Jakie cienie??? Proszę o POMOC!!!

[agnes28]

Musze kupic siostrze na urodziny cienie, nie mam kompletnie doświadczenia w tym temacie. Podobają jej się cienie IsaDora Triple Eye Shadow nr 09 ale czytałam, ze się źle rozprowadzają... Pomóżcie dobrać coś w kolorach brązu, najlepiej takie potrójne czy poczwórne.

[201608040942]

Nie mam doswiadczeniw a takich duzych zestawach jak juz to kupowalam dwa cienie w zestawie i raczej szare. Teraz kupuje Artdeco te w piorze. Ale wczoraj przegladalam KW i natknelam sie na potrojne Bourjois, sliczny zestaw wlasnie brazowe sa na zdjeciu i podobno najlepiej sie trzymaja ze wszystkich cieni tej firmy

[201608040942]

O mam jeszcze inny pomysl, moze kup jej Artdeco te na magnesik, zainwestuj w pudeleczko na trzy cienie lub wieksze(niestety to duza inwestycja ale sie oplaca i chyba taniej wyjdzie niz te cienie z wysokiej polki) a potem zrob jej zestawik, z roznych odcieni oczywiscie pasujacych do siebie, albo podaroj siostrze podeleczko daj kase na cienie i niech ona sama sobie kupie odpowiednie odcienie, jesli wiesz jaki kolory lubi i w jakich jej bedzie do twarzy to dobierz sama odcienie, ale jak nie jestes pewna to moze takie rozwiazanie bedzie dobre. Podaruj pudeleczko z pieniezkami wsrodku na cienie a siostra sama sobie kupi to co lubi. To dla mnie najfajniejsze wyjscie jesli nie wiesz jaie kolory dobrac a wybor jest i to duzy

[Hexa]

Witam! Jak najbardziej możesz kupić Isa Dory, zestawy są śliczne, zarówno te potrójne jak i poczwórne, napewno będzie zadowolona. Są dobrej jakości. A te Art Deco odradzam, lepsze są Isa Dory i taniej wyjdzie.

[201607150859]

A ja polecam cienie Bourjois te potrójne, są ślczne i dość trwałe no i to zabawne opakowanie. Koszt to 50 zł, ale na Allegro można zakupić je za 30.
Poza tym wszelkie rodzje Inglota, jest w czym wybierać i do tego możesz doupić jej bazę Art Deco pod cienie, zakocha się w niej tak jak my!
Pozdrawiam

[201608040942]

Wlasciwie to masz racje co do Artdeco mi one sie sciagaja a takie chwalone na KWja wole te w piorze. Ale jest jeszcze inna firma z takimi na magnesik nie ma juz takiego wyboru ale podobno dobrze sie trzymaja, a mi sie takie cos podoba, ze mam jedno opakowanie i robie sobie zestaw jaki chce , bo ja to zazwyczaj nie zuzyje wszystkich odcieni jednoczesnie, albo sa w takich zestawach odcienie co mi nie odpowiadaja wiec jak mam tyle kasy wydac i potem to wyrzucic to mi szkoda

[monika_t]

to widze mamy na odwrot, ja bardzo lubie cienie (te z magnesem) artdeco i nie bardzo wiem, dlaczego sie Tobie Moni one "sciagaja", za to dla mnie te w "piorze" nie sa taka rewelacja, nie mozna tym piorem tak operowac jak osobno pedzelkiem i cieniem. Do samego cienia nic nie mam, ale to piorko......, bardziej nadaje sie do rozmazywania kresek robionych kredka.

[201608040942]

hihihi ja widze ze u nas to wszystko na odwrot hihihi. No ja z tych w piorze jestem zadowolona nakladam a potem rozcieram palcem wtedy pieknie wygladaja i sa rowno polozone, kello lubia sie jak jest goraco zebrac w zalamaniu powieki ale to wystarczy jeden ruch i juz jest ok a te na magnesik to prawie cale ladowaly mi w zalamaniu powiek wiec jak je wytarlam z tego zalamania to juz nic nie bylo na skorze hihihi. Jedyne cienien jakie mialam co nic sie nie robilo i moje kolezanki tez byly zadowolone to cienie od ATW jeszcze w tych starych opakowaniach. Nie trzeba bylo pudrowac powiek zawsze dobrze sie trzymaly nawet w upaly. A te na magnesik to mysle ze tylko z baza bedzie ok bo jak upudruje powieke to i tak robi sie tak samo tylko moze ze 2 godzin pozniej i tak jak ostatnio pisalam ci przy naszej gadce o rozu, podoba mi sie to ze nie potrzebuje pedzelkow, jak w sobote pojade do PL to bedzie kuferek mniej napakowany hihihi. Apropos moze ci cos kupic w PL bo ja oczywiscie zrobie zapysy i napalam sie na krem Ziaji ten na szyje bo w sklepie internetowym tu w niemczech go nie ma

[201608040942]

hihihi ja widze ze u nas to wszystko na odwrot hihihi. No ja z tych w piorze jestem zadowolona nakladam a potem rozcieram palcem wtedy pieknie wygladaja i sa rowno polozone, kello lubia sie jak jest goraco zebrac w zalamaniu powieki ale to wystarczy jeden ruch i juz jest ok a te na magnesik to prawie cale ladowaly mi w zalamaniu powiek wiec jak je wytarlam z tego zalamania to juz nic nie bylo na skorze hihihi. Jedyne cienien jakie mialam co nic sie nie robilo i moje kolezanki tez byly zadowolone to cienie od ATW jeszcze w tych starych opakowaniach. Nie trzeba bylo pudrowac powiek zawsze dobrze sie trzymaly nawet w upaly. A te na magnesik to mysle ze tylko z baza bedzie ok bo jak upudruje powieke to i tak robi sie tak samo tylko moze ze 2 godzin pozniej i tak jak ostatnio pisalam ci przy naszej gadce o rozu, podoba mi sie to ze nie potrzebuje pedzelkow, jak w sobote pojade do PL to bedzie kuferek mniej napakowany hihihi. Apropos moze ci cos kupic w PL bo ja oczywiscie zrobie zapysy i napalam sie na krem Ziaji ten na szyje bo w sklepie internetowym tu w niemczech go nie ma

