zdrada przez internet - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-12, 09:32   #1
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
poznalam chlopaka przez internet zaczelismy rozmawiac dlllugie noce i kazda wolna chwile, zatracilam sie przy tym calkowicie,wymienialismy sie zdjeciami,rozmawialismy przez tel po 3 godz dziennie,bylam w tym czasie w separacji z bylym, dodam ze mamy dziecko,chyba stracilam calkiem glowe...
kiedy byly wpadl na ten trop dostrzeglam jak wiele moge stracic,dziecko,dom ....zerwalam ta znajomosc ale zaluje, co zrobic?

jak sama czytam to co tu napisalam to widze ze nie oddaje to tej calej sytuacji moze powinnam zaczac od poczatku ale nie wiem czy ktos chce tego sluchac....potrzebuje porozmawiac

Edytowane przez gorzki cukierek
Czas edycji: 2007-07-28 o 08:50 Powód: Post pod postem.
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 09:45   #2
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
poznalam chlopaka przez strone fotki pl zaczelismy rozmawiac na gg dlllugie noce i kazda wolna chwile, zatracilam sie przy tym calkowicie,wymienialismy sie zdjeciami,rozmawialismy przez tel po 3 godz dziennie,bylam w tym czasie w separacji z bylym, dodam ze mamy dziecko,chyba stracilam calkiem glowe...
kiedy byly wpadl na ten trop dostrzeglam jak wiele moge stracic,dziecko,dom ....zerwalam ta znajomosc ale tamten chlopak ktory twierdzi ze mnie kocha nie daje mi spokoju nachodzi nawet moja rodzine co zrobic?
Jak to nachodzi Twoją rodzinę?
Do separacji przecież doszło wcześniej, czy dopiero w obliczu nowej znajomości zdałaś sobie sprawę z konsekwencji rozstania?
Dlaczego masz przez tę znajomość stracić dziecko?
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 09:46   #3
Asi_ek
Wtajemniczenie
 
Avatar Asi_ek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Jak to nachodzi Twoją rodzinę?
Do separacji przecież doszło wcześniej, czy dopiero w obliczu nowej znajomości zdałaś sobie sprawę z konsekwencji rozstania?
Dlaczego masz przez tę znajomość stracić dziecko?
No wlasnie.
Troche nie jasno napisalas wiec zaczni od pocztaku.
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca!
Skąd wiesz...?
Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc...
Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą?

Asi_ek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 09:52   #4
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
z moim blym bylismy 3 lata ,ani duzo ani malo, mamy ze soba dziecko sliczna perelke ktora nadaje sens zyciu,wszystko bylo ok do momentu kiedy oboje nie oddalilismy sie od siebie,tak brak wspolnego pielegnowania uczucia,ja ciagle w pieluchah on zajety praca,niby normalne ale ja czulam sie bardzo samotna,przez okolo rok bylismy razem a jednak osobno.staralam sie ze wszystkich sil by odbudowac to nowo ale sama....no coz tlumaczylam sobie ze moze to przyzwyczajenie ze tak musi byc,i choc pojawialy sie problemy np.w sprawach seksu (nie potrafilam sie kochac z kims do kogo nic nie czulam),dlaej trwalam w tym zwiazku.po pewnym czasie zaczelam robic sie agresywna dopadla mnie frustracja ze dalej tak nie mozna zyc,probowalam rozmawiac a on za kazdym razem prosil o szanse,zawsze mu ja dawalam bo..no wlasnie niewiem czemu?zeby dziecko mialo dom?to chyba nie tak?nagle sytuacja sie zmienila on zaczal mnie adorowac mowil ze zrozumial swoj blad ale ja juz w tym czasie nie czulam do niego nic moze tylko zlosc...tak sie zlozylo ze w samotosci spedzajac wieczory z swojego wyboru oczywiscie,poznalam chlopaka przez internet.ja potrzebowalam ciepla i rozmowy a on mi to dawal.poczulam ze zycie znowu nabiera kolorow,zauroczylam sie bardzo boje sie uzyc slowa zakochalam,wracalam z pracy i bylam wklejona w monitor,cale noce tez nieraz szlam spac o 4 nad ranem a do pracy szlam na 5,stracilam calkiem glowe
znow mialam usmiech na twarzy.

