|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4
|
Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Witam.
![]() Mam problem i mam nadzieję, że będziecie tak miłe i mi pomożecie... W styczniu skończę 16 lat, trzecia gimnazjum lada moment się skończy, a ja już trzeci rok walczę z nadwagą. ![]() Moim głównym problemem jest to, że prowadzę dosyć nieregularny tryb życia jak na nastolatkę. Nigdy nie wiem, kiedy coś zjem, ponadto, nie potrafię się zmusić do więcej niż 3 posiłków dzienne. Zazwyczaj wygląda to tak: - w szkole, o 10:30 jem jedną ciemną bułkę z jakimiś dodatkami, np. szynka z sałatą (nie lubię masła), potem około 13 jem znów kolejną bułkę - do domu wracam około 15:30, jem obiad złożony z jednego dania, a potem już nic, nie potrafię w siebie nic wmusić. Mimo takiego małego spożywania posiłków i tak mam nadwagę. ![]() Pomocy, co mam zrobić, by do lipca schudnąć te wymarzone 25 kg? Ps. Od jakiegoś czasu mama przymusza mnie, żebym około 19 jadła coś al'a koktajl: awokado zmieszane z jogurtem naturalnym i otrębami, wiąże to się z jakąś dietą, nie wiem niestety jaką... Edytowane przez kania_inu_chan Czas edycji: 2011-12-03 o 19:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
avokado jest super, ale raczej nie na kolacje, zawiera dużo tłuszczu, jest kaloryczne, nie spalisz tego wieczorem. Spróbuj jako przekąskę jakieś warzywa np marchewkę czy pomidora i owoce, jabłko, grapefruita. I za mało białka, jakieś rybki, twarożki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Nie chudniesz, ponieważ masz zbyt wolny metabolizm. Organizm działa tak, że dostosowuje się do ilości otrzymywanej energii. Tak jak w życiu codziennym - jeżeli cienko u Ciebie z kasą to nie masz po włączanych wszystkich świateł w domu i oszczędzasz prąd. Organizm na tej zasadzie zmniejsza tempo przerabiania pokarmu, żeby się nie zagłodzić.
Co do Twoich słów, że nie podołasz - niestety, to nie jest tak hop. Aby schudnąć trzeba coś poświęcić. Chociażby swój wolny czas na przygotowywanie posiłków. Musisz CHCIEĆ! Jeżeli się chce to wszystko można. Nie uważam siebie za jakiś tam przykład, ale jestem obecnie w klasie maturalnej, mam dużo nauki do szkoły i do matury, przy okazji robię prawo jazdy i mam ok 25km dojazdu do szkoły (w jedną stronę). Budzę się codziennie ok 5:30, zasypiam po 22. I do tego mam czas, aby przygotować sobie jakieś pełnowartościowe jedzenie, a utrudnienie mam takie, że mój układ pokarmowy kiepsko toleruje pieczywo. Ćwiczę 4x w tygodniu po 1h na siłowni, a nie są to łatwe treningi, przerzucam wtedy wiele kg. Jak poradzę sobie z kontuzją to będę dodatkowo biegała, czyli treningi będą 6x w tygodniu. Nie mam już czasu wolnego, wszystko co mi zostaje przeznaczam na naukę. I daję radę! Ty też możesz, tylko od Ciebie zależy czy Ci się uda. A ten koktail to kiepski pomysł moim zdaniem... Jogurt i otręby to węglowodany, a jak chcesz schudnąć to nie powinnaś ich zjadać wieczorem. Podsumowując - poczytaj trochę o zdrowym odżywianiu, zacznij uprawiać sport (to jest w sumie bardzo ważny element gubienia kilogramów) i wtedy coś ruszy. Jeżeli nie jesteś w stanie zrobić choć tyle, to nie narzekaj na figurę, bo nie ma nic za darmo. Odnośnie wypowiedzi anjuta avokado jeszcze może być, zawiera NNKT, a to raczej węgli powinno się unikać. Z owocami też nie przesadzaj, bo mają w sobie cukier prosty - fruktozę. I na Twoim miejscu pożegnałabym się z nabiałem, ponieważ zawiera laktozę = cukier, który utrudnia chudnięcie wielu osobom. Edytowane przez 97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 Czas edycji: 2011-12-03 o 20:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Znaczy się, mój obiad z zasady zawiera jakąś rybę z ziołami przygotowaną na parze i kilka suchych ziemniaków, niczym nie polewanych, czasem z koprem i dużo surówki...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 47
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Witaj... Ja miałam podobny problem,z tym że miałam do zrzucenia 26 kg. (po ciąży) przez ok miesiąc nie jadłam w ogóle cukru-zero!Jeden posiłek dziennie o 15-tej i wiesz co?Prawie nic nie schudłam
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
1.Żeby spalić tkankę tłuszczową z brzucha trzeba ĆWICZYĆ. Wiem z teorii i praktyki.
