samozatrudnienie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-08-08, 18:29   #1
Teri
Raczkowanie
 
Avatar Teri
 
Zarejestrowany: 2002-06
Wiadomości: 216

samozatrudnienie


Mam jeszcze jedno "zyciowe" pytanie. Czy macie jakies doswiadczenia, albo wiecie cos na temat samozatrudnienia, czyli zarejestrowaniu sie jako firma jednoosobowa swiadczaca uslugi dla innej firmy.

Pozdrawiam
T.
__________________
Normal is not something to aspire to, it's something to get away from. Jodie Foster
One should always keep an open mind, but not so open that one's brains fall out. Bertrand Russell

Teri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-08, 20:35   #2
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Re: samozatrudnienie

Teri napisał(a):
> Czy macie jakies doswiadczenia, albo wiecie cos na temat samozatrudnienia, czyli zarejestrowaniu sie jako firma jednoosobowa swiadczaca uslugi dla innej firmy.
>
Ale o co dokładnie chodzi? O sposób zarejestrowania działalności, formy rozliczania, opłacalność czy jeszcze coś innego?

__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-10, 15:01   #3
Teri
Raczkowanie
 
Avatar Teri
 
Zarejestrowany: 2002-06
Wiadomości: 216
Re: samozatrudnienie

Tak naprawde chodzi mi o wszelkie informacje na ten temat, ale bardziej istotne sa dla mnie wasze opinie jak to dziala w praktyce: czy sie to oplaca, czy to jest jakos szczegolnie skomplikowane. Jakie papierki trzeba zalatwic na poczatku, to moge zajrzec do odpowiedniego urzedu (chyba taki istnieje) i do Internetu, ale jesli sa jakies sprawy, na ktore trzeba szczegolne uwazac, albo pamietac, jakies kruczki i sztuczki, to rowniez chcialabym o tym wiedziec.

Pozdrawiam
T.
__________________
Normal is not something to aspire to, it's something to get away from. Jodie Foster
One should always keep an open mind, but not so open that one's brains fall out. Bertrand Russell

Teri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-10, 16:07   #4
Smoczyca
Zakorzenienie
 
Avatar Smoczyca
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
GG do Smoczyca
Re: samozatrudnienie