wlasciwie w obliczu nowej znajomosci zdalam sobie sprawe z konsekwencji rozstania,ze czeka mnie walka o dziecko nawet w sadzie....

mieszkam za granica,ostatnie dwa tygodnie spedzialm w polsce i wlasnie wtedy codziennie rozmawialismy ze soba przez telefon nigdy sie nie spotkalismy

nasza znajomosc rozwijala sie i pochlaniala mnie calkowicie,i pewnie byloby tak dalej gdyby nie ostatni czwartek...kupilam kamerke internetowa i mielismy pierwszy raz zobaczyc sie na zywo przez skypa,i zobaczylismy,nie bylo zdziwienia bo wysylalismy sobie zdjecia wiec kazdy wiedzial z kim rozmawia,niestety wypilam za duzo wina podczas rozmowy i usnnelam..w tym czasie moj byle wpadl do pokoju tez po jakiejs uzywce bo byl z kolegami ,i.....nic dalej nie pamietam tylko tyle ze rano mialam same zadrapania i siniaki,zwolnilam sie z pracy w piatek i bylam gotowa wracac w sobote do kraju pisze ze bylam bo zmienilam zdanie kiedy mama uswiadomila mi do czego mam wrocic...nieciekawa perspektywa zwlaszcza jak sie nie ma skonczonych studiow

Edytowane przez gorzki cukierek
Czas edycji: 2007-07-28 o 08:52 Powód: Post pod postem.
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 10:06   #5
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Ale przeciez powinnas sie z nim spotkac. Jak mozna budowac cos bez spotkania drugiej osoby? Internet to tylko internet...

W jakim kraju mieszkasz?I on?
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"


Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-06-12 o 16:51 Powód: Post pod postem.
karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 10:10   #6
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
postanowilam tu zostac i poradzic sobie sama....choc strasznie to ciezkie w realizacji ale nie mowie ze nie mozliwe,i wlasnie w sobote...kiedy rozmawialismy razem ja i byly przejrzalam na oczy...kiedy bylam w polsce na urlopie on nawet przyjechal za mna a ja kazalam mu sie wynosic,spal w pokoju obok kiedy ja rozmawialam z tamtym chlopakiem....zrozumialam co zrobilam ale bylo za pozno on nawet nie chcial nic wiecej slyszec...cala niedziele przeplakalam wydawalo mi sie ze zawalil mi sie swiat...i wiecie co ?on powiedzial ze da mi ta ostatnia szanse!bylam wczoraj w pracy prosic o przyjecie mnie spowrotem dlugo czekalam na odpowiedz te 5 godzin trwalo jak wiecznosc,a ze pracujemy razem to on tez byl w biurze i wstawial sie za mna...udalo sie dzis wracam do pracy

on byl w polsce a ja w irlandi jestem
Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Ale przeciez powinnas sie z nim spotkac. Jak mozna budowac cos bez spotkania drugiej osoby? Internet to tylko internet...
niby tak ale czasem internet to az a nie tylko internet ...

strasznie wplatalam sie w zagmatwana historie,wiem wiem
chodzi o to teraz ze po prostu nie odbieram jego tel,nie odpisuje na gg i wydaje mi sie ze to troche nie w porzadku bo duzo nas laczylo,jezuuu wiecie co ja chyba czekam az mi ktos napisze ze mam o tym po prostu zapomniec i brac z zycia teraz ta szanse co mam odbudowac wszystko na nowo

Edytowane przez gorzki cukierek
Czas edycji: 2007-07-28 o 08:53 Powód: Post pod postem.
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 10:20   #7
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: zdrada przez internet

