Walka Z Tłuszczem

[kalija]

Czytam Was od dłuższego czasu i aż chce mi sie płakać... wszystkie jesteście takie zawzięte jeśli chodzi o ćwiczenie, co druga z Was chwali sie efektami...

Moja przygoda z fitnesem zaczeła sie 3 lata temu - schudłam 14kg i przez 2 lata utrzymywałam tę wagę. Teraz bede walczyć z ostatnimi niechcianymi kilogramami...

ZACZYNAM ODCHUDZANIE raz mi sie udało, poradze sobie i po raz drugi
może ktoś ma ochote mi towarzyszyć? nie koniecznie gubić kilogramy, ale zadbać o siebie

Moim celem jest przez fitness i racjonalną diete schudnąć.... 15 kg na dzien dziesiejszy waga pokazała 65 wrrrrrrr DO DZIEŁA

[andariel]

Ja sie bardzo chetnie dołączę.
mogę się odchudzać, dbać o ciało i co tylko chcesz żeby tylko te centymetry spadały
ja akurat co dzień teraz będę robić godzinne okłady z olejkami -podobno można zgubić troszkę centymetrów. SPrawdzimy i powiemy
a poza tym mi też potrzebna jakaś motywacja i pomoc bo juz mam serdecznie dosyć tygo odchudzania. A jeśli chodzi o diety to jestem już 3 dnień na warzywach i też już mam dosyć bo mi sie mięska chce
no, ale dam radę. I jestem z Tobą

[Gradisca]

Hej ja też kontynuuje diete chcę zrzucić jeszcze 7,5 kg na razie zrzuciłam 6, więc idę do przodu, diete trzymam (1000 - 1200 kcal ) , muszę teraz więcej ćwiczyć i lepiej się masować no i musze schudnąć do końca lipca - wtedy planuje wyjazd ze znajomymi nad morze )


ale sukcesy już są


wczoraj kolega w pracy powiedział mi że ślicznie wyglądam i że widać że schudłam :P

[kalija]

bardzo sie ciesze, ze znalazłam jakieś pokrewne duszyczki

ANDARIEL wiesz, ze diety jednoskładnikowe (np. same owoce, same warzywa, sama zupa kapuściana itp.) działają bardzo wyniszczająco na organizm?! Moze do tych warzywek dorzucisz gotowaną pierś z kurczaka? od tego z pewnością nie przytyjesz a będzie bardziej sycąco i zdrowo


GRADISCA moje gratulacje, bardzo ładny wynik może sie pochwalisz jak tego dokonałaś i ile czasu Ci to zajęło? będę wdzieczna za wszystkie wskazówki

[illuminar]

ja sie dołaczam sama podobie sie czuje kiedyś bardzo dużo cwiczyłam codziennie rower, bieganie ćwiczenia z kasetą ale przez ostatni okres nie robiłam nic. Najbardziej zależy mi na zrzuceniu brzucha. Mam zamiar co jakiś czas wpisywać ubytek cm (mam nadzieje). Proponuję właśnie taką metodę gdyż na wage za bardzo nie ma co patrzeć najlepiej sie mierzyć. Zaraz zmierzę sie proponuję talia, biodra i uda zachęcam do przyłączenia sie!!

[kalija]

Illuminar masz racje - dość często nie widać spadku na wadze a jedynie w centymetrach... ja swój gdzieś zgubiłam, kurde

moja nadwaga niestety nie jest kwestią tylko kilku cm, waga zdecydowanie bardziej sie przyda

[illuminar]

moja też nie jest tylko cm ale mam wage taką zwykłą łazienkową a ona nie jest za bardzo wiarygodna. Ide sie mierzyć zraz wpiszę

[kasienka2883]

Hej laski dołączam sie do walki, ja ćwiczenia rozpoczęłam 3 dni temu i jak na razie nie ma efektów, oprócz tego, że mnie wszystko boli
Dietę mam taką, że mniej jem, ale wszystko bo nie chcę, żeby mi włosy wypadały i łamały się paznokcie, oczywiście po 18 z dala od lodówki. Jak na razie jestem pełna chęci, jak później zobacze. Liczę na motywację od Was.
Pozdrawiam cieplutko

[akna]

dziewczyny dołączam sie do Was

myslałam ze dam rade sama, ale nic z tego, mam za słabą wolę
ja muszę przede wszystkim zadbac o brzuszek, obiecuję ćwiczyć, przede wszytkim rowerek, no i jeść mniej i tylko wybrane produkty
ojej to tak ładnie brzmi, żeby się udało...

