problemy z cerą, a przez to ze wszystkim

[moorelka]

Serdecznie witam,
mój problem z cerą to jej błyszczenie się. Mam 16 lat. Mam delikatny trądzik. Do szkoly musze cere delitanie pokryc podkladem, gdyz mam co ukryc (teraz mam AirWear), jednak nie znalazlam podkładu, który matowiłby moją cere dłużej niż 1-2 godzin Puder sypki też nie pomaga, gdyż w ciagu dnia praktycznie nie mam kiedy poprawic makijażu.
Przez świecenie się cery także m.in. cienie w zagieciu powieki zwijają się
Czy jest jakiś sposób domowy, bądź jakieś kosmetyki, dzięki którym moja cere przestałaby się wiecznie świecić?
Bardzo proszę o odpowiedź.

[Basia_K]

Cześć!!! Mam podobny problem od lat, z tym że mam cere mieszaną, ale strefa T jest mocno przetłuszczająca się. Napiszę Ci moje sposoby, co pomagają trochę, ale chyba nigdy tak całkowicie nie da się zrobić, aby twarz cały dzień nie błyszczała się bez poprawek pudrem.
Od środka:
Picie ziół - bratka pomaga na trądzik. możesz kupić w aptece cynk w tabletkach (chyba Zincas?) jak dobrze pamiętam i brać tak jak zalecają na opakowaniu, pomaga na syfki i trochę wysusza buźkę. Robiłam takie serie po 2, 3 opakowania i potem przerwa. To było chyba najskuteczniejsze dla mnie. No i trzeba uważać na dietę: nie tłusto, nie ostro, ale na tym to specjalnie się nie znam.
Z zewnatrz: podkładu ani pudru nie znalazłam do tej pory, który matował by na cały dzień, tak samo kremu matującego. Tu bym radziła popatrz na KW, i wybierz coś sama, bo tak to trudno doradzić. Ja i tak zawsze mam ze soba puder w kamieniu, juz chyba tak będzie do śmierci, w małej puderniczce z lusterkiem, tak najszybciej sprawdzić, czy już świecę i poprawić.
Pielęgnacja:
Dobrze przemywać buźkę naparem z rumianku, leczy trądzik ale raczej nie wysusza. Możesz robić raz, czy dwa na tydzień maseczkę z białka: ubijasz białko mikserem z kilkoma kroplami cytryny i na buźke to na 15 albo 20 minut.Potem zmywasz wodą. dosyć ściąga, ale dobra jest zwłaszcza przed imprezą, makijaż lepiej wygląda, i jest trwalszy.
Co zaczęłam: W poradniku wizażowym jest przepis na tonik z kory dębu dla cery tłustej, zaczełam stosowac tydzień temu, więc na razie nie mogę powiedzieć, czy działa - poczytaj, spróbuj. Poczytaj też na KW o glince zielonej Argiletz, piszą dziewczyny, że bardzo pomaga na syfki i przetłuszczanie buzi, ale też stosuję ją od zeszłego tygodnia, więc na razie nic nie moge stwierdzić.
Ale nie martw się- tłuste cery podobno później się starzeją, i długo wyglądają ładnie, także nie martwmy sie tak bardzo naszym świeceniem!!!
Wytrwałości i powodzenia.

[Basia_K]

Aha, jeszcze zapomniałam - cienie na oczka: (ale to juz było pisane), trochę podkładu, potem puder sypki i dopiero cień do oczu, u mnie się to sprawdza, albo popatrz na KW, baza pod cienie Art Deco, b. dobre recenzje, ale osobiście nie znam, więc nie oceniam. Uff, na razie tyle(

[moorelka]

Serdecznie dziękuję za odpowiedź, wszystkie sposoby wypróbuję.

[kkarolinaaa]

Mam identyczny problem jak Wy. Najbardziej przetluszcza mi sie strefa T,ale to nie jest zwykle swiecenie jak u innych dziewczyn,czasem to wyglada jakbym miala mokra twarz!!! I zaden podklad ani puder matujacy nie dziala dlugo. W szkole tez nie mam czasu na poprawki wiec raz dziennie w wc chusteczka higieniczna dotykam miejsce po miejscu skore i przestaje sie blyszczec na troche a kremow matujacych nie uzywam bo pozniej mam jakas dziwna klejaca twarz gdy juz troche sie przetlusci. Tez mam delikatny tradzik i uzywam na noc pewnej masci(jest dosyc dobra)ale pozniej skora mi sie delikatnie łuszczy na brodzie i juz nie wiem sama co robic-niby tlusta a wyglada jakby byla sucha Poza tym nie uzywam zadnych kremow bo bym miala jeszcze bardziej tlusta skore-tak mi sie wydaje.
Ja uzywam teraz podkladu MF Lasting Performance i puderu Rimmel Stay Matte,ale efekt nie jest taki jaki bym chciala A z cieniami mam tak samo jak Moorelka.
Jesli macie jakies cenne rady i dobre kosmetyki to prosze piszcie.