Debata Kwaśniewski vs. Kaczyński

[Shemreolin]

Nie zauważyłam byście o tym pisały, a w sumie to całkiem ciekawe. Oglądałyście? Waszym zdaniem kto wygrał? Wypelnijcie ankiete

Moim zdaniem wygrał Kwasniewski, chociaz nie do konca mi sie podobał. Szczególnie nie podobało mi się, że przerywał swojemu oponentowi, gdy tamten miał czas by mówić. Powiedział oczywiście wszystko to co mói wielu Polaków w swoich domach i tu trzeba mu przytaknąć. Kaczyński natomiast ciagle tkwił w swojej obsesji na temat układu itp.

Ogólnie to ta debata zbyt wiele nie wniosła do życia publicznego moim zdaniem, ot taka pyskówka nieco.

A jakie jest wasze zdanie?

[BabciaWeatherwax]

Brakuje trzeciej opcji - żaden

Słuchałam tej debaty i każdy z panów nie wyszedł poza standartowe hasełka skierowane do swojego elektoratu. Kaczyński był lepiej przygotowany w konkretach, Kawaśniewski luźniejszy i miał kilka niezłych bon motów. Przerywanie było celowe i miało wyprowadzić premiera z równowagi, co się udało w samej końcówce, kidy Kaczyński nie wytrzymał - "niech pan się nie przedrzeźnia" zabrzmiało nieco rozpaczliwie.

Kaczyński wygrał w sprawie ułaskawień, Kwaśniewski zmuszajac Kaczyńskiego do wskazania układu - premier strzelił sobie w stopę mówiąc "na przykład pan Kaczmarek i..." na co sala "HAHAHAHA", co skrzętnie wykorzystał Kwaśniewski mówiąc, że to faktycznie najbardziej zdemoralizowany rząd od 89 roku.

Generalnie nuda <zieeew>, obaj panowie niczym nie zaskoczyli.

[paulinka3110]

Obydwaj mówili "ogólnikowo" wg.mnie!

Ale bardziej podobał mi się Kwaśniewski...Może dlatego że wzbudza u mnie większą sympatię. Na Kaczyńskiego już patrzeć nie mogę- w kółko powtarzał coś na temat korupcji i bezradności a jak ludzi bili mu prawo to się odwracał i głupkowato usmiechał!

Ale z tym "Niech się pan nie przedrzeźnia" to wygrał...

[201607211724]

myślałam, że bedę miała bardziej jednoznaczne odczucia. Ale tak trochę było jak przepowiadał Wałęsa - każdy wygrał - jeden w piłkę nożną, a drugi w hokeja
Ach gdzie te czasy co to na debatach nogi się chciało podawać

[Luba]

A ja nie oglądałam. Z premedytacją odpusciłam sobie te przyjemność. Tak sobie pomyslałam, że oni nic nowego nie powiedzą...

Shem, była mowa o debacie w wątku: wizazanki do urn...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie oglądałąm. Wystarczająco na co dzień mam w tiwi pustych, politycznych haseł

Aczkolwiek uważam, że Kwaśniewski kulturą słowa i inteligencją wypowiedzi zawsze przewyższał Kaczyńskiego.

BTW, to hasło Kaczyńskiego o przedrzeźnianiu to od razu mi się skojarzyło z przedszkolakowym "prose pani, bo on sie przedrzeźnia" albo "jesteś u pani!!!"

[yeah]

mi się chyba jednak Kwaśniewski bardziej podobał, miałam wrażenie, że jednak nie był tak agresywny i bezczelny jak Kaczyński.

oczywista oczywistość

[agness86]

Moim zdaniem, Kwaśniewski zawsze będzie przewyższał Kaczyńskiego....I nie tylko wzrost mam tutaj na myśli

[yeah]

Napisane przez agness86

Moim zdaniem, Kwaśniewski zawsze będzie przewyższał Kaczyńskiego....I nie tylko wzrost mam tutaj na myśli

apropos:
- co robią panowie K. na korcie tenisowym???
- grają w siatkę

[agness86]

Napisane przez yeah

apropos:
- co robią panowie K. na korcie tenisowym???
- grają w siatkę

Dobre

[Tusio]

tylko zerknelam, wiec ciezko mi sie wypowiadac; ale zgadzam sie: brakuje odpowiedzi "zaden"

[kochana-plotkara]

"-Ale pro.. ale pro.. pro.. prosze mnie nie przedrzeźniać!"
Oni wszyscy są żałośni

[maswerka]

Nie oceniam tamtej debaty w kategoriach wygrał-przegrał. Miała być merytoryczna dyskusja, a zrobiło się z tego widowisko. Męczący był chaos organizacyjny, pomyłki dziennikarzy, oklaski na sali.
Liczyłam na interesującą rozmowę, ale się zawiodłam.

