madonna vs spears ---fuuuuu

[Angelika]

Właśnie zauważyłam na yahoo.de takie to oto zdjęcie.
jak dla mnie ---- fuuu

[doniczka]

Hmmmmm...czego to ludzie nie zrobią aby zwrócić na siebie uwagę

[helenridley]

to chyba sie działo na rozdaniu nagrod MTV, ja z kolei widziałam "lżejszą" wersje na BBC. Zabrakło im pomysłów już jak zaciekawić odbiorcow, zreszta skandal jest w modzie.
A obie kobitki pewnie niezla kaske dostaly za taki "wystep"

[Estella]

drugie tatu
czego to sie nie robi dla pieniedzy:/

[Dorixx]

a to nie jest fotomontaż ??

[Heksia]

zaden fotomontaz!!!widzialam dzis na mtv, tylko ze nie wiedzialam ze ta druga to britney...ale zgadzam sie fuuuuu

[Angelika]

Fotomontaż to na bank nie jest. To zdjęcie zostało zrobione teraz, na MTV VIDEO MUSIC AWARDS 2003. Było napiane, że Madonna też Aquilere tak potraktowała

[artujawo1]

To nie tylko dla kasy, ale tez dla zwrocenia na siebie uwage. Gdyby to zdjecie bylo z mezczyzna pewnie nikt nie zwrocil by na to uwage, a tak efekt widoczny, jest o czym gadac. Za skandale teraz duzo placa i to najbardziej bulwersuje

[Angelika]

... wiedziałam, że Britney jest wielką fanka Madonny, ale że aż do tego stopnia??
Mi się zdaje, że to wszytko pod publikę...

[Kasiarzyna]

Ja pym za zadne pieniadze nie zroila czegos tak orzydliwego.Wolalaym wiedziec ze ludzie kupuja moje plyty za moj glos a nie za to co roie...Swiat schodzi na psy...Juz tym gwiazda sie w glowie namieszalo.Tatu tez mnie sie nie podoa...Znaczy jak uslyszalam ich piosenki to pomyslalam ze sa nawet, nawet ale jak ten skandal od razu wiedzialam ze to pod pupliczke...

[Iwonalodz]

Podobno zamiast kochanej Krysi miała wystapić w tym trio JLo Ale jej okazja minęła
Na interii napisali, że Madonna, Kryśka i Brytka wystapiły jako trio śpiewając "Like a virgin", Madonna ubrana na czarno w spodnie (chyba jako facet )a obie gwiazdy na biało w spódniczkach, chyba jako te dziewice

[elve]

a tak wlasciwie to co jest w tym obrzydliwego (abstrahując od wiadomego celu, dla ktorego te panie to robia)? dwie baby sie caluja - jezusicku, swiat sie konczy!

[Mgiełka]

Widzisz, Elve, nie sądzę, żeby kogoś tak oburzył fakt, że dwie kobiety się całują. Ja tam nie mam nic przeciwko temu, zwłaszcza, jeśli łączy je jakieś uczucie. Ale w przypadku M. i B.S. czuję, że to jest jakieś takie... prostytuowanie się. Gdyby się pocałowały w policzek, albo po prostu w usta, nie czułabym tego, co czuję. Ale z tego co widziałam, to język tam był w ruchu, co już jest dla mnie... przykre. Bo dodatkowo czuję, że Madonna w jakiś sposób wykorzystała Britney. Bo M to stara wyjadaczka tego rynku, a B dopiero raczkuje. I kiedy patrzę na to zdjęcie, to czuję żal do M, że tak się zachowała i trochę współczuję Britney, że tak ją zepsuł ten świat. Podobne uczucie bym miała, gdyby młodziutka aktorka, która miała swoje pięć minut, próbowała wrócić na scenę grając w filmie pornograficznym. Czuję, że to nie ona, że to tylko gra. Dla mnie to zdjęcie nie jest oburzające, tylko bardzo, bardzo smutne. Ale dopuszczam możliwość, że jest coś, o czym nie wiem, a oceniam tylko pozory. I dlatego nie potępiam.
A tak swoją drogą, wygląda to tak, jakby to była jakaś sztafeta, tylko kobiety przekazują sobie nie pałeczkę, a cukierka, czy coś w tym stylu, Britney tak ten język zawinęła .

[koko]

ależ one to właśnie po to zrobiły, żebyśmy my teraz i jeszcze 5 milionów innych ludzi na świecie,w ten właśnie sposób o tym dyskutowało!!!im więcej będziemy o tym mówić, w tym większym stopniu ich cel zostanie osiągnięty.
a co do prostutuowania się , to moim zdaniem britney robi to przez całe życie, nagrywając takie utwory a nie inne.nie można powiedzieć, żeby jej muzyka była specjalnie wysokich lotów, zwykła komercja.jak większość artystów topowych.poziom artystyczny madonny ostatnio też pozostawia wiele do życzenia.
a więc niech się całują-na zdrowie.

[elve]

Mgiełka napisał(a):
> Widzisz, Elve, nie sądzę, żeby kogoś tak oburzył fakt, że dwie kobiety się całują.

no ale dziewczyny pisaly, ze to takie obrzydliwe

> Ja tam nie mam nic przeciwko temu, zwłaszcza, jeśli łączy je jakieś uczucie.

wiadomo, że nie łączy

> Ale w przypadku M. i B.S. czuję, że to jest jakieś takie... prostytuowanie się. Gdyby się pocałowały w policzek, albo po prostu w usta, nie czułabym tego, co czuję. Ale z tego co widziałam, to język tam był w ruchu, co już jest dla mnie... przykre. Bo dodatkowo czuję, że Madonna w jakiś sposób wykorzystała Britney. Bo M to stara wyjadaczka tego rynku, a B dopiero raczkuje. I kiedy patrzę na to zdjęcie, to czuję żal do M, że tak się zachowała i trochę współczuję Britney, że tak ją zepsuł ten świat. Podobne uczucie bym miała, gdyby młodziutka aktorka, która miała swoje pięć minut, próbowała wrócić na scenę grając w filmie pornograficznym. Czuję, że to nie ona, że to tylko gra.

a ja uważam, że życie to gra wyborów. nikt jej nie kazał, nikt jej do tego nie zmusił, dziewczyna ma wolną wolę, więc jezeli to robi, to najwyraźniej jest to własnie ona. jej wybór. widać ma w życiu takie a nie inne priorytety.

> Dla mnie to zdjęcie nie jest oburzające, tylko bardzo, bardzo smutne. Ale dopuszczam możliwość, że jest coś, o czym nie wiem, a oceniam tylko pozory. I dlatego nie potępiam.

ja szczerze powiedziawszy mam to w nosie, i to głęboko. co mi madonna, co mi britney... jeszcze tego brakowało, żeby w jakikolwiek sposób wpływały na mój nastrój!

> A tak swoją drogą, wygląda to tak, jakby to była jakaś sztafeta, tylko kobiety przekazują sobie nie pałeczkę, a cukierka, czy coś w tym stylu, Britney tak ten język zawinęła .

pewnie. sztafeta, wyścig o sławę ( i nie chodzi mi o nieobecną na tym zdjęciu sławomirę )
zdravim!