Wszystkie ćwiczenia aerobowe takie jak bieganie, aerobik, ale i hula hop - pomagają ! Nie rób z miejsca brzuszków. Wydają się oczywiste, ale rozwijają mięśnie, które są pokryte tkanką tłuszczową i w efekcie pojawia się..."ciężarny brzuszek". A przynajmniej u mnie i u kilku znajomych tak było ![]() Mówisz że masz 6 godzin ruchu w tygodniu - basen i WF. To świetnie ! Jeśli faktycznie przykładasz się do ćwiczeń, to tyle czasu powinno dawać efekty. 2.Cel do którego dążysz (63kg) jest bardzo dobry - BMI 21,5, prawidłowe ![]() 3."Pijam przed posiłkami ocet jabłkowy" ?????????????!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!! To zaczniesz zaraz liceum od wrzodów żołądka i szpitala ! Skąd takie pomysły ludziom przychodzą do głowy ?! 20 minut przed posiłkiem SZKLANKA WODY - wystarczy. Serio. 4.Nieregularne posiłki rozregulowują przemianę materii i to może być jednym z problemów.To już napisała Nephasis i z tym akurat się zgadzam. Poza tym to co napisałaś wygląda na znikomą ilość jedzenia a nie chodzi o to, żeby się głodzić, tylko żeby na jakiś czas dać organizmowi mniejszą dawkę kalorii a więcej ruchu, a potem stopniowo wrócić do normy, czyli umiarkowana ilość ruchu i maksymalnie 2000 kalorii spożywanych w miarę (podkreślę- w miarę) regularnie. Może spróbuj jeść małe porcje, ale częściej ? Np. rano małą porcję owsianki, takiej nawet z torebki - je się robi w 5 minut. W międzyczasie jak się będzie woda gotowała zrób sobie kanapkę z ciemnego pieczywa, szynki z indyka i chudego sera. Uczysz się, potrzebujesz dawki energii w szkole. To byłoby II śniadanie. Potem obiad - zwracaj uwagę co na niego jesz. Niech to będzie to co lubisz, ale nie smażone a robione bez tłuszczu, panierek, na parze lub pieczone. Do tego warzywka. Po 15.30 trudno jest Ci coś zjeść. Wiele osób Ci pozazdrości, bo wieczorem powinno się jeść najmniej (przemiana materii stopniowo zwalnia). Mama ma dobry pomysł z koktajlami. Powinnaś zakończyć dzień niewielkim posiłkiem a koktajl daje Ci energię, dobre kalorie i nie wygląda na posiłek, a na napój.Tylko jak dziewczyny pisały - niech on będzie lekki. Może np. banan zmiksowany z chudym mlekiem ? Nawet możesz o 17 go zrobić i popijać aż pójdziesz spać ![]() Nie będę zaś komentować wypowiedzi o tym jakie rzeczy trzeba, a jakich absolutnie nie można jeść, bo ja je dziele tylko pod kątem : dużo/mało cukru, lekko/ciężkostrawne. Moja dieta zawierała i cukier i kanapki. Schudłam nie gryząc się po rękach z głodu i nie śniąc nocami o czekoladzie. Po prostu dieta idealnie dopasowana do tego co lubię, co mogę odstawić a czego absolutnie (np. nie muszę jeść ciast ale bez chleba nie przeżyję - więc miałam w diecie chleb). Składniki to jedno. Ale najważniejsze jest proporcje i to, ile razy w tygodniu je jemy. To jest nawet na piramidzie żywieniowej ![]() Niemniej zawsze zachęcam do skorzystania z porady dietetyka. Ponadto koniecznie badania na tarczycę i hormony bo z tego co piszesz - ruchu masz sporo, jesz niewiele, a mimo tego nie chudniesz, więc może coś ze zdrowiem jest nie tak ? Takie badania można zrobić bezpłatnie na NFZ, tak samo znajdziesz dietetyka. Mogę Ci z tym pomóc. Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2011-12-04 o 09:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 47
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Oj widzę,że koleżanka powyżej niedoinformowana w tematyce octu w diecie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
No ja mam nadzieję, że nie spirytusowy.
