Czytelnicze schizolce :D

[yedanna]

Czy macie jakieś dziwactwa związane z czytaniem, bo ja mam Co więcej, kiedy rozglądam się dookoła okazuje się, że inni też mają i to całkiem ciekawe.

Moje:
- Czytam tygodniki od deski do deski, tj. zaczynam od pierwszego artykułu i kończę na ostatnim, omijam tylko listy od czytelników
- Mam bzika na punkcie książek w twardych okładkach i tylko takie kupuję - miękkim mówię "nie"
- Lubię sobie ołóweczkiem zaznaczać ciekawe cytaty
- Ustawiam książki na półkach wg. serii lub autora lub pochodzenia autorów
- Jestem chora na punkcie książek wydawanych w seriach Muszę mieć

To tak na początek, znam osoby które nie przeczytają nigdy pogniecionej gazety tzn. złożonej więcej niż na pół

[agnieszka k]

ja tak napewno nie mam. dziwne to troche co piszesz

[yedanna]

Napisane przez agnieszka k

ja tak napewno nie mam. dziwne to troche co piszesz

Wyszło szydło z worka - jestem dziwakiem

[Fioletto]

eee tam, zaraz dziwakiem. każdy ma jakieś- powiedzmy- przyzwyczajenia
moja siostra, kiedy się uczy, musi mieć..... bose stopy (!!!).

jeśli chodzi o czytanie, to w moim przypadku wszystko zależy od rodzaju lekturki książki popularno- naukowe czytam z ołówkiem w ręku, spokojnie i uważnie. powieści połykam szybko. szczególnie kiedy mnie coś wciągnie, to nawet pomijam opisy, żeby tylko się dorwać do zakończenia... a czyta mi się najwygodniej na leżąco.

[Ismena1990]

Nie martw się ja też jestem dziwna Jako pierwsza rzucam się na każdą zakupioną gazetę, za zabranie mi Tele Tygodnia jestem gotowa poprzegryzać wszystkie tętnice

[kiniaczeq]

Ja nie lubie jak ktoś czyta gazete przedemną w domu jest wtedy taka.. zużyta

[sylwónia]

A ja czytam wszystko łącznie z listami czytelników Taka niedoczytana gazeta leży potem przede mną jak wyrzut sumienia, więc wolę za wczasu doczytać Jak jest jakiś ciekawy artykuł to zawsze planuję zachomikować gdzieś taką gazetę, wściekam sie jak ktoś mi ją wyrzuci, choć jak żyję ani jeden raz nie zdarzyło mi się wrocić ponownie do jakiegoś artykułu
No i nałogowo zaglądam ludziom w to co czytają np. w pociągu, w poczekalni. Ale jak zauważyłam nie jestem sama mi też ktoś niejednokrotnie zapuszcza żurawia w książkę , szczególnie jak czytam jakieś fascynujące cykle życiowe owsika
E tam, gadanie, takie 'zboczenia' to jeszcze można mieć bez szkody dal społeczeństwa

[Chezzy]

za to u mnie jest tak jak zaczynam czytać gazetę to .... od końca jakoś nie potrafię od początku iść i też przeważnie czytam od deski do deski....
Jak biorę książkę czesto patrze na ostatnią stronę wiem głupia jestem czasem sama się za to w głowę biję
Poza tym też lubię mieć książki na półce poukładane wg autora i wielkości od najmniejszej do największej, a jak mi cos nie pasuję to oddaję daną książkę na półkę do rodziców...

[Ismena1990]

Ja też czytam od deski to deski i to po kilka razy Pod koniec tygodnia mogę już rzucać cytatami

[sylwónia]

Chezzy ja też tak mam- czytam ostatnie zdanie w książce i psuję sobie w genialny sposób niespodziankę ale to silniejsze ode mnie

[rambo]

Ja też mam kilka

Gazety :
- najpierw pierwsze kilka stron, ostatnie strony, potem środek

Książki :
- zawsze muszę przeczytać ostatnie zdanie (tzn. jeśli na początku książki wiem mniej więcej o co chodzi, to nawet stronę )
- kiedy czytam, nagle przychodzi taki moment, że idę kilka stron dalej i czytam pierwsze lepsze kilka zdań - nawet jeśli nie wiem o co chodzi
- wszystko co ciekawe czytam kilka razy - chyba, że mnie mocno wciągnie
- zaznaczam, gdzie skończylam zaginając górny róg kartki.
- wszystkie ciekawe momenty zaznaczam.... zaginając dolny róg
- nie mogę słuchać muzyki czytając - nawet najspokojniejsza mnie rozprasza
- uwielbiam czytać w nocy

