MÓJ Decupage - brzmi znajomo? :)

[a.labeda]

Witajcie, od paru dni przegladam to forum i ... postanowilam dolaczyc do Was. Decupage zarazilam sie od znajomej, ktora ma swoja pracownie i wielka wole przekazywania wiedzy i doswiadczenia.
Zaczelam 3 tygodnie temu i wpadlam po uszy
Do pracy uzywam farbek, podkladu, kleju i lakieru satynowego TO-DO ale rowniez Akrylowej Farby do Wnetrz Satynowa LEROY MARLIN (maja piekny kolor pomiedzy biela a smietana nazywa sie Litchi), oczywiscie Duluxa, farbek BARK, Decorfin. Lakier FAUST - rewelacyjny jedwabisty mat, 0!! zapachu mozna stosowac tez na zewnatrz
Jesli chodzi spekania jestem na poczatku drogi i mam pod gorke...jednoskladnikowym mi nijak nie wychodzi. Mam problem z dobrym pociagnieciem pedzla z farba (troche po polskiemu to napisalam).
Dolacze zdjecia - moze uda mi sie juz dzis... a moze jutro, jak moj syn mi pomoze

[Beaux]

Witaj w gronie uzależnionych od decu! Czekam z niecierpliwością na fotki

[a.labeda]

nie umiem zalaczyc zdjec. Czy moge liczyc na wskazowki

[Beaux]

Kliknij "Odpowiedz" ->troszkę niżej masz "Zarządzaj załącznikami"

[Blue_Lady]

A.Labeda - http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=30963 Odnośnie dołączania zdjęć tu jest wszystko napisane Pozdrawiam

[a.labeda]

...musze najpierw je przerobic w jakims graficznym programie
sorry

[elianka]

Witaj w gronie zdekupażowanych czekamy z niecierpliwościa na zdjęcia!

[a.labeda]

Przykro mi ale na dokumentacje moich "cud" - jak mawia moj syn musze zaczekac
Zdjecia zrobione wczoraj sa bardzo kiepskiej jakosci, trzeba jeszcze je jeszcze raz zrobic - to po pierwsze. Po drugie nie moge zainstalowac zadnego programu graficznego poniewaz to laptom mojego meza i to sluzbowy wiec nie chce mu tu nic mieszac. A "pana i wladcy" w domu nie ma wiec decyzyjna nie jestem. Ale slowo, ze zdjecia sie pojawia. Bo to w sumie najwieksza frajda pokazac co sie robi i uslyszec rady

A teraz z zupelnie innej paczki. Czy ktoras z Was robila decupage na wiekszej powieszchni?
Ja mam zamiar zrobic dwuskrzydlowe drzwi... ale mam stracha, co prawda sa do wymiany wiec jak nie wyjdzie to coz beda tylko szybciej wymienione. Ale jak by wyszlo fajnie to zostana.
Cos o drzwiach: sa to drzwi firmy Porta, nie drewniane tylko chyba jakies prasowane wiory, plyta czy jak to nazwac i nie sa gladkie tylko maja strukture i szprosy i zamiast szyb wstawilabym tam plyte drewniana. Ichcialabym aby byly ladnie postarzone, spekane i porosniete bluszczem.
Jak macie jakies rsdy, pomysly badz doswiadczenia to bede wdzieczna za podpowiedzi

[elianka]

hmm, wieksza powierzchnia to tylko więcej pracy i materiałów. technicznie to różnica jest niewielka, nawet mysle, że z większymi rzeczami pracuje sie lepiej, bo zazwyczaj motywy sa wieksze tylko bedziesz miała dużo wycinania z tym bluszczem

drzwi musisz dokładnie wyczyścić i odpylić, a przez to, że sa fakturowe masz problem z głowy z szorowaniem papierem ściernym, bo nie ma takiej potrzeby. naljepiej byłoby usunac starą powłoke malarską, są do tego specjalne preparaty, dostępne w sklepach budowlanych. aha i nie kładź kraka na całość, na którymś forum dziewczyna tak zrobiła i efekt był... nhhh niezabardzo

wydaje mi się, że jesli chodzi o tak duże powierzchnie jak drzwi, to obowiązuje zasada im mniej ty lepiej. Ja zaajmowałam sie drzwiami, ale pomprostu na gotowych nalepiłam motyw, ta od zera to nie pokaż koniecznie co Ci wyjdzie, mam nadzieje, że pomogłam

[a.labeda]

Dzieki za wsparcie. Niestety z tych drzwi nie da sie usunac 1 warstwy farby, bo to jest chyba z calosci okleina...badz natrysk.
Mam jeszcze pytanie z podkladem czy bez je malowac?
A co do bluszczu no to fakt trzeba sie naciac, ale robilam juz stolek - (schodko/drabinka z IKEA) do spizarni i wyszedl super.

I pytanie o kraka: Polozylam wczoraj o 1 w nocy "The Antique Crackle" TO-DO i jeszcze nie mam nawet najmniejszego pekniecia.
A jesli sie nie zrobia, to czy jest jakis "srodek dopingujacy", ktory by ten proces uaktywnil?

