coś SZALONEGO dla dzieciaczków

[w.iwo]

MMyślę, że warto podzielić się pomysłami na coś szalonego i zabawnego dla naszych pociech. Razem z moją córeczką postanowiłyśmy powklejać od czasu do czasu nasze nowe realizacje "burzy mózgów"... Basia ma niesamowitego tatusia który daje się wciągnąć w nasze knowania i pomaga nam od strony technicznej

Oto statek piracki (huśtawki w ogródku), w przygotowaniu jeszcze reje i koło sterowe....
Żagle kosztowały 2 zł , kilka gwoździ (materiał z ciucholandu, sznurek z zapasów najtańszy)
Drewno zamawialiśmy w tartaku, wyszło taniej niż huśtawki z supermarketów... a ile zabawy przy tym było... teraz maluję czarne hustki pirackie na głowę

http://img247.imageshack.us/my.php?i...1060987bj5.jpg

[w.iwo]

Oto baldachim mojej córeczki Mozaiki. Wykonany z elementów drewnianych karniszy (u producenta taniej). Mozna go wykonać również z bambusa.

http://img172.imageshack.us/my.php?i...1060991mc4.jpg
http://img180.imageshack.us/my.php?i...1060992ix1.jpg

[julka123]

Ile ma lat Twoja córeczka? Świetne masz pomysły! Baldachim piękny, ale ta huśtawka to mistrzostwo świata. Gratuluje wyobraźni

[w.iwo]

Mam dwie małe kobitki 10 i 8 lat.... są zupełnie różne i to one w głównej mierze są autorkami pomysłów...

Zaczęło się od pomysłu parawanu z bambusa, trzyczęściowego, po prostu związanego na końcach i obwieszonego koralikami... ale zamiast tego maluchy postanowiły namówić nas na baldachim ;o)

Wykonanie jest stosunkowo proste, karnisze można kupić takie do montażu, odmierzyć ile trzeba i zamocować wkrętami, albo do ściany, albo jak w tym przypadku do łóżka...

PS. dziś byłam w JOYSK w W-wie na Kijowskiej i są moskitiery po ok.19 zł

[ania1809]

Jestem może już trochę duuuża, ale jakbyś mnie chciała adoptować to się zgadzam (mało piję, mało jem, już nie palę). Też bym chciała takie wyreczko.

[w.iwo]

Napisane przez ania1809

Jestem może już trochę duuuża, ale jakbyś mnie chciała adoptować to się zgadzam (mało piję, mało jem, już nie palę). Też bym chciała takie wyreczko.

narazie z mężem postanowiliśmy zostać przy dwójce dzieci, dwóch kotach, dwóch szczurkach, jedym króliku, jednej śwince morskiej i jednym kanarku... w ostatnim miesiącu była dyskusja z młodszą córką na temat kozy, ale względy higieniczne przeważyły.... hahaaa.... ha ...
jednak jeśli zdecydujemy się na adopcję (odpada wtedy problem pieluch i karmienia piersią) to na pewno damy znać i poprosimy o zdjęcie i życiorys ;o)))

[zarzyczka]

a ja też się załapię? Wykaligrafuję CV w zeszyciku w wąską linię Bo o takim łożeczku zawsze marzyłam... Cudo!! Tylko ja poproszę w brązach jeśli można...

[w.iwo]

dla drugiej córci też zrobiliśmy takie cudo, ale że małpeczka jest mniej romantyczna zamówiła w kolorach zieleni zupełnie inny baldachim... juterko zrobię fotkę jak tylko odgarnę łopatą stertę zabawek )

ps. to zdjęcie z sieci, ale podoba mi się
http://img216.imageshack.us/my.php?image=syp007zm8.jpg

[ania1809]

Czekam z niecierpliwością.
Może mojej gnidzie też coś takiego wykombinuję

[w.iwo]

przypomniał mi się dość śmieszny pomysł...
kiedy wynajmowałam mieszkanie i nie mogłam za wiele zmienić a miałam mało regałów na maskotki moich małpeczek.... postanowłam w takim bardzo smutnym pokoju powiesić na karniszu kolorowe pluszaki moich dzieciaków.... efekt był znakomity...

kolorowo i wesoło zrobiło się w pokoiku.... świnka wisiała ze ucho, małpeczka za ogonek a inne zwierzaki też były boskie... zwłaszcza że wiele z nich było z McD... lekkie i zwariowane

[w.iwo]

w moim dawnym mieszkanku, kiedy to dzieciaki namiętnie ku mojej rozpaczy bazgrały na ścianach, ustaliłam iż mogą rozwijać się twórczo tylko we własnym pokoju...
muszę przyznać że pomysł był przedni... )
sama im pomagałam i rysowałam syrenkę Arielkę, słonia Dumbo i innych bohaterów kreskówek... było kolorowo...