[monika_t]

moni napisał(a):
> Apropos moze ci cos kupic w PL bo ja oczywiscie zrobie zapysy i napalam sie na krem Ziaji ten na szyje bo w sklepie internetowym tu w niemczech go nie ma

dzieki za propozycje , ale wlasciwie to nie bardzo wiedzialabym co chce , kolorowki mam pod dostatkiem, a kremow sklepowych nie uzywam. Ponoc pudry sypkie vipera sa dobre, a niedlugo by sie przydal, jednak ja wole cos zobaczyc na wlasne oczy zanim kupie.
Tak poza tym, to zastanawiamy sie nad jazda do Polski, ale jest kilka....ale..........
Znowu cos zbaczamy z tematu

[201608040942]

hihih jak to my hihihi, ale uzywalam Viprey jak mieszkalam jeszcze w PL nie byl zly nie matowil mnie na caly dzien ale na pol wiec to chyba juz duzo na puder sypki

[monika_t]

moni napisał(a):
> hihih jak to my hihihi, ale uzywalam Viprey jak mieszkalam jeszcze w PL nie byl zly nie matowil mnie na caly dzien ale na pol wiec to chyba juz duzo na puder sypki

zdaje sobie z tego sprawe, ze zaden puder sypki nie bedzie matowil caly dzien i nawet sie nie napalam na to nigdy
Pytanie: znasz kolorowke firmy agnés b.?

[201608040942]

Znam wlasnie dostalam ich letni katalog i zamowilam sobie bloker ale cos mi sie zdaje ze nie zdazy przyjsc. Kiedys kupilam sobie ich cien ciemny granat i brokatem ten to sie siagal lepiej niz Artdeco a taki piekny tak jak napisali w kalatlogu strass. Pouzywalam tydzien potem lezal 3-4 miesiace i wywalilam. Moja mama go chiala ale jej powiedzialam co sie z nim robi i odradzilam bo i jej tak bedzie sie zachowywal(my od tym wzgledem jestesmy podobne) mam cien w sztywcie ten ciemno szaroniebieski(jak go kupowalam nie bylo jeszcze srebrnego) sciaga mi sie , w zimie ujdzie ale latam koszmar. Mam kredki jasnorozowa i jasnoniebieska obie bez perly i dlatego dam je mojej szwagierce jej beda bardziej pasowac. Mialam puder prasowany byl spoko. Pomadka z brokatem wzielam najajasniejszy roz ale i tak byl ciemny wiec tylko muskalam nia usta zeby nie byla za ciemna po roku wywalialam, bo znalazlam cos innego i nie musze uwazac jak sie maluje zeby za mocno nie bylo. Mialam bezbarwby blyszczyk z brikacikiem w tamto lato i to byla najfajniejsza rzecz jaka z kolorowki zamowilam. zastanawiam sie nad tym rozowym rozem w sztyfcie ale jakos boje sie ze bedzie do d...

[201608040942]

acha mam jeszcze srebrna kredke miekka i nadaje sie do powiekszania oczu tzn. malowania kreski wewnatrz oka

[monika_t]

moni napisał(a):
> Kiedys kupilam sobie ich cien ciemny granat i brokatem ten to sie siagal lepiej niz Artdeco a taki piekny tak jak napisali w kalatlogu strass. Pouzywalam tydzien potem lezal 3-4 miesiace i wywalilam.

Czemu u Ciebie tak wszystko splywa z twarzy? Moze poca Ci sie powieki za bardzo? A nie trzesz oczu w ciagu dnia? Mi sie takie rzeczy nie robia, wlasciwie jestem w stanie najbardziej sypiacy, sciagajacy cien polozyc na powieki i sie trzyma, ja nie mam problemu z cieniami jak i z rozami, choc mam cere mieszana. Dzisiaj w programie byly u mnie brazy i jak polozylam rano, tak do tej pory wyglada jak swiezy, poza wyjatkiem, czolko sie juz swieci, ale nie robie sobie z tym problemu. Nigdy nie poprawiam makijazu w ciagu dnia i az czasami mi wieczorem szkoda go zmyc

[Nutka]

Mi też wszystkie cienie spływają nawet "burżuje",art deco-okreopnie splywają.. nawet na bazie art deco...Ale ostatnio kupilam bazę pod cienie Lumene i cienie Inglota iii (!!!!!!!) jejku (!!!) trzymaja sie już od 6 rano!! BINGO!!Muszę do KW!!

[201608040942]

Monika nigdy nie tre oczu jak juz to dotykam twarzy wiec roz moze sie scierac ale oczy to dla mnie swietosc.
Jak nie umaluje sie cieniami to po jakims czasie widac ze sie skora w zalamaniach powiek blyszczy, wiec pewnie to jest wina ze wiekszosc cieni mi sie sciaga mniej lub bardziej al ejednak.

[201608040942]

Nutka jak jeszcze mieszkalam w PL i nie mialam takiego mocnego problemu z cieniami to Inglot to byla firma ktora przeklinalam, one sie nie tylko zbieraly w zalamaniach powiek ale calkiem splywaly tam wiec wytarcie palcem tylko z tego miejsca niec nie dawalo bo nie mialam ani drobinki cienia.