|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zadomowienie
|
Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam się z
Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam się z pewnym chłopakiem, pracujemy razem. Było coś między nami, przyjeżdżał do mnie, wszyscy myśleli że już jesteśmy parą a wspólni znajomi z pracy mówili że cieszą się i chcieliby żeby to było coś poważniejszego. On nie raz pisał o tym że często się zastanawia czy to tylko lubie nie czy może coś więcej. ja nigdy nie naciskałam na żadne deklaracje, dopiero jak ostatni raz w styczniu był u mnie i już wychodził to mnie przytulił a ja powiedziałam że się w to zaangażowałam i chyba aż za bardzo a on odpowiedział że myśli że chce żebyśmy byli ze sobą w przyszłości ale nadal nie jest gotowy. Cały tydzień się tak zachowywał jakby nadal chciał, buziaki, pisał misiu skarbie aniołku. Nawet przy znajomych z pracy sugerował że nie wyklucza że będziemy ze sobą. Pod koniec tygodnia powiedział że musimy poważnie porozmawiać bo zaczął o nas poważnie myśleć. Po weekendzie w poniedziałek rano zapytałam o to, to powiedział że nie wie co zrobić bo ma straszne wątpliwości a pod koniec pracy to co zwykle że nie jest gotowy. Przyjęłam to normalnie, dość spokojnie, dopiero gdy wracałam do domu wybuchła we mnie złość i napisałam mu że jak nie chce czy coś to niech to powie albo po prostu odpuści. Miałam nadzieję że to na niego wpłynie jakoś że, odpisze że nie jest jeszcze gotowy ale nadal chciałby żebyśmy w przyszłości byli ze sobą. A on odpisał że mam rację że lepiej jak zostaniemy przyjaciółmi a uczucie może kiedyś przyjdzie z czasem. Załamałam się, nie mogłam w to uwierzyć, poczułam się oszukana wykorzystana, potraktowana jak zabawka. Niby przepraszał ale co mi z jego przeprosin. Oczywiście pocieszał mnie że to nie koniec świata, żadna tragedia, że prędzej czy później mi przejdzie. Niby rozumiem to a jednocześnie nie potrafię się z tym pogodzić. To wydarzyło się w styczniu a ja coraz bardziej go kocham.
![]()
__________________
Wakacje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
coz. spotykaliscie sie i nie bylo chemii. ty sie zakochalas a on nie. naprawde nie widze swinstwa z jego strony.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 547
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
niestety znam takie historie z autopsji i schemat bywa taki sam. Gosc chce ale nie chce, takie lizanie cukierka przez szybę. To Ty musisz stawiac sprawe na ostrzu noza, bo księciunio nie jest sie w stnie określić. Nie warto, chociaz Ty to przeciez wiesz. Wiesz, ale to jednoczesnie nie łagodzi uczucia. A mysle ze jest tez troche tak, ze on jest niezamknietą książką. Nie ma nikogo poważnego na horyzoncie wiec rozpamietujesz tamto płomienne uczucie. Mam jednak nadzieje, ze ktos godny sie pojawi, ze sie bardzo mocno zakochasz a on bedzie tylko załował niezdecydowania. Pamietaj ze zawsze żałuje sie tego czego sie nie zrobiło. A on nie podjął ryzyka i żałował będzie. Wiem co mówię. Powodzenia życzę i ciepło pozdrawiam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: praskie klimaty
Wiadomości: 758
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
No coż, trochę przykra sprawa. Dobrze, że postawiłaś sprawę jasno i dobrze się stało, że on dalej nie kręcił, tylko powiedział, że z tej mąki chleba nie będzie. Przyjaźni w takim wypadku nie polecam - chyba, że jesteś masochistką.
Rozumiem, że dalej razem pracujecie ?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: kontener na śmieci
Wiadomości: 328
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
Moze facet liczyl na zwiazek bez zobowiazan, fizyczna relacje i dlatego dawal Ci nadzieje, a kiedy bylo jasne, ze Ty oczekujesz czegos innego to sie wycofal. Oczywiscie nie powiedzialby Ci tego, ale moze to jego niezdecydowanie i czule slowka mialy na celu sprawdzenie czy ewentualnie udaloby sie utrzymac relacje fizyczna, ale bez uczuc. Moge sie mylic, ale takie odnosze wrazenie na podstawie tego co napisalas.