Illuminar świetny pomysł z tym mierzeniem ja to wręcz wstydzę się podać ale moze to i dobrze, motywacja będzie więkasz
podam wymiarki brzuszka (tak ok 5 cm poniżej pępka), bo tu najbardziej mi zależy za zmianie - 85cm... wrrrr... jest z czego zrzucać
Do dzieła!!!
Pozdrawiam

[kalija]

Kasieńko, witaj moja droga imienniczko skoro juz tu zajrzałaś, to Ci nie odpuścimy - będziesz musiała z nami zrzucić te kilka kilo

3 dni ćwiczeń to zdecydowanie za mało, zeby widzieć efekty, ale po miesiącu..... sama wracam do fitnesu - nie bedziesz ćwiczyć sama

AKNA świetny nick ja mam wielki nie tylko brzuch... no ale nad nim też zaczynam pracować. Będziemy laski, zobaczysz!!!! Skoro mi sie już raz udało, to każdy może schudnąć

[illuminar]

Akna mi tez wydawało sie że sama dam rade ale zawsze jakieś wymówki znalazłam a teraz jak obiecałam że będę pisać to muszę wziąść się za siebie.
Akna nie martw sie tak ja " pod pępkiem" mam 89cm wrrrrrrr właśnie ten brzuch ma najbardziej dokucza.
Udo w najszerszym miejscu 56cm
Biodra w najszerszym miejscu 93cm
Zmierzyłam jeszcze brzuch na wysokości pępka 86cm
Proponuję w każdą środę czyli co tydzień podawać wbytek w Cm
CO wy na to???

[Gradisca]

hej dziewczyny no to ja podaje wymiary :


wzrost 175
biust 94
talia 70
biodra 95
porbleme jest troche ponizej bioder ... - 106 !
aha waga to 67.00. (specjalnie kupiłam elektorniczną, podaje bardzo dokładne wyniki ..)

no ale walcze i chudne, moja metoda to dieta - 1000 - 1200 pilnowana dzięki stronce :/www.fitday.com codziennie notuje co zjadlam , picie dużej ilości wody - 2 l dziennie , 2 razy w tygodniu basen godzina intensywnego plywania - 40 razy dlugosc basenu żabką, 40 na plecach , raz w tyg rower - około 3 godzin, ponadto od tego tygodnia 2 razy w tyg siłownia.
tak jak pisałam troche już schudłam cm też.ale mój cel to :

biust najlepiej jak by został :PP
talia 65
biodra (te węższe ) 90
a poniżej bioder 98 bo myślę że mniej przy mojej budowie nie da się zrzucic i tak tam więcje no !

[Klaudia1984]

Przyłączam się!! Co prawda moja waga jest w normie ale mam problem z nieproporcjonalną sylwetką - tzn - brzuszek płaski , ale od pasa w dół TRAGEDIA mam problem z szerokimi biodrami i td tzw figura gruszki waże 48 kg mam 160 cm i chcę schodnąć do 42kg no i ogólnie poprawić wygląd sylwetki - jakieś ujędrnianie tak na lato Właśnie od wczoraj zaczęłam moją dietę.

[Basia21]

Ahhh skąd ja to znam biodra ;( wszystko idzie mi w bioderka a przez ta zimę trochę mi się przytyło ale od tygodnia jakoś się mobilizuje ćwiczę mniej jem w ogóle jem jakieś owoce warzywa, ale to chyba nie pomorze nie wiem czy jest jakiś sposób na te okropne boczki

[kasienka2883]

Kalija dzięki za powitanie i motywację, wierzę, że nam się uda

[Klaudia1984]

No dokładnie zawsze jak chudnę to najpierw brzuszek, ramiona i biust ;( a dopiero na samym końcu uda biodra. Ale zauważyłam że nic na mnie tak świetnie i w takim krótkim czasie nie działa jak moja dieta. Po niej zauważam taką prawidłowość że chudnę codziennie 0,5 kg. Wiem że to nie najzdrowsze rozwiązanie ale co tam....
A mianowicie jem jakieś 500 kcal dziennie + 2 litry wody mineranej niskosodowej niegazowanej i herbatka czerwona. Zero kawy zero herbaty , napojów gazowanych, wysokosłodzonych itd. No i najważniejsze - jem tylko musli z mlekiem i jogurt, czasem coś innego. Największe efekty są bo odstawiłam białe pieczywo czyli to co przedtem jadłam codziennie - świeże bułeczki , drożdżówki wogóle nie jem chleba, ziemniaków, ryżu. W zeszłym roku właśnie tak przeżyłam 2 tygodnie i schudłam 9 kg.