[ania1809]

Eeej, a ja wciąż czekam na fotki drugiego wyrka !
Moja córka jakoś nigdy nie miała zapędów twórczych względem ścian, ale ten defekt ma w tatusia . Musiałam jej tylko zrobić stado dyndających motylków zamiast firanki (cierpliwości i weny starczyło mi na 4 małe i dużego) i ptaszki na szybie wymalować. Teraz pracuję nad wiszącym (wysoooko) regalikiem na zabawki z jajek kinder, ale coś mi nie idzie .
Co do maskotek i innych zabawek walających się wszędzie, to mają swoje miejsce w szufladzie pod łóżkiem. Był to całkiem genialny pomysł, bo sprzątanie po "imprezie" trwa chwilę.
Pozdrawiam i czekam na fotki.

[w.iwo]

zrobię jutro )
dziś kupiłam starą firankę i zamierzam ją zafarbować, bo moja krupcia niezbyt zadowolona jest z dotychczasowego efektu... więc będzie jak ona chce... zielono i na całości... pozdrawiam...

[w.iwo]

Postanowiłam że zamienię moją kuchnię w łąkę... póki co wyrastają maki...
rodzinka udaje że się cieszy... albo to mają wyjście...

http://img212.imageshack.us/my.php?i...1060998mj6.jpg
http://img305.imageshack.us/my.php?i...1060997bf6.jpg

jak Wam się podoba ?

[anell]

Boze ta łaka jest przesliczna i te kwiaty.............jak to Pani zrobila czy jestem sama w stanie to zrobic? jakie materialy wykorzystala Pani???Mam pomysl do swojego pokoju ale wzor jest zbyt duzy zeby skorzystac ze szablonow...chyba...nie znam sie prosze o rade!!!

[julka123]

Matko w.iwo Jestes BOSKA!!!!!!!!!!!!

[w.iwo]

najtańsze farby akrylowe, małe i twarde pędzle, książki z kwiatami... )
najpierw ołówkiem kontury, potem wypełnienie i na koniec obrys i światło... no i szklanka wina... i brak chłopa w domu...
teraz niestety szkoła, ale muszę wziąść się do roboty...
zimą zamierzam kwiaty i wróżki dla jednej, a dla drugiej w pokoiku dinozaury i podwodne gadziny... no ... nie wyrobię na wino ... ;o)

[bydgoszczanka]

WOW... niesamowite sa te maki. Masz talent

[w.iwo]

bardzo nudziła mi się taka biała kuchnia, więc zrobiłam najpierw podkład zielony, ale dalej było nudno, zmontowałam tekturowe szablony i z użyciem gąbki kuchennej ) naniosłam wzory niby paproci... użyłam pigmentu żółtego i zielonego i pół litra farbki białej (chyba śnieżki)... teraz czekam aż szaleństwa szkolne moich maluchów ostygną trochę i dalej łączkę zamierzam malować...

będę meldować regularnie... fajnie być chwaloną ... )))))
miodek na moje serduszko...

wieczorkiem wstawię zdjęcie nowej kompozycji do pokoju, świeca, suszki, ziarna kawy, muszle i szyszka.... do tego na poprawę humorku i chłodniejsze dni dodaję czasem olejek (dwie krolpe) cynamonowy.... pachnie bosko...
wieczorami po prostu można się odprężyć...

[bydgoszczanka]

Oj kurcze , zebym miala tyle czasu na te wszystkie moje pomysly . Na razie chyba zrobie na drzwiach od szafy w przedpokoju takie fajne zielone bambusy ( pomysl z Mojego mieszkania nr 7/2006 ). Szafa jest ciemno brazowa, sciany zielone. Zabieram sie za to w poniedzialek

[megi b]

w.iwo ale z Ciebie zdolniacha łóżko i kuchnia są przepiękne !!!!!!!!!

bydgoszczanka czekam na Twoje dzieło, jestem ciekawa jaki będzie efekt

[mumu]

Kiedy zobaczyłam te łóżka strasznie się napalilam, żeby zrobić takie synkowi. Wyciąć ze sklejki odpowiednią formę, pomalować i obić tapczan. Potem zrezygnowalam z tego zamiaru a teraz znowu mnie nachodzi...:

[w.iwo]

obiecane fotki:
stroik....
http://img504.imageshack.us/my.php?i...1070022zo6.jpg
http://img226.imageshack.us/my.php?i...1070024lb5.jpg

Mumu - łóżeczka są piękne....

[w.iwo]

http://img326.imageshack.us/my.php?i...1070189ou5.jpg

zielone łóżeczko ;o)

[bydgoszczanka]

... i oto moja szafa, na razie jeden bambus ale chyba wystarczy

[w.iwo]

co byś powiedziała na małpkę lub zwisającego koalę z tego bambusa... domaluj coś jeszcze...

[zuzek9]

w.iwo te łóżka sa przecudne i łąka na scianie

[w.iwo]

martwi mnie trochę brak czasu... ale obiecuję że jak coś zrobię to wkleję fotkę... pozdrawiam... )

[w.iwo]

zapomniałabym napisać , dziś spałam sama w łóżeczku zielonym... bosko jest, bezpiecznie, obok pluszowy misiu i cała firaneczka zasłonięta... a jak zapalić w środku lampkę, po prostu bajka... mała już się nie boi sama spać )

[jaszczura]

oj masz talent,prosze o wiecej takich pomyslow z checia z czegos skorzystam