|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
|
pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Jestem studentką pedagogiki resocjalizacyjnej, dlatego też postarałam sie aby odbywać staż w jakieś placówce z dziećmi. Początkowo miałam nadzieję że będzie to dom dziecka, lecz zostałam oddelegowana do pogotowia opiekuńczego. Początkowo byłam przerażona, bałam się czy sobie poradzę. Jednak moje wątpliwości szybko poszływ niepamięc. Dzieci są cudowne, te które przebuwają tam dłużej potrafią już cieszyć się z życia, jednak nigdy nie zapominają o swoich rodzicach. Ale bywały też trudne chwile, strach w oczach nowych dzieci gdy przyjeżdzały do nas z interwencji z policja lub pracownikiem MOPS-u, przepłąkane pierwsze noce nowych dzieci ( w szczególności małych, ponieważ były u nas anwet 3-latki), czy też momenty kiedy naszych wychowanków pzyprowadzała policja po raz kolejny skutych w kajdanki ( młodzież z rodziny patologicznej bardzo często ucieka z placówki , wraca do domu rodzinnego, gdzie wkrótce policja ich znajduje i doprowadza ich do placówki) Bardzo często tez bywałam w domu dziecka, ponieważ mamy wspólnego dyrektora, jdnak tam juz dzieci zachowują się inaczej, być może dlatego ze sa juz tam po kilka czasami kilkanaście już lat. Pisze placówki, a nie domu ponieważ pogotowie opiekuńcze nigdy nie będzie prawdziwym domem, i mimo, iż trafiłąm an wychowawców kjtórzy pracowali tamz chęcią i kochali te dzieci jak swoje to zawsze powtarzali że placówka zawsze pozostanie tylko placówką!
A jakie jest Wasze zdanie an ten temat? Czy miałyście kiedyś stycznośc z domem dziecka bądź Pogotowiem opiekuńczym?
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
BAN stały
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
bezpośrednio nie miałam z tym styczności, ale mam ciocię, która jest z domu dziecka - wzięło ją dawno temu małzeństwo z mojej rodziny, i wiem, że wiele w życiu przeszła
Naprawde współczuje dzieciom, które muszą przez to wszystko przechodzić czasami oglądałam program "Kochaj mnie" na dwójce, ale nie wiem czy to ma w ogóle coś wspólnego z prawdą, no bo nie uwierzę, że zalany tatuś pozwoliłby się filmować i jeszcze opowiadać jak to wszystko wygląda w jego rodzinie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Kala a ile juz pracujesz w pogotowiu???
w tym w ktorym ja bylam bylo winko podawane przez okno,papieroski dla 10 latków,jedna dziewczyna powiedziala mi ze rzuciła krzeslem w opiekunke i tamta musiala isc na zwolnienie,kradzieze pierdółek w okolicznym sklepie spozywczym,opowiesci o wyrywaniu babciom torebek i generalnie nuda obijanie sie po placówce ,gapienie w tv albo lezenie na łózku i słuchanie muzyki. I tyle na razie mi sie przypomnialo.Zreszta chyba starczy ,po co mam nadawac wiecej ![]() Ale mimo wszytko zaluje,ze nie moglam tam, pobyc dluzej,poznac sie lepiej bo kontakt nawiazalam jak mi sie zdaje dobry.A tyle stazystek ile sie przewija ,zadajacych dziwne pytania i naiwnie pouczających. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Ja pracowałam w obowiązkowej świetlicy dla dzieci z rodzin patologicznych. Dzieci przychodziły do nas zaraz po szkole, a do domu szły dopiero na wieczór. Miałam w grupie dzieciaki od 5-tego do 15-tego roku życia. Jak dla mnie te dzieci są fantastyczne, bardzo utalentowane i wrażliwe, brakuje tylko osób, które by nimi pokierowały. Bardzo pokochałam wszystkie dzieciaki- i te małe i te większe. Bardzo jednak angażowałam się w pracę, wkładałam w to całe serce , przez co starsze koleżanki- wychowawczynie z wieloletnim stażem mnie krytykowały i mówiły, że przy takich dzieciach należy wyłączyć uczucia i