Z sypkiego w prasowany ;)

[Ines-ka]

Ile to razy zdarza się nam upuścić cień czy puder? Ja tak zrobiłam ze swoim. Leżał pokruszony na dnie szuflady i czekał na pomstę do nieba Dorwałam go dzisiaj i z nudów zaczęłam tulejką od pędzla ugniatać pokruszone kawałeczki. Po jakimś czasie sprasowałam go na nowo.

Natknęłam się kiedyś na wypowiedź jednej z wizażanek gdzie pisała że na MUT ktoś przedstawiał instrukcję krok po kroku, jak zrobić prasowańce z sypkich pigmentów maca. Może któraś z was wie coś o tym? Ciekawa jestem czy da się je sprasować na ciepło?

[Lipglossjunkie]

Heh Musze tez kiedys sprobowac , tylko nie wiem czy by mi wystarczylo cierpliwosc Ile Ci to zajelo??

[a_n_u_l_a]

Na ciepło to raczej nic nie pomoże. Ja czytałam gdzieś kiedyś o zwilżeniu spirytusem, dobrym ugnieceniu i pozostawieniu do odparowania, ale szczerze przyznam, że nie próbowałam tego sposobu

[Ines-ka]

Mniej niż 10 minut Wciągające strasznie

[rzyrafka]

Ale po co robić z sypkiego prasowany? Jesli w celu zintensyfikowania barwy to nie lepiej poprostu nakładać na mokro?

[gothika]

Ineska - ja poproszę o dokładna instrukcję jak zrobić prasowany z sypkiego bo narazie to potrafię tylko odwrotnie

[szoopcia]

Napisane przez gothika

Ineska - ja poproszę o dokładna instrukcję jak zrobić prasowany z sypkiego bo narazie to potrafię tylko odwrotnie

hahah ja dokladnie to samo
wiec czekamy na instrukcje

[iza_]

ja podonie jak dziewczyny umiem tylko prasowane zmienic w sypie i ciekawa jestem jak zrobic odwrotnie wiec czekam tez

[grin_ajz]

potwierdzam ze na MUT ktos dawal receote na sprasowanie pigmentow macowskich..tylko teraz nie kojarze kto to byl, cos mi sie kojarzy ze dziewczyna z francji byla..ale prawdopodobienstwo znalezienia tego watku jest raczej male..a szkoda, ze tez sobie tego nie zapisalam

[Ines-ka]

Puder był w małych cząsteczkach podziabałam go na jeszcze mniejsze jakimś długopisem Tulejką od pędzla do pudru (mam taki z Oriflame Giordani Gold) zaczełam ugniatać i tak jakoś wyszło Spróbujcie z jakimś tanim pudrem który nie przypadł wam, mój taki był i nie było mi go szkoda

[Pomadka]

Napisane przez Ines-ka

Puder był w małych cząsteczkach podziabałam go na jeszcze mniejsze jakimś długopisem Tulejką od pędzla do pudru (mam taki z Oriflame Giordani Gold) zaczełam ugniatać i tak jakoś wyszło Spróbujcie z jakimś tanim pudrem który nie przypadł wam, mój taki był i nie było mi go szkoda

Zrobiłam tak samo z cieniem Inglota. Wypdał mi z kosmetyczki i się rozwalił. Więc wzięłam sobie pacynkę od cieni i zaczęłam go ugniatać-dość mocno, ale nie za mocno, tak aby znowu stał się prasowany i udało się.
Póki co cień nie zmienił się nic, nadal jest uprasowany.

Nie wiem jak wyglądałoby jego noszenie w kosmetyczce, np. podczas podróży. Przyznaję, że nie miałam okazji z nim wyjeżdzać, ale na użytek domowy metoda jest jak najbardziej OK.