hej Teri... myślę że jest nas tu troszkę wizażanek pracujących na własny rachunek, na pewno nie jestem jedyną osobą Prawda jest taka, że założyłam działaność zaraz po studiach bo taki jest charakter mojej pracy, już dużo wczesniej wiedziałam ze muszę wystawić faktury za swoje usługi i koniec! Do konca studiów pracowałam sobie spokojnie na umowę zlecenie a potem skonczyła się laba. Oczywiście też się bałam, nawet bardzo... Jest trochę papierkowej roboty i biegania po urzedach na początku ale do przejscia, aj to załatwiłam w rekordowo szybkim czasie, wszystko sama, a wiesz mi nie miałam o tych rzeczach bladego pojęcia! Kierowałam się instrukcjami którymi dostałam od szefowej i tym co powiedziały mi urzędniki - bo udało mi się natrafić na fanastyczne kobiety (Gdynia). Najpierw rejestracja w urzędzie Miasta, potem do Głownego Urzędu Statystycznego po regon, zgłaszasz się do zusu i urzędu skarbowego. Wtedy jeszcze nie miałam własnej księgowej i dałam sobie radę sama ze wszystkim sama choć byłam nieźle przerażona Potem różne drobiazgi, trzeba zrobić pieczątkę (i od razu wizytówki najlepiej), założyć specjalne firmowe konto (polecam mbank gorąco!). Jesli nie jesteś ekonomistka z wykształcenia, albo nie znasz się za bardzo na księgowości, najlepiej oddać prowadzenie księgowości doświadczonej osobie, która ma własne biuro rachunkowe. Ja tak zrobiłam (na poczatku robiłam to sama) bo choć moze nie jest to zbyt skomplikowane to przepisy zmieniają się często, ja jestem bardzo zadowolona, mogę się skupić na pracy. Mam fanstatyczną panią, najlepiej wybierz biuro niedaleko domu albo siedziby firmy (jeśli masz rózne) - ja czasem wpadam do mojej księgowej nawet w niedzielę po południu. Pani mnie tylko informuje ile mam zapłacić zusu czy podatku w danym miesiącu.
Teraz pytanie zasadnicze - czy warto? Nie wiem, na to pytanie musi sobie każdy sam odpowiedzieć. Nie mam pojęcia w jakiej branży pracujesz? Na jakiej zasadzie? Czy masz jakaś już pracę, wiesz że będziesz miała co robić a po prostu pracodawca zmusza Cię do założenia działalności bo to mu się bardziej opłaca niż zatrudnienie Cię na etat? To dość częsta praktyka teraz w wielu firmach, nawiasem mówiąc bezprawna... Ludziom pracującym na własny rachunek jest ciężko, głównie z powodu obciążeń jakie na nas ciążą z tytułu ZUS Składki które się płaci pochłaniają sporo, płacisz bez względu na to czy zarobisz coś w danym miesiącu czy nie... nie masz prawa do urlopu, jak chcesz wyjechać to albo zawieszasz działalność (ja tego nie robię, bo ciągłość jest b.ważna) albo wyjeżdzasz i płacisz z wcześniej zaoszczędzonych pieniązków. Ja teraz odczuwam wyjątkową gorycz bo zawsze płacę wszystkie składki regularnie, jakiś czas temu miałam b. cięzki wypadek i teraz mam doła giganta. Potrzebowałam zaświadczenia dla sądu bo walcze o odszkodowanie od człowieka który o mało mnie nie zabił na chodniku (właściwie to nie od niego a od towarzystwa ubezpieczeniowego)! Baby - sorry za słowa - w zusie są niemiłe i rażąco niekompetentne, nie potrafią na czas zrobić banalnego pisemka, doprowadziłam tam do wilepoiętrowej awantury... tak tak... w środę idę do szpitala bo nie ruszam prawą ręką co jest niewyobrażalne w moim zawodzie, ale nie wiem po co płaciłam składki, skoro musze płacić niemałe pieniądze teraz za operację?Bo czas gra na moją niekorzyść, a ja niemogę czekać pół roku na operację w państwowym szpitalu, bo mogę już nigdy tej sprawności nie odzyskać
Sorki za te smętne osobiste dywagacje... ale gorycz skapuje mi po brodzie
Tak więc musisz sama zadecydować droga teri. Są plusy, ja uwielbiam pracować w ten sposób, czuję się niezależna i doceniana, w firmach z którymi współpracuje liczy się moja fachowość i kompetencja a nie jakieś układziki... Moja praca bardzo mnie dopinguje, musze się starać bo jak nie to niedostanę następnego zlecenia czy konrtaktu, po prostu... jest mi tez troszkę łatwiej bo z reguły podpisuje kontrakt na świadczenie jakiś usług na jakiś czas, na rok albo pół. Jest to w sumie niezła szarpanina, i czasem się odgrażam ze wrłócę na etat, ale wiem że byłoby mi ciężko...
Musisz rozważyć wszystkie za i przeciw, bo nie da się ukryć, minusów jest wiele. Ale są też plusy... np stałe łącze jest potrzebne wszystkim w pracy i koszty instalacji tegoż oraz abonamentu odliczasz od podatku
__________________

Smoczyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-12, 20:25   #5
Teri
Raczkowanie
 
Avatar Teri
 
Zarejestrowany: 2002-06
Wiadomości: 216
Re: samozatrudnienie

No, tak, teraz, to juz jestem calkiem przerazona. Szczegolnie tym ZUSem, tym bardziej wiem, ze nie przesadzasz. W ogole dziekuje Ci bardzo za tak wyczerpujaca odpowiedz, ale pozwolisz, ze jeszcze troche Cie pomecze. Mam jeszcze dwa pytania:

Czy obsluga konta firmowego rozni sie istotnie od konta osobistego (glowenie chodzi mi o oplaty)

Jaki procent przychodu pochlania cala dzialalnosc? Nie chodzi mi konkretne sumy, tylko o procenty wlasnie. Bo cos mi sie kojarzy, ze podatek jest liniowy (18, albo 19 procent) i do tego ZUS, ktory tez liniowo zalezy od dochodow (choc chyba "zadbali" o stawke minimalna). Plus wydatki zwiazane z ksiegowoscia. I byc moze jakies inne o ktorych jeszcze nie wiem.

Niestety, jesli chodzi o przyczyny, to wlasnie szukam pracy i jedno stanowisko jest dosc ciekawe, jesli chodzi o prace do wykonania, ale zatrudnienie wylaczenie przez samoztrudnienie. Mam nadzieje, ze znajde inna prace, na etat wlasnie.

Pozdrawiam
Teri
__________________
Normal is not something to aspire to, it's something to get away from. Jodie Foster
One should always keep an open mind, but not so open that one's brains fall out. Bertrand Russell

Teri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.