[ufcio]

Napisane przez maswerka

Nie oceniam tamtej debaty w kategoriach wygrał-przegrał. Miała być merytoryczna dyskusja, a zrobiło się z tego widowisko. Męczący był chaos organizacyjny, pomyłki dziennikarzy, oklaski na sali.
Liczyłam na interesującą rozmowę, ale się zawiodłam.

zgadzam się. pierwsza dziennikarka była fatalna, zaczeła sie fajna dyskusja a ona do nich z mową ze czas mu sie skonczył. i te oklaski, no jej po co one, aby czas przedłużały. natomiast strasznie podobała mi się czesc prowadzona przez panią olejnik. i ten drugi facet tez był fajny-umieli zachowac porządek.
tylko sie zastanawiam po co monice olejnik była ksiazka z marylin monroe?

co do samej debaty to czasami dobre wypowiedzi miał Kaczynski a czasami kwasniewski. nie mozna skreslac premiera bo sie go nie lubi, i nawet jesli cos mądrego powiedział to mowic, ze jest idiotą. zgadzam sie z nim kiedy powiedział, ze kwasniewski po swoich gafach powinien zastanowic sie co mowi o polskiej dyplomacji.
natomiast szkoda ze nikt, z tego co mi wiadomo, nie poruszył spraw kobiet. no po prostu.

[madziunia80]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Brakuje trzeciej opcji - żaden

Słuchałam tej debaty i każdy z panów nie wyszedł poza standartowe hasełka skierowane do swojego elektoratu. Kaczyński był lepiej przygotowany w konkretach, Kawaśniewski luźniejszy i miał kilka niezłych bon motów. Przerywanie było celowe i miało wyprowadzić premiera z równowagi, co się udało w samej końcówce, kidy Kaczyński nie wytrzymał - "niech pan się nie przedrzeźnia" zabrzmiało nieco rozpaczliwie.

Kaczyński wygrał w sprawie ułaskawień, Kwaśniewski zmuszajac Kaczyńskiego do wskazania układu - premier strzelił sobie w stopę mówiąc "na przykład pan Kaczmarek i..." na co sala "HAHAHAHA", co skrzętnie wykorzystał Kwaśniewski mówiąc, że to faktycznie najbardziej zdemoralizowany rząd od 89 roku.

Generalnie nuda <zieeew>, obaj panowie niczym nie zaskoczyli.

Podpisuję się. Cała ta debata nie była niczym innym jak kolejnym wyborczym gniotem. Kwaśniewski swoją drogą też się zbłaźnił, bo przecież już skończył z polityką - tak twierdził , a kiedy Kaczyński powiedział, że jego czas się skończył, to Kwachu odparł, że dopiero się zaczął, po czym szybko przerwał, jakby ugryzł się w język...za dużo powiedział, wyszła jego zakłamana natura??...Dla mnie obaj są przegranymi, obu czas się, mam nadzieję, skończył.

udziału w sondzie nie biorę, bo jest dla mnie za uboga w opcje - to trochę tak, jak przy każdych wyborach w naszym kraju

[izia17]

Nie oglądałam z premedytacją, ale podobno nic nie straciłam, bo nic nadzwyczajnego nie powiedzieli...

[natkaa]

Kaczyński to koszmar....Przecież ten człowiek nie zna poprawnej polszczyzny i wysłowic się nie umie. Gafa za gafą. Ja zwykle. Strasznie mnie to razi, że tzw. elita polityczna, człowiek, który nas na salonach reprezentuje, premier, a mówi: zrobiom, leżom, kichnełem, nie zna form czasownikowych. itp. Dramat... Nie chodzi tylko o ostatnie ywstapienie, bo kotś powie emocje, itp. On to robi zawsze i ta okropna maniera oblizywania się, mlaskania. Obrzydlistwo. Wstyd mi za niego.
Merytorycznie, też dno. Populista i tyle.

