tym po prostu jest jej się trudniej pozbyć...
No ale życze wytrwałości w ćwiczniach i dojścia do wymarzonej figurki

[sugarfree88]

bede wytrwała... postaram sie byc a jest sporo trudniej , meczy juz mnie przestrzeganie kcal , jedzenie wyłącznie zdrowych produktów, jeszcze ta zima nic sie nie chce... z wiosna powinno być lepiej i do lata uda mi się osiagnąc wymarzona figure

[s.tina]

efekty super! gratuluje! 3maj tak dalej i nie daj się słabościom!

[Pusiak89]

Napisane przez sugarfree88

Dziekuje jeszcze raz
Jak tego dokonałam... chodzi tutaj głównie o silną wole ( której zaczyna mi brakowac :P ) od 12 listopada jadłam ok 1000kcal dziennie, tzn 1200 jak ćwiczyłam i troche mniej jak nie ćwiczyłam, ćwiczyłam co drugi dzień, zarówno areoby jak i ćwiczenia siłowe, najbardziej meczyłam swój brzuszek
Oczywiście z diety wyeliminowałam białe pieczywo, słodycze , napoje gazowane,makarony itd itp, jem duzo wiecej warzyw, owoców, rano jem wiecej weglowodanów , wieczorem białka. Wszystkiego tego co i jak robić dowiedziałam sie własnie z wizażu dziekuej za zaproszenie pusiak czytam was regularnie i gratuluje wytrwałosci
Teraz kg spadaja wolniej...i nie wiem gdzie jest moja wytrwałosc :P Ale skoro juz tyle sie udało to nie poddam sie teraz :P

Myslicie ze ile cm w tali byłoby najlepiej w moim przypadku? bo mecze sie i mecze a nie chce mi zejsc z tych 70 nic :P

Bardzo ładnie i cieszę się że czytałaś mój wątek . Mam taką samą strategię . Może zadomowisz się u mnie na wątku?? Pomogę Ci się zmobilizować na bierząco . Heh... no spadają kg wolniej ale za to wiecej ćwicze i jest oki . Cóż... ważniejsze są cm i wygląd . Też męcze brzuszek i chce jeszcze sadełko spalić do końca i urzeźbić brzuszek . W talii mam zamiar mieć 65 cm i myśle ze się uda . Tobie też i wspierajmy się na wzajem . To będziesz się u mnie wpisywała na wątku??... jesteś bardzo mile widziana i fajnie by było. Działaj i nie poddawaj się. Osiągniesz figurkę jaką sobie wymarzysz ale musisz pracować nad sobą . Pozdrawiam

[nineczka]

super,naprawde... gratulacje!
Przepraszam, ze ja z innej beczki ale nie powinnas nosic takich spodni, bo nie masz zbyt duzego wciecia w tali a takie spodnie jeszcze bardziej to podkreslaja i robi sie taki " prostokat". A przeciez masz ladne cialko, tyle pracy wlozylas w nie , ze nie warto tego psuc takimi spodniami.

[demetria]

gratuluje wspaniałych efektów! żebym ja miała taka silna wole jak Ty żeby wytrwać.... i trzymam kciuki za dalsze poczynania nie rezygnuj z dietki tyle juz osiągnęłas szkoda by było to zmarnowac czyż nie

[sugarfree88]

dzieki
heh jesli chodzi o spodnie to wiem ze niezbyt słuzacy mi fason tymbardziej ze zsuneły sie w dół na tych zdjeciach z teraz , bo to te same spodnie co na zdjeciach sprzed , chciałam podkreslic zmiany, juz w nich nie chodze, dzieki za rade i tak z innej beczki tez spytam myslisz ze w jakim fasonie byłoby mi najlepiej? bo zawsze mam problem z dobraniem ładnych spodni o odpowiednim kroju

[MyLifeIsMusic]

Jejciu supciooo. A ja sie boje że w biodrach teraz strace mało. Bo myslalam że np jak waga 10 kg mniej, to w biodrekach jakieś 8 cm ujdzie....No zobaczymy a wy co myslicie.? o tym zebyw biodrach spadałoooo

[sugarfree88]

