Tarnów, Olkusz, Czestochowa contra Kraków??

[karolka-bobasek]

Witam, mam takie pytanko, zdawalam na prawko juz 4 razy, z mizernym skutkiem niestety w Krakowie. I chce zapisac sie na egzamin,ale tu w Krk czeka sie na egzamin 2,5miesiaca, a poza tym przeraza mnie mysl kolejnego oblania... dlatego myslalam o tym zeby zapisac sie do innego miesta, w ktorym trasy egzaminacyjne sa nieco latwiejsze albo jest ich mniej np. Nie chodzi o to, ze nie radze sobie zupelnie za kolkiem, ale zzera mnie stres i robie potwornie glupie bledy. A Krakowianki przyznaja mi chyba racje ze krk latwyum miastem do zdania nie jest slyuszalam rozne opinie o Tarnowie, olkuszu, czestochowie (ze jest jedna trasa??), oswiecimiu czy nowym saczu... i sama juz nie wiem. Doradzcie wizazanki gdzie zdawac??;-)

[sysuni@]

W porównaniu do Krakowa Tarnów jest duzo łatwiejszy, dwa ronda, i tyle.. skrzyzowania dosc łatwe, ale egzamin zdac nie jest prosto.. na kilka razy trzeba sie nastawic.. ale wiesz, to wszystko zalezy od wielu czynnikow.. byc moze zdałabys za 1?? nie wiem..

[lain]

podobno w Tarnowie jest calkiem ok. znajoma zniechecona zdawaniem w Krakowie zalatwila sobie zdawanie tam i zdala szybciutko

[Kattie7]

W Małopolsce egzamin na prawo jazdy można zdawac tylko w trzech miejscach: MORD w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu.
W innych miejscowościach nie przeprowadz się egzaminu, więc Oświęcim, Olkusz i inne miasta odpadają.
Na Śląsku: Częstochowa, Bielsko-Biała, Katowice i katowickie oddziały terenowe Bytom, Gliwice, Jastrzębie -Zdrój, Tychy, Rybnik, Dąbrowa Górnicza.

A gdzie najlepiej - nie wiem.

[karolka-bobasek]

hmm, no to mnie wprowadzali w blad tymi maistami... dziekuje za odpowiedzi i prosze o jeszcze

[Rena]

Napisane przez karolka-bobasek

A Krakowianki przyznaja mi chyba racje ze krk latwyum miastem do zdania nie jest

Nie przyznam racji. Ja zdawalam w Krakowie i zdalam.

Nigdy nie jezdzilam pamieciowo. Uwazam, ze w duzym miescie drogi sa lepiej oznakowane i jest wiecej swiatel, a mniej samowolki, ktora daje mozliwosc do popisow dresow.

[Kattie7]

Ja tez zdawałam w Krakowie i zdałam bez problemu. Nie uwazam ze Krk jest trudnym miastem, wręcz przeciwnie, gdy zna się miasto to lepiej sie jeździ niz w obcym terenie. Egzamin w obcym mieście jest dodatkowym stresem, według mnie.

[karolka-bobasek]

Gratuluje zdania egzaminow. widocznie albo ja nie jezdze zbyt dobrze zeby zdac, alebo tak zzera mnie stres ze nie potrafie sie skoncentrowac. sprobuje jednak w innym miescie, nic mi nie szkodzi..

[aska_991]

Cześć
Ja zdawałam 2 tyg temu w Tarnowie, udało mi sie za pierwszym ^^
Na egzamin czekałam równe 4 tygodnie, co do dnia (mniej wiecej tyle czeka sie na egzamin u nas )
Rzeczywiscie Tarnow ma 2 ronda i to takie malutkie, poza tym nic tak szczególnie trudnego nie ma, kilka miejsc na które wyczulają instruktorzy - tam lubia brac na egzaminie :P
A egzaminatorzy jak wszedzie - mi sie trafił niezbyt miły, ale być moze trafiłam na gorszy dzień jakiś
A i zdaje się u nas na Renault Clio :P

[kasia0702]

Hej!
Ja jestem z Olkusza i powiem tylko tyle, że robiąc kurs prawa jazdy w Olkuszu, egzamin zdaje się w Dąbrowie Górniczej.Nie ma jednej trasy,wszystko zalezy od inwencji egzaminatora.Trzymam kciuki,powodzenia

[Rena]

Wiem, ze wiele osob boi sie rond na egzaminie, ale zupelnie nie rozumiem dlaczego.

Ronda sa po to, aby ulatwiac zycie, a nie utrudniac. Ja je zdecydowanie wole od tzw tradycyjnych skrzyzowan. Sa bezpieczniejsze, lepiej oznakowane i mniejsze ryzyko kolizji.

Wole ruch zorganizowany niz samowolke. Trzeba pamietac kiedy dac kierunkowskaz (do przecwiczenia), kiedy zmienic pas, patrzec na jakim sie ustawic pasie do skretu, kogo przepuscic - tego nie jest az tak duzo.

Zalety rozwiazania sa warte nauczenia sie. Nikt Ci nie przecina drogi na rondzie (no poza przypadkami niestandardowych sytuacji), na rondzie sie bardzo wygodnie zawraca.

W krajach takich jak Francja czy Belgia buduje sie rond zdecydowanie wiecej niz w Polsce. I u nich jezdzi sie bezpieczniej.

Ronda wymuszaja zwolnienie, podczas gdy proste skrzyzowania niekoniecznie. I dlatego na prostych skrzyzowaniach jest wiecej kolizji.

[lain]

Napisane przez Rena

Ronda sa po to, aby ulatwiac zycie, a nie utrudniac. Ja je zdecydowanie wole od tzw tradycyjnych skrzyzowan. Sa bezpieczniejsze, lepiej oznakowane i mniejsze ryzyko kolizji.

wg mnie bylyby bezpieczniejsze gdyby wszyscy umieli z nich korzystac. tak niestety nie jest.

[Rena]

To fakt. Co nie zmienia faktu, ze na prostych skrzyzowaniach o takich tez nie ciezko, a tam pomylki moga jeszcze wiecej kosztowac. Rondo wymusza jednak zwolnienie predkosci oraz minimalna koncentracje.

[Fuxia83]

U mnie w Częsochowie na egzamin czeka się 1,5 miesiąca co jest sprawką ludzi z Katowic i okolic, których my Częstochowianie niestety nie lubimy a to mało powiedziane, na nieszczęscie jesteśmy teraz jednym województwem, co nas dobija

Moim zdaniem jak sie umie jeździć, zna się przepisy to można zdać wszędzie, a Częstochowa wcale nie jest taka łatwa, mamy dużo miejsc gdzie można popełnić błąd a egzaminatorzy uwielbiają te miejsca

Osobiście też uważam że lepiej zdawać w swoim mieście, no bo jak zdawać w obcym miejscu?? nie znasz topografii, nie wiesz jak ierowcy sie zachowują w danym miejscu, jak piesi, to wszystko trzeba wziąść pod uwagę


lepiej zdawać "u siebie" i nie mowie tego tylko dlatego że nie chce żeby ktoś obcy zdawał w moim mieście