Dieta Plynna

[Joan82]

Kochani, planuje przez miesiac schudnac 10kg i postanowione juz, ze pomoze mi w tym dieta plynna (najpierw pare dni glodowki oczyszczajacej a potem ta dieta). Mam wiec do Was prosbe o wypisywanie roznych przepisow na soki owocowe i warzywne, a zwlaszcza te drugie.

[italiaanka]

- http://www.sfd.pl/Diety_g%C5%82od%C3...2E-t60467.html
- http://www.sfd.pl/Kilka_s%C5%82%C3%B...e-t186945.html

Postaw od razu na dobrze zbilansowaną dietę, a nie jakieś dziwolągi.

Pozdrawiam.

[diamentowa]

Hehe chyba nikt Cię tu za tę dietę nie pochwali mimo to mam dla Ciebie linka może się przyda http://www.boeko.com/napojewegeta.htm

[Joan82]

Dziekuje za linki wiem, ze dieta nie nalezy do najbardziej rozsadnych, ale to moja ostatnia deska ratunku, po 1.zeby zrzucic te 10 kg w miesiac, a po 2. zeby w koncu zaczac normalnie sie odzywiac, bo to, co sie teraz dzieje w moim menu to TRAGEDIA , a wiem, bo znam siebie, ze taka dieta mi pomoze zwlaszcza na psychike- bede miala swiadomosc, ze sie oczyszczam a potem juz latwiej przejsc na rozsadna diete! musi mi sie udac

[italiaanka]

Joan - przeczytaj dokładnie link o głodówkach, który Ci podesłałam... żadna deska ratunku, wszystko będzie jeszcze trudniejsze po tym. Mam nadzieję, że zmienisz po tym myślenie...

Zapraszam do wątku odchudzamy się zdrowo i skutecznie - popracujemy nad Twoim jadłospisem.

Napisane przez diamentowa

Hehe chyba nikt Cię tu za tę dietę nie pochwali

Mam nadzieję

[Joan82]

italiaanka hmmm czemu mnie straszysz? ja wiem, ze chcesz dobrze dla mnie i ze moze robie glupote, ale ja naprawde MUSZE schudnac te 10kg w miesiac no po prostu musze!! a potem to niech sie dzieje co chce, ale zamierzam potem sie odzywiac najlepiej i najzdrowiej jak mozna... przemiana materii to juz mi sie chyba pogorszyc nie moze, a moze bedzie lepiej. Nie rozumiem tez dlaczego uwazacie, ze ta dieta jest zla, przeciez bede dostarczac organizmowi duzo kcal, mnostwo witamin tyle tylko, ze w postaci plynu lub gestego koktajlu

[italiaanka]

Joan - nie straszę, pokazuje Ci prawdę i próbuję otworzyć oczy, byś nie popełniła błędu. Ale... zrobisz jak będziesz chciała... Dieta nie jest zła - jest tragiczna.

Pytasz dlaczego?
- brak w niej białka,
- NNKT,
- Dużo kalorii? Niby jak? Na samych warzywach/owocach? Nie wyrobisz nawet połowy swojego zapotrzebowania,
- Będziesz chodzić głodna i wyczerpana.

Jasne... warzywa są zdrowe, ale powinny stanowić dodatek do dobrze zbilansowanego posiłku, a nie być posiłkiem samym w sobie. Owoce tez są dobre, ale szczególnie na redukcjach nie można z nimi przesadzać (zawierają cukier - fruktozę).

Witaminy powiadasz? A gdzie makroskładniki? Wapń, fosfor, żelazo itd. ? W warzywach też występuję, ale a) ilości są często dużo mniejsze, b) nie jestem pewna, czy akurat wiesz w jakich i będziesz je spożywać, dlatego podaję i ten argument. Dochodzi ich jeszcze przyswajalność, np. żelazo hemowe jest lepiej przyswajalne. Niektóre witaminy rozpuszczają się tylko w tłuszczach, jak chcesz je dostarczyć organizmowi?

Tyle ode mnie.