Mysle ze to zalezy, u mnie zawsze rzucał sie w oczy duzy brzuch a nie szerokie biodra, wiec z brzucha wiecej tłuszczu poszło...
Poza tym nie wiem czy tak na pewno miałam tylko 98 tak mi sie wydaje heh unikałam centrymetra, wiec moze i wiecej straciłam
Wiec masz wielkie szanse na stracenie tych 8 cm

[Pusiak89]

Napisane przez MyLifeIsMusic

Jejciu supciooo. A ja sie boje że w biodrach teraz strace mało. Bo myslalam że np jak waga 10 kg mniej, to w biodrekach jakieś 8 cm ujdzie....No zobaczymy a wy co myslicie.? o tym zebyw biodrach spadałoooo

Też myśle że Ci się uda jak będziesz 3mała diety i ćwiczyła. Powiem że wszelkie aeroby (w tym skakanka i hula hop) w tym Ci pomogą. Również ćwiczenia siłowe (a są też niektóre i na biodra) . Kremiki, masaże, balsamy. Ja, tak jak gospodyni tego wątku Sugarfree88 miała problem z brzuszkiem (ja nadal jeszcze mam , ale walcze z tym jak tylko mogę ) z bioder straciłam 5 cm a chudłam 7 kg więc u Ciebie jest to bardzo możliwe ze Tobie uda się 8 . Pozdrawiam

[sugarfree88]

Oj te problem z brzuszkiem i o nie jeden to i ja ciagle mam, ale do wakaccji musza one zniknac
Dziewczyny myslicie ze jak juz bedzie 58 kg to bedzie ok? Czy próbowac tracic wiecej , bo samej w lustrze ciezko to ocenic... Nie chce przesadzic ale chce juz w wakacje wygladac naprawde dobrze

[_Magda]

Naprawde super!Gratuluje i zyczę wytrwałosci bo to teraz najwazniejsze,zeby nie zaprzepascic tego co się udało osiągnąc!!!Jesli chodzi o te kilogramy to wg mnie przy wzroscie 170cm zebz nie przesadzic mogłabys schudnąc gora do 54kg.

[anka85]

No super efekt tylko gratulowac

[diana]

czesc ja odchudzam sie od grudnia gdy zaczynalam waga wskazywal 74 kg(( mam 163 cm wiec duzo za duzo w tej chwili waze 66.5 kg ale niestety ostatnio zaczynam podjadac brak mi motywacji nie widac juz takich efektow jak na poczatku stosuje diete 120o kcaL( JAK NIE PODJADAM SOBIE) i staram sie cwiczyc codziennie do tej pory chodzilam na basen ale teraz jest tak zimno ze mi sie nie chce(( chyba to bedziekoniec mojej dietki((

[sugarfree88]

Hej diana , gratuluje! , mi też na początku szybko spadały kg, a potem waga staneła w miejscu, przez ostatni miesiac praktycznie 2 kg mi tylko spadły... ale przeciez nie poddamy sie, nie mozemy zniszczyc tego co juz osiagnełysmy
Lepiej tracic kg powoli ale tracic, zbliza sie wiosna a we mnie rosnie mobilizacja pomysl ze skoro wytrzymałas juz tyle to wytrzymasz jeszcze troche pozdrawiam i na pewno sie uda

[gotika1]

Gratuluję sugarfree88 - nieźle się napracowałaś.
Ja równiez walcze o upragnioną wagę, z 57 kilo zeszłam na 51,5 w półtora miesiąca, do tego ćwiczę noi oczywiście motywacja której iTobie życzę..
Trzymaj się i nie poddawaj. Cierpliwośc popłaca.

[bonifaczka]

Sugarfree88- gratuluję i podziwiam Cię! Życzę dalszych sukcesów i samozaparcia

[nineczka]

Sugarfree, pomylilam sie, Ty masz wciecie w tali i to bardzo ladne..tylko te spodnie odwrocily od tego moja uwage. Trudno mi cos Ci doradzic ale wydaje mi sie, ze po prostu powinnas wybierac takie spodnie, ktore nie sa az tak niskie jak te na zdjeciu. Pewnie, ze moga byc to biodrowki ale takie, ktore sa duzo duzo wyzsze niz te na zdjeciu..tak zeby byly z 3cm nizej niz Twoja talia.
pozdrawiam i jeszcze raz podziwiam za efekty