Emigracja a wymeldowanie z domu.

[seherim]

Witam.
Czy jak emigrowałyście to wymeldowywałyście się z miejsca zamieszkania?
http://www.msw.gov.pl/portal/pl/362/...NIE_POWRO.html
Niby trzeba, ale podobno nikt tego nie robi i nie ma żadnych problemów, bo to martwy przepis.

[gosia261282]

Jestem nadal zameldowana w Polsce.

[201608040942]

Ja tez mam meldunek w PL

[lucaa_rules]

Ja jestem wymeldowana, w miejscu nowego zamieszkania wpisalam UK.

[MonikaFaustyna]

Mam meldunek w Polsce i w Holandii.

[pinaplesss]

To, że większość z Was nie jest wymeldowana, to nie oznacza, że to akurat jest ok.

Pamiętam jak kiedyś naskoczył na mnie urząd skarbowy w PL (a pracowałam tylko w UK), to poleciałam aż się kurzyło do US i złożyłam NIP-3 zgłoszenie aktualizacyjne miejsca zamieszkania (nie trzeba się wymeldować z PL, jedynie podać zmianę adresu zamieszkania) i podałam adres w UK. Gdybym tego nie zrobiła, to bym miała problemy. Do końca nie wiem co by mi groziło, bo wolałam to zrobić niż walczyć ze skarbówką. Oczywiście nie dostałam żadnych kar (bo jak pisałam pracowałam tylko w UK, gdybym pracowała trochę w PL, a trochę w UK, to trzeba się też rozliczać z podatku dochodowego, mimo, że nie ma podwójnego opodatkowania, ale to już inny, długi temat), była to jakaś rutynowa kontrola, ot trafiło na mnie, albo ktoś podkablował... Po powrocie na stałe do PL, znowu złożyłam NIP-3 z adresem polskim. I po sprawie.
Podobno trzeba dostarczać skarbówce NIP-3 przy każdej zmianie adresu (na dłuższy czas).

[MonikaFaustyna]

Z tego, co wiem, to jak się US "burzy", to trzeba udowodnić, że tzw. centrum życiowe jest w kraju, gdzie się mieszka. Wystarczy przedstawienie umowy o pracę, wynajmu mieszkania (w przxypadku wynajmowania mieszkania), czy nabycia lokalu, czy tam inne papierki świadczące o tym, że w PL się jest, ale tylko na papierze, ewentualnie raz w roku na święta.

[201608040942]

Jak sprzedalam moje mieszkanie to sie wymeldowalam, ale po chyba 2 latach maz zameldowal mnie u siebie w PL a mialo to miejsce w zeszle lato, wiec znow mam meldunek w PL. W marcu jade do konsulatu to mi sie paszport konczy i bede musiala podac adres niemiecki i ostatni w Pl. jak do tej pory nikt mnie jeszcze nie ganial. Poza PL jestem juz 11 lat.

[blonde_hair]

Ja jestem wymeldowana tymczasowo

[Rena]

ja mam adres u rodzicow, z tym ze w zeszlym roku jeszcze rozliczalam sie w pl skarbowka i skladalam deklaracje, bo pracowalam w pl w 2011, poza tym nadal kilka spraw mam w kraju i wszyscy sie ze mna komunikuja pod tym adresem, ogolnie trudno mowic w moim przypadku o ostatecznej przeprowadzce jesli ogolnie ja planuje. W tym roku bede rozliczac sie na wiosne z francuskimi podatkami poniewaz w 2012 pracowalam we Francji i faktycznie nie pracowalam w pl takze zadzwonie do krakowskiego urzedu skarbowego co oni na to i czy to trzeba zglosic.

[ogorekpazurek]

ja tez zameldowana w Polsce a na emigracji prawie 18lat

[manymanyways]

ja się wymeldowałam po kilku latach mieszkania zagranicą. A propos: to prawda, że osoba wymeldowana z PL, mieszkająca na stałe poza granicami kraju, nie musi posiadać ważnego dowodu osobistego?

[kaledonia]

W tym przypadku można, ale nie trzeba mieć dowodu.

