|
|||||||
| Notka |
|
| Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne Forum dla osób, które lubią tworzyć coś własnymi rękami. Miejsce dla początkujących oraz zaawansowanych. Rozmawiamy o rękodziele i DIY. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 23
|
Problemy podczas malowania na szkle..
Witam
Dzięki Wam wiele dowiedziałam się na temat tej techniki - postanowiłam sama się za to zabrać, ale to nie bylo, aż takie proste jak myślałam... Pierwszy problem pojawił się już na samym początku. Otóż gdy dotykam szkła konturówką (żeby zacząć) robi mi się "kleks".... czy to tak ma byc? czy ja cos robie źle? Drugi problem to pęcherzyki powietrza na farbie... probowalam je rozmazywac, przebijac i w ogole, ale to nic nie daje ;P .... Jeżeli ktoś już kiedyś zadawał takie pytania, to bardzo przepraszam, ale nie znalazłam tego wczesniej - a troszku sie naczytalam Z gory dzieki za pomoc
|
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 563
|
Dot.: Problemy podczas malowania na szkle..
Ja nie miałam takich problemów, ale z tą kontórówką to wydaje mi się wina kontórówki, a pęcherzyki to nie wiem... może nieodtłuściłaś szkła przed malowaniem...
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Problemy podczas malowania na szkle..
odtłuściłam... napewno ;/ kurcze... chyba brak mi talentu ;p
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 121
|
Dot.: Problemy podczas malowania na szkle..
Z tą konturówką - prawdopodobnie jest za rzadka i ma też bąbelki powietrza w tubce. Spróbuj zanim dotkniesz szkła, lekko przycisnąć tubkę np. nad papierem, żeby ta rzadka lub napowietrzona część się wylała, a potem, nie puszczając tubki (żeby nie "zaciągnęła" powietrza) zacznij malować. Nie wiem, jakiej konturówki używasz, ja miałam takie w małych metalowych tubeczkach i te kleksy też się czasem robiły, szczególnie już pod koniec tubki.
A te pęcherzyki to takie malutkie są? Po pierwsze nie wstrząsaj buteleczką z farbą, po drugie jak zamoczysz pędzelek to wytrzyj go o brzeg butelki, zanim zaczniesz malować (możesz tak np. zamoczyć, dobrze wytrzeć o brzeg, żeby wycisnąć z pędzla i farbę i powietrze, i zamoczyć jeszcze raz i wtedy już malować). I po trzecie - ja przekłuwałam igiełką, jak jeszcze była farba mokra . A po czwarte - jak mi zostawały kropki po bąbelkach, to robiłam na wierzchu jakąś ozdobę, najczęściej kropki z konturówki .Powodzenia! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:43.



Dzięki Wam wiele dowiedziałam się na temat tej techniki - postanowiłam sama się za to zabrać, ale to nie bylo, aż takie proste jak myślałam... 


