|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gostynin
Wiadomości: 6
|
pytanie do ginekologa
mam problem od roku z mezem staramy sie o dziecko ale jakos nam to nie wychodzi nie wiem czy to z mojej czy meza winy Musze isc do ginekologa ale sa dwie rzeczy ktore mnie powstrzymuja boje sie ze powie o najgorszym a po drugie bedzie to moja pierwsza wizyta i jest to dla mnie krepujace jednym słowem sie wstydze co powinnam zrobic prosze o pomoc
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 380
|
Dot.: pytanie do ginekologa
usunieta wiadomosc
__________________
![]() ![]() Edytowane przez Ellie00 Czas edycji: 2007-06-23 o 12:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: gdańsk
Wiadomości: 228
|
Dot.: pytanie do ginekologa
o mój boże! mieć męża od roku (czy więcej) i nigdy nie być u ginekologa- nie mieści mi się to w głowie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pytanie do ginekologa
byc mężatką i nie byc jeszce u ginekologa
![]()
__________________
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś? A więc musisz minąć. Miniesz? A więc to jest piękne. "Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi" Jak zrozumieć sens słów, które nie padły, ze strachu, że mogą coś zepsuć...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: pytanie do ginekologa
Tez jestem troszkę zdziwiona, że osoba strająca się tak długo o dziecko nie była jeszcze u ginekologa, ale teraz to nie ma co gdybać.
Iva - musisz razem z mężem udac się do specjalisty. Jeżeli para po roku regularnego współżycia nie może spłodzić potomstwa wtedy mozna już mówić o bezpłodności. Żeby się dowiedzieć po czyjej stronie jest wina MUSICIE iść do ginekologa!! To jest normalny lekarz. Nie będzie Cię oglądał jak kobietę tylko jak pacjentkę - jedną z wielu!! Ile masz lat, że się wstydzisz ginekologa?? Chcesz mieć dziecko, więc bądź dorosła i odpowiedzialna. Pozdrawiam i życzę powodzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gostynin
Wiadomości: 6
|
Dot.: pytanie do ginekologa
Wiem ze zle zrobilam ze nie poszlam wczesniej do lekarza moj błąd
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: pytanie do ginekologa
nie martw sie bedzie dobrze-to nie zawsze jest bezplodnosc-czasami tylko hormony szaleja
__________________
Jesienne mamy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: pytanie do ginekologa
przesuwam na mame z klasa
![]()
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gostynin
Wiadomości: 6
|
Dot.: pytanie do ginekologa
Witam tak jak obiecałam sobie poszłam do ginekologa i okazało sie ze nie moge miec narazie dzieci z powodu torbiela na jajniku.Jestem kompletnie zalamana poniewaz zostalam z tym sama moz stal sie obojetny od kiedy powiedzialam mu ze ma skierowanie na zbadanie spermy.Powiedzial ze nie ma czasu na jezdzenie po lekarzach.Jak mam go na to badanie przekonac?!
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: pytanie do ginekologa
Cytat:
Oczywiście warto się zbadać przed staraniami, ale jak jest wszystko w porządku nie stresować się, że mija rok.
__________________
Cosmesfera |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: pytanie do ginekologa
Ale ja nie chce nikogo straszyć. Podaję tylko fakty. Owszem kiedyś lekarze kazali 2 lata czekać na rezulataty. Ale teraz stwierdzają, że lepiej po roku zacząć ewentualne leczenie. Jeżeli okaże się ze któreś z partnerów ma problemy z płodnością, to kolejny rok można poświecić na leczenie a nie na skazywanie tego roku na straty.
Żeby nie być gołosłowną zaraz poszukam jakichś linków na ten temat. EDIT: http://www.nasz-bocian.pl/modules.ph...na=Niepłodność |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: pytanie do ginekologa
Lekarze różnie mówią. Nasz Bocian podaje 1-2 lata i to wydaje mi się rozsądne, bo znam wiele dziewczyn, które naturalnie poczęły po dwóch latach. Ale też uważam,że lepiej wcześnie się zbadać, bo jak okaże się coś jest nie tak to już można się leczyć i nie tracić czasu na czekanie.
Ja zaszłam w ciążę 1,5 roku po ślubie, sama, naturalnie. Więc to, że rok po ślubie nie ma ciąży nie jest oznaką bezpłodności.
__________________
Cosmesfera Edytowane przez sheryl Czas edycji: 2007-09-03 o 19:25 Powód: aktualizacja |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 18
|
Dot.: pytanie do ginekologa
Hej. Może powiem jak to było u mnie ... Więc ja w pierwszą ciąże zaszłam dopiero po roku starań ... Najśmieszniejsze jest to, że kiedy Bardzo tego pragnęliśmy i ciągle o tym mówiliśmy - NICI :/ Dopiero kiedy przestaliśmy o tym myśleć - skupiać się na tym - nagle ni stąd niz zowąd okazało się że jestem w ciąży
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
25 Tydzień ![]() ![]() CZEKAMY NA CIEBIE KUBUSIU .... ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/0baa11a291.png http://www.suwaczek.pl/cache/e568454550.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.