Jakkolwiek by nie było...jakoś mnie ten ocet nie przekonuje...Ocet to ocet. Woda to woda. Woda ma neutralny wpływ na żołądek (no chyba że pita z kałuży ![]() Nie czuję się przekonana ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 47
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Poprawna nazwa tej diety to "dieta 5 czynników" nie mylić z dietą 5 dni itp.A druga to dieta 5 garści.Jak będzie trzeba to podam super przepisy...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
podaj, plisssss
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Ilta mi chodziło o roztwór octu jabłkowego. Jest doskonały na przemianę materii, lekarka mi to poleciła po tych całych bilansach, które trzeba zrobić.
samara_86 chętnie spróbuję twojej metody, zobaczymy, czy mi się uda. ![]() Edytowane przez kania_inu_chan Czas edycji: 2011-12-04 o 20:43 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Jesz mało, ćwiczysz i nie chudniesz. Nie wiem co tu da kombinowanie z nowymi fikuśnymi dietami rodem z "Naj", skoro to się aż prosi o zrobienie podstawowych badań na krew i hormony.
Tyle ode mnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 606
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
No ja się nie dziwię, że nie chudniesz skoro Twój organizm musi przetrwać codziennie 19 godzin bez jedzenia. I na dodatek w ciągu tych pozostałych 5 godzin jesz za mało. Jak na mój gust jeśli nie zaczniesz jeść wcześniej śniadań ( przed szkołą ) i kolacji to Twoje szanse na schudnięcie są marne.
__________________
Edytowane przez enviee Czas edycji: 2011-12-05 o 09:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 47
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Pyszny bigosik
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
samara_86, bardzo Ci dziękuję za te przepisy. Przyznam, że po przeczytaniu diet, które mi zaproponowałaś, na dzień dzisiejszy najbardziej odpowiada mi dieta garściowa, bo i tak odpowiada "wielkości" moich codziennych dań, a nad dietą 5 czynników pomyśleć można jakoś po feriach, gdy będzie trochę więcej wolnego czasu, a i spokój ze świętami.
![]() Ilta, dziękuję również za twoje porady, a nad badaniami zastanowimy się wraz z rodzicami, może uda mi się ich namówić. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 77
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Nie myślałaś może o wizytcie u dietetyka. On ułoży najodpowiedniejszą dla ciebie dietę. Jeszcze się rozwjasz i diety bardzo niskokaloryczne (1000-1200 kcal) nie są dla ciebie dobre. W domu powinnaś zjadać chociaż lekkie śniadanie i powinnas się przemóc do conajmniej 5 posiłków ponieważ organizm inaczej gromadzi zapasy w postaci tłuszczu bo nie wie kedy dostanie kolejną porcję energii.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Problem z odchudzaniem - nastolatka.
Cytat:
![]() Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2011-12-09 o 07:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.