[Gradisca]

dziewczyny, podawajcie wymiary :PP nie oszukiwać i nie wstydzić się ) bo jestem ciekawa jak tam z nimi u Was

[akna]

Jesteście super!
Ja dodaję inne wymiarki... a co, jak dbać o siebie to porządnie
no wiec biodra 98 (wiem ze duzo nie strace bo to już po mamusi taka figurka)
udo 56cm

Illuminar
dobry pomysł, co środa wymiarki

Kalija
fajnie że Ci sie mój nick podoba a jeszcze fajniej że będziemy razem ćwiczyć

Buziaki for all

(dzisiaj ide na rowerek )

[Klaudia1984]

Eh....ja nie mam cm ale jutro kupuje i dokładnie się zmierzę, bo moja waga jest dziwna waha się codziennie - taka zwykła łazienkowa. Najlepiej się widzi efekty jak spodnie zaczynają spadać

[ooolllkkkaaa]

No to moze i ja sie przylacze.... Chociaz z silna wola u mnie kiepsko. Ostatnio probowalam diety plaz poludniowych i po 8 dniach zrezygnowalam (no ale 3 kg mniej bylo ). Moje obecne wymiary to:
*udo w najszerszym miejscu- 57cm
*talia- 75cm
*biodra- 93cm
*biodra nizej (tak jak jest tylek)- 98cm

Mam nadzieje, ze wspolnymi silami uda nam sie cos zdzialac
Dodam, ze cwicze codziennie- glownie miesnie brzucha i ud.

[akna]

Ola
będzie dobrze
u mnie kiepsko z silna wola, dlatego myslę ze lepiej jeśc mniej (np. kolo 18/19 ostatni posiłek, mniejsze porcje) i uważać co sie je, (wykluczyć pieczywo, makarony... itp.), tak jest łatwiej no a do tego ćwiczonka i to juz coś
damy radę!

[kalija]

Ooo widze, że wątek żyje własnym życiem Miło widzieć tu tyle duszyczek, będzie nam z pewnościa łatwiej

No skoro ŚRODA to dzień wyroczni... wiec ja postaram sie do następnej zakupić centymetr I będę Was pilnować co byście mi sie tu wpisywały

GRADISCA jestem pod wrażeniem - wszystko co sobie postanowiłaś ma ręce i nogi i jeśli tylko będziesz konsekwentna to uda Ci sie na 100% może to chwilke potrwać, ale sukces masz gwarantowany!!! jejku jak ja bym chciała wrócić na siłownie...

Klausia 1984 napisała: "A mianowicie jem jakieś 500 kcal dziennie"
Droga KLAUDIUSIU przecież Ty katujesz swój organizm... wiesz, może i początkowo waga spada, ale z pewnością nie chudniesz z tłuszczyku (chociaz patrzą c na Twoją wage, to za dużo go tam nie masz) ale z mięśni (!!) a dodatkowo spowalniasz sobie metabilozim, co później będzie fatalne w skutkach. Jeśli nie podoba Ci sie Twoja sylwetka, to może spróbujesz ją wymodelować za pomocą ćwiczeń??? Brzuszki, ćw. na pośladki, na zgrabne nogi...... nie ma przecież nic bardziej seksownego niż ładnie wyrzeźbione ciało

OLU mam książke o diecie plaż południa (South Beach, Agatstona) faktycznie I etap jest bardzo trudny, na drugim jednak także sie chudne (bo przecież eleminuje wszystko co tuczące) swego czasu sama na niej schudłam


Zauważyłam, ze sporo z Was obcina kalorie do 1000-1200. W sumie to dosyć racjonalne założenie, ale... jeśli sie mało ćwiczy. Zwiększając wysiłek fizyczny musimy i dodać "kilka" kalorii, ale z dobrych źródeł (a nie batoników )

Zmykam robić prezentacje, wpadne wieczorem i pochwale sie tym, jak dzielnie ćwiczyłam (a w planach mam godzinke ujeżdżać orbitreka, brzuszki i ćw. na nogi z Shape'a )

[kalija]

AKNA niejedzenie po godz. 18 to mit. jest to nie dość, że mało zdrowe (spowalniasz przemiane marerii) a z resztą ciężko jest wytrzymać nic nie jedząc jeśli siedzi sie po nocach i idzie spać bardzo późno. Powinno sie zjesc ostatni posiłek na 3 godziny przed snem... Tak wiec, nie ma sie co katować


Co do motywacji - nie po to teraz sie tak męczymy, by później nie było efektów, prawda?!