[HulaGirl]

czytam gazety od końca a zawsze najpierw odnajduję horoskop, a dopiero później przychodzi czas na resztę. Zawsze zanim zacznę cokolwiek czytać to przeglądam gazetę i czytam nagłówki.... wiem dziwna jestem

[yedanna]

Napisane przez rambo

Książki :
- kiedy czytam, nagle przychodzi taki moment, że idę kilka stron dalej i czytam pierwsze lepsze kilka zdań - nawet jeśli nie wiem o co chodzi

Rambo, jak dla mnie na razie wygrywasz


Ufff... nie jestem sama

[Blair]

Napisane przez HulaGirl

czytam gazety od końca a zawsze najpierw odnajduję horoskop, a dopiero później przychodzi czas na resztę. Zawsze zanim zacznę cokolwiek czytać to przeglądam gazetę i czytam nagłówki.... wiem dziwna jestem

Nie jesteś dziwna bo ja robię tak samo , no chyba ze obie jesteśmy dziwne .


A no i moja jeszcze jedna schiza to czytajac coś w kompie ( chociaż to forum ) cały czas , co chwila zaznaczam sobie lewym przyciskiem myszy kawałek tekstu i zaraz odklikuje i zaznaczam inny i tak cały czas .

Jak ktos ze mną cos czyta w kompie to dostaje przez to szału

[male]

-jak zaczynam czytać gazetę, to najpierw ja kartkuje, potem czytam nagłówki, a dopiero potem czytam wybrane artykuły. Lubię wracać do czytania tej samej gazety.
-nie wiem po co, ale też lubię przeczytać sobie kilka zdań z książki, które pojawią się dopiero za kilka stron
- wybrane fragmenty czytam po kilka razy

[evelinaa]

Napisane przez rambo

(...)
- nie mogę słuchać muzyki czytając - nawet najspokojniejsza mnie rozprasza
- uwielbiam czytać w nocy

Tak jakbym czytała o sobie

Napisane przez Blair

A no i moja jeszcze jedna schiza to czytajac coś w kompie ( chociaż to forum ) cały czas , co chwila zaznaczam sobie lewym przyciskiem myszy kawałek tekstu i zaraz odklikuje i zaznaczam inny i tak cały czas .

Jak ktos ze mną cos czyta w kompie to dostaje przez to szału

Robię identycznie

Więcej schiz nie pamiętam

[Bridget]

Napisane przez rambo

- nie mogę słuchać muzyki czytając - nawet najspokojniejsza mnie rozprasza
- uwielbiam czytać w nocy

ja też, ale jak jest super cicho to czuję się jakoś dziwnie
i tak źle, i tak niedobrze

[kasia20a]

Napisane przez Blair

Nie jesteś dziwna bo ja robię tak samo , no chyba ze obie jesteśmy dziwne .


A no i moja jeszcze jedna schiza to czytajac coś w kompie ( chociaż to forum ) cały czas , co chwila zaznaczam sobie lewym przyciskiem myszy kawałek tekstu i zaraz odklikuje i zaznaczam inny i tak cały czas .

Jak ktos ze mną cos czyta w kompie to dostaje przez to szału

robie tak samo zwłaszcza jak jest długi post
-a jak czytam kasiązke jak sobie powiem teraz przeczytam 4 rozdzaiły to nie wiem co by się działo musze te rozdzaiały przeczytać
- nigdy nie przerywam czytania jak nie skończe rozdziału (naweet jak już oczy mi się zamykają)
- czytam ostanie zdania książki
-zawsze musze przeczytać fragment który często jest z tyłu na okładce
-czytam tylko w swoim pokoju ( w innych nie umie sie skupić)

[rambo]

Napisane przez yedanna

Rambo, jak dla mnie na razie wygrywasz


Ufff... nie jestem sama

Jakaś nagroda

Napisane przez evelinaa

Tak jakbym czytała o sobie



Robię identycznie

Więcej schiz nie pamiętam

Napisane przez Bridget

ja też, ale jak jest super cicho to czuję się jakoś dziwnie
i tak źle, i tak niedobrze

No ja też nie jestem sama
I całe szczęście

Bri - coś wybredna kobitka z Ciebie


A ja mam koleżankę, która czyta tylko jak jest włączony telewizor
Muzyka - nie.
Komputer - nie.
Ale telewizor musi być koniecznie

[Zmijka]

Nie jestem sama wiekszosć gazet czytam od końca, a właściwie przegladam, zatrzymuje się na ciekawszych artykułach.
No i lubie miec ksiązki z jeden serii ułożone w kolejności.
I jeszcze jedno, czasem czytam i zaczynam o czymś innym myśleć, no i musze od nowa ten sam fragment czytać, też tak macie?
No i chomikuje gazety, które po paru mieiasach rzeczywoście przeglądam

[yedanna]

Napisane przez rambo

Jakaś nagroda

Wysłać Ci trochę surowców?