To dobrze. A co ze zwiazkiem?
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-12, 10:21   #8
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
strasznie wplatalam sie w zagmatwana historie,wiem wiem
chodzi o to teraz ze po prostu nie odbieram jego tel,nie odpisuje na gg i wydaje mi sie ze to troche nie w porzadku bo duzo nas laczylo,jezuuu wiecie co ja chyba czekam az mi ktos napisze ze mam o tym po prostu zapomniec i brac z zycia teraz ta szanse co mam odbudowac wszystko na nowo
Znasz już chyba swoją drogę i podjęłaś decyzję
Różne zdarzenia musiały widocznie mieć miejsce, żebyś zrozumiała co dla Ciebie ważne. Co było, to było. Ważne jest teraz. Mimo wszystko nie powinnaś zostawiać "internetowego przyjaciela" bez wyjaśnienia. Należy mu się szczera rozmowa, choć trudna-musi wyjść od Ciebie.
Od nowa to od nowa, bez wyrzutów sumienia i "ogonka", który będzie się za Wami ciągnął.
Powodzenia
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 10:45   #9
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
dziekuje mysle ze tego potrzebowalam co mi napisalas ale czy naprawde powinnam jeszcze z nim rozmawiac mam na mysli internetowa znajomosc?

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
To dobrze. A co ze zwiazkiem?
mam nadzieje ze wszystko sie ulozy choc nie licze po tym wszystkim na cuda a moze licze?

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-06-12 o 16:54 Powód: Post pod postem.
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 10:48   #10
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
dziekuje mysle ze tego potrzebowalam co mi napisalas ale czy naprawde powinnam jeszcze z nim rozmawiac mam na mysli internetowa znajomosc?
Najlepiej sama wyczujesz i ocenisz czy sytuacja (jeszcze) tego wymaga i czy będziesz czuła się spokojna zostawiając to tak, jak jest.
Pozdrawiam
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 11:05   #11
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Najlepiej sama wyczujesz i ocenisz czy sytuacja (jeszcze) tego wymaga i czy będziesz czuła się spokojna zostawiając to tak, jak jest.
Pozdrawiam
jeszcze raz dziekuje i masz racje trzeba byc w porzadku do konca bez wzgledu jaki on by nie byl
pozdrawiam
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 12:08   #12
Claudynka80
Raczkowanie
 
Avatar Claudynka80
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 49
Dot.: zdrada przez internet

Tez mi sie wydaje, ze powinnas powiedziec wszystko chlopakowi z internetu... byc moze on zaangazowal sie uczuciowo w rozmowy z Toba i bardzo przezyje, jesli zwyczajnie go 'olejesz', takze wydaje mi sie, ze chociaz kilka slow wyjasnienia by sie przydalo... tak jak sama mowisz, trzeba byc w porzadku od poczatku do konca!

A co do Twojego zwiazku, to chyba glownym cementem jego jest wasze dziecko, tak mi sie wydaje. Jesli czujesz chociaz odrobinke, ze cos jeszcze moze z tego byc, to chyba warto probowac, koniec koncow, jestescie rodzina
Zycze powodzenia!
Claudynka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 12:19   #13
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: zdrada przez internet

Kochasz tego, z którym masz dziecko?
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 14:42   #14
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
poznalam chlopaka przez strone fotki pl zaczelismy rozmawiac na gg dlllugie noce i kazda wolna chwile, zatracilam sie przy tym calkowicie,wymienialismy sie zdjeciami,rozmawialismy przez tel po 3 godz dziennie,bylam w tym czasie w separacji z bylym, dodam ze mamy dziecko,chyba stracilam calkiem glowe...
kiedy byly wpadl na ten trop dostrzeglam jak wiele moge stracic,dziecko,dom ....zerwalam ta znajomosc ale tamten chlopak ktory twierdzi ze mnie kocha nie daje mi spokoju nachodzi nawet moja rodzine co zrobic?
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
jak sama czytam to co tu napisalam to widze ze nie oddaje to tej calej sytuacji moze powinnam zaczac od poczatku ale nie wiem czy ktos chce tego sluchac....potrzebuje porozmawiac