[Joan82]

ja na co dzien lubie jesc owoce i warzywa i w zasadzie takie jest moje menu (nie jadam miesa, bo nie lubie, od czasu do czasu tylko jakas piers z kurczaka) ale co jest najgorsze to to, ze pochlaniam tony slodyczy, w zasadzie caly dzien moge byc tylko na nich i od tego chce sie uwolnic, a przeciez nadal bede na warzywach i owocach, czyli to co jadam ....juz sama nie wiem... prosilam o przepisy a teraz martwie sie czy dobrze robie

[Mousse]

A czy czymś strasznym by było jakby człowiek jadł , tylko przez tydzień, kiedy nie jest narażony ani na wysiłek fizyczny ani intelektualny , jeden posiłek w granicach 400 kalorii wspomagając się preparatem witaminowym, słabymi ciepłymi herbatkami, by uzyskać pewną lekkość i asumpt do prawdziwej , zbilansowanej diety z pięcioma posiłkami dziennnie w granicach 1200-1400 kalorii dziennie?

[elianka]

dziewczyno jak dobrze, że zaczynasz się zastanawiać..... nie rujnuj sobie zdrowia! hmm słodycze.. może najpierw słodycze zastap owocowymi jogurtami lub serkami homo (italiaanko wiem, że to niedobre na redukcji, ale nie od razu kraków zbudowano....) potem przechodź z owocowych jogurtów na naturalne... nie trzymaj słodyczy w domu, ignoruj półki ze słodyczami w sklepie, jezeli nie jestes w stanie- przestań chodzić do sklepu. Na pewno ktoś z domowników Cie w tym wyręczy.. Jezeli masz straszny głod na słodycze to znaczy, ze masz wachania cukry we krwi. postaraj sie go ustabilizować, możesz łyknąc tabletkę chromu... aha- umyj zeby- po miętowej paście juz nie chce się słodyczy

uzaleznienie od słodyczy to okropny nałóg... z autopsji wiem, że odzwyczaić się jest rudniej niz od papierosów (przechodziłam i to i to). Najlepiej zapisz sie do watku "od dziś 100 dni bez słodyczy" i traktuj kazdy dzień jak sukces. powodzenia

[elianka]

Napisane przez Mousse

A czy czymś strasznym by było jakby człowiek jadł , tylko przez tydzień, kiedy nie jest narażony ani na wysiłek fizyczny ani intelektualny , jeden posiłek w granicach 400 kalorii wspomagając się preparatem witaminowym, słabymi ciepłymi herbatkami, by uzyskać pewną lekkość i asumpt do prawdziwej , zbilansowanej diety z pięcioma posiłkami dziennnie w granicach 1200-1400 kalorii dziennie?

tak. metabolizm się zwolni do tego stopnia, że na diecie 1200 później sie przytyje. Najlepiej zaczac z marszu, bez żadnych asumptów i ceregieli.


KOBIETY- tyłyście przez miesiące albo lata. NIE DA SIĘ schudnąć w tydzien. NIE I JUZ

[aaricia8]

Tylko nie rób głodówek! I płynnych diet. Twój metabolizm zwolni drastyyycznie po tym. I wcale nie będzie łatwiej.

[Joan82]

ale dziewczyny, czy metabolizm zwolni sie od takiej np. trzytygodniowej diety??? ja nie zamierzam glodowac tylko byc na diecie plynnej... a zreszta ci lekarze i inni, ktorzy polecaja glodowki, to Waszym zdaniem szarlatani???? przeciez wiedza co robia i co mowia, albo np. Tombak, wierze w jego teorie i ufam mu, bo jego porady i reguly odzywiania pomogly wielu ludziom (nawet 4 osobom z mojej rodziny) i on zaleca glodowki... a dieta plynna to nie glodowka... czy naprawde nikt mnie nie rozumie???

wiem wiem, ze juz tracicie cierpliwosc, przepraszam, ale ja naprawde musze schudnac w miesiac... nienawidze slodyczy!!!!!robia ze mnie otluszczonego i uzaleznionego potwora!!!!!!!!!!!

[italiaanka]

Głodówka oczyszczająca a głodówka jako optymalny sposób na zrzucenie tkanki tłuszczowej to dwie różne sprawy. Poza tym... wg. mnie do głodówki trzeba się przygotować i przeprowadzać ja w określony sposób (a jeszcze lepiej robić to pod okiem lekarza, szczególnie te dłuższe...), a nie na hop siup... Stosowane są także np. przy leczeniu nowotworów. Nie neguję ich całkowicie.

