moja 6 latka:-)))

Magdzia20012 · 2008-01-14, 06:25

hej

mam na imie magda i 6 no prawie 7 letnia corke mieszkam yw niemczech odo prawie 3 lat moja mala chodzi tu juz do pierwszej klasy...bardzo dobrze sobie radzi

mam pytanie do innych mam 6-7 -8 latkow czy u was tez tak bywa ze przy odrabianiu prac domowych wysiadaja wam nerwy..to najgorsza godzina w ciagu mojego calego dnia..juz naprawde staram sie zachowywac spokoj i panowac nad soba ale codziennie ta sama historia wiercenie sie madrzenie itd.typowo dla tej grupy wiekowej wiem wiem...ale mimo wszystko szalu dostaje i z tego co wiem nie tylko ja inne mamy tez!!!!

prosze tylko niemowcie mi ze mam sie zastanowic nad soba bo juz to robilam ---poprostu moj maly szczerbolek tak sie madrzy ze potrafi w ciagu pieciu minut wyprowadzic mnie z rownowagi...

moze ktos z was ma jakis pomysl kiedy najlepiej odrabiac lekcje?my przewaznie po szkole jemy obiad i w tedy zaczyna sie odrabianie moze pozniej albo odrazu po szkole sama nie wiem wiem ze czym dluzej odwlekane tym jeszcze gorzej

licze na wasza pomoc i porady
pozdrawiam serdecznie
magdalena

Atiluj · 2008-01-18, 10:54

Madziu ja mam syna prawie 17-letniego (temat lekcji przerabiamy od kilku lat) i 10 - miesięcznego (lekcje przede mną).
Powiedz, a czy musisz z córcią robić te lekcje? Piszesz, że radzi sobie w szkole bardzo dobrze. Może mogłabyś dać jej więcej swobody i niech sama odrobi lekcje a Ty byś je tylko na koniec sprawdziła? (chociaż na próbę).
Wiem z doświadczenia swojego i moich koleżanek, że ciągłe odrabianie z dzieckiem lekcji przyzwyczaja je do tego, że mama/tata zawsze odrabiają lekcje i dziecko uważa że to tak ma być. Staje się mniej samodzielne w tym temacie, nie odrobi lekcji samo bo przecież lekcje odrabia się z kimś. A uwierz mi, że w późniejszych latach zabraknie Ci czasu na "odrabianie wszystkich lekcji" i normalne prowadzenie domu oraz może pracę zawodową. A jeszcze jak masz z córci taką małą mądralę

to pewnie będzie miała mega satysfakcję jak odrobi coś sama i będzie mogła się tym pochwalić

Może warto spróbować?

Magdzia20012 · 2008-01-21, 06:20

hej

musze sie przyznac ze na to nie wpadlam moze faktycznie powowinna sama odrabiac ?ale mysle ze to by twalo wiecznosc

)ale mimo wszystko sprobuje skorzystac z twojej rady i moze zadziala...????dziekuje serdecznie za podpowiedz...pozdrawiam goraco magda

paula78 · 2008-01-22, 13:01

No wlasnie dlaczego z nia odrabiasz lekcje ?Moje mlode chodzi do 1 klasy ,pokazuje mi co ma do zrobienia, wyjasniamy gdy nie rozumie polecenia ,siada i robi sama pozniej ja sprawdzam i to tyle.
Narazie ma bardzo malo zadawane ,zazwyczaj uwija sie w 15 minut ,czasami nie ma nic do zrobienia plus wieczorne czytanie ,zadnych nerwow,madrzenia sie nie ma.

Ja juz swoje lekcje sie naodrabialam teraz moge jedynie pomoc,wytlumaczyc lub w pozniejszych klasach razem poszukac rozwiazania .

Atiluj · 2008-01-24, 19:55

Magdzia20012 no i jak tam lekcje?

Dałaś małej samej spróbować odrobić?
Pozdrawiam

Magdzia20012 · 2008-01-28, 08:56

hej

sprobowalam i idzie calkiem nie zle czasami jeszcze kombinuje w trakcie lekcji albo sie wscieka ze za duzo ma zadane...bo naprawde przesadzaja nawet z religi ma kilka kartek do odrabiania...bede nad tym pracowac

)pozdrawiam i dziekuje raz jeszcze..