być głównie pedagogiem. Nie zgadzam się z tym, nie dotrze się do trudnych dzieci, będąc tylko pedagogiem. Wyprowadziłam się do innego miasta, ale mam z dzieciakami kontakt cały czas, bardzo za nimi tęsknię i mimo, że sama jestem bardzo młoda, to ostatnio dostałam na maila fotki moich wychowanków i poczułam się taaaak staro. Kiedy przyszłam do nich pierwszy raz, to były maluchy. Dziś mój 9-cio letni, pyzaty ukochany Wojtuś, biegający z pluszową małpką ma 12 lat i zapuszcza włosy, 15-to letnia , zamknięta w sobie Ala, która do nikogo się nie odzywała oprócz mnie, ma 18 lat i jest tam wolontariuszką, bardzo wydoroślała. Patrzę na fotki moich dziewczynek, które przez 3 lata urosły, zaczęły się malować i wyglądają jak dorosłe pannice i zastanawiam się, czy nam się uda im pomóc, kim one zostaną, jak będą żyć itd. Wiem tylko, że ta praca ma sens i nie wyobrażam np. sobie siebie pracującej gdzieś za biurkiem, tylko praca z dziećmi mnie satysfakcjonuje i daje dużo siły. Mam nadzieję tylko, że nigdy się nie wypalę jak te moje starsze koleżanki, bo to jest niestety bardzo częste.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Nie znam takich placowek od kuchni, ale bardzo często widuje dzieciaki z pogotowia opiekuńczego. Pogotowie to jest niedaleko mojego domu i codziennie widze dzieciaki idące do/z autobusu moją ulicą.
Niestety zdania o nich nie mam najlepszego ![]() Niestety tylko taki mam obraz wychowankow pogotowia opiekuńczego. Patologia! Przykre, bardzo przykre... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Ja również mieszkam w miarę blisko pogotowia opiekuńczego i nie zaobserwowałam takowych ekscesów. Ale do rzeczy. W zeszłym roku skończyłam pedagogikę resocjalizacyjną. Moim marzenień była praktyka w domu dziecka, ale z przycztn czysto technicznych nie mogłam jej odbyć (kazano nam robić praktyki w miejscu zamieszkania, a w Słupsku nie ma takiej placówki). Ostatecznie wylądowałam w Policyjnej Izbie Dziecka, z czego, z perspektywy czasu bardzo się cieszę. Chłopcy byli zainteresowani udziałem z zajęciach - chociaż z drugiej strony innych planów na spędzenia dnia nie mieli. Bo przesiadywanie w zimnej i ponurej świetlicy i obserwowanie przez szybę funkcjonariusza siedzącego nad papierami nie może przynieść wiele rozrywki. Z praktyki wyniosłam wiele, a jedno wiem na pewno - nie chcę pracować z dziećmi. Dlaczego? Bo jestem zbyt empatyczna i wiem, że porywałabym się z motyką na słońce - a taka placówka nigdy nie będzie "ciepła".
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Ja miałam tam tylko staz i juz go niestety skończyłam ale w pogotowiu bywam codziennie- przyzwyczaiłam sie do tych dzieciaczków.Zgadzam sie z tym ze dzieci z takiej placówki często przeklinają, palą i piją ale kurcze dziewczyny jaki one miały mieć wzór?? pijaną mamusie która przyprowadza do domu codziennie innego faceta??
Kattie napisałas ze to przykre tak weim, rozumiem Cię ale przykre ejst też to gdy dziecko opowiada mi o tym jak spało w skrzynce na jabłka, bo mamusia impre zrobiła albow budzie dla psa bo bało się ojca ![]()
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
ja nie potępiam dzieci,potępiam zachowania (heh tak nas uczyli
![]() Ale oczywiscie w papierach ładnie i elegancko,ciekawe zajecia i wogole cuda na kiju |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Ja bylam wolontariuszka w pogotowiu opiekunczym Bardzo milo spedzalam tam czas ale strasznei szkoda mi bylo tych dzieci i czesto smutna od nich wychodzilam
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: pogotowia opiekuńcze, domy dziecka
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:52.