dzidzia w aucie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-04-04, 07:12   #1
agusia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 342

dzidzia w aucie


Mam pytanie jak znoszą podróż wasze pociechy? moja młodsza córka (8 mcy) w zasadzie płacze i drze sie całą droge!!!!! nie wiem co z tym zrobić- zmieniliśmy fotelik na większy, bo myślałam ze jej za ciasno w nosidełku ... śpiewamy, uspokajamy, starsza córka zagaduje ja... te podróże nawet małe sa poprostu męczące.... wiem że dzieci zazwyczaj śpią a ta nie! tez macie Drogie Mamy takie problemy z maluszkami? mi się odechciewa jazd autem.
__________________
"Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie dopóki celu nie osiągnie."
agusia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-04, 10:43   #2
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: dzidzia w aucie

Chyba nie ma wyjscia i innej rady jak przetrwac i w zadnym wypadku nie pozwalac na niesiedzenie w foteliku bo nauczone dziecko ze czasami mozna bedzie sie tego domagalo zawsze .

Moze bajki na plycie kasecie?czytanie,jakies chrupki,przekąski?

Szlag mnie trafia jak widze dzieciaki wozone na kolanach lub biegajace po aucie grrr.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-04, 14:20   #3
agusia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 342
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Chyba nie ma wyjscia i innej rady jak przetrwac i w zadnym wypadku nie pozwalac na niesiedzenie w foteliku bo nauczone dziecko ze czasami mozna bedzie sie tego domagalo zawsze .

Moze bajki na plycie kasecie?czytanie,jakies chrupki,przekąski?

Szlag mnie trafia jak widze dzieciaki wozone na kolanach lub biegajace po aucie grrr.
nie to nie dopuszczalne! ciastka pomagaja na krótka chwile, muzyczka tez, śpiewanie tez, przekrzykiwanie tez. nie wiem jak ja bede jezdzić z dzidzia jak bedzie tak sie drzeć!
__________________
"Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie dopóki celu nie osiągnie."
agusia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-05, 09:09   #4
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez agusia1 Pokaż wiadomość
nie to nie dopuszczalne! ciastka pomagaja na krótka chwile, muzyczka tez, śpiewanie tez, przekrzykiwanie tez. nie wiem jak ja bede jezdzić z dzidzia jak bedzie tak sie drzeć!
Kiedy jedziemy w dalszą podróż dostosowuje się do godzin snu córki. Wiem też że przy podróży jest mniej więcej tak że 2h snu 2h aktywności. W czasie gdy nie śpi robimy sobie przerwę, idziemy gdzieś, gdy była zima zatrzymywaliśmy się np w McDonalds - nie po to żeby mała tam jadła, tylko dlatego że są tam sale dla dzieci gdzie mogła się pobawić. Taka podróż trwa dłużej ale kazdy jest szczęśliwy. Kiedy jedziemy wieczorem potrafi przesapać w samochodzie 3-4h. Moja rada to niestety dostosować się do dziecka. Krótkie podróże to kosz zabawek, bajki, butla z sokiem, wygłupy mamy tak wytrzymuje jakieś 45 minut.
Pogłówkuj, może znajdziesz sposób. Spokojnego podróżowania życze.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-05, 13:53   #5
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Szlag mnie trafia jak widze dzieciaki wozone na kolanach lub biegajace po aucie grrr.
mnie tez .

my nie mielismy problemu z podrozowaniem z naszym synkiem. od poczatku byl to cud miod, az bylo przyjemnie jechac. i tak jest do teraz, a synek ma ponad 4 latka.

agusia1 moze nie reaguj za bardzo i wtedy mala nie bedzie wymuszac na Tobie, zebys skupila swoja uwage na niej.
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-05, 22:06   #6
linijka
Rozeznanie
 
Avatar linijka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
Dot.: dzidzia w aucie

Mój starszy syn, który ma 12 lat do tej pory wsiada do samochodu i po kwadransie śpi i nigdy z nim nie było problemów w podróży. Mały (prawie 7 miesięcy) od urodzenia w aucie nie śpi i każda podróż to koszmar Mamy rodzinkę oddaloną o 400km i jak sobie pomyślę o tej drodze to nawet tęsknota za mamą mija
Wybieramy się w tą trasę już niedługo i postanowiliśmy jechać na noc, kiedy Filip powinien spać. Mam nadzieję, że będzie spał mimo podróży.
linijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-05, 22:37   #7
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: dzidzia w aucie

moja córka jak tylko jest zapinana w pasy odrazu zasypia,takze nie ma z nią problemu
jak miala 10 miesiecy przejechala z nami prawie cała Polske bo jechaliśmy z Mazur do Zakopanego,było róznie ale jak tylko zaczął sie atak histerii odrazu zatrzymywaliśmy sie,nigy nie jechaliśmy z nią wrzeszczacą z tyłu,bo to jeszcze tylko pobudzałoby negatywne emocje,i pogorszyłoby sytacje i nigdy nie wypinaliśmy jej z fotelika jadąc