[Nadin]

Napisane przez izia17

Nie oglądałam z premedytacją, ale podobno nic nie straciłam, bo nic nadzwyczajnego nie powiedzieli...

Miałam wrażenie że probowali się prześcignąć pod względem zarzutów. Kto komu więcej zarzuci ten lepszy Moim zdaniem nic odkrywczego nie powiedzieli ani nie zasugerowali. Obrzucali sie błotem, no i te przedłużane wymowy pana Kwaśniewskiego, odniosłam wrażenie że politycy nie lubią się trzymać ustalonych wczesnej reguł, no bo po co?

[wenedka]

Napisane przez agness86

Moim zdaniem, Kwaśniewski zawsze będzie przewyższał Kaczyńskiego....I nie tylko wzrost mam tutaj na myśli

akurat wzrostem Kwaśniewski niewiele Kaczyńskiego przewyższa. Wczoraj się przyjrzałam

Napisane przez ufcio

zgadzam sie z nim kiedy powiedział, ze kwasniewski po swoich gafach powinien zastanowic sie co mowi o polskiej dyplomacji.

zgadzam się

[aśki]

Napisane przez madziunia80

Podpisuję się. Cała ta debata nie była niczym innym jak kolejnym wyborczym gniotem. Kwaśniewski swoją drogą też się zbłaźnił, bo przecież już skończył z polityką - tak twierdził , a kiedy Kaczyński powiedział, że jego czas się skończył, to Kwachu odparł, że dopiero się zaczął, po czym szybko przerwał, jakby ugryzł się w język...za dużo powiedział, wyszła jego zakłamana natura??...Dla mnie obaj są przegranymi, obu czas się, mam nadzieję, skończył.

udziału w sondzie nie biorę, bo jest dla mnie za uboga w opcje - to trochę tak, jak przy każdych wyborach w naszym kraju

W końcu jakiś rozsądny głos Spadła ta zakłamana maska z "mordy" Kwaśniewskiego, szkoda tylko że tak mało ludzi to zauważa Przecież ta jego "elokwencja i obycie" to tylko przykrywka. A tak naprawdę jest cwanym chamem i prostakiem bez klasy, co kilka razy ostatnio bezsprzecznie pokazał.Kilka miesięcy temu byłam zaskoczona, że tak sie odkrył w Mieście Kobiet. A ostatnie wydarzenia pozostawię zupełnie bez komentarza.

Nie jestem również zwolenniczką Kaczyńskiego - żadnego. Trzęsie mną jak słyszę jak kaleczy język ten Polak patriota. O jego propagandowym stylu wypowiezdi i działan też nie wspomnę.
Uważam że w tej chwili nie ma na scenie politycznej żadnych osób które są "czyste", kierują się rzeczywiście dobrenm kraju a nie własnym interesem, nie wybijają się żadne jednostki.

A podsumowując wczorajszą debatę-była miałka i jałowa, ale niczego innego się nie spodziewałam. Dla mnie nie było zwycięzcy bo wszyscy oni są przegrani.
Natomiast uważam że to pan Kwaśniewski wytrącił się nieco z równowagi i nie potrafił do końca zachowac swojego ułudnego fasonu, a Kaczyński mówiąc o przedrzeźnianiu powiedział to bardzo sympatycznie i ujął to w żart. Dziwi mnie to, że młode bystre pokolenie ma takie klapki na oczach.

Nie przyjmijcie tego jako ataku, tylko wyrażenie własnej opinii

[nebraska]

Debata była beznadziejna. Pomysł, żeby trójka dziennikarzy po kolei prowadziła, jak i cały układ debaty - poroniony.Wyszedł z tego tylko bałagan i przerywanie politykom, kiedy dochodzili do sedna sprawy.

Nie usłyszałam nic dotyczącego przyszłości - same odgrzewane kotlety, czyli wyliczanie swoich rzekomych sukcesów, podczas, gdy druga strona notorycznie je negowała.

Pytania od dziennikarzy też mało konkretne. Jednym słowem, lub, że użyję ulubionego powiedzonka Kaczki "krótko mówiąc" najsłabsza debata jaką w ogóle widziałam.