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
z moim blym bylismy 3 lata ,ani duzo ani malo, mamy ze soba dziecko sliczna perelke ktora nadaje sens zyciu,wszystko bylo ok do momentu kiedy oboje nie oddalilismy sie od siebie,tak brak wspolnego pielegnowania uczucia,ja ciagle w pieluchah on zajety praca,niby normalne ale ja czulam sie bardzo samotna,przez okolo rok bylismy razem a jednak osobno.staralam sie ze wszystkich sil by odbudowac to nowo ale sama....no coz tlumaczylam sobie ze moze to przyzwyczajenie ze tak musi byc,i choc pojawialy sie problemy np.w sprawach seksu (nie potrafilam sie kochac z kims do kogo nic nie czulam),dlaej trwalam w tym zwiazku.po pewnym czasie zaczelam robic sie agresywna dopadla mnie frustracja ze dalej tak nie mozna zyc,probowalam rozmawiac a on za kazdym razem prosil o szanse,zawsze mu ja dawalam bo..no wlasnie niewiem czemu?zeby dziecko mialo dom?to chyba nie tak?nagle sytuacja sie zmienila on zaczal mnie adorowac mowil ze zrozumial swoj blad ale ja juz w tym czasie nie czulam do niego nic moze tylko zlosc...tak sie zlozylo ze w samotosci spedzajac wieczory z swojego wyboru oczywiscie,poznalam chlopaka przez internet.ja potrzebowalam ciepla i rozmowy a on mi to dawal.poczulam ze zycie znowu nabiera kolorow,zauroczylam sie bardzo boje sie uzyc slowa zakochalam,wracalam z pracy i bylam wklejona w monitor,cale noce tez nieraz szlam spac o 4 nad ranem a do pracy szlam na 5,stracilam calkiem glowe


znow mialam usmiech na twarzy.
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
wlasciwie w obliczu nowej znajomosci zdalam sobie sprawe z konsekwencji rozstania,ze czeka mnie walka o dziecko nawet w sadzie,bylismy w separacji ale mieszkalismy razem zlego slowa uzylam
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
mieszkam za granica,ostatnie dwa tygodnie spedzialm w polsce i wlasnie wtedy codziennie rozmawialismy ze soba przez telefon nigdy sie nie spotkalismy
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
mowiac ze nachodzi moja rodzine mialam na mysli ze ciagle wydzwania i prosi o adres moj lub numer telefonu,
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
nasza znajomosc rozwijala sie i pochlaniala mnie calkowicie,i pewnie byloby tak dalej gdyby nie ostatni czwartek...kupilam kamerke internetowa i mielismy pierwszy raz zobaczyc sie na zywo przez skypa,i zobaczylismy,nie bylo zdziwienia bo wysylalismy sobie zdjecia wiec kazdy wiedzial z kim rozmawia,niestety wypilam za duzo wina podczas rozmowy i usnnelam..w tym czasie moj byle wpadl do pokoju tez po jakiejs uzywce bo byl z kolegami ,i.....nic dalej nie pamietam tylko tyle ze rano mialam same zadrapania i siniaki,zwolnilam sie z pracy w piatek i bylam gotowa wracac w sobote do kraju pisze ze bylam bo zmienilam zdanie kiedy mama uswiadomila mi do czego mam wrocic...nieciekawa perspektywa zwlaszcza jak sie nie ma skonczonych studiow
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
postanowilam tu zostac i poradzic sobie sama....choc strasznie to ciezkie w realizacji ale nie mowie ze nie mozliwe,i wlasnie w sobote...kiedy rozmawialismy razem ja i byly przejrzalam na oczy...kiedy bylam w polsce na urlopie on nawet przyjechal za mna a ja kazalam mu sie wynosic,spal w pokoju obok kiedy ja rozmawialam z tamtym chlopakiem....zrozumialam co zrobilam ale bylo za pozno on nawet nie chcial nic wiecej slyszec...cala niedziele przeplakalam wydawalo mi sie ze zawalil mi sie swiat...i wiecie co ?on powiedzial ze da mi ta ostatnia szanse!bylam wczoraj w pracy prosic o przyjecie mnie spowrotem dlugo czekalam na odpowiedz te 5 godzin trwalo jak wiecznosc,a ze pracujemy razem to on tez byl w biurze i wstawial sie za mna...udalo sie dzis wracam do pracy
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
on byl w polsce a ja w irlandi jestem
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
niby tak ale czasem internet to az a nie tylko internet ...rozmawialismy na zywo spotkac sie nie moglam z nim bo on jest po zlamaniu kregoslupa i nie chcial zebym go widziala w takim stanie
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
strasznie wplatalam sie w zagmatwana historie,wiem wiem
chodzi o to teraz ze po prostu nie odbieram jego tel,nie odpisuje na gg i wydaje mi sie ze to troche nie w porzadku bo duzo nas laczylo,jezuuu wiecie co ja chyba czekam az mi ktos napisze ze mam o tym po prostu zapomniec i brac z zycia teraz ta szanse co mam odbudowac wszystko na nowo
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
dziekuje mysle ze tego potrzebowalam co mi napisalas ale czy naprawde powinnam jeszcze z nim rozmawiac mam na mysli internetowa znajomosc?
Rzeczywiście zagmatwana Twoja sytuacja.
Ale to Ty sama sobie tak nagmatwałaś.
Bo,gdy pojawiły się problemy-zamiast wspólnie z byłym starać sie je rozwiązywać-znalazłaś sobie kogoś.
Jak widać-nie było to wyjściem z sytuacji,ale przeciwnie-jeszcze ją pogorszyło.
Nie rozumiem Twojego postępowania-zwłaszcza,że z byłym masz dziecko,więc było o co walczyć-o rodzinę.