Twoim celem jest jednak redukcja t. tłuszczowej. Biorąc pod uwagę ten cel -Nie będzie to rozsądne.

Joan - ile masz lat? Jeśli jesteś młodziutka to mamy jeszcze jeden argument na 'nie', chociaż... takie odchudzanie nikomu na dobre nie wychodzi.

Elianka - też jestem zwolenniczką wprowadzania powoli zmian, także z własnego doświadczenia wiem, że nie jest łatwo od razu się przestawić, dlatego popieram

[Mousse]

Joan, jeśli już naprawdę chcesz schudnąc sporo w ciągu miesiąca to przejdź na dietę 1000 kalorii. Na niej chudnie się około 2 kilogramów na tydzień jeżeli skrupulatnie się przestrzega diety i liczy kalorie. W necie pełno jest przykładowcyh jadłospisów. Oczywiście szybkość chudniecia zależy od organizmu. Niektórzy na 1000 kalorii chudną dwa kilo tygodniowo inni jeden.
Tę dietę 1000 kalorii można stosować przez 3 tygodnie czyli przy silnej woli i dobrej przemianie zrzucisz 6 kilo. Założ sobie, że w miesiącu schudniesz 6-7 kilo. To bardzo dużo. Normalnie powinno się chudnąć 2 kilo na miesiąc, ale często to słaba motywacja i dziewczyny tego nie doceniają , cieszą się krótkimi efektami: 7-8 kilogramowywmi sukcesami, które są nietrwałe. Po prostu zastosuj dietę 1000 kalorii przez trzy tygodnie i 1200 kcal przez jeden tydzień. Efekt będzie z pewnością znakomity. 5 kilo mniej to o jeden rozmiar niżej. To jest widoczne. Pozdrawiam, życzę wytrwałości i rozsądku.

[Joan82]

no ale czym sie rozni jedna glodowka od drugiej?? tylko nazwa, i to i to jest glodowka. Ale ja przeciez nie zamierzam glodowac, co podkreslalam juz wiele razy (a te pare pierwszych dni, to rzeczywiscie chce zrobic glodowke ale wlasnie oczyszczajaca, nie licze na zrzucenie kg, ale na oczyszczenie, zeby latwiej bylo mi przejsc na diete ). A soki, ktore zamierzam robic w wiekszosci nie beda mialy konsystencji wody, ale gestych kefirow, jak np.zmiksowane pomidory, truskawki z kefirem idp. to jest naprawde bardzo geste, bardziej geste niz przecietna zupa wiec w czym jest problem???

[italiaanka]

1. Nie można żonglować kaloriami 1000kcal - a jakie jest Twoje zapotrzebowanie?
2. Chudnie sie zdrowo 0,5-1kg tygodniowo
3. Wątpię w znakomity efekt.

Eh dziewczyny, dziewczyny... Co miałam napisać - napisałam. Chyba mam za mały dar przekonywania... ale podobno naleiej uczyć się na właśnych błędach Joan - powodzenia, mimo wszystko

ps. Nie w gęstości problem, a w tym co wyżej napisałam, tj. post 7.

[Joan82]

Mousse dziekuje, ze sie odezwalas

wiecie, z tymi kaloriami to tez jest dziwna rzecz, bo ja na co dzien (jesli nie liczac slodyczy, a tylko normalne posilki) to jem z pewnoscia mniej niz 1000 kcal od lat i wszystko jest ok, tzn. nie czuje sie slabo, zle itd. ja naprawde nie jem duzo i tlusto, bardzo lubie wszystkie wegetarianskie i dietetyczne rzeczy, ale wszystko przez te slodycze, no naprawde nie umiem sie powstrzymac, przeraza mnie to!!!!! Potrzebuje drastycznej diety, kiedys przeprowadzilam 3 dniowa glodowke i czuzlam sie fantastycznie, co najwqazniejsze nie mialam ochoty na slodycze, nie ciagnelo mnie do nich w ogole i wszystko pozniej mi jakos inaczej smakowalo...

[Joan82]

a co to jest to NNKT???

