|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 24
|
Chłopak vs.Przyjaciółka
Problem jest odrobinę złożony.W zeszłym tygodniu miałam niemiłą sytuację z ojcem mojego chłopaka,który wrócił napity do domu i zaczął mnie obmacywać,oczywiście podniosłam raban.Wtedy mojego chłopaka w domu nie było a kiedy wrócił opowiedziałam mu o całym zdarzeniu a ten mnie przytulił i myślał że to wszystko cofnie.Przy następnej naszej rozmowie kiedy znów o tym wspomniałam uniósł sie i przestał sie odzywac.Rozumiem ze to dla niego krępujące ale troche mnie to zabolało.Zwierzyłam sie mojej najlepszej przyjaciółce z tego problemu który strasznie mnie dręczył.Jej zdaniem mój facet okazał sie egoistyczną świnią nie szanującą moich uczuc.Oto pierwsza część problemu.Teraz druga.Pare dni później owa przyjaciółka pojechała na obóz jako opiekunka.2 dni później jej chłopak zadzwonił do mnie i pytał sie co się z nią dzieje ponieważ nie daje znaku życia.Na początku wkręcałam go że nie wiem ale później zaczął sie na prawdę martwić więc mu powiedziałam o wyjeździe.A on sie zdziwił że ona mu o tym nie powiedziała,najwidoczniej musiała miec jakiś powód.Po powrocie przyjaciółka zrobiła mi wielka awanturę że straszna ze mnie przyjaciółka i mogłam okłamac jej chłopaka czego oczywiście nie zrobiłam.śmiertelnie się na mnie obraziła i zerwała wszelkie kontakty mój chłopak próbował z nią porozmawiać ale ona wtedy wyciągnęła ostrą artylerię i wspomnęła o sprawie ze mną i jego ojcem i wygarneł mu co o nim myśli.Facet powiedział ze musi odsapnąć i dziwi sie że jej o takiej sprawie powiedziałam.Wywiazała się kłotnia ponieważ powiedziałam ze w takich sprawach jest potrzebna rozmowa z kobietą.Ale to mu nie wystarczyło.Wyszło na to że ani jedno ani drugie sie do mnie nie odzywa a ja czuję straszne poczucie winy że to ja wszystko zniszczyłam.Straciłam przyjaciółke i zaufanie chłopaka.Ni wiem co robić chciałabym chociaz wiedziec po czyjej stronie lezy wina by oczyscić choc troche moje sumienie.Co wy o tym myślicie??
__________________
Nawet gdy jesteś na właściwej drodze, zostaniesz przejechany jeśli będziesz na niej siedział. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Cytat:
Przede wszystkim pytanie,czego oczekiwałaś od swojego chłopaka? Że:pobije ojca?zadenuncjuje? Bo na to wychodzi ![]() Ojciec zrobił to ,co zrobił,ale dlaczego to jego syn a Twój TŻet ma ponosić tego jakieś konsekwencje. Po co ,przy najbliższym spotkaniu znowu wracałaś do tego tematu? Trzeba było wszystko sobie wyjaśnić za pierwszym razem,a nie wracać do tego w kółko Macieju . Co sie stało,to się nie odstanie. Zresztą sama zauważyłaś,że dla Twojego TŻeta ta sytuacja była niezręczna i krępująca. Więc po co jeszcze wciągałaś w to swoją przyjaciółkę. Rozumiem,babskie plotkowanie. Ale są pewne sprawy,ktore zachować należy tylko dla siebie. Sa prawdy,które mędrzec wszystkim ludziom mówi są takie,które szepce swemu narodowi są takie,które zwierza przyjaciołom domu są takie,których odkryć nie może nikomu. Na pewno nie było miło chłopakowi usłyszeć,że o tym wybryku jego ojca wie więcej osób a jeszcze więcej na pewno będzie wiedzieć. Brudy pierze się we własnych czterech ścianach.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
chłopak nie mógł właściwie nic zrobić, bo przecież nie zlinczuje własnego ojca
![]() z przyjaciółką pogadaj, wyjaśnij, albo lepiej porozmawiaj o tym z jej chłopakiem i z nią.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
przykro mi , ze spotkala Cie taka nie miła sytuacja.Fakt faktem , ze chłopak nic tu nie poradzi z tym co sie wydazylo, ale rozumiem , ze wróciłas do tego tematu, bo pewnie chcialas , zeby opieprzyl ojca za to , zreszta dziwne by bylo gdyby tego nie zrobil i przemilczał, nie dziwie sie tez , ze poradzilas sie przyjacióółki tylko szkoda , ze ona Cie wydała, no ale Ty tez ja wtdalas.W kazdym badz razie nie czuj sie winna z tym co zaszlo z ojcem Twojego TZ i nie słuchaj Fresy , jej odpowiedz tu wyglada bardziej jak potepianie cie za to co sie wydarzylo a nie podtrzymanie na duchu.Postaraj sie porozmawiac z facetem , powinien zrozumiec Twoje postepowanie, a przyjaciółce powiedz , ze martwiłas sie o nia dlatego stalo sie tak jak sie stało.