A Twój były zgadza się na Twój "powrót" ,żebyście znowu byli razem?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 15:14   #15
lutiana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Znasz już chyba swoją drogę i podjęłaś decyzję
Różne zdarzenia musiały widocznie mieć miejsce, żebyś zrozumiała co dla Ciebie ważne. Co było, to było. Ważne jest teraz. Mimo wszystko nie powinnaś zostawiać "internetowego przyjaciela" bez wyjaśnienia. Należy mu się szczera rozmowa, choć trudna-musi wyjść od Ciebie.
Od nowa to od nowa, bez wyrzutów sumienia i "ogonka", który będzie się za Wami ciągnął.
Powodzenia
Dokladnie, zgadzam sie z Taszkin Popelnilas blad, ale jesli ojciec Twojego dziecka Cie kocha i daje Ci szanse i Ty sama czujesz, ze internetowy zwiazek byl bledem, powinnas przyjac ta druga szanse od losu. Poza tym dziecko potrzebuje rodzicow i normalnej rodziny, wiec mysle ze to jest kolejny argument.
Ten znajomy z internetu na pewno byl swiadomy tego, ze jestes juz z kims i stworzylas z kims rodzine, wiec powinien byc swiadomy na poczatku zwiazku, ze istnieje niebezpieczenstwo Twojego powrotu do rodziny. Wiadomo, ze nie mozesz ot tak po prostu bez wyjasnienia zniknac, wyjasnij mu o co chodzi, ze wybralas taka droge zycia i po pewnym czasie powinien sie z tym faktem pogodzic. Trzymam za Ciebie kciuki!
__________________



Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona
lutiana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 21:19   #16
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
nie daje mi spokoju nachodzi nawet moja rodzine co zrobic?
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
on byl w polsce a ja w irlandi jestem
Jak on może nachodzić Twoją rodzine skoro Ty w Irandii, on w Polsce i jeszcze ze złamanym kregosłupem
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 22:31   #17
Jajodzajofajo
Raczkowanie
 
Avatar Jajodzajofajo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: prosto z łózka
Wiadomości: 149
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
niestety wypilam za duzo wina podczas rozmowy i usnnelam..w tym czasie moj byle wpadl do pokoju tez po jakiejs uzywce bo byl z kolegami ,i.....nic dalej nie pamietam tylko tyle ze rano mialam same zadrapania i siniaki,
Przeczytałam, nawet zrozumiałam, wszystko fajnie, ze fajnie sie skończyło tylko... CO OZNACZA TEN FRAGMENT?
Jakie zadrapania i siniaki? To brzmi conajmniej tak, jak by Twój pijany facet Cie pobił...

Albo ja cos źle zrozumiałam...
__________________
Na trzy, cztery wszyscy ściągamy majtki!
Jajodzajofajo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 22:48   #18
0myszka0
Raczkowanie
 
Avatar 0myszka0
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 323
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez Jajodzajofajo Pokaż wiadomość
Przeczytałam, nawet zrozumiałam, wszystko fajnie, ze fajnie sie skończyło tylko... CO OZNACZA TEN FRAGMENT?
Jakie zadrapania i siniaki? To brzmi conajmniej tak, jak by Twój pijany facet Cie pobił...