[201608040942]

W ambasadzie czy konsulacie wyrobisz sobie nowy paszport, a nie dowod, wiec mozna i wiele z nas tak tutaj zyje

[lucaa_rules]

Napisane przez manymanyways

ja się wymeldowałam po kilku latach mieszkania zagranicą. A propos: to prawda, że osoba wymeldowana z PL, mieszkająca na stałe poza granicami kraju, nie musi posiadać ważnego dowodu osobistego?

Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych:

Art. 34. 1. Osoba będąca obywatelem polskim i zamieszkała w Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązana posiadać dowód osobisty.

Wniosek jest krotki: nie mieszkasz w Polsce (nie posiadasz zameldowania) to nie masz obowiazku posiadac dowodu.

[irenkaaa]

ja niemam zameldowania
w Polsce jak trzeba do spraw urzedowych to uzywam paszportu i akceptuja

[paulinka1128]

Napisane przez Rena

ja mam adres u rodzicow, z tym ze w zeszlym roku jeszcze rozliczalam sie w pl skarbowka i skladalam deklaracje, bo pracowalam w pl w 2011, poza tym nadal kilka spraw mam w kraju i wszyscy sie ze mna komunikuja pod tym adresem, ogolnie trudno mowic w moim przypadku o ostatecznej przeprowadzce jesli ogolnie ja planuje. W tym roku bede rozliczac sie na wiosne z francuskimi podatkami poniewaz w 2012 pracowalam we Francji i faktycznie nie pracowalam w pl takze zadzwonie do krakowskiego urzedu skarbowego co oni na to i czy to trzeba zglosic.

Mam indentyczna sytuacje i mi w polsce powiedzieli, ze ni musze skladac zadnego zeznania ani nic zglaszac.

[madziara_07]

jest cos takiego jak "zawieszenie zameldowania" normalnie w urzedzie gminy czy gdzie tam wydaja wam dowody wypelnia sie druczek. maksymalnie zawiesic mozna na 5 lat.
natomiast chcialam cos takiego zglosic rowniez w US a kompetentna pani urzedniczka nie miala zielonego pojecia o czym mowie tylko marudzila ze przeciez podatku dochodowego w pl nie musze placic jak pracuje za granica (jak bym nie wiedziala) i nic nie zalatwilam. a chodzilo mi o to ze gdy w przyszlosci (bardzo odleglej) bede otrzymywac emeryture z zagranicy to zeby sie mnie nie czepiali

[blonde_hair]

Napisane przez madziara_07

jest cos takiego jak "zawieszenie zameldowania" normalnie w urzedzie gminy czy gdzie tam wydaja wam dowody wypelnia sie druczek. maksymalnie zawiesic mozna na 5 lat.
natomiast chcialam cos takiego zglosic rowniez w US a kompetentna pani urzedniczka nie miala zielonego pojecia o czym mowie tylko marudzila ze przeciez podatku dochodowego w pl nie musze placic jak pracuje za granica (jak bym nie wiedziala) i nic nie zalatwilam. a chodzilo mi o to ze gdy w przyszlosci (bardzo odleglej) bede otrzymywac emeryture z zagranicy to zeby sie mnie nie czepiali

to jest własnie wymeldowanie tymczasowe

[irenkaaa]

W jakim sensie mieliby sie czepiac? Rozliczasz sie w kraju w ktorym pracujesz a w PL w US sie jakis druk wypelnia ( niepamietam jaki) .
Myslisz ze zmniejszyliby ta emeryture za bardzo czy jak?

[madziara_07]

Blonde_hair a to w takim razie przepraszam myslalm ze to nowosc, ja po prostu przeczytalam tytul druczka

irenkaaa chodzi mi o sytuacje ze ktos otrzymuje emeryture zza granicy a polski US kaze sobie placic od niej podatek

[paulinka1128]

Napisane przez madziara_07

irenkaaa chodzi mi o sytuacje ze ktos otrzymuje emeryture zza granicy a polski US kaze sobie placic od niej podatek

Pierwsze slysze....od czego niby jest ten podatek? od tego, ze sie bylo zameldowanym??