__________________
![]() Moje słońce "Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię , zanim się urodziłaś - kochałam Cię , nim minęła pierwsza minuta Twojego życia... - byłam gotowa za Ciebie umrzeć..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Cytat:
![]() Napisałam,co ja uważam na ten temat. I nie interpretuj mojej wypowiedzi,bo Ci to nie wychodzi ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Moim zdaniem przyjaciolka zagrala bardzo nie fair bo jak mniemam powiedzialas jej to co zaistnialo w tajemnicy. Wiec przy pierwszej lepszej okazji, kiedy cos poszlo nie po jej mysli (Ty nie oklamalas jej chlopaka) nie powinna wygarnąć tego Twojemu Partnerowi prosto w oczy.... To mi sie nie za bardzo spodobalo. Bo co to za przyjaźn na zasadzie Ty mi tak , to ja tobie TAK SAMO...
Pozatym Ty nie miałaś obowiązku KŁAMAĆ jej facetowi. Sprawy związkowe niec sobie załatwia najlepiej sama... Bo potem właśnie rodzą się pretensję ![]() Z tym ze chlopak nie mogl zrobic nic wiecej w stosuku do Ojca - z tym sie zgadzam. Bo OJCIEC to OJCIEC a nie kolega... I na pewno dla niego (chlopaka) ta sytuacja byla bardzo niemila i krepujaca.
__________________
"You may say i'm a dreamer, but i'm not the only one..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Przyznaje macie w większosci racje.Ale chce sprostowac mój chłopak wyzwał ojca o tą sprawę,nie chciałam tego.Po prostu oczekiwałam od niego troche wsparcia a nie 5 sekundowego przytulańca i ponownego wejścia na kompa.I niestety rozmowa z byłą już przyjaciółką nie wchodzi w grę poniewaz nie chce ona miec ze mną jakiegokolwiek kontaktu.Ciągle próbuje znaleźć mało bolesne rozwiazanie..
__________________
Nawet gdy jesteś na właściwej drodze, zostaniesz przejechany jeśli będziesz na niej siedział. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 293
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
ja bym postapila podobnie jak Ty..powiedziala bym o wszystkim przyjaciolce..bo przeciez nie ma to jak rozmowa miedzy kobietami
![]() a jesli chodzi o ta przykra sytuacje z ojcem TZ..to tez Cie rozumiem.. tylko przytulenie niczego nie zalatwi..owszem, moze nie chcial o tym rozmawiac..ale przynajmniej powinien z Toba posiedziec, nawet w milczeniu. Na pewno poczula bys sie lepiej.