[Mousse]

Chodziło mi o to, żeby ktos schudł najwiecej 5 kilo w ciągu miesiąca w sposób humanitarny. 10 to za dużo i prawie niemożliwe. Chyba, że wiąże się to nie z dietą, ale z chorobą albo ze stresem. A Joan niech nie kombinuje. Najbezpieczniej niech zastosuje prawidłową dietę pomiędzy 1200-1400 kcal. Może też otrzymać od kogoś wzór na prawidłowe obliczenie swojego indywidualnego dietetycznego zapotrzebowania na kalorie i tyle.


Nie licząc słodyczy to 1000, a ze słodyczami to ile? Pewnie sporo.

[Mousse]

Znalazłam coś takiego na na portalu: http://www.edieta.pl/faq.php

CYTUJĘ:

"Trzeba ustalić cel i horyzont czasu. Ile chcę schudnąć i z jakiej wagi. Czy celem jest schudnięcie na bal maturalny, bal noworoczny, czy na własny ślub! Czy celem jest schudnięcie z powodów zdrowotnych, czy może z powodu zbliżającego się wyjazdu nad morze i wylewających się fałdek tłuszczu spod bikini! Cele są bardzo różne, tak samo jak towarzysząca im motywacja do osiągnięcia celu.

W każdym jednak przypadku należy dokonać pewnych obliczeń i określić zapotrzebowanie kaloryczne mnożąc swoją wagę w kg przez 22 kcal.

Przykład: Jeśli ważę 85 kg to moje normalne zapotrzebowanie kaloryczne wynosi: 85 x 22 = 1 870 kcal.

Jeśli obniżę spożycie o 500 kcal dziennie to w ciągu tygodnia daje to 3 500 kcal mniej.

Ponieważ 1 kg tkanki tłuszczowej to około 7 000 kcal, więc w ciągu tygodnia schudnę o 0,5 kg czyli 2 kg w ciągu miesiąca.

Jeśli chciałabym schudnąć 10 kg to jak łatwo obliczyć, odchudzanie potrwa 5 miesięcy, a gdybym chciała schudnąć 20 kg to odchudzanie potrwa 10 miesięcy, itp.

Mając tą wiedzę proponuję założyć dzienniczek i odnotowywać aktualny spadek ciała i sprawdzać czy teoria pokrywa się z praktyką. W dzienniczku powinniśmy też zapisywać: co zjadłam, ile zjadłam oraz kiedy. Możemy też zapisać obwód talii, ud i szyi oraz wskaźnik R, który określa jaki jest stosunek ilości godzin spędzonych w ruchu do godzin spędzonych w bezruchu (stanie, siedzenie, leżenie, chodzenie ). Taki dzienniczek pozwoli na poznanie własnego trybu życia oraz zauważenie pewnych nieprawidłowości, na przykład: „rzeczywiście jem za dużo”. " Koniec cytatu

[elianka]

nadmieniony wyżej doktor Tombak to guru mojej mamy.... jezu nawet nie moge patrzec na okładke jego ksiazki odkąd moja mam zakomunikowala mi, że zeby mieć zdrowe zęby ie wolno myć ich chemicznymi pastami, tylko pocierać witkami brzozowymi i płukac zieloną herbatą... zgroza

[sweetpinky]

Może ja się wypowiem bo jestem żywym okazem tego co może wyrządzić taka jak i inne głodówki. Sama byłam taka "mądra", myślałam, że jak zastosuję takie diety, czy też kopenhaską i inne tego typu to będę "szczuplutka". I co się stało? z wagi 47 kg weszło na 60 kg! fajnie co? w tym momencie mam tak spowolniony metabolizm, że od lutego będąc na dobrej diecie nie mogę schudnąć, dopiero teraz zaczyna mi schodzić ale tylko narazie 1 kg!
Gdybym mogła cofnąć czas napewno nie wybrałabym tamtej drogi, napewno nie i teraz bym się czuła OK w moim ciele. Naprawdę się zastanów czy warto. Teraz chcesz 10 kg zrzucić a co będzie jak je zrzucisz a przybędzie o dodatkowe 10?
Zapewniam Ci, że może i zrzucisz te 10 kg w ten sposób ale nie licz, że tak zostanie. Przepraszam, że piszę w taki a nie inny sposób ale ja naprawdę cierpię za swoje błędy i z całego serca bym chciała żeby nikt tego typu błedów nie popełniał.

[AniaM69]

Napisane przez Joan82

a co to jest to NNKT???

nienasycone kwasy tłuszczowe