[irenkaaa]

tzn z tego co mi bylo wiadomo to ta emerytura jest jakos wieksza
napewno jest to jakos uregulowane prawnie jesli sie pracowalo troche w PL troche za granica

[madziara_07]

ja chyba nie umiem tlumaczyc
chodzi mi o hipotetyczna sytuacje ze po ilus atach pracy tutaj wracamy na stare lata do Polski. i przychodzi czas przejscia na emeryture i dostajemy emeryture z dwoch zrodel polskiego i angielskiego kazda czesc emerytury jest opodatkowana czesc angielska w UK a czesc polska w polsce. i chodzi mi o sytuacje ze polski US domaga sie jeszcze zaplacenia podatku rowniez od tej czesci angielskiej emerytury

[irenkaaa]

ale To bedzie jedna emerytura a nie dwie jak niestety niektorzy mysla ( mam znajomych co mysla ze dostana i emeryture z zalozmy Irlandii i z Polski co wiecej mysla ze ta emeryture z Irl dostana po 5 latach pracy tutaj owszem jest jakis zasilek ale nie emerytura
no i to bedzie naliczone raczej jako jedna czy sie myle ?


podatki podatkami
pewnie i tak opodatkuja ale chyba juz nie podwojnie co

niewiem do emerytury mam jeszcze duuuzo czasu bo co troche wiek emerytalny jest zawyzany a nie zanizany
pozyjemy zobaczymy

[paulinka1128]

NIe wiem jak jest w innych krajach ale we wloszech są umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania które wskazują, że opodatkowanie emerytury ma miejsce tylko w kraju, w którym miejsce zamieszkania (rezydencję podatkową) posiada emeryt czyli świadczenie emerytalne opodatkowane może być w kraju, z którego jest ono wypłacane ale niby trzeba zaniesc certyfikat rezydencji wydany przez polskie władze podatkowe aby wloski urzad podatkowy nic nie sciagal.

(Mam nadzieje, ze nic nie pokrecilam w tym tlumaczeniu)

[irenkaaa]

w Irlandii tez niema podwojnego opodatkowania z tego co mi wiadoo wiec i pewnie w UK jakos sobie z tym radza
innych krajach Unii tez napewno

[madziara_07]

po 5 latach emerytura? no niezle
a tak powaznie
to w sumie macie racje co do odleglej naszej emerytury i byc moze sie to zmieni jezeli chodzi o kwestie podatku.
ale raczej emerytura bedzie z dwoch zrodel z tego co sie orientuje tyle ze wyplacana w formie jednego przelewu. natomiast jezeli chodzi o podatek to wszytsko zalezy od umowy pomiedzy polska a uk. natomiast wszystko sie rozbija o jeden artykul w gazecie (niestety nie moge go znalezc) mianowicie jak to US kazal sobie placic podatek od emerytury pobieranej zza granicy (mimo iz byla ona juz wczesniej opodatkowana w kraju z ktorego ona pochodzi) i wszystko dlatego iz US nie wiedziala ze taka osoba pracowala zagranica stad- konkluzja z calego artykulu aby ten fakt zglosic

[Rena]

emerytura po 5 latach tzn, osoba np. w wieku 20 lat zaczyna prace zagranica i po 5 latach ma 25 lat i juz chce emeryture? To nawet w wojsku czekaja do 40.
co innego jak wyjezdza osoba lat 55 i po 5 latach pracy ma wiek emerytalny, wtedy moim zdaniem ma prawo.

[blonde_hair]

Napisane przez Rena

emerytura po 5 latach tzn, osoba np. w wieku 20 lat zaczyna prace zagranica i po 5 latach ma 25 lat i juz chce emeryture? To nawet w wojsku czekaja do 40.
co innego jak wyjezdza osoba lat 55 i po 5 latach pracy ma wiek emerytalny, wtedy moim zdaniem ma prawo.

ale to nie o to chodzi z tymi 5 latami (zreszta nawet niewiem czy to akurat po 5, mi sie obilo o uszy 10 lat)
Te lata licza sie jak juz osiagniemy wiek emerytalny a nie ze w wieku 25 lat(po 5 latach pracy zagranica)mozem y dostac emerytureTo sie nawet kupy nie trzyma