[madziunia80]

Napisane przez aśki

W końcu jakiś rozsądny głos Spadła ta zakłamana maska z "mordy" Kwaśniewskiego, szkoda tylko że tak mało ludzi to zauważa Przecież ta jego "elokwencja i obycie" to tylko przykrywka. A tak naprawdę jest cwanym chamem i prostakiem bez klasy, co kilka razy ostatnio bezsprzecznie pokazał.Kilka miesięcy temu byłam zaskoczona, że tak sie odkrył w Mieście Kobiet. A ostatnie wydarzenia pozostawię zupełnie bez komentarza.

Nie jestem również zwolenniczką Kaczyńskiego - żadnego. Trzęsie mną jak słyszę jak kaleczy język ten Polak patriota. O jego propagandowym stylu wypowiezdi i działan też nie wspomnę.
Uważam że w tej chwili nie ma na scenie politycznej żadnych osób które są "czyste", kierują się rzeczywiście dobrenm kraju a nie własnym interesem, nie wybijają się żadne jednostki.

A podsumowując wczorajszą debatę-była miałka i jałowa, ale niczego innego się nie spodziewałam. Dla mnie nie było zwycięzcy bo wszyscy oni są przegrani.
Natomiast uważam że to pan Kwaśniewski wytrącił się nieco z równowagi i nie potrafił do końca zachowac swojego ułudnego fasonu, a Kaczyński mówiąc o przedrzeźnianiu powiedział to bardzo sympatycznie i ujął to w żart. Dziwi mnie to, że młode bystre pokolenie ma takie klapki na oczach.

Nie przyjmijcie tego jako ataku, tylko wyrażenie własnej opinii

Kwaśniewski już dawno się skończył, szczerze mówiąc to skończył się, zanim się dobrze zaczął. Aśki masz rację dyskusja miałka i jałowa była. Nie podoba mi się, że wiele osób ocenia ją nie przez pryzmat tego, co zostało powiedziane, ale przez pryzmat rządów. To jest dość smutne i nie rodzi wielu nadziei na poprawę sytuacji po 21 października.
W sumie to i jak ona ma się poprawić, skoro wybór, jaki nam obywatelom dano, jest co najwyżej ŻADEN.

Kaczyńscy, obawiam się, znowu wygrają te wybory, będziemy mieli powtórkę z rozrywki, ponieważ zapewne i PO wejdzie z podobną ilością mandatów do parlamentu i znowu nie będą w stanie się dogadać. I zamiast naprawiać chorą sytuację Polski, zamiast pomagać ludziom, zamiast dać coś tym młodym, wykształconym, którzy uciekają z kraju, aż się kurzy, będą się Tusk z Kaczyńskim obrażać na siebie ...

[aśki]

madziunia80 oczywiście, będą znowu przepychanki miedzy tymi samymi figurantami, ale dla mnie wynik jest ciężki do przewidzenia. Ludzie są potwornie zmęczeni i zniesmaczenia całą tą sytuacją, rozczarowani totalnie zachowaniem naszych prawicowych polityków i obawiam się, że jedynymi którzy na tym skorzystają będą postkomuniści. Lewica zbiera siły, mimo tego że jest rozbita i ciagle się kompromituje. Jej wyborcy się zmobilizują i pójdą do urn, a prawica może się przejechac i rozkład sił może byc trochę inny niz przewidują to najbardziej "wiarygodne" sondaże
Sczerze mówiąc sama jestem tak wkurzona, że zastanawiam się czy w ogóle oddac ważny głos ale obawiam się, że taka manifestacja pojedynczych osób na nic się zda Bo co innego gdyby w ramach protestu przy frekwencji 80 % jakaś połowa to byłyby głosy nieważne. To byłby dopiero pat ale może coś by się ruszyło, jakieś nowe formacje, nowi ludzie bo w tej chwili to środowisko jest okropnie przegniłe i nawet 4 ziobra nic nie wskórają...