[Zmijka]

Napisane przez yedanna

Wysłać Ci trochę surowców?

[Bridget]

Napisane przez rambo

Bri - coś wybredna kobitka z Ciebie

niestety, wyjątkowy ze mnie przypadek zrzędy-pesymistki.
zrzędziłam już na porodówce

Napisane przez yedanna

Wysłać Ci trochę surowców?

i za wełnę do gręplarni


no, ale miało być o czytaniu

[katia84]

Napisane przez Blair

A no i moja jeszcze jedna schiza to czytajac coś w kompie ( chociaż to forum ) cały czas , co chwila zaznaczam sobie lewym przyciskiem myszy kawałek tekstu i zaraz odklikuje i zaznaczam inny i tak cały czas .

normalnie robie identycznie

a co do książek to czytam tylko w nocy, a gazety zawsze najpierw przeglądam, potem czytam nagłówki a potem artykuły.....
z czasopismami robię podobnie tylko, że zaczynam od horoskopu

[yedanna]

Napisane przez Zmijka

I jeszcze jedno, czasem czytam i zaczynam o czymś innym myśleć, no i musze od nowa ten sam fragment czytać, też tak macie?

Tak Czasem tak przeczytam kilka stron i nagle bęc - nie mam pojęcia, o czym to było

[hathayoga]

Napisane przez Zmijka

I jeszcze jedno, czasem czytam i zaczynam o czymś innym myśleć, no i musze od nowa ten sam fragment czytać, też tak macie?

Napisane przez yedanna

Tak Czasem tak przeczytam kilka stron i nagle bęc - nie mam pojęcia, o czym to było

średnio raz na jeden rozdział się tak zamyślam, przez to bywa często tak, że daną książkę czytam baaardzo długo

i uwielbiam czytać kilka książek na raz. w sensie jedną do torebki, jedną koło biurka, jedną do łóżka... czasem mi się mieszają historie, ale rzadko

gazetę zawsze kończę na zrobieniu sudoku. bez sudoku jest mi siakoś nijako

[yedanna]

Napisane przez hathayoga

i uwielbiam czytać kilka książek na raz. w sensie jedną do torebki, jedną koło biurka, jedną do łóżka... czasem mi się mieszają historie, ale rzadko

Ojej, nie lubię Bohaterowie mi się mieszają i nie mogę się spokojnie skupić na jednej, myśląc o wątku drugiej. A trzecia?! To już w ogóle nie do pomyślenia

gazetę zawsze kończę na zrobieniu sudoku. bez sudoku jest mi siakoś nijako

Ja do dziś nie wiem, na czym polega sudoku
Ale krzyzówki lubię

[pink69]

Gazety,które kupuję składam w pokoju już od ok 1,5 roku,a kupuję dość często.I potem od dołu "kupki" czytam po kilka dziennie-od najstarszych..Tym sposobem przeczytałam już każdą gazetę około 5 razy I zawsze zdaje mi się,że jest nowa ,Bo nic nie pamiętam z wyjątkiem kilku artykułów

[rambo]

Napisane przez yedanna

Wysłać Ci trochę surowców?

O!
Przydałyby się.
Muszę tam zajrzeć.
Bo zapomniałam dzisiaj

Napisane przez Bridget

niestety, wyjątkowy ze mnie przypadek zrzędy-pesymistki.
zrzędziłam już na porodówce

i za wełnę do gręplarni

no, ale miało być o czytaniu

W tym wątku nie ma Off-topów.
W tym wątku ciągle się coś przecież czyta

Bridget, czy ty mnie musisz przyprawiać o przyspieszone bicie serca ze śmiechu ?

Napisane przez yedanna

Ja do dziś nie wiem, na czym polega sudoku

Mogę Ci wytłumaczyć
Uwielbiam sudoku jak mi się nudzi.

[Chezzy]

Napisane przez rambo

Ja też mam kilka

Książki :
- kiedy czytam, nagle przychodzi taki moment, że idę kilka stron dalej i czytam pierwsze lepsze kilka zdań - nawet jeśli nie wiem o co chodzi

zapomniałam o tym mam tak samo