Magdzia20012 · 2008-01-28, 08:58

mysle ze masz racje on amusi sama nad tym pracowac ja jej ewentualnie moge pomoc tak jak ty..

pozdrawiam

magda

2008-01-14, 06:25	#1
Magdzia20012 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: niemcy Wiadomości: 32	moja 6 latka:-))) hej mam na imie magda i 6 no prawie 7 letnia corke mieszkam yw niemczech odo prawie 3 lat moja mala chodzi tu juz do pierwszej klasy...bardzo dobrze sobie radzi mam pytanie do innych mam 6-7 -8 latkow czy u was tez tak bywa ze przy odrabianiu prac domowych wysiadaja wam nerwy..to najgorsza godzina w ciagu mojego calego dnia..juz naprawde staram sie zachowywac spokoj i panowac nad soba ale codziennie ta sama historia wiercenie sie madrzenie itd.typowo dla tej grupy wiekowej wiem wiem...ale mimo wszystko szalu dostaje i z tego co wiem nie tylko ja inne mamy tez!!!! prosze tylko niemowcie mi ze mam sie zastanowic nad soba bo juz to robilam ---poprostu moj maly szczerbolek tak sie madrzy ze potrafi w ciagu pieciu minut wyprowadzic mnie z rownowagi... moze ktos z was ma jakis pomysl kiedy najlepiej odrabiac lekcje?my przewaznie po szkole jemy obiad i w tedy zaczyna sie odrabianie moze pozniej albo odrazu po szkole sama nie wiem wiem ze czym dluzej odwlekane tym jeszcze gorzej licze na wasza pomoc i porady pozdrawiam serdecznie magdalena

2008-01-18, 10:54	#2
Atiluj Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Płock Wiadomości: 2 339	Dot.: moja 6 latka:-))) Madziu ja mam syna prawie 17-letniego (temat lekcji przerabiamy od kilku lat) i 10 - miesięcznego (lekcje przede mną). Powiedz, a czy musisz z córcią robić te lekcje? Piszesz, że radzi sobie w szkole bardzo dobrze. Może mogłabyś dać jej więcej swobody i niech sama odrobi lekcje a Ty byś je tylko na koniec sprawdziła? (chociaż na próbę). Wiem z doświadczenia swojego i moich koleżanek, że ciągłe odrabianie z dzieckiem lekcji przyzwyczaja je do tego, że mama/tata zawsze odrabiają lekcje i dziecko uważa że to tak ma być. Staje się mniej samodzielne w tym temacie, nie odrobi lekcji samo bo przecież lekcje odrabia się z kimś. A uwierz mi, że w późniejszych latach zabraknie Ci czasu na "odrabianie wszystkich lekcji" i normalne prowadzenie domu oraz może pracę zawodową. A jeszcze jak masz z córci taką małą mądralę to pewnie będzie miała mega satysfakcję jak odrobi coś sama i będzie mogła się tym pochwalić Może warto spróbować? __________________ Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął: - Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...

2008-01-21, 06:20	#3
Magdzia20012 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: niemcy Wiadomości: 32	Dot.: moja 6 latka:-))) hej musze sie przyznac ze na to nie wpadlam moze faktycznie powowinna sama odrabiac ?ale mysle ze to by twalo wiecznosc)ale mimo wszystko sprobuje skorzystac z twojej rady i moze zadziala...????dziekuje serdecznie za podpowiedz...pozdrawiam goraco magda

2008-01-22, 13:01	#4
paula78 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka Wiadomości: 34 839	Dot.: moja 6 latka:-))) No wlasnie dlaczego z nia odrabiasz lekcje ?Moje mlode chodzi do 1 klasy ,pokazuje mi co ma do zrobienia, wyjasniamy gdy nie rozumie polecenia ,siada i robi sama pozniej ja sprawdzam i to tyle. Narazie ma bardzo malo zadawane ,zazwyczaj uwija sie w 15 minut ,czasami nie ma nic do zrobienia plus wieczorne czytanie ,zadnych nerwow,madrzenia sie nie ma. Ja juz swoje lekcje sie naodrabialam teraz moge jedynie pomoc,wytlumaczyc lub w pozniejszych klasach razem poszukac rozwiazania . __________________ Mleko migdałowe: http://pichceiknoce.blogspot.com/

2008-01-24, 19:55	#5
Atiluj Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Płock Wiadomości: 2 339	Dot.: moja 6 latka:-))) Magdzia20012 no i jak tam lekcje? Dałaś małej samej spróbować odrobić? Pozdrawiam __________________ Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął: - Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...

2008-01-28, 08:56	#6
Magdzia20012 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: niemcy Wiadomości: 32	Dot.: moja 6 latka:-))) hej sprobowalam i idzie calkiem nie zle czasami jeszcze kombinuje w trakcie lekcji albo sie wscieka ze za duzo ma zadane...bo naprawde przesadzaja nawet z religi ma kilka kartek do odrabiania...bede nad tym pracowac)pozdrawiam i dziekuje raz jeszcze..

2008-01-28, 08:58	#7
Magdzia20012 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: niemcy Wiadomości: 32	Dot.: moja 6 latka:-))) mysle ze masz racje on amusi sama nad tym pracowac ja jej ewentualnie moge pomoc tak jak ty.. pozdrawiam magda

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)