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Nie ma nigdzie tego napisane , ale nie rozumiem czemu Twoja wypowiedz jest taka oziebla i nie przyjemna.Czy to tej dziewczyny wina za to wszystko.I że co niby mi nie wychodzi , bo niczego z twojego postu nie staram sie interpretowac , ale ty chyba wszedzie widzisz cos złego
__________________
![]() Moje słońce "Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię , zanim się urodziłaś - kochałam Cię , nim minęła pierwsza minuta Twojego życia... - byłam gotowa za Ciebie umrzeć..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
madame007 to ja sie czepie "przyjaciolki"
![]() ![]() ![]() Co do TŻta... Pewnie krepowalo go zachowanie ojca, nie dziwie sie temu. Mogl sie jednak Toba zajac i porozmawiac,a nie wrocic do kompa. Wyzwal ojca, a mogl spokojnie powiedziec mu co o tym mysli. Fresa napisala: Cytat:
![]() Cytat:
eliza1984 napisala: Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Napisane przez Giraffe:
"Z tym ze chlopak nie mogl zrobic nic wiecej w stosuku do Ojca - z tym sie zgadzam. Bo OJCIEC to OJCIEC a nie kolega... I na pewno dla niego (chlopaka) ta sytuacja byla bardzo niemila i krepujaca." No fakt.. nie kolega.. to po jaka cholerę obmacuje dziewczynę swojego syna?? Ja nie patrzyłabym sie w tej sytuacji czy to ojciec, wujek czy kolega. Opieprzyłabym równo i po całości. I tez by mnie zabolało gdyby mój facet chociaż nie próbował zwrócić uwagi ojcu, tylko przemilczał sprawę. To że ojciec nie znaczy że wszystko mu wolno.. Jeśli nie ma sie szacunku do innych, nie trzeba go oczekiwać dla siebie. Takie jest moje zdanie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Cytat:
Pozatym Madame uściśliła dopiero po mojej odpowiedzi swoją piewszą wypowiedź. I tutaj faktycznie zgadzam sie, ze chłopak mógłby nie lecieć do kompa 5 minut po tym zdarzeniu... Pozatym nie sądze, żeby wyzywanie czy nie daj Bożę bójka były dobrą nauczką dla ojca. W końco to JEDNAK OJCIEC. I syn mógłby mieć do siebie później żal że aż tak zareagował(mimo, że ojciec zachował się jak ostatnia świnia).
__________________
"You may say i'm a dreamer, but i'm not the only one..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Ja nie widzę nic złego w tym, że rozmawiała o tym z przyjaciółką.
Przyjaciel to osoba której można ufać ,madame zaufała ale się "przejechała" .Dobrze, że przynajmniej teraz a nie w jakieś jeszcze gorszej sytuacji.No i jak już napisałyście jej nie można nazwać "przyjacielem" nie dość, że źle postępuje wobec chłopaka to jeszcze wobec innych ![]() A jeśli chodzi o Tż to nie pozostaje nic innego jak rozmowa, może poczekaj aż trochę ochłonie ![]()
__________________
Jest dobrze ![]() Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból. F.Nietzsche
M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
powiem szczerze,że sie twojemu chłopakowi nie dziwie to dla niego bardzo krepujaca sytuacja i głupio mu, że ktos sie o tym dowiedział. A przyjaciólka...nie nazwałabym jej tak bo jak juz jej to powiedziałaś to oczekiwałaś że zachowa to tylko dla siebie a po drugie po co cie wplątuje w takie niezreczne sytuacje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
wiesz... wiem, ze to jest ciezkie, ale lepiej znajdz sobie inna przyjaciolke albo porozmawiaj z nia szczerze i powiedz jej zeby przemyslala swoje zachowanie. bo to ona tu popelnila blad a nie ty.
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Chłopak vs.Przyjaciółka
Moim zdaniem zachowanie chłopaka jest ok - to przyjaciółka się nie popisała.
Fakt, on powinien był poświęcić Ci wtedy nieco więcej uwagi... ale domyślam się, że sytuacja i dla niego była ciężka i krępująca. Da się wybaczyć. Po pierwsze - czy Ty masz obowiązek okłamywać jej faceta? Masz obowiązek wiedzieć, że wyjechała nie mówiąc mu o tym? Nie rozumiem, dlaczego w ogóle ukrywała przed nim gdzie jest? To jakaś dziecinada. A wyciąganie tego co jej w zaufaniu powiedziałaś i użycie jako "argumentu" - poniżej krytyki. To ona tu jest nie fair, i to zarówno wobec Ciebie, jak i własnego faceta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:28.