[andariel]

No dobra to ja tez sie przyznam choć niechętnie
waga - 56 kg
talia - 64 nad pępkiem
biodra - 93,5 w najszerszym miejscu
udo - 58 w najszerszym miejscu
przy kolanie - 38,5
nie sa to niestety rewelacyjne wyniki, no ale trudno
może sie uda to wszystko jakoś zmienić

[Klaudia1984]

Klausia 1984 napisała: "A mianowicie jem jakieś 500 kcal dziennie"
Droga KLAUDIUSIU przecież Ty katujesz swój organizm... wiesz, może i początkowo waga spada, ale z pewnością nie chudniesz z tłuszczyku (chociaz patrzą c na Twoją wage, to za dużo go tam nie masz) ale z mięśni (!!) a dodatkowo spowalniasz sobie metabilozim, co później będzie fatalne w skutkach. Jeśli nie podoba Ci sie Twoja sylwetka, to może spróbujesz ją wymodelować za pomocą ćwiczeń??? Brzuszki, ćw. na pośladki, na zgrabne nogi...... nie ma przecież nic bardziej seksownego niż ładnie wyrzeźbione ciało


Dziękuje za wyrazy troski ale wiesz jak się jest zdesperowanym ...za tydzien mam ważną imprezę i trzeba się jakoś prezentować. A co do ćwiczeń to jasne że spróbuje. W końcu ćwiczenia są najważniejsze.

[Gradisca]

kalija dzięki podstawa to dobra motywacja, dla mnie była nią moja Mama która w ciągu roku zrzuciła 20 kg i trzyma wagę no i jest teraz laską )
daje więc sobie czasu, powoli zmieniam garederobe na mniejszą.. no i czuję się ze sobą coraz lepiej

dziewczyny podajcie też jaki macie wzrost, andriel nie przesadzaj nie jest dramatycznie ! ja bym chciała mieć takie wymiary ..

aa w udzie też w najszerzym miejscu mam 57..hm, ale mój największy wymiar czyli 106 ..osiągam chyba dzięki wystającemu tyłkowi, który taki sobie właśnie jest ) ale bardzo to akurat lubię płaskim pupom mówimy nie

[andariel]

He he dobrze powiedziane. ja tez nie chcę mieć płaskiego tyłka a mam 164 cm.

[illuminar]

Moj wzrost to 168cm
Klaudia1984 Kalija ma świętą rację jedząc 500 kcal dziennie nie schudniesz początkowo pozbędziesz sie wody a organizam nie będzie spalał tłuszczu tylko będzie pobierał wszystko co mu potrzeba z mięśni w efekcie końcowym twoja skóra zrobi się słabo napięta i będziesz flaczkiem. Głodzenie nic nie daje

[kalija]

eee no nie przesadzajcie już, jeszcze nie widziałam tu żadnej naprawde grubej dziewczyny

ja mam 160cm i 65kg nie ma co dramatyzować, po prostu trzeba wziąść sie do pracy a cm i kg polecą w dół - kwestia czasu

Klaudiusia... Kwiatuszku uważaj na siebie, naprawde możesz sobie krzywde zrobić. Aż mnie dziwi, że Twoi rodzice nie reagują...

Gradisca z moją mamą podobnie.. w sumie nigdy nie była gruba, ale teraz ciut schudła (waży jakieś 55kg) i wygląda prześwietnie Nie mieszcze sie w większość jej ciuchów - jeszcze (a ma naprawde świetne zakiety i garsonki )

Andariel widze, ze u Ciebie świetny look to kwestia kilku cm. Musze cie dogonić, bo z tego co widze, to tu najgrubasza jestem wrrr

[andariel]

he he to czekam na mecie w razie czego
ale na razie ja tez w biegu więc może jeszcze mnie dorwiesz przed metą
a tak w ogóle to mimo, że ważę mniej to też muszę się męczyć więc może to będzie jakaś mała pociecha