Czasem lepiej sie zatrzymać,niż spieszyć sie bez sensu,albo jak pisała wyzej Joassia robić wypady autem w określonych porach,np. wtedy kiedy dziecko ma spać
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-04-06, 08:03   #8
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez agusia1 Pokaż wiadomość
Mam pytanie jak znoszą podróż wasze pociechy? moja młodsza córka (8 mcy) w zasadzie płacze i drze sie całą droge!!!!! nie wiem co z tym zrobić- zmieniliśmy fotelik na większy, bo myślałam ze jej za ciasno w nosidełku ... śpiewamy, uspokajamy, starsza córka zagaduje ja... te podróże nawet małe sa poprostu męczące.... wiem że dzieci zazwyczaj śpią a ta nie! tez macie Drogie Mamy takie problemy z maluszkami? mi się odechciewa jazd autem.
ja akurat nie znam tego, bo mój synek uwielbiał jeździć samochodem od urodzenia. miał dwa miesiące jak przejechaliśmy całą Polske w wakacje.
ale tak mi przyszło do głowy może małej jest niedobrze? tak mi się skojarzyło jak napisałaś, że na krótką chwilkę pomaga jedzenie. to tak jak mnie - sama mam koszmarną chorobę lokomocyjną i jak trochę pojadam w trakcie jazdy to mnie tak nie muli. poza tym nie wiem na czym to polega, ale na siedzeniu z tyłu mdli mnie okropnie a z przodu jakoś mniej.
na chorobę lokomcyjną jest taki bardzo dobry homeopatyczny lek firmy boiron, cocculine. można go bezpiecznie podawac małym dzieciom.
a może mała wścieka się, że nic nie widzi? może na czas jazdy w mieście mozna ją usadzić z fotelikiem z przodu, tak żeby widziała co sie dzieje?
powodzenia!
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-06, 08:26   #9
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez pkawecka Pokaż wiadomość
a może mała wścieka się, że nic nie widzi? może na czas jazdy w mieście mozna ją usadzić z fotelikiem z przodu, tak żeby widziała co sie dzieje?
powodzenia!
ja bym odradzała takie rozwiązanie
cyt."Dzieci w fotelikach powinny podróżować na tylnym siedzeniu. Jest to najbezpieczniejsze miejsce w aucie w razie zderzenia czołowego, najczęstszego rodzaju wypadków....."
cyt."W samochodach wyposażonych w poduszki powietrzne, foteliki, w których dzieci podróżują zwrócone w tył, nigdy nie powinny być umieszczane na przednim siedzeniu".

No właśnie a dziecko które przewozi sie z przodu auta,jeśli nie ma poduszki powietrznej i tak jest odwrócone tyłem do kierunku jazdy.
Jeśli to rzeczywiście choroba lokomocyjna(sama ja małam,ale nie mam pojecia czy u tak małego dziecka moze tez występowac)to moze warto powiedziec o tym lekarzowi.
Zresztą nie każde dziecko musi lubić jeździć samochodem,to nie wymóg
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-06, 10:45   #10
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: dzidzia w aucie

tez odradzalabym sadzanie z przodu z powodów pozniejszych ew. klopotów w odzwyczajeniu,miejsce dzieci jest z tylu.

tez pomyslalam o chorobie lokomocyjnej ale nie wiem jakie sa objawy w przypadku tak malego dziecka ,u mnie od malego wystepowaly wymioty ,oslabienie.
u mojej corki sa mdlosci ,bol brzucha co czasami odbieramy jako marudzenie z nudów ale objawy raz sa raz nie a wystepuja po jakims odcinku drogi ,nie od razu.

jesli dziecku fizycznie nic nie dolega to moze warto byloby sprobowac zignorowac wrzaski.
chociaz czy wrzaski wystepuja z proba ucieczki z fotelika czy jest to tylko placz?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-06, 13:30   #11
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez jastin83 Pokaż wiadomość
ja bym odradzała takie rozwiązanie
cyt."Dzieci w fotelikach powinny podróżować na tylnym siedzeniu. Jest to najbezpieczniejsze miejsce w aucie w razie zderzenia czołowego, najczęstszego rodzaju wypadków....."
cyt."W samochodach wyposażonych w poduszki powietrzne, foteliki, w których dzieci podróżują zwrócone w tył, nigdy nie powinny być umieszczane na przednim siedzeniu".
wiem, że najbezpieczniej wozić dziecko z tyłu i sama tak wożę. ale w mieście, gdzie prędkości nie są duże i zderzenia czołowe występują rzadko, chyba bym zaryzykowała. bo jednak słuchać non stop wrzasków gdy kierowca musi być skupiony na drodze?
do jazdy na trasie na pewno bym nie posadziła dziecka z przodu, bo tu faktycznie ryzyko jest za duże.
poza tym tyłem do kierunku jazdy można montować tylko te najmniejsze foteliki typu gondolka, te większe już przodem - czy to na przednim czy na tylnym siedzeniu. a poduszkę powietrzną można wyłączyć w większości samochodów. nie wiem czy w odczuciu agusi1 warto próbować, ja bym zaryzykowała. chociaż z drugiej strony może to i racja, że potem się może przyzwyczaić i nie bedzie siły żeby ją usadzić znów do tyłu.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-04-06, 17:40   #12
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: dzidzia w aucie