[kasiarutka]

witampewnie że oglądałam i sie troche uśmiałamwedług mnie to Kaczyński wygrał i bardzo dobrze

[madziunia80]

Napisane przez aśki

madziunia80 oczywiście, będą znowu przepychanki miedzy tymi samymi figurantami, ale dla mnie wynik jest ciężki do przewidzenia. Ludzie są potwornie zmęczeni i zniesmaczenia całą tą sytuacją, rozczarowani totalnie zachowaniem naszych prawicowych polityków i obawiam się, że jedynymi którzy na tym skorzystają będą postkomuniści. Lewica zbiera siły, mimo tego że jest rozbita i ciagle się kompromituje. Jej wyborcy się zmobilizują i pójdą do urn, a prawica może się przejechac i rozkład sił może byc trochę inny niz przewidują to najbardziej "wiarygodne" sondaże
Sczerze mówiąc sama jestem tak wkurzona, że zastanawiam się czy w ogóle oddac ważny głos ale obawiam się, że taka manifestacja pojedynczych osób na nic się zda Bo co innego gdyby w ramach protestu przy frekwencji 80 % jakaś połowa to byłyby głosy nieważne. To byłby dopiero pat ale może coś by się ruszyło, jakieś nowe formacje, nowi ludzie bo w tej chwili to środowisko jest okropnie przegniłe i nawet 4 ziobra nic nie wskórają...

aśki masz 100% rację...i tego powrotu postkomunistów boję się chyba jeszcze bardziej niż kolejnej kadencji lub półkadencji pisowców... nie wszystkie decyzje PiSu pochwalam, ba, większości nie pochwalam, ale wiele dobrego moim zdaniem zrobił lub starał się zrobić Ziobro, chociaż oczywiście metody i wyniki nie takie, jakby się chciało. Niestety nieudolność jest jedną z podstawowych cech większości polskich polityków.

[aśki]

A oni są dodatkowo baaardzo nieudolni medialnie co skrupulatnie wykorzystuje opozycja. Mi bardzo wiele rzeczy u nich nie odpowiada, podobnie jak u PO. PIS oczywiście nie miał łatwej drogi, ale sam sobie ją przygotował już na początku. A PO niestety nie ma dobrego przywódcy i za dużo w tej partii niezdecydowania...

[madziunia80]

Napisane przez aśki

A oni są dodatkowo baaardzo nieudolni medialnie co skrupulatnie wykorzystuje opozycja. Mi bardzo wiele rzeczy u nich nie odpowiada, podobnie jak u PO. PIS oczywiście nie miał łatwej drogi, ale sam sobie ją przygotował już na początku. A PO niestety nie ma dobrego przywódcy i za dużo w tej partii niezdecydowania...

Dokładnie, jednym słowem - wybór żaden, a wybory coraz bliżej (powtórzenie zamierzone) . I obywatele znowu w kropce...

[basienka:)]

Ta dyskusja była żałosna. Nie wprowadziła niczego, to było tylko wzajemne obrzucanie się oskarżaniami. Zero konkretów. To była raczej walka na słowa. I chyba dobro państwa się w te kampani najmniej liczy...

Ale gdybym już miała wybrać pomiędzy tymi dwoma panami, to wybrałabym z pewnością Kaczyńskiego. Wg mnie osoba publiczna, która popełnia takie "gafy" jak kwaśniewski jest dla mnie skreślona.

[aśki]

Właśnie przeczytałam że będzie powtórka z rozrywki. Ponieważ ta debata miała rekordową oglądalnośc politycy postanowili spotkac się raz jeszcze

[Tusio]

Napisane przez natkaa

Kaczyński to koszmar....Przecież ten człowiek nie zna poprawnej polszczyzny i wysłowic się nie umie. Gafa za gafą. Ja zwykle. Strasznie mnie to razi, że tzw. elita polityczna, człowiek, który nas na salonach reprezentuje, premier, a mówi: zrobiom, leżom, kichnełem, nie zna form czasownikowych. itp. Dramat... Nie chodzi tylko o ostatnie ywstapienie, bo kotś powie emocje, itp. On to robi zawsze i ta okropna maniera oblizywania się, mlaskania. Obrzydlistwo. Wstyd mi za niego.
Merytorycznie, też dno. Populista i tyle.

o, przypomnialo mi sie, jak kwasniewski wytykal kaczynskiemu jego "oczywista oczywistosc"...a pamieta ktos moze "plusy dodatnie" kwacha?