Albo ja cos źle zrozumiałam...
No to jesteśmy dwie Ja zrozumiałam dokładnie tak samo.

Zadam jeszcze raz pytanie. Czy kochasz chłopaka z którym masz dziecko?
__________________
"Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem - to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem."
0myszka0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 23:00   #19
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Kochasz tego, z którym masz dziecko?
rozsadek przemawia za zostaniem razem, a skoro mam taka szanse...
chyba teraz powinnam zapomniec o sobie bo najwazniejsze jest dziecko i ono wlasnie potrzebuje domu i rodziny,tak ,wiem normalnej rodziny

Cytat:
Napisane przez Jajodzajofajo Pokaż wiadomość
Przeczytałam, nawet zrozumiałam, wszystko fajnie, ze fajnie sie skończyło tylko... CO OZNACZA TEN FRAGMENT?
Jakie zadrapania i siniaki? To brzmi conajmniej tak, jak by Twój pijany facet Cie pobił...

Albo ja cos źle zrozumiałam...
tak pobil mnie rano tlumaczyl ze niechcacy

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-06-12 o 23:21 Powód: Post pod postem.
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 23:11   #20
0myszka0
Raczkowanie
 
Avatar 0myszka0
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 323
Dot.: zdrada przez internet

Uderzył cię raz zrobi to i następny. Moim zdaniem to nie będzie normalna rodzina. Według mnie jeżeli go nie kochasz to niepowinniście być razem.
__________________
"Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem - to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem."
0myszka0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 23:31   #21
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek
niestety wypilam za duzo wina podczas rozmowy i usnnelam..w tym czasie moj byle wpadl do pokoju tez po jakiejs uzywce bo byl z kolegami ,i....nic dalej nie pamietam tylko tyle ze rano mialam same zadrapania i siniaki
Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
rozsadek przemawia za zostaniem razem, a skoro mam taka szanse...
chyba teraz powinnam zapomniec o sobie bo najwazniejsze jest dziecko i ono wlasnie potrzebuje domu i rodziny,tak ,wiem normalnej rodziny


tak pobil mnie rano tlumaczyl ze niechcacy
Jak to bił cię, a ty nic nie czułaś? TO ile ty tego wina wypiłaś, skrzynkę? Przecież to niemożliwe, abyś nic nie czuła zwłaszcza, że pojawiły się sińce i zadrapania, zatem musiał ci mocno przyłożyć. W innym wypadku nie powstałyby zadrapania (efekt szamotaniny?!) i siniaki...

OJ nie wiem.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 23:41   #22
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
rozsadek przemawia za zostaniem razem, a skoro mam taka szanse...
chyba teraz powinnam zapomniec o sobie bo najwazniejsze jest dziecko i ono wlasnie potrzebuje domu i rodziny,tak ,wiem normalnej rodziny


tak pobil mnie rano tlumaczyl ze niechcacy
moja Droga- dziecko jest szczęśliwe wtedy, kiedy Matka jest szczęsliwa - tworząc na siłe rodzinę - skrzywdzisz swoje dziecko... Dzieci, jak nikt inny -doskonale wyczuwają atmosferę fałszu i braku miłości...

Poza tym niechcący można wylać herbatę - a nie pobić kobietę.

Twój wybór - pamiętaj - masz jedno życie... przeżycie go bez miłości - z poczucia obowiązku - niczego dobrzego nie przyniesie...chyba, że za dobre uważasz frustrację i poczucie zmarnowanych lat.
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 00:29   #23
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: zdrada przez internet

Oj pogmatwane to wszystko.
Dla dobra (ale czy na pewno dla dobra??) dziecka chcesz być z człowiekiem, który niby dał Ci szansę, ale:
*nie kochasz go, macie dziecko, ale nie oznacza to, że MUSISZ z nim być.To wasze wspólne dziecko, ale nie będąc z nim wcale nie odbierasz dziecku ojca.Ojca, który niechcący (!!!) bije matkę swojego dziecka.
Nie do pomyślenia.
Często jest tak, że kobiety niby dla dobra dziecka zostają z takim facetem, który i tak nic sobie z tego nie robi, a kobieta cierpi.
Dziecko moze utrzymywać z ojcem kontakt, ojciec może się spotykać z dzieckiem, ale nie oznacza to, że TY jesteś już na niego skazana.
Kobiety trwają w takich związkach, dziecko później dorasta i żyje pomiędzy młotem a kowadłem, a to też nie jest super.
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 00:55   #24
Jajodzajofajo
Raczkowanie
 
