Co Wy na to? - wymiana umiejętności

[Efereet]

Witam

Starałam sie przeszukac forum pod tym kątem wyszukiwarką, ale nie szukałam post po poscie, wiec mogło się to już pojawić.

Jakis czas temu buszując po sieci natknelam sie na rozne portale gdzie ludzie wymieniają sie umiejetnosciami. Wystarczy wklepac w google skills/knowledge/lenguage exchange itp. W polskim tez to funkcjonuje ale dosc ubogo. Sam pomysł jest prosty - jeśli jestes w czymś dobry/a oferujesz ze możesz tego nauczyc (poduczyc, pomoc sie uczyc) w zamian mowisz czego Ty chcesz sie nauczyc. I tyle :) pewnie wiekszosc z Was sie z tym spotkala. Pomijając dosc popularne wymiany (np. jezyk za jezyk) widzialam ogloszenia typu porady prawnicze za nauke salsy, czy nauka szydełkowania za nauke francuskiego) wiec wszelkie mozliwe umiejetnosci mozna zglaszac, ilu ludzi tyle zainteresowań :)

Kilka razy probowałam sie w to wkręcic, bo idea mi sie strasznie podoba, ale okazywało sie ze problemem są ludzie, czyli na zasadzie ze kazdy moze sie zalogowac i brac udzial, co jest akurat fajne, ale nie ma zadnych spolecznosci bardziej zorganizowanych. Tak wiec szukałam native speakerow do szlifowania jezyka a odzywali sie ludzie na poziomie sredniozaawansowanym, albo jacys napaleni kolesie, raz chłopak z Afryki (nie pamietam dokladnie skad), bardzo mily, ale nie byl zainteresowany zadna nauka a jedynie chcial sobie pogadac. Dzis tak mi przyszlo do glowy, biorac po uwage ilosc wizazanek, ze moglby to byc calkiem fajny pomysl. Tym bardziej ze sporo osob tutaj z tego co widze mniej wiecej juz sie zna, choćby z forum.

Jak sadzicie?

pozdrawiam

[nafie]

mi idea baaardzo sie podoba super oryginalny pomysl

[kala507]

Napisane przez nafie

mi idea baaardzo sie podoba super oryginalny pomysl

zgadzam się

[Ludowa]

Brzmi fajnie Ale od strony technicznej może być trudno:

Po pierwsze, trudno w praktyce uczyć czegokolwiek przez Internet, nie wyobrażam sobie wspomnianej nauki tańca czy szydełkowania siedząc przed komputerem. Aby taka nauka miała sens, Wizażanki musiałyby spotykać się w realu i, pomijając fakt, że nie każdy ma na to czas i ochotę, musiałyby być z tego samego miasta. A więc warszawianki, wrocławianki, krakowianki mające dość mocną reprezentację na Wizażu mogłyby bawić się w wymianę umiejętności, a panie z małych miasteczek raczej stałyby z boku i patrzyły, tak mi się przynajmniej wydaje.

Po drugie, nie wiadomo, ile jest u nas dziewczyn posiadających ciekawe zdolności i ile z nich miałoby ochotę się nimi dzielić. Biorąc ten pomysł poważnie (a nie na zasadzie wolnej pogaduszki, jak teraz), można by zrobić jakąś sondę albo chętne na taką wymianę Wizażanki mogłyby zgłaszać się w tym wątku.

Ale taka idea jest bardzo oryginalna i na pewno warta przemyślenia, a jeśli zostanie odpowiednio zrealizowana to może przynieść ciekawe efekty

Pozdrawiam, Efereet, i dobrze, że napisałaś o takiej wymianie, bo ja na przyk jeszcze się z czymś takim nie spotkałam.