tylko jak wytlumaczyc rocznemu dziecku ze dzisiaj z przodu a 2 dni pozniej musi z tylu ?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-07, 12:07   #13
agusia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 342
Dot.: dzidzia w aucie

dzidzia siedzi z tyłu - zmieniliśmy gondolke na normalny fotelik, bo już sama siedzi. wystarczy tylko ja wsadzić do fotelika i sie zaczyna krzyk i płacz. chyba,że jest zmeczona to odrazu zaśnie jak nie to krzyczy.Jak jedziemy gdzieś dalej to staram się celować na czas spania córki, ale jak jest krótsza droga to nei zawsze sie uda wycelować na drzemkę. ech
__________________
"Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie dopóki celu nie osiągnie."
agusia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-13, 09:50   #14
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: dzidzia w aucie

nam pediatra polecił "aviomarin" na pół godziny przed wyjazdem z domu.bałam się calej nocy w pociagu z 2,5 latkiem do tego świezo po chorobie i na wszeliki wypadek miałam w strzykawce rozpuszczony aviomarin.ale całe szczęście mały zasnął o 22 i obudził się o 6 rano jak byliśmy prawie na miejscu bez żadnych leków...
z podrózowaniem nie mieliśmy nigdy problemów ale znam kilka mam które mają zawsze "sygnał " z tyłu w postaci wrzasku na całe auto....
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-20, 22:39   #15
AnitaSuska
Zadomowienie
 
Avatar AnitaSuska
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
Dot.: dzidzia w aucie

Oj ja tez jestem zdania,ze dziecko obowiazkowo w foteliku i zapiete pasami!zabily mnie teksty tesicowej,ez ze szpitala moze na kolanach tkaiego szkraba!!ło matko!myslalam,ze pogryze!ja mam swira na punkcie pasow dla duzych i malych!!w ciazy w pasach jezdzilam i niektorzy w szoku byli,dziwni jacys,przeciez to dla mojego i dziecka bezpieczenstwa!
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna

http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png
AnitaSuska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-20, 22:58   #16
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez moniolla Pokaż wiadomość
nam pediatra polecił "aviomarin" na pół godziny przed wyjazdem z domu.bałam się calej nocy w pociagu z 2,5 latkiem do tego świezo po chorobie i na wszeliki wypadek miałam w strzykawce rozpuszczony aviomarin.ale całe szczęście mały zasnął o 22 i obudził się o 6 rano jak byliśmy prawie na miejscu bez żadnych leków...
z podrózowaniem nie mieliśmy nigdy problemów ale znam kilka mam które mają zawsze "sygnał " z tyłu w postaci wrzasku na całe auto....
aviomarin dla 2 letniego dziecka,chyba jest od 6 r. zy.

cala pastylke rozpuscilas?
bo mnie starego konia pastylka doslownie powala z nog na 24 godziny.
przed podroza biore polowe pastylki a i tak mam jazde.
chyba bym sie nie zdecydowala podac tak silnego leku dziecku ,zreszta nigdy nie podawalam ,mimo iz corka narzeka na mdlosci -kupilam jej lek homeopatyczny.nie wiem czy dziala bo byc moze mdlosci dziecko wymyslilo z nudów
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-21, 07:45   #17
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: dzidzia w aucie

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
aviomarin dla 2 letniego dziecka,chyba jest od 6 r. zy.

cala pastylke rozpuscilas?
bo mnie starego konia pastylka doslownie powala z nog na 24 godziny.
przed podroza biore polowe pastylki a i tak mam jazde.
chyba bym sie nie zdecydowala podac tak silnego leku dziecku ,zreszta nigdy nie podawalam ,mimo iz corka narzeka na mdlosci -kupilam jej lek homeopatyczny.nie wiem czy dziala bo byc moze mdlosci dziecko wymyslilo z nudów
rozpusciłam pół tabletki ale w sumie nie podałam bo mały spał bez tego.
ale gdyby był marudny to podałabym.pytałam pediatre 2 razy i powiedziała że pół tabletki nie zaszkodzi
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.