Avatar Jajodzajofajo
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: prosto z łózka
Wiadomości: 149
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
rozsadek przemawia za zostaniem razem, a skoro mam taka szanse...
chyba teraz powinnam zapomniec o sobie bo najwazniejsze jest dziecko i ono wlasnie potrzebuje domu i rodziny,tak ,wiem normalnej rodziny


tak pobil mnie rano tlumaczyl ze niechcacy
No teraz to mi szczena opadła az do ziemi... Myslałam, ze źle przeczytałam, bo nikt tego nie skomentował i wszystkie mówicie tylko o zdradzie, dziecku itd.

JA PIERNICZE, FACET CIE POBIł, A TY SOBIE O TYM TAK SPOKOJNIE, MIMOCHODEM WSPOMINASZ?!?!

I TY DO TEGO (*$&#*%&#^%*&# WRóCIłAS?!?!?!?!?!

Odejdź od niego, odetnij mu jak bedzie spał, zgłos to na policje, zatłucz drania, UCIEKAJ!

"NIECHCACY"?! Jak zrobił to raz, to zrobi i drugi :P
A moze własnie to stało sie powodem tej "separacji"? :P

Mówie naprawde serio, facet, który raz podniósł reke na kobiete jest kompletnym zerem. Nic co teraz o nim powiesz tego nie zmieni. I nie próbuj tego usprawiedliwiac !
Najpierw bije Ciebie, potem zacznie dziecko... Bierz dzieciaka i uciekaj od drania!

Poza tym... piszesz, ze nie chcesz odejsc bo dbasz o dobro dziecka. Czy naprawde sądzisz, ze nieszczęśliwe małżeństwo, bez miłosci jest w stanie zapewnic szczescie dziecku? Czy nie lepiej zeby bobas widział rodziców szczęsliwych ale w osobnych zwiazkach, niz wiecznie wsciekłych, kłócących sie, sfrustrowanych... no i tatusia, który od czasu do czasu przyleje mamusi... Niechcący.
__________________
Na trzy, cztery wszyscy ściągamy majtki!
Jajodzajofajo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 00:56   #25
ZAZA81
Raczkowanie
 
Avatar ZAZA81
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 286
Dot.: zdrada przez internet

nawet nie wiesz jak jesteś mi bliska -nie będe tutaj opowiadać mojej histori,bo nie jestem w stanie,ale doskonale cię rozumiem
i powiem ci tylko tyle że nie warto ciągnąć związku z byle kim dla dziecka
bo dla mnie ktoś kto bije ukochana kobiete to śmieć i byle kto
i może warto zaryzykować,spróbować jakoś odmienić swoje życie nawet przez głupi przypadek i poznaną osobe przez internet-bo może właśnie to ta osoba okaże się tą jedyną
może warto czasem spróbować posłuchać serca (a nie rozumu niby ze względu na dziecko-co kończy się przeważnie strasznie właśnie dla dziecka)żeby za kilka lat nie żałować że mogłaś być szczęśliwa,ale ciągle liczyłaś na to że ojciec twojego dziecka sie zmieni i przejrzy na oczy
czytałam ten wątek optymistycznie nastawiona do momentu w którym napisałaś:
niestety wypilam za duzo wina podczas rozmowy i usnnelam..w tym czasie moj byle wpadl do pokoju tez po jakiejs uzywce bo byl z kolegami ,i....nic dalej nie pamietam tylko tyle ze rano mialam same zadrapania i siniaki

wiesz,mam dopiero 25lat i może troszke inaczej zagmatwaną sytuacje niż ty,ale wiem jedno-od takich ludzi jak twój facet się ucieka-właśnie ze względu na dziecko,którego ja niestety już nie mam...
__________________
iść swoją drogą nie dać satysfakcji wrogom

moje ciuszki na wymiane

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...10#post5911110
ZAZA81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 01:10   #26
błękitna_chmurka
Raczkowanie
 