Gdyby chcial z Toba byc, to by byl, nie wiem jak mozna niby z kims niby chciec byc, ale kiedys tam, nie teraz, to nie ma sensu, ale czesto ludzie mowia to co druga strona chce uslyszec zeby miec z tego korzysc. niestety.
__________________
Mój suwaczek w spodniach ma 20 cm! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
Cytat:
Najgorsze było to że nigdy nic nie przekreślał. Często mówił i pisał że jeszcze nic nie jest wykluczone, że może zmądrzeje i ze chce się związać. Niby to takie gadanie na pocieszenie, a jednak głupia ciągle miałam nadzieję. Teraz aktualnie nie pracujemy razem bo jestem na zwolnieniu lekarskim od sierpnia. Na początku bardzo się z tego cieszyłam, bo myślałam że odpocznę od tej niezręcznej sytuacji, że przestanę myśleć o nim, że mi przejdzie jak nie będę go wiedzieć. A prawda jest taka że myślę tylko o nim. Wychodzę z domu jedynie na rehabilitację a jak wracam zmykam się w swoim pokoju i leżę pod kołdrą albo płaczę. Nawet od tygodnia jeść przestałam
__________________
Wakacje ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 140
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
Moja rada jest tylko jedna, odpuść sobie tego faceta. Wiem, że nie będzie to łatwe ale z czasem zapomnisz i na nowo poukładasz sobie życie.
Z jego strony nie było żadnych poważnych deklaracji, jedynie zakładał, że może będziecie razem, jednak na chwilę obecną nie był na to gotowy. Łudziłaś się, robiłaś sobie nadzieję, jednak nie ma sensu czekać w nieskończoność, skoro teraz nie jest gotowy znaczy, że nie kocha Cię wystarczająco mocno aby się z Tobą związać. My kobiety, często nadinterpretujemy słowa, gesty, żyjemy w świecie iluzji i same siebie ranimy takim podejściem. Miłość albo jest albo jej nie ma i nie oszukujmy się, że przyjdzie z czasem, bo nie przychodzi, albo od początku jest chemia albo jej nie ma i nigdy nie będzie. Nie da się zbudować związku na siłę, gdyż z biegiem czasu zabije go rutyna, brak uczucia, wzajemne pretensje, a wy staniecie się dla siebie zupełnie obcymi osobami. Na pewno spotkasz jeszcze wielu wspaniałych mężczyzn i będziesz szczęśliwa z jednym z nich ale najpierw zapomnij o swojej obecnej sympati, która zamiast szczęścia przynosi Ci wyłącznie smutek i niepewność a nie o to chodzi. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
Autorko, a wy calowaliscie sie? Doszlo do czegos wiecej miedzy wami w "tych sprawach"?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;37279990]Autorko, a wy calowaliscie sie? Doszlo do czegos wiecej miedzy wami w "tych sprawach"?[/QUOTE]
Całowaliśmy się nie raz, nawet raz spał u mnie ale do niczego nie doszło. Tzn przytulanki itd były ale nic więcej
__________________
Wakacje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
Cytat:
Cytat:
http://www.kafeteria.pl/ustalmyjedno...t.php?id_t=125 Troszke sie rozni, ale bardzo duzo podobienstw. Odpusc tego faceta, co tu kochac i kogo? Nie widzisz w nim tego malego manipulatora, dzieciaczka? Nic w nim z mezczyzny. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak sobie poradzić z tym uczuciem?Jak sobie z tym poradzić. Rok temu spotykałam
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;37317456]To w takim razie zupelnie nie zgadzam sie z tym co napisala:
To jakis emocjonalny dzieciak i owszem, masz prawo sie wkurzac. Poczytaj to: http://www.kafeteria.pl/ustalmyjedno...t.php?id_t=125 Troszke sie rozni, ale bardzo duzo podobienstw. Odpusc tego faceta, co tu kochac i kogo? Nie widzisz w nim tego malego manipulatora, dzieciaczka? Nic w nim z mezczyzny.[/QUOTE] Odpuścić to ja już dawno odpuściłam ale nic na to nie poradzę że nadal kocham. Zła jestem jedynie na siebie że w styczniu nie ograniczyłam kontaktu by jedynie cześć sobie mówić, tylko nadal się kumplowaliśmy. A teraz to nie dość że głupio zacząć go unikać po takim czasie, poza tym nie umiałabym go unikać
__________________
Wakacje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:08.