|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 262
|
Przebijanie uszu systemem Blomdahl
Drogie wizażanki,
czy któraś z Was przebijała uszy systemem Blomdahl? Teoretycznie jest sporo drożej, ale to wydatek jednorazowy, i jeżeli ma pomóc uniknąć alergii na nikiel (lekarze o tym mówią - to z pierwszej ręki, ponadto na stronie Blomdahl znalazłam namiary na publikacje naukowe na ten temat), czy cokolwiek "ułatwić", to umówmy się, że jest to kwestia zaniedbywalna ![]() Czy któraś z Was miała kontakt z tą metodą, od strony bycia pacjentką i może podzielić się opiniami? Przejrzałam wyniki google, i głównie "zajawki" reklamowe się wyświetlają, a zupełnie nie o to mi chodzi ![]() Pozdrawiam serdecznie! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
...
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 993
|
Dot.: Przebijanie uszu systemem Blomdahl
Pierwsze słyszę o czymś taki, wygląda jak pistolet, ale jest napisane na ich stronie, że igła?
I jeśli piszą takie głupoty na stronie jak ta zacytowana poniżej to nie byłabym pewna czy znają się na rzeczy Cytat:
![]()
__________________
a short walk
in the light of the world with breaks for coffee and snacks |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 262
|
Dot.: Przebijanie uszu systemem Blomdahl
A, to przy pępku coś piszą o igle, że igła przebija, która jest niby ukryta w tej kasetce, ale nie wnikam, nie moja broszka, ja chcę "tylko" uszy przebić
![]() A z tą wymianą po 2 tygodniach rozumiem to tak, że część ozdobną można wymieniać, a sam "trzpień" pozostaje nieruszony. Może jestem w błędzie. Mnie natomiast chodzi o przebijanie uszu, gdzie nie ma igieł tylko normalnie przebijają kolczykiem, tyle że kolczyk jest z plastiku medycznego i nie zawiera z tej okazji niklu. A urządzenie jest jednorazowe i sterylne. A z piercerem się konsultowałam nawet, ale uzyskałam odpowiedź w stylu, że on jest piercerem i uszu nie przebija a przede wszystkim dziećmi się nie zajmuje (chodzi o 6-letnią córkę). Nikt nie ma doświadczenia z Blomdahl? Bo nie wiem, czy sobie tyłek w ogóle tym zawracać... Edit: nie urządzenie jest sterylne, tylko ta kasetka, pardon ![]() Edytowane przez bona_fide Czas edycji: 2014-01-21 o 10:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:44.