Avatar błękitna_chmurka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ~Śląsk~
Wiadomości: 195
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez gorzki cukierek Pokaż wiadomość
rozsadek przemawia za zostaniem razem, a skoro mam taka szanse...
chyba teraz powinnam zapomniec o sobie bo najwazniejsze jest dziecko i ono wlasnie potrzebuje domu i rodziny,tak ,wiem normalnej rodziny


tak pobil mnie rano tlumaczyl ze niechcacy


Normalna rodzina, jakiej pragniesz dla dziecka i siebie, to rodzina pełna miłości. Natomiast tu widać, że Ty niechętnie myślisz o zostaniu z nim, że chcesz podjąć tę decyzję nie bo tak czujesz, ale z rozsądku. Nie jestem pewna, czy coś dobrego z tego wyjdzie..
a serce podpowiada Ci inaczej..
Ja radzę - posłuchaj serca!
błękitna_chmurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 07:37   #27
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
Dot.: zdrada przez internet

chce podziekowac wszystkim za to ze jestescie za swoja opinie, bo potrzebuje popoarcia lub wiadra zimnej wody na glowe
sama przyznam przed soba ze mam swiadomosc sytuacji w jakiej sie znajduje,nie potrafie jednak podjac wlasciwej decyzji,sa chwile w ktorych juz wiem co zrobic i zaraz potem przychodzi 1000 watplwosci....bo np.jesli on jest bardzo dobry dla dziecka i ono za nim szaleje to czy ja mam prawo ich rozdzielac? tak jak ktos kiedys wspomnial dziecko jest cementem naszego zwiazku oboje wiemy ze gdyby nie ona dawno juz nie bylibysmy razem, wszelkie zarzuty ze ja w chwili kryzysu kiedy nie dogadywalismy sie zamiast to naprawic sama jeszcze bardziej skomplikowalam przyjmuje ze spokojem bo doskonale pamietam ile razy probowalam ale do tego trzeba dwie osoby .tak samo jak pamietam cala ciaze kiedy 9 miesiecy czekalam az on mi sie oswiadczy bo myslalam ze jak dwoje ludzi sie kocha i beda miec ze soba dziecko to normalna kolej rzeczy,i oswiadczyl mi sie...po awanturze jaka zrobilam i powiedzialam co o tym mysle przyszedl drugiego dnia z pierscionkiem eeehhhhhh......i wiecie co wydaje mi sie ze choc moj watek mial dotyczyc internetowej znajomosci jest teraz juz na inny temat,moze tak wlasnie ta znajomosc to pretekst zeby uswiadomic sobie co jest w zyciu najwazniejsze...
pewnie jeszcze troche mi to czasu zajmie...patrze na tego malego aniolka i wiem tylko ze chce byc z nia szczesliwa

buziaki
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 07:39   #28
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
Dot.: zdrada przez internet

dorastalam w domu w ktorym matka byla w malzenstwie "dla dziecka"; w efekcie moje dziecinstwo minelo na codziennych awanturach rodzicow i z mysla "no kiedy oni wreszcie sie rozwioda"; pelna rodzina nie zawsze oznacza szczesliwa
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 07:44   #29
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: zdrada przez internet

Cytat:
Napisane przez Jajodzajofajo Pokaż wiadomość
No teraz to mi szczena opadła az do ziemi... Myslałam, ze źle przeczytałam, bo nikt tego nie skomentował i wszystkie mówicie tylko o zdradzie, dziecku itd.
Ten cytat o pobiciu pojawił się później niż wszystkie pozostałe posty, więc nikt nie mógł do niego nawiązać. Ja sama się wypowiadałam, ale w obliczu takich 'nowości' nie wiem, czy to co napisałam miało jakikolwiek sens.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 07:50   #30
gorzki cukierek
Raczkowanie
 
Avatar gorzki cukierek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
Dot.: zdrada przez internet

tragedia trwa chwile,reszta twojego cierpienia to twoje dzieło
gorzki cukierek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.