[elianka]

wydaje mi się, że drzwi powinnaś malować z podkłądem, ponieważ sa dotykane, najbardziej koło klamki, i farba może się łuszczyć.

z antique crackle Ci nie pomoge, sama pracuje z nerchau i tez czasami stroi fochy. z tego co wiem kraki jednoskładnikowe już tak mają

[krufka80]

jak to jest jednoskladnikowy to efekt powinien byc prawie od razu widoczny

weszłam na stronę i poczytałam

Sposób użycia:
1. Rozprowadzić pierwszy składnik lakieru pękającego, pozostawić do wyschnięcia (30 min).
2. Nałożyć drugi składnik i pozostawić do wyschnięcia.
Po upływie od 12 do 24 h na powierzchni pojawi się siatka spękań.
Uwaga! – do wykończenia nie należy stosować lakierów na bazie wody!

spojrz pod swiatlo czy nie widac spękań, powinny być moze sa bardzo małe najlepiej przetestowac wypelniajac spekania porporina lub innym wypełniaczem.

[jambolaja]

ja właśnie trzasnęłam szafę,więć radzę:koniecznie daj podkład a wcześniej musisz zmatowić bardzo solidnie papierem ściernym.Z wycinaniem bluszczu się nie namęczysz jak kupisz sobie serwetkę ryżową.Ja taką właśnie wykorzystałam.Nie trzeba wycinać tylko się wyrywa.Brzegów prawie nie widać wtopiły się w tło a gdzie było widać ciapnęłam jeszcze troszkę farby naokoło na wierzchu gąbeczką.Kilkakrotne pociągnięcie lakieru pociągnęłam tylko na motywie a całość pociągnęłam dopiero przy ostatnim razie.Jest super jak malowane,kiedyś pokażę.Też mam kłópoty z załączeniem zdjęć. Miłej i owocnej pracy!To wcale nie takie trudne!

[jambolaja]

Aha!spękacz jednosładnikowy jest najprostszy.A potem dałam lakier akrylowy czyli wodorozcieńczalny

[a.labeda]

Witajcie,
dodaje obiecane zdjecia, tzn. wydaje mi sie, ze dodaje
zobaczymy co z tego wyjdzie

[a.labeda]

zdjec ciag dalszy

[a.labeda]

nastepna porcja moich decu, przepraszam za balagan ale jeszcze nie bardzo mi idzie to ladowanie fotek. Na wszystkie pytania chetnie odpowiem

[a.labeda]

te zdjecia sa strasznie poplatane, nie w kolejnosci tak zwanego powstawania moich "dziel"

[a.labeda]

i ostatnia "partia" razem z moim warsztatem pracy

[aburkowa]

Śliczne
tylko gdybyś mogła przed załadowaniem je poobracać dużo lepiej by sie oglądało

[krufka80]

Misiom na szafce domaluj jakąś kreskę bo wiszą w powietrzu

najbardziej podobaja mi się szufladki z drzewami

[PIRANIA_P]

Oj!! Wszystko świetne, tyle wszystkiego że aż trundno wybrać co mi się najbardziej podoba. Czekam na jeszcze!!

[jambolaja]

Naprawdę super.Masz się czym pochwalić.A misiom nie dawałabym żadnych nitek.Przecież one siedzą.Najwyżej troszkę cieniowania pod pupciami,żeby faktycznie nie tak w powietrzu siedziały.

[kamilcia1]

widac, że decou naprawde Cię wciągneło moi faworyci to "końskie" pudełko, stołeczek z bluszczem i kaczy segregator w niektórych pracach brakuje mi delikatnego podcieniowania motywu - szczególnie przy misiach i autkach - domaluj im jakąs drogę jeśli cieniowanie farbami sprawia Ci sporo problemu polecam patynę - cieniuje się rewelacyjnie i do tego schnie bardzo długo więc można zmazywac i poprawiać do woli

[bydgoszczanka]

Ładne prace

[malijka]

Ojej jakie ładne hmm ale fakt obracaj

[Beaux]

Bardzo podobają mi się Twoje prace, "czuć" w nich indywidualny styl

[a.labeda]

Bardzo serdecznie dziekuje,
1. Szafeczka z misiami jest jeszcze nie skonczona, bedzie miala inne nogi i cieniowana
2. Litosci wiem, ze powinnam poobracac ale wczoraj o 2 w nocy nauczylam sie wysylac zdjecia ...to i tak sukces
3. Szafeczka w autka jest wlasnoscia mojego 17 letniego syna i miala byc "bardzo meska", zero slodyczy i bura - nie jest moim faworytem ale syn ja lubi.


Jeszcze raz serdeczne dzieki za mile slowa i za rady

[elianka]

Świetne prace! Tak jak powiedziała Beaux, widać własny styl i polot
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...2&d=1164588649
to mój faworyt

[kamilcia1]

Napisane przez a.labeda

3. Szafeczka w autka jest wlasnoscia mojego 17 letniego syna i miala byc "bardzo meska", zero slodyczy i bura - nie jest moim faworytem ale syn ja lubi.


Jeszcze raz serdeczne dzieki za mile slowa i za rady

no ja myśle, ze domalowanie kawałka drogi pod kołami auta to chyba nie słodycz ale jak synowi sie podoba to najwazniejsze