Programy interaktywne. Czy naprawde mozna sie dodzwonic i wygrac kase, czy to sciema?

[bielaczka]

Witajcie najdrozsze, najkochansze, niezastapione Wizazanki : )!

Hmm.. O ile się nie myle, to nie było takiego wątku, tak wiec zaczynam pisać o co chodzi :P.

W telewizji jest mnostwo programow interaktywnych typu Wykrec Numer, Fabryka Gry, Seans filmowy i wiele wiele innych. Praktycznie na kazdym kanale jest kilka tego typu programow, gdzie za wyslanie sms'a czy zadzwonienie i odgadniecie jakiejs zagadki mozna wygrac kase.. a czasami duuuuuzoooooo pieniedzy... Od dluzszego czasu zastanawiam sie nad tym skad te programy biora tyle pieniedzy, a przede wszystkim czy naprawde mozna wygrac, czy to tylko jedna wielka sciema i naciaganie ludzi na dzwonienie i slanie esow.. Hmmm.... ? ? ? ? ? ? ?
Ciekawe.. mimo, ze nie mam 18 lat to nie raz probowalam sie dostac na antene, oczywiscie rodzice odpowiedzieliby na zadane zagadki, aczkolwiek jak latwo sie domyslec - nie dodzwonilam sie tylko zmarnowalam pieniadze i to nie 3,69 tylko ponad 20 pln. Tak, tak.. nie musicie mi tego mowic - jestem naiwna i dalam sie naciagnac, ale ja naprawde mialam taka cicha iskierke nadzieji, ze wygram i to bylo silniejsze ode mnie....
Co wy na to? Wygralyscie cos kiedys? Hmmm : )))

[Ally83]

Napisane przez bielaczka

zastanawiam sie nad tym skad te programy biora tyle pieniedzy

Z telefonów i smsów ?

[xtalciax]

bujda na resorach

pani w TV krzyczy '1000 zl do wygrania, takie proste jeszcze tylko 3 min!!!' a jak wykręcasz to mowią Ci 'tym razem się nie udało, prosze sprobowac raz jeszcze' naciągactwo

[Belcia]

kant przez wielkie "K"
nawet mi przez mysl nie przeszlo zeby do takich dzwonic.

az tak duzo pieniedzy to nie mam ( zeby tracic je na takie bezsensowne dzwonienie)

[bielaczka]

Kurcze... to zastanawiajace, ze niby ta 'otwarta linia' jest, a tak naprawde nie mozna sie dodzwonic, echt..
utwierdzam sie coraz bardziej w przekonaniu, ze to naciagactwo ale do kija wafla przeciez ludzie niby wygrywaja? Hmmmm...
zrozum rozum ...

[ghana]

bujda na kolkach.

[_totally_]

Wyciąganie kasy od naiwnych.

[nekome]

Napisane przez bielaczka

Kurcze... to zastanawiajace, ze niby ta 'otwarta linia' jest, a tak naprawde nie mozna sie dodzwonic, echt..
utwierdzam sie coraz bardziej w przekonaniu, ze to naciagactwo ale do kija wafla przeciez ludzie niby wygrywaja? Hmmmm...
zrozum rozum ...

dzwoni powiedzmy 1000 osob (lub mniej ale kilkukrotnie probuja), nagroda jest 500 zl, kazdy a polaczenie placi powiedzmy 5 zl, dodzwoni sie jeden a cala reszta uslyszy ze linia jest zajeta - firma zarabia 5000 tys - 500 zl nagrody = 4500 do kieszeni.

[Flofferek]

tez w to nie wierze, tylko kasiore zdzieraja, cwaniaczki

[zlosnica 999]

Tylko naiwni,zdesperowani...alb o nadziani dzwonia do takich programow.

[grin_ajz]

ja pomine fakt kretactwa...ale czesto sobie przelaczam z premedytacja slucham jakie glupoty niektorzy prowadzacy mowia...rozumiem, ze to jest na zywo..ale np taka jedna blondyna na tvn czesto robi cos takiego..."zadzwon!!...mi nuta ciszy i patrzy w kamere takim wzrokiem perswazyjnym..mowie ci..zadzwon!!!! i znowu to samo" hehe smiac mi sie chce jak na nia patrze, no w sumie to tez jakis sposob, inny niz wszyscy obrali, ktorzy gadaja bez opamietania o tym samym w kolko

[...:::oblabobla:::...]

To, że to naciąganie pisać nie muszę Oni mają limity nabijanej kasy. Lalunia na wizji krzyczy ze jest 20 000 do wygrania, a wszystkie linie są zablokowane, jak zarobią x0000 tysięcy( w międzyczasie wygrana spada do 200zł ) to puszczają jedną osobę na linię, żeby nie było, że oszukują, ale i tak prezenterka z usimiechem mowi "niestety spróbuj jeszcze raz i rozłancza" czyli prędzej wygrasz w totolotka niż coś wygrasz.
Nawet jak jest zgadywanie czegoś, mają z góry ustaloną odpowiedz, która tak na prawde się zmienia np."wymień miasto na literę W" oczywiście na zasadzie selekcji (podanych odpowiedzi) prawidłową odpowiedzią będzie ta, której nikt nie wymienił. Więc ostatnia możliwa odpowiedź będzie właściwa I w ten sposób biją kasę na łatwowierności ludzi. 1000% NACIĄGACZE Szkoda kasy!

Acha zapomniałam dodać, że w 90% to jest pic na wodę, że ktoś coś wygrał, zazwyczaj to ktoś podstawiony dzwoni i wygrywa. Nie wierzę, że jak się wygra 5000 zł mówi się spokojnym, ztonowanym głosem odpowiada "Dziękuję dobranoc"

[sunrise]

hehe, no ale o czym w sumie ma mówic ja to im nawet wspolczuje, gadaja ciagle 'do siebie', musza gadac non stop, niewdzieczna praca

[Ally83]

Napisane przez sunrise

hehe, no ale o czym w sumie ma mówic ja to im nawet wspolczuje, gadaja ciagle 'do siebie', musza gadac non stop, niewdzieczna praca

Ja bym tak nie mogła . Zresztą oni też sie zacinają albo milkną specjalnie i tylko się gapią w kamerę.

A widziałyście, co wymyślił Polsat? Mają tam wieczorno-nocny program tego typu, gdzie stoją laski w bikini i wygadują pierdoły milusimi głosikami

[atka83]

Też mi się zdaje,że to niezła ściema i naciąganie ludzi.I właśnie niby tyle kasy można wygrac,a jak nagle dzwonią z parenastu ludzi,to oni sobie na tym zarabiają Też mnie to śmieszy,jak jest chwila milczenia i się gapią z błagalnym wzrokiem w kamere i że niby nikt nie dzwoni,a założe się że linia jest napewno zajęta przez sporo naiwnych dzwoniących tam ludzi