[Efereet]

Ludowa - masz oczywiscie racje. Chociaz jak dla mnie techniczne problemy moga być wcale nie większe od, jakby to nazwac..spolecznych :) Osoby ktore rzeczywiscie bylyby gotowe czegos nauczyc powinny potraktowac to serio, a nie raz na miesiac czy nawet nie, wrzucic na odwal jakies materialy. To samo dotyczy osob ktore chcialyby sie czegos nauczyc. I tu wlasnie wchodzi w gre jakas bardziej zorganizowana spoleczosc netowa.

Jesli chodzi o wieksze miasta to to o czym Ludowa mówisz byloby pewnie nie do uniknięcia, ale z drugiej strony tak naprawde nie wiadomo jakie oczekiwania/propozycje by byly, moze tylko i wlyaczie propozycje jezykow, wtedy takich by nie bylo problemów :) (są tez kamerki internetowe, ktore co prawda nie zastąpią spotkania na zywo ale tez zwiększają mozliwosci)

Co do sposobu nauczania to pewnie najlepiej byloby dla kazdej umiejętnosci osobny ustalic, ale tym wszystkim chyba najlepiej sie martwic jak juz bedzie jakies wieksze zainteresowanie. Wtedy kazdy moglby zglosic swoje pomysly konkretne. Np do nauki języka wystarczy Skype i jakis serwerek na ktory moznaby materialy wrzucac (np Sendspace wystarczy)

Pojecia nie mam czy cos takiego wypali tutaj. Jak narazie odzew mizerny dosc ;) Ten wątek rzeczywiscie traktuję jak swobodną rozmowę, w ten sposob najlepiej mozna sie rozeznac jakie zainteresowanie jest. Może jakies fajne pomysly padna mimo chodem :)

Pozdawiam,
...i ciekawa jestem bardzo co z tego wyjdzie

[Ludowa]

Cieszę się, że się zgadzamy Teraz trzeba czekać na odzew Wizażanek.

No, Wizażanki, odzywać się!

[dra]

dobry pomysł...ale nic też nie umię,a bardzo bym chciała nauczyć się j.ang

[gramma]

Napisane przez dra

dobry pomysł...ale nic też nie umię,a bardzo bym chciała nauczyć się j.ang

Ale ciężko jest nauczyć się języka przez internet (zwłaszcza jeśli chodzi o mówienie), więc co najwyżej zostaje sucha gramatyka i słówka, ewentualnie jakieś słuchanie znalezione gdzieś w sieci.

[Efereet]

A skype a skype? Wiecej nie trzeba na konwersacje, :) a jesli ktos bardzo lubi to nawet przez kamerke moze :) i jak zapomni sie slowka mozna wymachac je ;)

Wolalabym wiecej entzjazmu uslyszec ;)

[Mysia_Pysia]

hmm... ciekawe

[iza_]

fajny pomysł,ale co do realizacji mam wielkie obawy...masa ludzi ma słomiany zapał,a wiadomo czym to sie kończy, a poza tym to przez internet wymiana dosiwadczen i nauka będzie utrudniona.

[Efereet]

Oj szkoda ze takie niskie zainteresowanie, gdzie to pragnienie i żądza zdobywania wiedzy? :)

Moooże jednak ktos jeszcze mialby ochote sprobowac?

[Wisienki]

Napisane przez Efereet

Oj szkoda ze takie niskie zainteresowanie, gdzie to pragnienie i żądza zdobywania wiedzy?

Moooże jednak ktos jeszcze mialby ochote sprobowac?

ja również chętniebym spróbowała , a może coś się z tego ciekawego wylęgnie

[magdzialenk@]

ja bym sie chciala nauczyc j. wloskiego a w zamian...hmmm moge np nauczyc haftu krzyzykowego

[Del]

Pomysł fajny , owszem mogą być problemy techniczne , ale do odważnych świat nalezy ja chciałabym się nauczyć języka angielskiego mogę w zamian mogę zaoferować pomoc z historii i geografi oraz wiedzy o kulturze ( wok )

[kleo14]

naprawde ciekawy pomysl